Nadchodzący okres czyli II i III dekada miesiąca mają zapowiadać się w pogodzie zmienne. Czyli dość suche momenty mogą być przerywane zachmurzeniem średnim i kłębiastym z których mogą występować przejściowe opady deszczu o urozmaiconym natężeniu. Przejściowo nie są wykluczone burze. Po następnym tygodniu może pojawić się wzrost chwiejności atmosfery przekraczająca ponad 600-1000 J/kg, LI -4,-2, wilgotność względna przekroczyć 55-75 % oraz przepływ powietrza ponad 15-20 m/s. W takich warunkach może pojawić się konwekcja z opadami przekraczającymi ponad 15-20 litrów wody na każdy metr kwadratowy, wiatr w porywach przekraczać 60-80 kilometrów na godzinę oraz możliwy jest opad gradu o średnicy poniżej 3 centymetrów. Jeśli wystąpią warunki typu, że pojawi się chwiejność przekraczająca 1000-1700 J/kg, LI -5,-3, wilgotność względna ponad 55-75 % oraz przepływ powietrza ponad 15-25 m/s warunki do rozwoju chmur burzowych mogą się stać groźniejsze. Podczas nich może napadać ponad 25-35 mm wody, wiatr w porywach przekraczać 80-100 km/h oraz grad o średnicy do 3-4 centymetrów średnicy. Jeszcze może być opcja, ze warunki burzowe mogą być zablokowane po za naszymi granicami i zjawisk być wyraźniej mniej w naszym kraju. Ponadto z każdym dniem powinno się robić coraz cieplej z temperaturami przekraczającymi ponad +25 stopni. Jeśli wiatr nie będzie dokuczliwy to temperatura odczuwalna może wówczas przekroczyć ponad +30,+35 stopni. Jeśli chodzi o duży gorąc czy upał na chwilę obecną nie prognozuje się. Natomiast podczas najcieplejszych nocy temperatura może nie spadać poniżej +15,+17 stopni a najzimniejsze mogą przynieść spadki poniżej +10 stopni a czasem temperatura na wysokości 2 metrów może się zbliżyć do +5 stopni. W III dekadzie miesiąca na termometrach może być blisko +30 stopni bądź przekroczyć wskazaną wartość. Nie można też wykluczyć ochłodzenia poniżej +18,+20 stopni.