Pogoda w Wielki Czwartek i Piątek ma być dość urozmaicona. Wszystko ma być spowodowane ośrodkiem barycznym wysokiego ciśnienia, który ma się znajdować w rejonie Europy środkowej. Jutro pomimo wzrostu chwiejności atmosfery przekraczającej ponad 500-700 J/kg, LI -3,-1, przepływu powietrza przekraczającej ponad 10-15 m/s konwekcja ma być utrudniona z powodu niskiego poziomu wilgotności względnej nie przekraczającej 40-50 %. Dopiero pojutrze kiedy ma się pojawić większa chwiejność atmosfery przekraczającej ponad 1000-1400 J/kg, LI -3,-1,przepływ powietrza oraz większa wilgoć na poziomie ponad 60-80 % może zaowocować konwekcją z opadami przekraczającymi ponad 20-30 mm, wiatr w porywach przekraczać 60-80 kilometrów na godzinę i z opadami gradu 2-3 centymetrów średnicy. Największe prawdopodobieństwo zjawisk istnieje w pasie dzielnic północnych, środkowych i południowych. W godzinach późno po południowych i wieczornych nie są wykluczone we wschodnich dzielnic naszego kraju. Nieco mniej zjawisk ma być w zachodnich dzielnicach naszego kraju.
Na termometrach zobaczymy:
W czwartek rano: od +8,+11 stopni w Tatrach, po za tym od +12 do +15 stopni do +16 stopni na Śląsku.
W czwartek południe: od +17,+20 stopni w Tatrach, po za tym od +22 do +26 stopni do +27,+28 stopni w centrum i na południowym-zachodzie kraju.
W piątek południe: od +14,+17 stopni w Sudetach, po za tym od +20 do +25 stopni do +26,+28 stopni w pasie środkowym naszego kraju.
Wiatr ma być słaby i umiarkowany oraz niezbyt mocny ze zmieniających się kierunków.
Warunki biometeo i drogowe mają być gorsze w piątek a tak dobre.