Tak jak Państwu wiadomo, że święta tegoroczne będziemy musieli spędzić w innym charakterze czyli wyłącznie spotkać się z domownikami w małym gronie oraz nie spotykać się z rodzinami krewnymi w tym bliskimi aby ograniczyć poziom zakażenie koronawirusem. Więc trzeba będzie dobrze wykorzystać ten okres świąteczny tak aby nikt nie był zdominowany przez wielki stres oraz potężną depresję z powodu nadmiernego spędzania czasu w domowym środowisku i chciałoby się aby pogoda nie pozwoliła nam się nudzić tak abyśmy byli przez moment ciekawi to co się dzieje za naszymi oknami. Wszystko wskazuje na to że wymieniony okres prawdopodobnie przyniesie nam podział na pogodniejszy ze stopniowym wzrostem temperatury w trakcie świątecznego okresu Wielkiej Soboty i Wielkanocną Niedzielę kiedy to nigdzie nie powinno padać i po rześkim Wielkim Piątku w tych dniach temperatura będzie ponownie się pięła ku górze i termometry znowu przekroczą +20 stopni i tylko w tym ostatnim niedużego deszczu nie można wykluczyć w rejonie przy granicy z Litwą oraz Obwodu Kalinigradzkiego a po południu i wieczorem również nad Zalewem Szczecińskim. Tam też niewykluczone są burze !!! Po za tym ma być pogodnie i bez opadów
atmosferycznych. Trochę inaczej ma być w trakcie Poniedziałku Wielkanocnego (Lanego) kiedy to dostaniemy się pod wpływem układu niskiego ciśnienia z rejonu Skandynawii, który spowoduje że na niebie pojawi się sporo chmur, którego ma nie brakować zwłaszcza w województwach zachodnich i północnych, gdzie niebo ma być szczelnie zachmurzone z drobnymi przejaśnieniami oraz rozpogodzeniami a temperatury mogą nie przekroczyć +8,+10 stopni to o tyle na południowym-wschodzie w tym czasie temperatury mogą przekroczyć +20 stopni to taki kontrast termiczny może spowodować warunki konwekcyjne początkowo w pasie od północnego-wschodu przez centrum po południowy-zachód a potem na południu i południowym-wschodzie kraju gdzie przy niestabilności ponad 350-650 J/kg, LI poniżej -2,0, wilgotności względnej ponad 60-75 % oraz przepływie powietrza ponad 15-20 m/s może spowodować konwekcję poprzedzająca mocny spadek temperatury z wiatrem w porywach przekraczający 60-80 kilometrów na godzinę, wyładowania atmosferyczne, mocne opady deszczu oraz mocny spadek temperatury.
Na termometrach zobaczymy:
W Wielką Sobotę rano: od -2,-1 stopni na północnym-wschodzie kraju, po za tym od +1 do +4 stopni do około +5 stopni w regionach południowych.
W Wielką Sobotę południe: od +6,+8 stopni w Tatrach, po za tym około +10 stopni na Podlasiu, po za tym od +12 do +15 stopni do +16,+17 stopni na zachodzie i południu kraju.
W Wielkanoc rano: od -2,-1 stopni w Bieszczadach, po za tym od +1 do +4 stopni do +5,+7 stopni na południowym-zachodzie kraju.
W Wielkanoc południe: od +10,+12 stopni w Tatrach, po za tym od +14 do+18 stopni do +20,+22 stopni na południowym-zachodzie kraju.
W Poniedziałek Wielkanocny rano: od 4,+5 stopni w Tatrach, po za tym od +7 do +10 stopni do +11,+13 stopni na południu kraju.
W Poniedziałek Wielkanocny południe: od +6,+8 stopni na północy, po za tym od +12 do +18 stopni do około +20,+22 stopni na południowym-wschodzie kraju.
Wiatr ma być słaby i umiarkowany tylko w poniedziałek mocniejszy ze zmieniających się kierunków.
Warunki biometeo i drogowe po za poniedziałkiem mają być nieco lepsze niż dziś.
