Najbliższa doba niestety tak przyjemnych chwil pogody z jaką ostatnio się wzmagaliśmy nie doswiadczymy, ponieważ termometry w wielu miejscach nie przekroczą +25 stopni a na niebie zagoszczą chmury, które przyniosą opady atmosferyczne i burze. Jeśli chodzi o regiony burzowe to dzisiaj w nocy mogą się okazać od Górnego-Śląska po Małopolskę, Podkarpacie po częściowo Mazowieckie być może wschód i południe Łódzkiego ale nie musi po Lubelszczyznę a jutro od częściowo Górnego-Śląska po Małopolskę, częściowo Świętokrzyskie i Lubelszczyznę po Podkarpacie. Tam dzisiaj w nocy chwiejność termodynamiczna może przekraczać 300-550 a jutro 900-1200 J/kg powodując, że miejscami spadnie ponad 20-30 mm deszczu, wiatr w porywach może przekraczać 70-85 kilometrów na godzinę i padać grad do około 2,5-3,5 centymetrów. Na pozostałym obszarze co prawda ma być lepiej, tylko miejscami zwłaszcza po zachodniej strefy niżu może niedużo popadać deszczem i lekko zagrzmieć. Na termometrach jutro rano prognozuje się od około +8,+10 stopni na Pojezierzu pomorskim, po za tym od +12 do +15 stopni do +16,+18 stopni na południowym-wschodzie kraju jutro od +167,+19 stopni blizej Morza Bałtyckiego, po za tym od +20 do +24 stopni do +26,+27 stopni na południowym-wschodzie Polski. Wiatr ma być słaby, umiarkowany i silniejszy w burzach początkowo zmienny potem skręcający na północny-zachód i północny.
