Dwa wstrząsy sejsmiczne w rejonie Polkowic o niedużym natężeniu.

 Dokładnie dwa dni temu we wtorek 3 stycznia o 9:23 w kopalni miedzi Rudna koło Polkowic na Dolnym Śląsku, na szczęście nikomu nic się nie stało. Drugi wstrząs o magnitudzie 3.6 wystąpił 22:05 obok pierwszego na głębokości 5 km. Podobno pierwszy wstrząs miał siłę górniczej siódemki w dziesięciostopniowej skali. W rejonie wstrząsu była sześcioosobowa załoga, wszyscy górnicy wycofali się o własnych siłach. Są bezpieczni – przekazał KGHM.

Kolejny wstrząs sejsmiczny wystąpił 4 stycznia o 12:57 w okolicach Złotoryi na Dolnym Śląsku, magnituda 3.6, głębokość zaledwie 1 km, to już trzeci wstrząs w ciągu 28 godzin

Jak informuje spółka – będzie teraz oceniane jak wygląda sytuacja. Czy są straty w sprzęcie i kiedy można wznowić wydobycie.

Prognoza pogody na wydłużony weekend styczniowy.

Kolejne dni czyli Święto Trzech Króli oraz weekend pogoda ma być dość dobra z powodu większego wzrostu ciśnienia atmosferycznego. Jedynie jutro w wielu regionach niebo ma być zachmurzone z przejściowymi opadami deszczu oraz mżawki. Na wschodzie, północnym-wschodzie nie można wykluczyć opadów śniegu z deszczem i śniegu, niewykluczone są opady marznące powodujące gołoledź. Potem jednak od zachodu niebo ma się przejaśniać oraz wypogadzać. Jeszcze w sobotę początkowo blisko granic Ukrainśko-Białoruskiej w tym Litewskiej nie można wykluczyć mieszanych opadów o niewielkim natężeniu. To jednak powinno być przeważnie pogodnie. Dopiero wieczorem przy granicy z Niemcami oraz na Pomorzu nie można wykluczyć wzrostu zachmurzenia dużego z rodzaju warstwowego i kłębiastego z przejściowymi opadami deszczu i mżawki. Ilość ich ma być niewielka. Z powodu wiatru mgieł ma być niewiele oraz utrzymać się niski poziom zanieczyszczeń. 

Na termometrach zobaczymy:

Jutro rano: od -7,-5 stopni na północnym-wschodzie, po za tym od -3 do +3 stopni do +4,+5 stopni na południowym-zachodzie kraju. 

Jutro w południe: od -6,-3 stopni na północnym-wschodzie kraju, po za tym od 0 do +6 stopni do +8,+9 stopni na południowym-zachodzie kraju. 

W sobotę południe: od 0,+2 stopni na Podlasiu, po za tym od +4 do +8 stopni do +9,+11 stopni na południowym-zachodzie kraju. 

W niedzielę południe: od +1,+2 stopni na Podlasiu, po za tym od +3 do +7 stopni do +8,+9 stopni na Śląsku.

Wiatr ma być słaby i umiarkowany początkowo silniejszy południowy i południowo-zachodni.. 

Warunki biometeo i drogowe mają być dość dobre.