Ostatnie zimowe weekendowe meteo newsy z kraju w sezonie 2024/2025

 Temat: Duże wahania dobowych temperatur oraz nadal dość sucho w kraju. 

 Data: 23.02.2025 r. 

 Miejsce: Polska 

 Ostatni weekend sezonu zimowego przynosi nam stopniowy wzrost temperatury spowodowanym napływaniem cieplejszej masy powietrza z południa. Wszystko się to dzieje przy współpracy dwóch układów barycznych wysokiego ciśnienia z nad wschodniej Europy oraz niskiego z rejonu pobliżu Atlantyku. Nocne przymrozki nie są tak duże jak ostatnio a w dzień na wysokości 2 metrów temperatura zbliża się do bliskiej granicy +10 stopni. Na ogół jest sucho, choć dziś od zachodu pogoda ma się zacząć psuć czyli chmur warstwowych i średnich przybywać z możliwymi opadami deszczu i mżawki. Nie powinny to być intensywne opady, które z biegiem wieczoru i nocy mają zacząć wchodzić w głąb naszego kraju. Mogą trochę złagodzić suszę, którą obecnie mamy. 

Na termometrach zobaczymy w południe od +2,+3 stopni na Podlasiu, po za tym od +5 do +9 stopni do +10,+12 stopni możliwe przy granicy z Niemcami. 

Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:

https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/vm09/2025/02/23/0630.jpg 

Wiatr mamy słaby i umiarkowany południowy i południowo-wschodni skręcający na południowo-zachodni.

Warunki biometeo mają być dostateczne (z powodu mrozu i smogu) a drogowe dość dobre. 

Prognoza pogody na kolejne dni nowego tygodnia.

I część nowego tygodnia pogoda ma być coraz cieplejsza. Wszystko ma być spowodowane przechodzeniem ciepłego frontu atmosferycznego z zachodu na wschód. Ma być ona nieaktywna z przejściowymi i nie wszędzie opadami deszczu i mżawki. Po za tym mamy nie notować żadnych szczególnych zjawisk atmosferycznych. Jedynie chmur średnich czy warstwowych może być nieco więcej niż w poprzednich dniach a jeśli gdzieś popada to nie dużo zwłaszcza w I części dnia w dzielnicach zachodnich i północnych oraz częściowo w środkowych. Popadać może również na południu i wschodzie od jutrzejszej nocy do poniedziałku w trakcie dnia. Suma opadów przez te dni może przekroczyć ponad 10-20 litrów wody na każdy metr kwadratowy a charakter mieć przejściowy. Z powodu słabego wiatru i wilgoci nie można wykluczyć mgieł ograniczających widzialność poniżej 150-250 metrów. Nocne przymrozki również powinny zanikać. 

Na termometrach zobaczymy: 

W niedzielę rano: od -7,-5 stopni na krańcach wschodnich, po za tym od -4 do 0 stopni do +1,+2 stopni blisko granicy z Niemcami. 

W niedzielę południe: od +2,+3 stopni na wschodzie, po za tym od +5 do +9 stopni do +10,+11 stopni na zachodzie kraju. 

W poniedziałek południe: od około 0 stopni w rejonie Beskidu Niskiego, po za tym od +4 do +8 stopni do +11,+13 stopni blisko granic z Niemcami. 

We wtorek południe: od +3,+4 stopni na Podlasiu, po za tym od +5 do +9 stopni do +10,+11 stopni na Śląsku. 

W środę południe: od +2,+4 stopni w Sudetach, po za tym od +5 do +9 stopni do +10 stopni na południu naszego kraju. 

Wiatr ma być słaby i umiarkowany południowy i południowo-wschodni (przejściowo zmienny). 

Warunki biometeo mają być dostateczne a drogowe dobre.