Nadchodzące dni w naszym kraju pogoda ma oddziaływać na nas niestety niezbyt dobrze z powodu oddziaływania układów niskiego ciśnienia podsyłające do naszego kraju sporą dawkę wilgoci przynoszące opady deszczu i mżawki o niezbyt dużym natężeniu, które w poniedziałek mają się zaznaczać na terytorium w większości Polski kiedy niebo ma zostać zasnute chmurami z towarzyszącą wilgocią na niebie. We wtorek niebo za sprawą wyżów w pobliżu Polski mają ograniczyć opady deszczu i mżawkę do województw wschodnich. A po za tym ma być pogodnie ze stopniowym wzrostem temperatury po ochłodzeniu w niedzielę czy poniedziałek. Ponadto niezbyt duży przepływ powietrza oraz wysoka wilgotność względna może sprzyjać w rozwoju mgieł ograniczające widzialność poniżej 150-250 metrów. Dopiero pojutrze za sprawą licznych przejaśnień oraz rozpogodzeń może się zrobić przyjemniej. W związku z pandemiczną rzeczywistością jak będzie dobra pogoda to lepiej będzie ten czas poświęcić albo na pracy ogrodowe lub na wyprawy rowerowe z powodu licznych ograniczeń w wyniku zamknięcia ośrodków kulturalnych czy sklepów w galeriach handlowych !!!
Na termometrach zobaczymy:
W poniedziałek rano: od -3,0 stopni w Tatrach, po za tym od +2 do +5 stopni do +6,+8 stopni na zachodzie kraju.
W poniedziałek południe: od +3,+5 stopni w Tatrach, po za tym od +6 do +10 stopni do +12,+14 stopni na zachodzie Polski.
We wtorek rano: od +1,+3 stopni w Tatrach i Bieszczadach, po za tym od +4 do +7 stopni do około +8 stopni w dzielnicach zachodnich.
We wtorek południe: od +4,+6 stopni w Bieszczadach, po za tym średnio ma być od +10 do +15 stopni do +17,+19 stopni w dzielnicach zachodnich.
Wiatr ma być słaby i umiarkowany południowo-zachodni i zachodni.
Warunki biometeo i drogowe mają być niekorzystne.