Nadchodzące dni w naszym kraju ma się rysować pod znakiem zwiększonego zachmurzenia, która zacznie wchodzić od północy kraju już jutro w postaci deszczu i mżawki z powodu dodatnich wartości na termometrach nie tylko na wysokości 2 metrów ponad +5 stopni ale również na wysokości 850 hPa osiągająca wartość ponad 0,+3 stopni. Dopiero w środę kiedy temperatura spadnie poniżej -5,-3 stopni na wysokości 850 hPa oraz jednocześnie zaznaczyć się ma chłodny front atmosferyczny wchodzący od północy i północnego-wschodu w głąb kraju z opadami deszczu i mżawki ale również deszczu ze śniegiem i krupy śnieżnej najpierw obejmujące NE część kraju przemieszczająca się w następnych godzinach w centrum kraju a potem obejmować południowe dzielnice naszego kraju w tym Tatry i Bieszczady.
W Karpatach może w tym dniu zrobić się lekko biało. Noce i poranki mogą okazać się mgliste!
Na termometrach zobaczymy:
We wtorek rano: od -6,-4 stopni na krańcach południowej Polski, po za tym od -3,0 stopni do +4,+5 stopni na Pomorzu.
We wtorek południe: od około 0 stopni w Tatrach i Bieszczadach, po za tym od +2 do +5 stopni do +6,+7 stopni na Śląsku.
We środę rano: od -5,-4 stopni na krańcach południowych, po za tym od -3 do 0 stopni na południu, po za tym od +1 do +4 stopni do +5,+6 stopni na północy kraju.
We środę południe: od -3,0 stopni w Tatrach i Bieszczadach, po za tym od +2 do +5 stopni do +6,+7 stopni na Pomorzu.
Wiatr ma być słaby i umiarkowany zachodni i północno-zachodni.
Warunki biometeo i drogowe mają być dostateczne i niezbyt dobre.
