Jutrzejszy dzień i dzisiejsza noc przyniesie nam w pogodzie ciąg dalszy październikowej i listopadowej aury bo ma być do +17,+20 stopni a w czasie opadów ledwie poniżej +15 stopni . Niestety wciąż miejscami może padać deszcz , który będzie bardzo uciążliwy ze względu na niską temperaturę ( powodując odczucie dyskomfortu) . Nad ranem po opadach możliwe są mgły ograniczające widzialność poniżej 200-300 metrów . Niewiele ma być pogodnego nieba . Padać ma przede wszystkim na południu gdzie będą miały one charakter zarówno ciągłe jak i przelotne . Po za tym raczej przelotne . Miejscami niewykluczone są burze , ponieważ chwiejność termodynamiczna przekroczy 200-400 J/kg powodując że może napadać deszczu do 10-15 mm , silniej powiać wiatr w porywach ponad 50-70 kilometrów na godzinę i być może wystąpi opad symbolicznego gradu . Zjawiska konwekcyjne przewiduje się głównie na zachodzie , północy oraz nad morzem . Tam nie wyklucza się również trąb wodnych ! Temperatura o poranku powinna wskazać od +6,+8 stopni w pasie Suwalszczyzna - przez środkowe i północne Mazowsze po częściowo Ziemię Lubuską . po za tym od +9 do +11 stopni a nad morzem i na południu do +12,+13 stopni. W środę zaś powinno być od +14,+16 stopni miejscami na południu po za tym od +17 do +20 stopni . Warunki biometeorologiczne niestety nie będą korzystne . Wiatr ma być słaby , umiarkowany w burzach silniejszy ale bez wichur ogólnie zachodni i północno-zachodni . Aktualne ciśnienie w Krakowie to 980,6 hPa i się waha.
