Nadchodzący ostatni weekend zimy meteorologicznej w Polsce pogoda ma wskazywać na zbliżanie się nowej pory roku jakim jest wiosna. Czyli dzień w dzień temperatura ma zacząć stopniowo wzrastać. Ponadto mamy coraz dłuższy dzień, który powoduje, że są coraz wyższe wskazania średnich temperatur. Niestety słaby wiatr oraz jeszcze zimne noce mogą zwiększać poziom zanieczyszczonego powietrza. Pogoda reasumując ma być nie najgorsza, przy czym jutro powinno być pogodnie, ale pojutrze chmur warstwowych czy kłębiastych może być więcej jako ozdoba nieba. Ulew, wichur, śnieżyc i innych zjawisk raczej nie przewiduje się w tym czasie. Ale w niedzielę blisko granic z Niemcami, na zachodzie i Pomorzu chmur może być dużo z ryzykiem pojawienia się opadów deszczu i mżawki. Tylko noce mogą by z ujemnymi temperaturami i ryzykiem wystąpienia mgieł i zamgleń. Ale generalnie ma być ich niedużo.
Na termometrach zobaczymy:
W sobotę rano: od -8,-6 stopni na wschodzie kraju, po za tym od -5 do -1 stopni do 0,+1 stopni nad Morzem Bałtyckim.
W sobotę południe: od 0,+1 stopni na wschodzie kraju, po za tym od +3 do +7 stopni do +8,+9 stopni na zachodzie kraju.
W niedzielę rano: od -6,-5 stopni na wschodzie kraju, po za tym od -4 do 0 stopni do +2,+3 stopni nad Morzem Bałtyckim.
W niedzielę południe: od +2,+3 stopni na wschodzie kraju, po za tym od +5 do +9 stopni do +10,+11 stopni przy granicy Niemcami.
Temperatura maksymalna ma być najwyższa w zachodnich dzielnicach regionu a odwrotnie we wschodnich.
Wiatr ma być słaby i niezbyt umiarkowany południowo-wschodni i południowy.
Warunki biometeo mają być dostateczne a drogowe dobre.