Nadchodzące dni w pogodzie przynosić nam mają niestety niskie wartości na termometrach nawet poniżej +10 stopni w ciągu dnia oraz miejscami opady atmosferyczne. Noce i poranki mogą się zdarzyć mgły ograniczające widzialność poniżej 200-300 metrów oraz w ciągu dnia się utrzymywać.
Najbardziej mokre regiony w ciągu najbliższych dniach mają być na wschodzie i południu, gdzie w sumie może napadać ponad 15-20 litrów wody na każdy metr kwadratowy. Z modeli wynika że najwięcej spadnie w Karpatach. Na szczęście powodzi nie powinno być. Warunki zwłaszcza na szlakach górskich mogą być utrudnione z powodu śliskości gleby. Wysoko w Tatrach leży jeszcze śnieg, więc zaleca się szczególną ostrożność na szczytach gór.
Na termometrach zobaczymy:
Jutro rano: od około +4 stopni na Suwalszczyźnie, po za tym ma być od +6 do +9 stopni do koło +10 stopni na wschodnim Pomorzu.
Jutro w południe: od +7,+8 stopni na wschodzie i południu po za tym od +9 do +12 stopni do +13,+14 stopni na zachodzie.
We wtorek rano: od +1,+2 stopni na Podlasiu (punktowo może być koło 0 stopni) po za tym od +3 do +6 stopni do +7,+8 stopni na południu.
We wtorek południe: od +6,+7 stopni na północnym-wschodzie po za tym od +8 do +12 stopni do +13,+14 stopni na zachodzie.
Wiatr ma być słaby i umiarkowany zmienny.
Warunki biometeo oraz drogowe przejściowo utrudnione.