Wszystko wskazuje na to że aura może być dynamiczna z powodu zwiększonej niestabilności atmosfery przekraczającej 1000-1500 J/kg a miejscami ponad 1600-1800 J/kg co przy wilgotności ponad 60-70 % na wysokości 700-800 hPa doprowadzi do rozwoju chmur kłębiastych przynoszących opady deszczu rzędu ponad 20-30 litrów wody na każdy metr kwadratowy, silniejszy wiatr w porywach ponad 80-100 kilometrów na godzinę i poniżej 5 centymetrów gradem.
Nie można wykluczyć superkomórek konwekcyjnych generujące sumą opadów ponad 30-40 mm, wiatrem w porywach przekraczającym 110-120 kilometrów na godzinę i gradem ponad 4-5 centymetrów.
Z tym że do końca nie są one pewne.
Nie można wykluczyć trąb powietrznych (szansa 25-45 procent).
Generalnie ciekawa aura może nasz czekać w pasie od wschodu przez centrum po południe kraju, gdzie często ma padać i grzmieć przy czym częściej połączone z burzami, silniejszym deszczem i gradem.
W nocy warunki wraz z burzami ma odbijać na wschód Polski, więc i tam też zrobi się dynamicznie i możliwe zalania w tym podtopienia !!!
niedziela, 31 lipca 2016
sobota, 30 lipca 2016
Nawałnice czekają nas w najbliższym czasie w czasie ŚDM 2016 ?
Najbliższe 2 dni kiedy to przyjezdne osoby będą spędzać czas na ŚWIATOWYCH DNIACH MŁODZIEŻY powinno się wiedzieć z jaką pogodą trzeba mieć do czynienia. Czy nas czekają opady deszczu, a może romantyczne burze czy też słońce by nie zostać zaskoczonym przez pogodę oraz czy w ogóle pozwoli powrotowi Papieżowi Franciszkowi do siedziby we Włoszech.
Wszystko wskazuje na to że aura może być dynamiczna z powodu zwiększonej niestabilności atmosfery przekraczającej 1000-1500 J/kg a miejscami ponad 1600-1800 J/kg co przy wilgotności ponad 60-70 % na wysokości 700-800 hPa doprowadzi do rozwoju chmur kłębiastych przynoszących opady deszczu rzędu ponad 20-30 litrów wody na każdy metr kwadratowy, silniejszy wiatr w porywach ponad 80-100 kilometrów na godzinę i poniżej 5 centymetrów gradem.
Nie można wykluczyć superkomórek konwekcyjnych generujące sumą opadów ponad 30-40 mm, wiatrem w porywach przekraczającym 110-120 kilometrów na godzinę i gradem ponad 4-5 centymetrów.
Nie można wykluczyć trąb powietrznych (szansa 25-45 procent).
Generalnie ciekawa aura może nasz czekać w pasie od wschodu przez centrum po południe kraju, gdzie często ma padać i grzmieć przy czym częściej połączone z burzami, silniejszym deszczem i gradem.
W nocy z soboty na niedzielę miejscami zwłaszcza na zachodzie i północy należy się liczyć ze wzrostem niestabilności ponad 300-500 J/kg może spowodować przy wilgoci ponad 50-70 % na wysokości 700-800 hPa sprzyjające konwekcji z silniejszym deszczem ponad 10-15 mm, wiatrem ponad 50-60 km/h i małym gradem z tym że moa one zanikać, choć w ciągu nocy nie można wykluczyć wytworzenia nowych..
Jutro w niedzielę właśnie w wyżej wymienionych warunkach należy oczekiwać rozwój komórek burzowych, które wyniku konwergencji mogą się łączyć w większe klastry generujące sumę opadów ponad 20-35 mm, wiatrem w porywach przekraczające 80-100 kilometrów na godzinę i gradem do 3-5 centymetrów. Nie można wykluczyć, że zjawiska staną się silniejsze z wiatrem średnio o 10-20 km/h większe, suma opadów przekroczyć 35-40 mm oraz gradem ponad 5 centymetrów.
Najgorsze może być między godzinami 16:00 dnia 31 Lipca 2016 do 06:00 dnia 1 sierpnia kiedy to niestabilności może wejść zaostrzona kinematyka i zimny front doprowadzający do ochłodzenia z zachodu na wschód. W poniedziałek może miejscami popadać deszcz a na wschodzie po Górny-Śląsk również zagrzmieć z tym że powinny być słabsze nić nocne i niedzielne, ale nadal może solidnie z nich padać deszcz i wiać wiatrem. Po za tym aura ma być zmienna czyli chmury, pogodne niebo z opadami deszczu i być może burzami, ale wyładowania atmosferyczne nie są do końca pewne.
Od wieczora do rana możliwe są wejścia klastrów konwekcyjnych ze Słowacji i z Czech generujące pokaźne sumy opadów nawet doprowadzić do zalań !!!
Na termometrach jutro rano ujrzymy od +12,+13 stopni miejscami w górach, po za tym od +15 do +17 stopni do około +18 stopni lokalnie w centrum i na południu.
W niedzielę w ciągu dnia zobaczymy od +21,+22 stopni nad morzem, po za tym od +23 do +27 stopni do około +28,+30 stopni na południu.
W nocy z niedzieli na poniedziałek zobaczymy od +14,+15 stopni na północnym-zachodzie w tym w górach, po za tym od +16 do +18 stopni i koło +19,+20 stopni na południowym-wschodzie kraju.
W poniedziałek od +16,+18 stopni miejscami w górach, po za tym od +21 do +24 stopni i koło +25,+26 stopni na krańcach wschodnich.
Wiatr ma być słaby i umiarkowany gwałtowny w burzach.
Sytuacja drogowa może być utrudniona i niekorzystne.
Warunki biometeorologiczna dość zmienna, ale burze mogą za to wywoływać ciekawe wrażenia.
czwartek, 28 lipca 2016
Prognoza burzowa do niedzieli na ŚWIATOWE DNI MŁODZIEŻY !!!
Najbliższe dni będą kontynuacją burzowej i deszczowej pogody z powodu przesuwania się stref z zachodu na wschód. Niektóre zjawiska mogą okazać się gwałtowne generujące większe sumy opadowe rzędu ponad 20-30 litrów wody na każdy metr kwadratowy, wiatr w porywach przekraczające 70-90 kilometrów na godzinę oraz grad poniżej 5 centymetrów.
Mogą się zdarzyć superkomórki konwekcyjne przynoszące sumę opadów rzędu ponad 40 mm, wiatr w porywach ponad 100-110 km/h oraz ponad 5 centymetrów grad, z tym że nie są one pewne.
Od wieczora do rana z powodu spadków temperatur i większej wilgotności względnej może sprzyjać generacji gęstszych mgieł ograniczające widzialność nawet poniżej 300-400 metrów i zamgleń.
Jeśli chodzi o dzisiejszą (najbliższą) noc to na wschodzie może dojść do zanik zjawisk burzowych przynoszące sumę opadów ponad 15-20 mm, wiatr ponad 50-70 km/h i grad z tym że mają być znacznie słabsze niż w dzień. Na zachodzie z kolei odwrotnie z powodu zwiększonej niestabilności może dojść do pionowego rozwoju chmur kłębiastych przynoszące opady ponad 15-20 mm, wiatr ponad 60-80 kilometrów na godzinę (porywy) oraz poniżej 3 centymetrów grad. Po za tym ma być lepiej z okresowymi chmurami w tym pogodniejszym niebem.
W piątek z kolei w wielu regionach może wzrosnąć niestabilność atmosfery przekraczająca ponad 800-1200 J/kg, co przy wilgotności względnej ponad 60-70 procent na poziomie ponad 700-800 hPa może spowodować rozwój chmur kłębiastych przynoszące sumę opadów ponad 15-25 mm, wiatr w porywach ponad 70-90 kilometrów na godzinę i grad do około 2-3 centymetrów.
Kierunek przemieszczania się burz to powinno być z zachód na wschód a niektóre z południowego-zachodu. Niektóre mogą mieć dość gwałtowny przebieg.
W sobotę natomiast pogoda powinna być znacznie łagodniejsza od dnia poprzedniego w takim sensie, że chwiejność ma być znacznie niższa przekraczająca 400-600 J/kg oraz wilgoć
ponad 50-60 % na wysokości 700-800 hPa spowoduje rozwój chmur kłębiastych przynoszące sumę opadów ponad 10-13 mm, wiatr w porywach ponad 50-60 kilometrów na godzinę i do 1-1,5 centymetrów gradem.Z tym że mają być one rozsiane w różnych miejscach, na zasadzie tylko niektórzy mogą nimi dostać.
A w niedzielę czeka nas finał burzowy polegający na tym, że ma wzrosnąć niestabilność termodynamiczna przekraczająca 1000-1500 J/kg a lokalnie 1600-1800 J/kg generujące przy rozwoju chmur kłębiastych dające opady deszczu ponad 25-35 mm, wiatr w porywach ponad 80-100 kilometrów na godzinę i gradu do 3-5 centymetrów. To ma się tyczyć wielu regionach naszego kraju zwłaszcza na południu i w centrum Polski. Bliżej granic z Niemcami zjawisk może być mniej niż w winnych częściach kraju. Dzień ten może powodować zniszczenia, więc trzeba się dobrze zabezpieczyć.
Na termometrach jutro rano zobaczymy od +13,+14 stopni w górach, po za tym od +15 do +18 stopni i koło +19 stopni na wschodzie.
W piątek w ciągu dnia od +21,+22 stopni lokalnie w górach i na Pomorzu, po za tym od +23 do +27 stopni i koło +28 stopni na południu.
W nocy z piątku na sobotę od +12,+13 stopni w górach, po za tym od +15 do +17 stopni i koło +18 stopni nad morzem.
W sobotę od +21,+22 stopni nad morzem i w górach (nie wszędzie), po za tym od +23 do +27 stopni i koło +28,+29 stopni na południowym-wschodzie (lokalnie).
W niedzielę ogólnie od +24 do +28 stopni i koło +29,+30 stopni na południu. Tylko w górach i bliżej morza może być zimniej.
Wiatr ma być słaby, umiarkowany w konwekcji silniejszy a w burzach gwałtowny.
Warunki drogowe mają być utrudnione.
Sytuacja biometeorologiczna zmienna, choć burze dla fascynatów mogą być ciekawymi materiałami redakcyjnymi.
Z racji ŚWIATOWYCH DNI MŁODZIEŻY SYTUACJA NA BLOGU MOŻE BYĆ UTRUDNIONA. Z GÓRY PRZEPRASZAM !!!
środa, 27 lipca 2016
Burzowo i mokro w najbliższym czasie na ŚDM 2016 ?
Najbliższe dni czyli czwartek-piątek rysować się mają ze zmiennym zachmurzeniem z przejaśnieniami w tym rozpogodzeniami oraz opadami deszczu i burzami. Niektóre z nich mogą mieć gwałtowniejszy przebieg z wiatrem ponad 70-90 kilometrów na godzinę opadami do około 20-40 litrów wody na każdy metr kwadratowy i gradem do około 2-4 centymetrów.
Ponadto od wieczora do rana mogą pojawiać się mgły ograniczające widzialność do około 300-500 metrów oraz zamglenia.
Jeśli chodzi o główne zagrożenie ze strony burz to opady, które mogą doprowadzić do zalań i podtopień i nie wyklucza się sum rzędu koło 45-50 litrów wody na każdy metr kwadratowy.
Jeśli chodzi o dzisiejszą noc to należy oczekiwać opadów deszczu i burz w wielu regionach, przy czym z przyczyn pory nocnej to ilość ich może być mniejsza niż w stosunku do dnia.
Przy niestabilności rzędu ponad 500-700 J/kg, wilgotności ponad 60-70 procent na wysokości 700-800 hPa należy się liczyć ze wzrostem chmur konwekcyjnych do formacji cumulonimbus generujące sumę opadów rzędu koło 15-20 a miejscami być może koło 25 litrów wody na każdy metr kwadratowy, silniejszy wiatr w porywach ponad 60-80 kilometrów na godzinę i gradem do 1-2 centymetrów.
Pojedyncze komórki mogą organizować się w nieco większe struktury doprowadzające do zwiększanie sum opadowych czy też zalań w nieco poważniejszym stanie. Na szczęście powodzi nie powinno być.
Jeśli chodzi o kolejne okresy czyli czwartek i piątek to na wschodzie, południu, na północnym-wschodzie i w centrum należy się liczyć ze wzrostem niestabilności ponad 800-1300 J/kg a jutro 1800-2000 J/kg, które doprowadza do głębszej konwekcji przynoszące sumę opadową ponad 20-30 litrów wody na każdy metr kwadratowy a miejscami 35-40 mm wody, wiatr w porywach towarzyszący ponad 60-80 kilometrów na godzinę a niekiedy może się zdarzyć 90-100 km/h oraz grad o średnicy do 2-4 centymetrów.
O ile jutro na zachodzie powinno być raczej bez burz z okresowymi opadami niedużego deszczu, tylko lokalnie przy ponad 200-450 J/kg może dojść do rozwoju chmur kłębiastych do nieco rozbudowanej formy, ale gdyby tak się stało to wówczas trochę mogłoby pogrzmiewać z nieco większym deszczem. Z kolei w piątek znacznie wzrośnie szansa tam na burzową konwekcję z powodu niestabilności ponad 600-900 J/kg przynoszące opady deszczu ponad 15-20 litrów wody na każdy metr kwadratowy, silniejszy wiatr w porywach ponad 60-80 kilometrów na godzinę i poniżej 3 centymetrów gradem.
Mieszkańcy Krakowa/Częstochowy powinni bacznie obserwować sytuację oraz niebo w tym radary by nie być zaskoczonym w najbliższym czasie z pogody.
Na termometrach jutro rano zobaczymy ogólnie od +15 do +18 stopni a najcieplej na południu i wschodzie do około +20 stopni a chłodniej w górach koło +13,+14 stopni.
Jutro w ciągu dnia zobaczymy od +19,+21 stopni miejscami w górach, po za tym ogólnie od +23 do +27 stopni, punktowo może być koło +28 stopni i miejscami koło +30 stopni na wschodzie (być może).
W nocy z czwartku na piątek ma być od +13,+14 stopni miejscami na przymorskich pojezierzach i lokalnie w górach a tak ogólnie koło +15 do +18 stopni.
W piątek od +20,+22 stopni miejscami nad morzem i w górach, po za tym od +23 do +27 stopni.
Wiatr ma być słaby i umiarkowany w konwekcji silniejszy ponad 60-80 km/h a w burzach nawet 90-100 km/h.
Sytuacja drogowa ma być utrudniona oraz warunki biometeorologiczne zmienne.
poniedziałek, 25 lipca 2016
Prognoza pogody na okres wtorek i środa w kolejne dni ŚDM 2016
Kolejne dni tygodnia rysować się mają w pogodzie ze zmiennym zachmurzeniem z przejaśnieniami oraz z opadami deszczu oraz z burzami. Przy czym we wtorek oraz w środę może być więcej oraz być nieco silniejsze od poniedziałkowych generujące ulewne opady do około 25-35 mm, nieco większy wiatr ponad 50-70 kilometrów na godzinę i być może grad do około 3-4 centymetrów.
W godzinach od wieczora do rana mogą pojawiać się mgły ograniczające widzialność do 300-400 metrów oraz zamglenia.
Jeśli chodzi o dzisiejszą noc to w wielu miejscach może pojawić się niestabilność przekraczająca 250-450 J/kg a lokalnie 500 J/kg co przy wilgotności względnej ponad 60-75 procent oraz niskim poziomie LCL może doprowadzić do utrzymanie się komórek konwekcyjnych lub utworzenia nowych przynoszące opady deszczu ponad 10-15 litrów wody na każdy metr kwadratowy, wiatr w porywach przekraczać 60-70 kilometrów na godzinę i gradu do 1-2 centymetrów.
Z kolei wtorek oraz środa rysować się mają w pogodzie z niestabilnością przekraczającą jutro w wielu regionach ponad 1200-1600 J/kg a miejscami 1800-2100 J/kg przyczyniające się się do rozwoju chmur burzowych lub przytrzymanie je w ciągu kolejnej nocy z powodu korzystnych warunków generujących deszcz do 25-35 litrów wody na każdy metr kwadratowy, wiatr ponad 60-80 kilometrów na godzinę i grad poniżej 4 centymetrów. Pojedyncze komórki mogą w następnych minutach w tym godzinach organizować się w nieco większe formacje przynoszące w dalszych stadiach sporą ilość opadów atmosferycznych doprowadzające do zalań i podtopień.
Jeśli chodzi o najbliższe 48-60 godzin to najspokojniej powinno być w pasie od Żuław Wiślanych przez nadmorskie Pojezierza i Bałtyk, gdzie zjawisk opadowo-burzowych ma być tyle co nic. Choć i tam chmury mogą przysłaniać niebo dla ochłody co przy niespecjalnie ciepłych klimatach może doprowadzić do odczucia dyskomfortu.
Na termometrach jutro rano zobaczymy od +13,+14 stopni miejscami w górach, po za tym od +16 do +18 stopni i koło +19,+20 stopni na zachodzie i miejscami w centrum.
We wtorek w ciągu dnia ma być od +22,+23 stopni nad morzem i w górach, po za tym od +24 do +29 stopni i koło +31,+32 stopni na południowym-wschodzie kraju.
W nocy z wtorku na środę od +13,+14 stopni miejscami w górach po za tym od +16 do +18 stopni.
W środę w ciągu dnia od +22,+23 stopni miejscami nad morzem, po za tym od +25 do +30 stopni i koło +32,+33 stopni na wschodzie.
Wiatr ma być słaby i umiarkowany silniejszy w konwekcji zmienny.
Sytuacja drogowa może być utrudniona w burzach w tym opadach.
Warunki biometeorologiczne w regionach z temperaturą od +28 do +33 stopni dobre po za tym nieco gorsze.
niedziela, 24 lipca 2016
Ostrzeżenie przed burzami-MAPA !!! ŚWIATOWE DNI MŁODZIEŻY
Najbliższe dwa dni poniedziałek i wtorek rysować się mają w pogodzie ze zmiennym zachmurzeniem z przejaśnieniami oraz z opadami deszczu w tym burzami. Przy czym nie powinny być jakoś szczególnie ogromne.Przyczyną tych zjawisk to wilgotniejsze powietrze na wysokości 700-800 hPa ponad 55-70 procent, chwiejność termodynamiczna przekraczająca 1000-1500 a lokalnie 1800-2100 J/kg, niezbyt wysoki poziom LCL hamujący konwekcję w ciągu dnia. Odrobina kinematyki może spowodować, że pojedyncze komórki konwekcyjne mogą się łączyć w nieco większe strefy. Podczas nich może spaść do przeważnie do 15-25 litrów wody na każdy metr kwadratowy, wiatr w porywach przekraczać 50-60 kilometrów na godzinę i padać grad do około 3 centymetrów średnicy. Ze względu na niezbyt duży przepływ mas powietrza mogą to być wolno przemieszczające się komórki konwekcyjne doprowadzające w niższych regionach do zalań w tym podtopień.
Nie można wykluczyć opadów konwekcyjnych rzędu koło 30-40 litrów wody na każdy metr kwadratowy oraz grad koło 3-4 centymetrów.
Na termometrach jutro prognozuje się od +22,+23 stopni miejscami nad morzem i w górach, po za tym od +24 do +27 stopni i koło +28,+29 stopni na południu.
W nocy z poniedziałku na wtorek od +14,+15 stopni na Pojezierzu Pomorskim i w górach, po za tym od +16 do +19 stopni a na zachodzie może by koło +20 stopni.
We wtorek +23,+26 stopni na północy i zachodzie, po za tym do +27,+29 stopni do około +30,+31 stopni na południowym-wschodzie Polski.
Wiatr ma być słaby, umiarkowany podczas konwekcji silniejszy zmienny.
Od wieczora do rana mogą towarzyszyć mgły oraz warunki drogowe być utrudnione.
Nie można wykluczyć opadów konwekcyjnych rzędu koło 30-40 litrów wody na każdy metr kwadratowy oraz grad koło 3-4 centymetrów.
Na termometrach jutro prognozuje się od +22,+23 stopni miejscami nad morzem i w górach, po za tym od +24 do +27 stopni i koło +28,+29 stopni na południu.
W nocy z poniedziałku na wtorek od +14,+15 stopni na Pojezierzu Pomorskim i w górach, po za tym od +16 do +19 stopni a na zachodzie może by koło +20 stopni.
We wtorek +23,+26 stopni na północy i zachodzie, po za tym do +27,+29 stopni do około +30,+31 stopni na południowym-wschodzie Polski.
Wiatr ma być słaby, umiarkowany podczas konwekcji silniejszy zmienny.
Od wieczora do rana mogą towarzyszyć mgły oraz warunki drogowe być utrudnione.
sobota, 23 lipca 2016
Powrót smoka pogodowego - czyli burze i temperatury ponad +25,+30 stopni
Najbliższe dni rysować się mają w pogodzie ze zmiennym zachmurzeniem oraz momentami w przerwie w opadach atmosferycznych. Ponownie mogą pojawić się opady deszczu oraz burze o zmiennym natężeniu. Pojawi się zwiększona niestabilność termodynamiczna przekraczająca 1000-1500 J/kg doprowadzająca do rozwoju chmur kłębiastych do formacji cumulonimbus w efekcie przynosząca opady deszczu ponad 15-25 litrów wody na każdy metr kwadratowy, wiatr w porywach przekraczać 60-80 kilometrów na godzinę oraz gradem do 3-4 centymetrów.
Nie można wykluczyć superkomórek konwekcyjnych przynoszące ponad 25-30 mm, wiatr w porywach ponad 80-100 kilometrów na godzinę oraz gradem koło 5 centymetrów.
Ponadto od wieczora do rana mogą występować mgły ograniczające widzialność do 300-500 metrów i zamglenia.
Jeśli chodzi o dzisiejszą noc to przewiduje się pogodne niebo, które co prawda przejściowe zachmurzenie kłębiasto, warstwowe może zasłaniać rozgwieżdżone niebo to mniej jednak ogólnie nie powinno padać. Tylko symbolicznie może się zdarzyć przy granicy z Niemcami i Czechami oraz północnym-wschodzie, z tym że nie są do końca one pewne.
W niedzielę z kolei na północnym-wschodzie przy wzroście niestabilności ponad 600-800 J/kg może doprowadzić do konwekcji burzowej z opadami deszczu ponad 15-20 litrów wody na każdy metr kwadratowy, wiatru w porywach ponad 50-70 kilometrów na godzinę i poniżej 3 centymetrów gradem. Po za tym przy niestabilności ponad 200-400 J/kg również możliwy jest rozwój komórek burzowych z opadami ponad 10-15 mm, wiatrem w porywach ponad 50-60 kilometrów na godzinę i niewielkim gradem.
W poniedziałek i we wtorek (czyli rozpoczęcie ŚWIATOWYCH DNI MŁODZIEŻY) pogoda może zapowiadać się dynamiczna czyli:
-po pierwsze w wielu regionach może pojawić się zwiększona chwiejność termodynamiczna przekraczająca 7000-1100 J/kg oraz przy wilgotności ponad 40-50 procent na wysokości 700-800 hPa spowoduje rozwój chmur burzowych (cumulonimbus) generujące potem opady ponad 15-25 mm, wiatru ponad 60-85 kilometrów na godzinę i gradu do około 2-3 centymetrów.
Przy czym jeszcze zjawisk nie powinno być dużo, aczkolwiek mogą być gwałtowniejsze od niedzielnych doprowadzające do zalań i podtopień oraz uszkodzenia w polach.
Nieco spokojniej na razie może być od Pomorza przez częściowo w centrum po Lubelszczyznę.
Na termometrach jutro rano ma być od +11,+12 stopni miejscami w Karpatach, po za tym od +13 do +15 stopni do około +16,+17 stopni na zachodzie.
W niedzielę w ciągu dnia ujrzymy od +22,+24 stopni miejscami w górach i na północy, po za tym od +25 do +28 stopni do około +30,+31 stopni na południowym-wschodzie i lokalnie na południu.
W nocy z niedzieli na poniedziałek zobaczymy od +11,+12 stopni miejscami w górach, po za tym od +13 do +16 stopni do około +17 stopni na zachodzie.
W poniedziałek od +22,+24 stopni na wschodzie Pomorza oraz w Tatrach, po za tym od +26 do +29 stopni do około +30,+32 stopni na wschodzie i zachodzie.
We wtorek od +25,+28 stopni bliżej granicy z Niemcami po za tym od +29 do +32 stopni do około +33,+34 stopni na południowym-zachodzie.
Wiatr ma być słaby, umiarkowany w konwekcji silniejszy zmienny.
Warunki drogowe mogą być przejściowo utrudnione.
Sytuacja biometeorologiczna zmienna.
czwartek, 21 lipca 2016
Prognoza pogody przed Światowymi Dniami Młodzieży.
Wszystkie prognozy wskazują na to że najbliższe dni przynosić mają w pogodzie trochę słońca i chmur z opadami deszczu. Lokalnie niewykluczone burze z silniejszym deszczem, wiatrem oraz drobnym gradem. Natomiast jeśli chodzi o nawałnice to raczej nie powinny się one pokazywać z ulewnymi opadami. Dopiero w przyszłym tygodniu mogą się one pojawiać z tym że na razie bez szczególnych ekstremów z niezbyt dużą szansą na pojawienie się trąb powietrznych.
Jeśli chodzi o dzisiejszą noc to przewiduje się okresowe opady deszczu, być może połączone z burzami przy granicach Polsko-Czeskich oraz Polsko- Białoruś i Litwy z tym że nie powinny być gwałtowne z deszczem ponad 9-12 litrów wody na każdy metr kwadratowy, wiatrem w porywach przekraczającym ponad 50-65 kilometrów na godzinę i gradem poniżej 2 centymetrów.
Od wieczora do rana możliwe są mgły ograniczające widzialność poniżej 300-400 metrów.
Tymczasem w piątek bliżej granic Polsko-Czeskich oraz na północnym-wschodzie przy zwiększonej niestabilności odpowiednio w pierwszym regionie ponad 150-300 J/kg a w drugim ponad 600-800 J/kg może doprowadzić do wyładowań atmosferycznych, deszczem ponad 9-12 mm, wiatrem w porywach ponad 50-65 kilometrów na godzinę oraz gradem poniżej 2 centymetrów a na północnym-wschodzie ponad 10-16 mm, wiatrem w porywach ponad 60-75 kilometrów na godzinę i gradem do 2-3 centymetrów.
W sobotę z kolei na północnym-wschodzie czyli na północny-wschód od linii Grudziądz po Lublin przy niestabilności ponad 700-900 J/kg może doprowadzić do konwekcji z opadami ponad 15-20 litrów wody na każdy metr kwadratowy, wiatrem w porywach ponad 60-80 kilometrów na godzinę oraz gradem do 3 centymetrów.
Po za tym powinno być dość pogodnie, ale lokalnie deszcz nie jest wykluczony o niewielkim natężeniu. Więc chmury mogą być sprzymierzeńcem na tle słonecznego letniego nieba.
Na termometrach jutro rano prognozuje się od +10,+12 stopni od Pojezierza Pomorskiego, przez centrum po Przemyśl i Bieszczady, po za tym od +13 do +15 stopni.
Lokalnie może być poniżej +10 stopni na na przymorskich Pojezierzach.
W ostatnim dniu pracy ogólnie od +21 do +24 stopni do +26,+28 stopni na zachodzie i południu.
W nocy z piątku na sobotę od około +8 stopni w Karpatach, +9,+10 stopni na południu (lokalnie), po za tym od +12 do +14 stopni do +16,+17 stopni na wschodzie Morza Bałtyckiego.
W sobotę od około +20 stopni na Mierzei Helskiej, po za tym od +23 do +26 stopni do około +27,+28 stopni od zachodu przez centrum po Lubelszczyznę.
Wiatr ma być słaby i umiarkowany w konwekcji mocniejszy północno-wschodni, północny oraz północno-zachodni.
Sytuacja drogowa nie powinna być tragiczna.
Warunki biometeorologiczne przeważnie obojętne.
wtorek, 19 lipca 2016
Prognoza na kolejne dni-czwartek lepszy.
Jeśli chodzi o pogodę w najbliższych dniach to należy się liczyć z pogodą poniżej normy ponieważ cały czas ma być poniżej +24,+27 stopni a na niebie ma panować zmienne zachmurzenie i niekoniecznie być tak ładnie. Niestety na 30-stki oraz więcej momentów słonecznych trzeba będzie jeszcze poczekać bo mogą występować chmury z rodzaju warstwowego-kłębiastego . Miejscami możliwe opady deszczu z tym że raczej powinno się odbywać bez burz. Nocami może być zimno i chłodni z powodu spadków temperatur poniżej +12,+14 stopni.
Od wieczora do rana istnieje ryzyko wystąpienie mgieł ograniczające widzialność w tym zamglenia.
Z tym że bardzo dużo nie powinno być, tylko tam gdzie mogą one się pokazać trzeba być ostrożnym na naszych drogach oraz obserwować niebo.
Jeśli chodzi o pogodę to ewentualne burze mogą występować jutro na południu i nad morzem z powodu niestabilności przekraczającej 100-220 J/kg, wilgotności ponad 40-50 procent oraz dość niezbyt mocnego poziomu LCL może doprowadzić do rozwoju chmur kłębiastych przynoszących wyładowania atmosferyczne z opadami ponad 8-10 mm, wiatrem w porywach przekraczającą 50-70 kilometrów na godzinę i małym gradem. Z tym z zastrzeżeniem, że nie muszą się one pojawiać z powodu niskiej niestabilności.
W czwartek z kolei w zachodnich i południowo-zachodnich krańcach naszego kraju może występować warunki do rozwoju oraz wędrowania chmur burzowych z powodu niestabilności ponad 300-500 J/kg wilgotności na poziomie 40-50 procent w warstwie 700-800 hPa doprowadzające do rozwoju chmur burzowych z wiatrem w porywach ponad 60-75 kilometrów na godzinę, opadami ponad 10-15 litrów wody na każdy metr kwadratowy oraz do 2 centymetrów gradem.
Na pozostałym obszarze częściej ma świecić słońce oraz stawać się pogodnie, ale mimo wszystko zwłaszcza od wieczora do rana nie zapominać o ciepłym odzieniu z powody rześkości na termometrach, które może zakończyć się przeziębieniami oraz grypą.
Natomiast żadnych ulew, nawałnic oraz trąb powietrznych nie należy się obawiać !!!
Na termometrach jutro rano ujrzymy od około +6,+7 stopni w rejonie Bieszczad, po za tym od +8,+9 stopni miejscami w górach, po za tym od +11 do +13 stopni do +15,+16 stopni nad morzem.
W środę w ciągu dnia zobaczymy od +18,+20 stopni na wschodnim Pomorzu oraz lokalnie w górach zwłaszcza w Karpatach, po za tym od +21 do +24 stopnie do +25,+26 stopni na zachodzie.
W nocy ze środy na czwartek ma być od +7,+8 stopni w górach, po za tym od +10 do +13 stopni do +14,+15 stopni w regionach zachodnich.
W czwartek od +19,+20 stopni na wschodnim Wybrzeżu po za tym od +23 do +26 stopni do +27,+28 stopni na zachodzie i koło +29 stopni na Śląsku.
Wiatr ma być słaby, umiarkowany i niezbyt silny z kierunków północno-zachodnich, północno-wschodnich i północnych.
Warunki drogowe nie powinny być zbytnio trudne.
Sytuacja biometorologiczna gorsze jutro, lepsze w czwartek.
niedziela, 17 lipca 2016
Idzie poprawa pogody spełniona tradycja w pogodzie ale czy będzie ciepło ?
Pierwsze dni tygodnia mają w tradycji przynieść poprawę pogody, bo co prawda ma być jeszcze chłodno jak na klimat bo tylko miejscami może być marne ponad 20-stopni to mimo wszystko zmniejszą się ilościowo opady atmosferyczne a na niebie zagościć pogodniejsze niebo. Od wieczora do rana mogą powstawać gęstsze mgły z powodu stabilnego wiatru, wilgotnego powietrza i niskie wartości temperatur w nocy.
Jeśli ktoś chce dobrze spędzić czas czy to w górach, Beskidach, wyżynach, nizinach, Pojezierzach oraz nad morzem to nie należy zapomnieć o cieplejszym ubiorze chroniące nasze organizmy przed przeziębieniami w tym grypą.
Natomiast jeśli chodzi o opady atmosferyczne to należy oczekiwać zarówno w poniedziałek jak i we wtorek zmiennego zachmurzenia z powodu wilgotnego powietrza sprzyjające rozwojom chmur kłębiastych do większego dające potem opady deszczu o nie ulewnym charakterze.
Jedynie na południu jutro a pojutrze na północnym-wschodzie przede wszystkim należy się liczyć z prawdopodobnie zwiększoną niestabilnością przekraczająca 200-300 J/kg a w tym ostatnim 400-600 J/kg, które koło południa i po południu może przynieść konwekcję opadów rzędu ponad 8-12 mm, wiatrem w porywach przekraczający 50-70 kilometrów na godzinę i gradem poniżej 3 centymetrów.
Z tym że nawałnic ani ulew nie prognozuje się. Na razie na ładne burze trzeba będzie poczekać, ponieważ teraz konwekcja odbywać się będzie na zasadzie zaostrzonego gradientu temperatur oraz chłodniejszego powietrza czyli mało wyładowań i trochę deszczu z przejściowym wiatrem.
Na termometrach jutro rano zobaczymy od +10,+11 stopni na północnym-wschodzie, po za tym do +13,+15 stopni i koło +16 stopni na południowym-zachodzie.
W poniedziałek zobaczymy od +17,+19 stopni w górach, po za tym od +20 do +22 stopni do około +23,+24 stopni na południu.
W nocy z poniedziałek na wtorek zobaczymy od +9,+10 stopni miejscami w górach, po za tym od +12 do +14 stopni do około +15 stopni nad morzem.
We wtorek ma być od +16,+18 stopni na południowym-wschodzie, po za tym od +19 do +21 stopni i koło +23,+24 stopni na południowym-zachodzie.
Wiatr ma być słaby, umiarkowany w konwekcji i opadach silniejszy północno-zachodni i zachodni.
Warunki drogowe mają być trudniejsze.
Sytuacja biometeorologiczne pozostaną niekorzystne.
sobota, 16 lipca 2016
Ostrzeżenie przed ulewami MAPA !!!
Wszystko wskazuje na to że od dzisiejszej nocy w sensie II jego połowy przez niedzielny dzień należy się liczyć ze wzrostem zachmurzenia do dużego generujące opady deszczu ponad 15-30 litrów wody na każdy metr kwadratowy. Niestety bliżej południowych krańców suma może przekroczyć 40-50 litrów wody na każdy metr kwadratowy. Ponadto lokalnie może pojawić się chwiejność termodynamiczna przekraczająca 200-300 J/kg doprowadzające do wbudowanie czy rozwoju komórek konwekcyjnych. Przy czym nieco gwałtowniejsze mogą być od wschodniego Podkarpacia po miejscami Lubelszczyznę gdzie może przekroczyć 500-700 J/kg z tym że mogą one zwiększyć w strefie opadowej o 15-20 litrów wody na każdy metr kwadratowy, wiatrem w porywach ponad 60-75 kilometrów na godzinę i gradem poniżej 3 centymetrów średnicy.
Za kilka godzin strefa Węgiersko-Rumuńska może się zbliżyć do Polki i na krańcach południowych przynosić opady deszczu i być może już zagrzmieć.
Na termometrach jutro ma być od +12,+13 stopni miejscami na Podhalu, +15,+18 stopni w mokrych regionach, po za tym od +19 do +23 stopni do około +24,+25 stopni na krańcach południowo-wschodnich.
ABY POWIĘKSZYĆ MAPĘ PROSZĘ NACISNĄĆ NA NIĄ MYSZĄ !!!
Za kilka godzin strefa Węgiersko-Rumuńska może się zbliżyć do Polki i na krańcach południowych przynosić opady deszczu i być może już zagrzmieć.
Na termometrach jutro ma być od +12,+13 stopni miejscami na Podhalu, +15,+18 stopni w mokrych regionach, po za tym od +19 do +23 stopni do około +24,+25 stopni na krańcach południowo-wschodnich.
ABY POWIĘKSZYĆ MAPĘ PROSZĘ NACISNĄĆ NA NIĄ MYSZĄ !!!
piątek, 15 lipca 2016
Pogoda z niczym jak z horroru czy to znaczy że poczujemy się w mrocznych klimatach ?
Przed nami kolejny weekend oraz początek nowego tygodnia, więc warto się zastanowić czy czeka nas dobry okres na wypoczynek oraz rozpoczęcie pracy w kolejnych dniach. Niestety nieraz mieliśmy do czynienia z tradycjami pt mokry i bardzo zimny weekend oraz poprawa pogody na początku tygodnia. Były lata kiedy to niebo w czasie wolnym od pracy zasłaniały stratusami, chmurami warstwowymi a temperatura nie przekraczała +15,+20 stopni uniemożliwiające kąpiele czy wypoczynek na świeżym powietrzu a w czasie nocy nawet poniżej
Więc sprawdźmy czy pogoda ma być podobna do powyżej opisanego scenariusza.
Wszystko wskazuje na to że II połowa weekendu oraz pierwsza część tygodnia ma się rysować w chłodnych klimatach, które będą przynosić w temperaturze marne ponad +20 stopni oraz te poniżej tej wartości. W trakcie weekendu np w Karpatach zwłaszcza na Podhalu mogą przynosić nawet tylko poniżej +15 stopni przyczyniając się do tego że trzeba będzie ubrać na siebie cieplejsze odzienie kurtkowe.
Jeśli chodzi o zarówno okres noc z soboty na niedzielę oraz w niedzielę w ciągu dnia to miejscami zwłaszcza na południu należy oczekiwać opadów deszczu o zmiennym charakterze. Na południu czyli od Górnego-Śląska po Małopolskę, Świętokrzyskie po Lubelszczyznę i Podkarpacie należy się liczyć z większymi opadami deszczu gdzie w ciągu dnia może napadać ponad 5-25 litrów wody na każdy metr kwadratowy. A na południowym-wschodzie gdzie chwiejność termodynamiczna przekroczy 500-800 J/kg przy wilgotności względnej na wysokości ponad 60-70 % na wysokości 700-800 hPa spowoduje rozwój chmur kłębiastych do burzowych z sumą opadową ponad 15-20 litrów wody na każdy metr kwadratowy, wiatr w porywach ponad 60-75 kilometrów na godzinę oraz poniżej 3 centymetrów grad. Po za tym przy niestabilności ponad 100-200 J/kg też nie można wykluczyć konwekcji przy czym niewielka jego wartość może wygenerować tylko deszcz i wiatr.
Jeśli chodzi o poniedziałek oraz o środę to miejscami zwłaszcza na północy i na południu nie można wykluczyć opadów deszczu o niewielkim natężeniu, przy chwiejności ponad 100-200 J/kg może rozwinąć się konwekcja z mocniejszym deszczem i wiatrem być może małym gradem a jeśli chodzi o wyładowania to mogą mieć problem z rozwojem z powodu niewielkiej energii.
Z kolei połowa tygodnia czyli w wyżej wymienionym dniu komórki opadowe mogą przede wszystkim zaznaczyć się nad morzem i Pomorzu.
Większa szansa na ciekawe oraz zapierające w dech piersiach chmury cumulonimbus dopiero moa wygenerować wyładowania we wtorek. Ma to być dzień z niestabilnością przekraczającą 250-450 J/kg, wilgotności ponad 60-70 % na wysokości 700-800 hPa oraz dość niskiego poziomu LCL doprowadzi do rozbudowania chmur kłębiastych do systemu cumulonimbus dająca opady ponad 9-12 mm, wiatr w porywach ponad 60-70 kilometrów na godzinę i mały grad.
Burzowo może być w pasie od północnego-wschodu przez centrum, wschód i południe.
Na termometrach jutro rano zobaczymy od +8,+9 stopni lokalnie na południowym-zachodzie, po za tym od +10 do +13 stopni do około +15,+16 stopni na południowym-wchodzie i północnym-zachodzie RP.
W niedzielę ma być od +14,+15 stopni na Podhalu, i koło +16,+18 stopni w wilgotnym południowym-wschodzie kraju, po za tym od +19 do +23 stopni i koło +24,+26 stopni przy granicy z Ukrainą.
W poniedziałek zobaczymy od +16,+18 stopni miejscami na północy, po za tym od +20 do +24 stopni i koło +25,+26 stopni na południowym-wschodzie RP.
We wtorek od +19,+21 stopni miejscami na wschodzie i północy, po za tym do +22,+23 stopni i koło +24,+25 stopni na Śląsku.
W środę od +19,+21 stopni lokalnie na północnych krańcach i w górach, po za tym od +23 do +26 stopni i koło +27,+28 stopni na zachodzie.
Wiatr ma być słaby, umiarkowany w konwekcji mocniejszy przeważnie zachodni, połnocno-zachodni oraz północny.
Warunki drogowe nie będą szczególnie trudne.
Sytuacja biometeorologiczna pozostaną niekorzystne.
czwartek, 14 lipca 2016
Pogodniej ale bardzo zimno czy gorąco ?
Wszystko wskazuje na to że po ulewach nie nacieszymy się mimo lepszej pogody ciepłem, ponieważ napłynie zimniejsze masy powietrza doprowadzające do spadków temperatur poniżej +20 stopni a nocami tylko poniżej +10 stopni. Dodatkowo wystąpią opady deszczu a przy zaostrzonym gradiencie temperatur mogą pojawiać się burze z silnym wiatrem, małym gradem i deszczem. Z tym że zjawiska mają być wielokroć słabsze niż ostatnio tzw ,, pierdami''.
Niestety wilgoć zwiększy odczucie zimna więc warto w kurtki czy swetry, dresy i w cieplejsze odzienie zaopatrzyć by nie przeziębić się.
Od wieczora do rana nie można wykluczyć gęstszych mgieł ograniczające widzialność nawet poniżej 400-500 metrów. Więc warunki drogowe czy chodnikach w tym czasie mogą pozostawać wiele do życzenia.
Jeśli chodzi o opady to:
W nocy z czwartku na piątek to mogą one jeszcze występować na zachodzie, północy, oraz w centrum kraju, początkowo burze nie można wykluczyć na wschodzie Polski. Na pozostałym obszarze zwłaszcza na południu opadów powinno być najmniej i najpogodniej. Siła opadów nie powinna być tak duża jak dziś, choć nadal mocno jeszcze może padać.
W piątek to miejscami zwłaszcza na północy i zachodzie mogą pokazywać się opady deszczu przeważnie o przelotnym charakterze. Nie powinny być to ulewne opady, ale na północ, północnym-wschodzie i północnym-zachodzie przy wilgotności względnej ponad 50-70 procent na wysokości 700-800 hPa, niskiego poziomu LCL oraz niestabilności ponad 200-400 J/kg może doprowadzić do konwekcji czyli rozwoju chmur kłębiastych do formacji cumulonimbus przynoszące opady ponad 8-12 mm, wiatr w porywach przekraczać 50-70 kilometrów na godzinę oraz grad do 2 centymetrów.
W sobotę natomiast opadów powinno być mniej, ale zwłaszcza na południowym-wschodzie, południu mogą występować o zmiennym natężeniu opady deszczu, z tym że takich ulew jak na zachodzie Polski już nie powinno być. Lokalnie możliwe są burze z opadami deszczu ponad 10-15 mm, wiatrem ponad 50-70 km/h i małym gradem z tym że nie są one pewne.
Na termometrach jutro rano ujrzymy od +6,+8 stopni w górach, po za tym wahać się ma od +10 do +13 stopni do +14,+15 stopni na północy.
W piątek w ciągu dnia ma być od +14,+15 stopni miejscami w górach, po za tym od +16 do +19 stopni i koło +20,+22 stopni na krańcach południowo-wschodnich.
W nocy z soboty na niedzielę ujrzymy od +6,+8 stopni w górach, po za tym od +10 do +13 stopni i koło +15,+16 stopni nad morzem.
W sobotę od +14,+15 stopni lokalnie na południowym-wschodzie kraju, po za tym od +18 do +22 stopni i koło +23,+24 stopni na północnym-wschodzie RP.
Wiatr ma być słaby, umiarkowany i niezbyt silny, tylko silny może być w nocy zwłaszcza w nocy w porywach przekraczający 60-70 kilometrów na godzinę.
Warunki drogowe mogą być utrudnione a biometeorologiczne niekorzystne.
Niestety wilgoć zwiększy odczucie zimna więc warto w kurtki czy swetry, dresy i w cieplejsze odzienie zaopatrzyć by nie przeziębić się.
Od wieczora do rana nie można wykluczyć gęstszych mgieł ograniczające widzialność nawet poniżej 400-500 metrów. Więc warunki drogowe czy chodnikach w tym czasie mogą pozostawać wiele do życzenia.
Jeśli chodzi o opady to:
W nocy z czwartku na piątek to mogą one jeszcze występować na zachodzie, północy, oraz w centrum kraju, początkowo burze nie można wykluczyć na wschodzie Polski. Na pozostałym obszarze zwłaszcza na południu opadów powinno być najmniej i najpogodniej. Siła opadów nie powinna być tak duża jak dziś, choć nadal mocno jeszcze może padać.
W piątek to miejscami zwłaszcza na północy i zachodzie mogą pokazywać się opady deszczu przeważnie o przelotnym charakterze. Nie powinny być to ulewne opady, ale na północ, północnym-wschodzie i północnym-zachodzie przy wilgotności względnej ponad 50-70 procent na wysokości 700-800 hPa, niskiego poziomu LCL oraz niestabilności ponad 200-400 J/kg może doprowadzić do konwekcji czyli rozwoju chmur kłębiastych do formacji cumulonimbus przynoszące opady ponad 8-12 mm, wiatr w porywach przekraczać 50-70 kilometrów na godzinę oraz grad do 2 centymetrów.
W sobotę natomiast opadów powinno być mniej, ale zwłaszcza na południowym-wschodzie, południu mogą występować o zmiennym natężeniu opady deszczu, z tym że takich ulew jak na zachodzie Polski już nie powinno być. Lokalnie możliwe są burze z opadami deszczu ponad 10-15 mm, wiatrem ponad 50-70 km/h i małym gradem z tym że nie są one pewne.
Na termometrach jutro rano ujrzymy od +6,+8 stopni w górach, po za tym wahać się ma od +10 do +13 stopni do +14,+15 stopni na północy.
W piątek w ciągu dnia ma być od +14,+15 stopni miejscami w górach, po za tym od +16 do +19 stopni i koło +20,+22 stopni na krańcach południowo-wschodnich.
W nocy z soboty na niedzielę ujrzymy od +6,+8 stopni w górach, po za tym od +10 do +13 stopni i koło +15,+16 stopni nad morzem.
W sobotę od +14,+15 stopni lokalnie na południowym-wschodzie kraju, po za tym od +18 do +22 stopni i koło +23,+24 stopni na północnym-wschodzie RP.
Wiatr ma być słaby, umiarkowany i niezbyt silny, tylko silny może być w nocy zwłaszcza w nocy w porywach przekraczający 60-70 kilometrów na godzinę.
Warunki drogowe mogą być utrudnione a biometeorologiczne niekorzystne.
środa, 13 lipca 2016
Ostrzeżenie przed opadami i burzami Jutro z racji zachmurzenia warunki burzowe mogą być utrudnione mocno !!!
Najbliższe godziny i dni znowu mogą przynieść ponownie opady deszczu oraz burze, które znowu mogą doprowadzić do zalań w tym podtopień. Nie można wykluczyć gradobić w tym trąb powietrznych oraz silnego wiatru mogące uszkadzać drzewa i doprowadzać do zniszczeń.
Pierwsze opady mogą pojawiać się dzisiaj po południu, wieczorem oraz w nocy, kiedy to z południa może wkroczyć nowa strefa opadów deszczu oraz
burzami generujące deszcze rzędu ponad 20-30 litrów wody na każdy metr kwadratowy, wiatr w porywach przekraczać 70-90 kilometrów na godzinę i gradem poniżej 3-4 centymetrów. Najbardziej zagrożone zjawiskami nie tylko ulewami może zaistnieć na południu, południowym-wschodzie oraz miejscami w centrum kraju.
Następnie w czwartek czyli jutro mogą wchodzić one w głąb Polski przynosząc w wielu regionach naszego kraju silne opady deszczu. W sumie przez 24 godziny może napadać ponad 30-50 litrów wody na każdy metr kwadratowy i to wszystko kierować się bardziej na północ.
W dzień to w całym kraju mogą występować bardzo obfite opady deszczu (wg teraźniejszej aktualizacji) doprowadzające do utrudnień na drogach a od GOP po południowy-wschód, centrum, wschód oraz północny-wschód z powodu niestabilności przekraczającej 400-700 J/kg a miejscami 900-1200 J/kg, wilgotności ponad 60-75 % na wyższych wysokościach, dość niskiego poziomu LCL może doprowadzić do burzowej konwekcji generujące burze z opadem ponad 15-25 mm, wiatrem w porywach ponad 70-90 kilometrów na godzinę i gradem do 2-4 centymetrów.
W II części dnia na wschód i północny-wschód mają wędrować warunki na burze i wieczorem oraz w nocy burzowo może się zrobić u naszych wschodnich sąsiadów, ale i tam ma być tego wszystkiego znacznie mniej niż w Polsce, choć rejon Brestu oraz Miśka może ładnie dostać.
W Piątek tymczasem znowu lokalnie może zrobić się nie tylko zimno ale również wilgotno a na północnym-zachodzie i północy z racji niestabilności ponad 200-450 J/kg również burzowo. Z tym że w pionowym gradiencie wyładowań nie powinno być dużo, ale mogą przynosić przejściowe silniejsze opady atmosferyczne i niewielki grad. Po za tym ma być lepiej z chmurami dla ozdoby.
Na termometrach jutro rano zobaczymy od około +12,+13 stopni miejscami w Sudetach i koło +14 stopni na Suwalszczyźnie, po za tym od +15 do +18 stopni do około +20 stopni bliżej granicy z Ukrainą.
Jutro w ciągu dnia zobaczymy od +14,+16 stopni w regionach z ciągłymi opadami deszczu (przejściowo), a w rejonie Sudetów tylko +11,+12 stopni (być może !), po za tym wahać się ma od +19 do +24 stopni do około +26,+28 stopni na południowym-wschodzie kraju.
W nocy z czwartku na piątek ma być od +6,+8 stopni w górach, po za tym od +10 do +13 stopni i +14,+16 stopni na północy.
Tymczasem w ostatnim dniu pracy ujrzymy od +14,+15 stopni miejscami w Sudetach, po za tym od +17 do +20 stopni i koło +21,+22 stopni przy granicy z Ukrainą.
Wiatr ma być słaby, umiarkowany w burzach oraz miejscami silniejszy w porywach ponad 70-80 kilometrów na godzinę.
Warunki drogowe mogą być utrudnione.
Wszystkim łowcom burz życzę udanych łowów i ciekawych zjawisk atmosferycznych:)
poniedziałek, 11 lipca 2016
Idą silne burze i niestety ochłodzenie.
Zgodnie z terminami kalendarza zaczęliśmy nowy początek tygodnia, który powinien przynieść lepszą aurę i tak rzeczywiście będzie, ponieważ na niebie ma nie brakować słońca zwiększające odczucie ciepła w stosunku do weekendu, kiedy to zwłaszcza w sobotę w wielu regionach nie było więcej jak +21,+23 stopni oraz towarzyszyły chmury generujące opady deszczu ponad 10-15 litrów wody na każdy metr kwadratowy, wiatrem w porywach ponad 60-75 kilometrów na godzinę i niewielkim gradem oraz niedoboru miejsc gorących co na tę porę roku przystało.
Pomimo przyjemnych temperatur ponad 30-stopni to niestety ma przywędrować od zachodu zimny front atmosferyczny, który może generować silne zjawiska burzowe. W jego obrębie należy oczekiwać sumę opadową rzędu ponad 25-35 litrów wody na każdy metr kwadratowy, wiatr w porywach przekraczać 80-100 kilometrów na godzinę oraz gradem do około 2-4 centymetrów.
Nie można wykluczyć że w trakcie konwekcji może napadać ponad 40-45 litrów wody na każdy metr kwadratowy, wiatrem w porywach przekraczać 110-120 kilometrów na godzinę i gradem ponad 5-6 centymetrów.
Wszystko ma być spowodowane niestabilnością atmosfery przekraczającą 1500-2300 J/kg, dość niskim poziomie LCL, dobrą wilgotnością względną na wysokości 700-800 hPa ponad 60-70 %, DLS ponad 15-30 m/s, SRH 120-180 m2/s2 oraz dobry stosunek konwergencji do chmur burzowych doprowadzi do gwałtowności zjawisk na niebie.
Nie można ponadto wykluczyć trąb powietrznych o sile EF2 a być może nawet EF 3 z powodu niebezpiecznych warunków. Pojedyncze komórki konwekcyjne mają się łączyć w nieco większe formacje a nawet sporych rozmiarów klastrów w tym MCS-ów doprowadzające do zalań i podtopień.
Jeśli chodzi o obszar występowania tych zjawisk to prognozowane są na noc z poniedziałku na wtorek są zarezerwowane dla dzielnic od południowego-zachodu przez centrum po północny-wschód. Początkowo burzowo może być na zachodzie. Lokalnie na południu i zachodzie również może zagrzmieć.
Jutro z kolei groźnie może być w centrum, na południu i na wschodzie a w tym też w czasie nocy z wtorku na środę. Miejscami burze mogą robić poważne szkody, zalewać posesje, uszkadzać budynki w tym drzewostany oraz zagrażać życiu w tym zdrowiu.
W środę natomiast na południu, wschodzie znowu mogą przetaczać się burze z tym że trochę mogą być słabsze od wtorkowych i nie wyklucza sie że od południa mogą wchodzić bardzo wilgotne strefy przynoszące ulewne opady deszczu, burze i wiatr.
Na termometrach jutro rano prognozuje się od +17 do +20 stopni a na południu może być koło +21,+22 stopni oraz koło +15,+16 stopni na Pojezierzu Pomorskim.
We wtorek w ciągu dnia ma być od +18,+21 w strefie bardziej ciągłych opadów atmosferycznych, po za tym ma być od +23 do +27 stopni do około +20,+33 stopni na południowym-wschodzie kraju.
W nocy z wtorku na środę zobaczymy od +12,+13 stopni w wyższych partiach gór, po za tym od +15 do +18 stopni i koło +19,+20 stopni na południowym-wschodzie RP.
W środę w ciągu dnia zobaczymy od +19,+21 stopni w strefie bardziej ciągłych opadów deszczu i pochmurnej pogody, po za tym od +22 do +26 stopni i do +31,+33 stopni bliżej południowo-wschodnich krańców kraju.
Wiatr ma być słaby, umiarkowany/niezbyt mocny w burzach gwałtowny zmienny.
Sytuacja drogowa może być utrudniona.
sobota, 9 lipca 2016
Prognoza burzowa czyli geneza zimnego (chłodnego) frontu
Dodatkowo temperatura nad morzem powinna sprzyjać aktywnemu wypoczynkowi, choć niestety nie wszystkie dni są w naszym klimacie idealne, ponieważ gdy przechodzą chłodne fronty atmosferyczne (zimne) to temperatura nie przekracza 20-stopni a niebo jest zasnute chmurami i pada rześkim deszczem i towarzyszy mu wiatr.
Więc sprawdźmy czy najbliższe dni przyniesie nam prawdziwe lato z burzami i ciepło. Niestety im bliżej Niemiec tym będzie chłodniej zwłaszcza na początku tygodnia kiedy to napłynie rześkie powietrze za dynamicznym frontem atmosferycznym generujące silne zjawiska z ulewami i gradem. Tam temperatura może nie przekroczyć +22,+24 stopni.
Dodatkowo w okresie wieczoru do rana prognozuje się mgły ograniczające widzialność nawet poniżej 300-500 metrów oraz przyziemne zamglenia utrudniające warunki drogowe.
Jeśli chodzi o aurę na niedzielę to na zachodzie należy oczekiwać wzrostu niestabilności atmosfery przekraczającej 500-800 J/kg co przy niższym poziomie LCL oraz wilgotności przekraczającej
40-60 % na wysokości 700-800 hPa zwłaszcza bliżej Morza Bałtyckiego doprowadzi do rozwoju chmur kłębiastych do formacji cumulonimbus generujące sumę opadów ponad 15-20 litrów wody na każdy metr kwadratowy, wiatr w porywach ponad 50-70 kilometrów na godzinę i niewielki grad.
Po za tym powinno być bardziej stabilniej i mniej zjawisk, choć i chmury pokażą się na zasadzie dla ozdoby.
Tymczasem w poniedziałek na zachodzie, północy oraz częściowo w centrum należy się liczyć ze wzrostem niestabilności ponad 1500-2000 J/kg co przy wilgotności na wysokości 700-800 hPa ponad 50-65 % w tym niskim poziomie LCL ograniczający konwekcję doprowadzi do rozwoju chmur kłębiastych do postaci cumulonimbus dające mocne zjawiska konwekcyjne w postaci sporej ilości wyładowań atmosferycznych, sumę opadową ponad 25-35 litrów wody na każdy metr kwadratowy, wiatr w porywach przekraczający 70-90 kilometrów na godzinę oraz grad do 3-4 centymetrów. Nie można wykluczyć superkomórek przynoszące sumę deszczu koło 40-45 mm, wiatr w porywach przekraczać 100-110 km/h oraz spaść grad do około 5-6 centymetrów.
We wtorek z kolei arsenał burz powinien przesunąć się do centrum, wschód oraz południe kraju, gdzie należy się liczyć należy się liczyć ze wzrostem niestabilności ponad 1500-2000 J/kg co przy wilgotności na wysokości 700-800 hPa ponad 50-65 % w tym niskim poziomie LCL ograniczający konwekcję doprowadzi do rozwoju chmur kłębiastych do postaci cumulonimbus dające mocne zjawiska konwekcyjne w postaci sporej ilości wyładowań atmosferycznych, sumę opadową ponad 25-35 litrów wody na każdy metr kwadratowy, wiatr w porywach przekraczający 70-90 kilometrów na godzinę oraz grad do 3-4 centymetrów. Nie można wykluczyć superkomórek przynoszące sumę deszczu koło 40-45 mm, wiatr w porywach przekraczać 100-110 km/h oraz spaść grad do około 5-6 centymetrów.
Początkowo niewielkie fragmenty chmur burzowych mogą się łączyć w większe struktury (klastrów w tym MCS-ów, bow echa) oraz trąb powietrznych.
Na termometrach jutro rano prognozuje się od +8,+10 stopni miejscami w górach, po za tym od +12 do +14 stopni do około +15,+16 stopni bliżej granicy z Niemcami i nad morzem.
W niedzielę w dzień zobaczymy od +20,+22 stopni na północnym-wschodzie, po za tym od +23 do +26 stopni i koło +28,+29 stopni w województwach zachodnich.
Nocą z niedzieli na poniedziałek przewiduje się od +12,+14 stopni lokalnie w Karpatach, po za tym od +16 do +19 stopni i koło +20,+21 stopni na zachodzie.
W poniedziałek w dzień ma być od +22,+24 stopni bliżej morza Bałtyckiego, po za tym od +26 do +30 stopni i koło +31,+33 stopni w południowej połowie RP.
We wtorek zobaczymy ogólnie od +23 do +27 stopni do około +30,+33 stopni na południowym-wschodzie kraju.
Wiatr ma być słaby i umiarkowany podczas konwekcji gwałtowniejszy z kierunków zachodnich i południowo-zachodnich.
Warunki biometeorologiczne pozostaną zmienne.
Sytuacja drogowa może być trudna z racji ulew w tym burz.
piątek, 8 lipca 2016
Prognoza weekendowa
Najbliższy weekend rysować się ze zmiennym zachmurzeniem z przejaśnieniami oraz pogodniejszymi chwilami. Miejscami możliwe są opady deszczu i burzami. Zjawiska nie powinny być bardzo gwałtowne ale mogą generować większe sumy opadowe. Podczas konwekcji może napadać ponad 15-20 litrów wody na każdy metr kwadratowy, silniejszy wiatr w porywach ponad 50-70 kilometrów na godzinę i gradem do 1-2 centymetrów (poniżej 3 centymetrów).
Dzisiejsza noc z zachodu na wschód ma wędrować zimny front (chłodny) przynoszące opady deszczu ponad 15-20 mm, wiatr w porywach przekraczać 60-80 kilometrów na godzinę i małym gradem.
Początkowo ma się dziać w regionach zachodnich, potem ma się rozpadać i zagrzmieć w centrum a nad ranem strefa dotrze do dzielnic wschodnich.
Jeśli chodzi o sobotę to we wschodniej połowie kraju a w niedzielę na zachodzie należy się liczyć ze wzrostem niestabilności atmosfery przekraczającej 700-800 J/kg, wilgotności ponad 40%-55 % na wysokości 700-800 hPa, dość niskiego poziomu LCL doprowadzi do rozwoju chmur kłębiastych do formacji cumulonimbus przynoszące sumę opadowe ponad 15-20 litrów wody na każdy metr kwadratowy, wiatr w porywach przekraczać 60-80 kilometrów na godzinę i gradem poniżej 3 centymetrów. Na pozostałym obszarze należy się liczyć z większymi pogodnymi chwilami, aczkolwiek lokalnych opadów nie można wykluczyć z tym że mniejsze niż w stosunku do wymienionych regionów.
Na termometrach jutro rano prognozuje się od +10,+11 stopni lokalnie w górach, po za tym ma być od +12 do +15 stopni, tylko w centrum oraz nad morzem może być koło +16 stopni.
W sobotę rysować się ma ogólnie od +18 do +20 stopni i koło +22,+23 stopni w regionach południowych.
W nocy z sobotę na niedzielę ujrzymy od +8,+10 stopni miejscami w górach, po za tym od +12 do +15 stopni do około +16,+17 stopni nad morzem.
W niedzielę powinniśmy mieć od około +19,+20 stopni na wschodnim Wybrzeżu, po za tym od +22 do +25 stopni do około +26,+28 stopni na zachodzie.
Wiatr ma być słaby i umiarkowany w konwekcji mocniejszy z kierunków południowo-zachodni, zachodni oraz północno-zachodni.
Warunki drogowe nie powinny być tragiczne.
Warunki biometeorologiczne będą zmienne.
środa, 6 lipca 2016
Prognoza na następne dni robocze i wakacyjne.
Najbliższe dni rysować się mają ze zmiennym zachmurzeniem oraz ze słońcem w tym opadami deszczu oraz niezbyt gwałtownymi burzami. Podczas konwekcji może spaść ponad 10-15 litrów wody na każdy metr kwadratowy, powiać wiatrem w porywach ponad 50-70 kilometrów na godzinę oraz gradem do 1-2 centymetrów. Będzie to związane z zaostrzonym pionowym gradientem temperatur oraz niestabilnością przekraczająca 300-500 J/ kg.
Na szczęście nawałnic nie należy się obawiać.
Jeśli chodzi o dzisiejszą noc to ogólnie powinno być stabilnie, chociaż burze z opadami deszczu mogą nadal się zdarzać generujące silniejsze opady deszczu ponad 10-15 mm, wiatr w porywach przekraczający 50-70 kilometrów na godzinę i gradem.
Przy czym na południu oraz południowym-zachodzie zjawisk ma być najmniej a najwięcej zaś blisko Morza Bałtyckiego oraz północnych jego krańców.
Jeśli chodzi o czwartek to w północnej połowie a w piątek oprócz N części dodatkowo również na zachodzie a w następnych godzinach prawdopodobnie w głąb kraju mają wędrować warunki na konwekcję miejscami przekraczające 500-700 J/kg oraz wilgotności ponad 50-60 procent na wysokości 700-800 hPa dająca w rezultacie do lub ponad 15-20 litrów wody na każdy metr kwadratowy, silniejszy wiatr w porywach przekraczający 60-80 kilometrów na godzinę i gradem do 2-3 centymetrów.
Początkowo pojedyncze komórki burzowe z biegiem czasu mogą się łączyć w większe klastry konwekcyjne przynoszące większe sumy opadowe ale bez potężnych ulew w tym powodzi.
Od wieczora do rana mogą powstawać mgły ograniczające widzialność nawet poniżej 200-300 metrów w tym zamglenia !!!
Na termometrach jutro rano przewiduje się od +5,+6 stopni miejscami w górach, po za tym wahać się ma od +9 do +12 stopni do około +15,+16 stopni nad morzem.
Tymczasem jutro zobaczymy ogólnie od +15 do +19 stopni do około +21,+22 stopni na południowym-zachodzie i północnym-wchodzie RP.
W nocy z czwartku na piątek ma być od +4,+6 stopni w górach po za tym od +8 do +12 stopni do około +14,+16 stopni nad morzem.
W piątek zobaczymy od +18,+19 stopni miejscami na wschodnim Pomorzu, po za tym od +21 do +24 stopni do +26,+27 stopni na południowym-zachodzie kraju.
Wiatr ma być słaby, umiarkowany okresami silniejszy z kierunków północno-zachodnich, zachodnich i południowo-zachodnich.
Warunki biometeorologiczne pozostaną niekorzystne.
Sytuacja drogowa mają należeć do utrudnionych, choć tragicznie nie powinno być.
wtorek, 5 lipca 2016
Prognoza burzowa środa 6 lipca
Jutrzejszy dzień zapowiadać się ma w pogodzie ze zmiennym zachmurzeniem przynoszącymi okresowymi opadami deszczu oraz burzami. Miejscami może pojawić się zwiększona niestabilność przekraczająca 300-600 J/kg przynoszące sumę opadową ponad 10-15 mm, wiatr w porywach przekraczająca 50-70 kilometrów na godzinę i gradem poniżej 2 centymetrów. Pojedyncze komórki mogą się łączyć w niewielkie struktury opadowe i burzowe przynoszące krótkotrwałe silniejsze opady atmosferyczne.
Z tym że zjawiska mają być raczej słabsze niż dzisiaj oraz w nocy z wtorku na środę.
Niestety nie będzie związane z ciepłymi masami powietrza kiedy to temperatura przekracza +31,+33 stopni oraz występują burze termiczne czy adwekcyjne tylko w zimniejszej polarnomorskiej masie powietrza.
Jutro największa szansa na występowanie takich zjawisk zaowocuje na północy kraju oraz południowym-wschodzie Polski. Z tym że wieczorem aktywność ich powinna maleć a najsilniejsza być od późnego południa po południu.
Na termometrach jutro ma być zimno, bo ma być od +13,+15 stopni na północy, po za tym od +16 do +20 stopni do +21,+23 stopni na południowym-wschodzie kraju.
Z tym że zjawiska mają być raczej słabsze niż dzisiaj oraz w nocy z wtorku na środę.
Niestety nie będzie związane z ciepłymi masami powietrza kiedy to temperatura przekracza +31,+33 stopni oraz występują burze termiczne czy adwekcyjne tylko w zimniejszej polarnomorskiej masie powietrza.
Jutro największa szansa na występowanie takich zjawisk zaowocuje na północy kraju oraz południowym-wschodzie Polski. Z tym że wieczorem aktywność ich powinna maleć a najsilniejsza być od późnego południa po południu.
Na termometrach jutro ma być zimno, bo ma być od +13,+15 stopni na północy, po za tym od +16 do +20 stopni do +21,+23 stopni na południowym-wschodzie kraju.
poniedziałek, 4 lipca 2016
Ostrzeżenie przed burzami.
Jutrzejszy dzień może przynieść nam przedsmak silniejszych burz oraz opadów atmosferycznych związanymi z kolejnymi niżami przemieszczającymi się z zachodu na wschód Polski. W tej strefie pojawi się zwiększona niestabilność termodynamiczna ponad 900-1200 J/kg, wyższa wilgotność względna na wysokości 700-800 hPa ponad 50-60 procent, dość niski poziom LCL oraz nie najgorsze warunki kinematyczne mogą doprowadzić do rozwoju chmur kłębiastych do formacji cumulonimbus generujące sumę opadów ponad 15-22 mm, wiatrem w porywach przekraczającym 70-90 kilometrów na godzinę oraz gradem do 2-3 centymetrów.Średnica mimo wszystko nie powinna przekraczać 5 centymetrów.
Wielkich nawałnic się nie prognozuje, ale zjawiska mimo wszystko mogą okazać się groźne przynoszące mocne podmuchy wiatrów ulewny deszcz i grad.
Początkowo padać i grzmieć na zachodzie po czym to wszystko ma wędrować na wschód więc i tam poleje w tym zagrzmi. Pojedyncze komórki mogą się łączyć w niewielkie struktury opadowe i burzowe. Więc niewykluczone są zalania oraz małe podtopienia.
Na termometrach jutro zobaczymy od +20,+22 stopni nad morzem i miejscami w górach, po za tym od +23 do +26 stopni. Na południu i centrum przed burzą może być +27,+28 stopni.
niedziela, 3 lipca 2016
Opady i zimniej niż ostatnio
Wszystkie prognozy wskazują na to, że najbliższe dni rysować się mają w pogodzie ze zmiennym zachmurzeniem z okresowymi opadami deszczu o zmiennym natężeniu. Lokalnie mogą przechodzić burze z tym że mają być znacznie słabsze niż ostatnio z powodu napływającej polarnomorskiej masy powietrza. Jeśli chodzi o największą szansę na rozwój warunków konwekcyjnych to ma być blisko Morza Bałtyckiego przede wszystkim jutro czyli w poniedziałek oraz nad morzem a w środę także na południowym-wschodzie kraju z powodu niestabilności na poziomie przekraczającej 300-500 J/kg, niskiego poziomu kondensacji, wilgotności względnej na poziomie ponad 50-60 % na wysokości 700-800 hPa. Niestety noce mogą stać się bardzo rześkie nie przekraczać minimalna +10 stopni przede wszystkim na południu oraz północy RP.
Jeśli chodzi o noc dzisiejsza to ma zapowiadać zanik opadów deszczu i burz związanymi z zimniejszym i chwiejnej masy powietrza, które ze spadkiem operacji słonecznej ma zanikać jedynie nad morzem i bliżej północy mogą nieco dłużej się utrzymywać.
Wtorek może się stać dniem, który może przynieść niestabilność ponad 800-1100 J/kg, co przy wilgotności ponad 45-55 % wilgoci na wysokości 850 hPa może przynieść nieco silniejsze akcenty burzowe, niski dość poziom LCL dość dobre warunki kinematyczne mogą doprowadzić do rozwoju chmur kłębiastych generujące sumę opadów atmosferycznych na poziomie ponad 15-22 mm, wiatrem w porywach przekraczające 70-90 kilometrów na godzinę gradem przeważnie do 2-3 centymetrów.
W środę burzowo i deszczowo może być według obecnej sytuacji na północy oraz południowym-wschodzie Polski z powodu niestabilności ponad 400-600 J/kg w połączeniu z niskim poziomie LCL w tym wilgotności ponad 50-55 % na wysokości 700-800 hPa.
Po za tym mniejsze zachmurzenie i zmniejszone ilości opadów deszczu.
Więc mogą to być gwałtowne zjawiska i stanowić wyjątek w I części tygodnia.
Po za tym wymienionymi obszarami zarówno chmur i jak opadów ma być mniej, co nie oznacza nie wystąpią, bo te szanse na wystąpienie ich nie jest mała.
Noce, wieczora oraz poranki mogą przynieść mgły ograniczające widzialność poniżej 200-300 metrów oraz zamglenia.
Na termometrach jutro rano zobaczymy od +7,+8 stopni w górach, po za tym od +9 do +12 stopni do +14,+16 stopni nad morzem.
Jutro w ciągu dnia zobaczymy od +17,+18 stopni na wschodnim Pomorzu, po za tym ma być od +19 do +22 stopni do +23,+24 stopni w centrum oraz południowym-wschodzie kraju.
W nocy z poniedziałku na wtorek od +6,+8 stopni w górach, po za tym ma być od +9 do +12 stopni do około +15,+17 stopni na wschodnim brzegu Pomorza.
We wtorek zobaczymy od +20,+22 stopni na północy oraz lokalnie w górach, po za tym od +23 do +26 stopni do około +27,+28 stopni na południowym-wschodzie.
W nocy z wtorku na środę od +9,+10 stopni miejscami w górach, po za tym od +11 do +14 stopni do około +15,+16 stopni nad morzem.
W środę zobaczymy od +15,+18 stopni na północy po za tym od +19 do +22 stopni do około +23,+24 stopni na południowym-wschodzie.
Wiatr ma być słaby i umiarkowany nad morzem w konwekcji silniejszy południowo-zachodni, zachodni oraz północno-zachodni.
Subskrybuj:
Posty (Atom)
Zimne, choć bezśnieżne ale w miarę pogodne meteo newsy w Polsce
Temat: Bardzo dużo pogodnego nieba oraz chłodno w kraju. Data: 27.11.2024 r. Miejsce: Polska Półmetek tygodnia jest dość pogodny z pow...
-
Temat: Spora przewaga pogodnego nieba oraz w ciągu dnia cieplejsze prognozy. Data: 14.09.2020 r. Miejsce: Polska
-
Najbliższa doba nie przyniesie nam w pogodzie znaczących zmian bo nadal ma być sporo chmur , niedużymi przejaśnieniami oraz rozpogodzeni...
-
Zastanawiało Państwa kiedy może dojść do sporego ochłodzenia w naszej części Europy oraz kiedy z nieba zacznie padać piękny biały puch...