Bardzo zimno choć z opadami poprawiającymi sytuację w lasach i ogrodach

Temat: Nadal zimno choć z opadami poprawiające sytuację w lasach i ogrodach. 
Data: 24.05.2020 r.
Miejsce: Polska 

Po wieczorno-nocnych w tym porannych ulewach w naszym kraju gdzie miejscami napadało ponad 15-25 litrów wody na każdy metr kwadratowy, prawdopodobnie w górach nawet powyżej 30 mm wody dzisiaj pogoda ma ulec poprawie a od zachodu postępowa liczne przejaśnienia oraz rozpogodzenia, choć początkowo jeszcze na wschodzie mogą się zaznaczyć intensywne opady deszczu odsuwające się po za naszą wschodnią granicą i tam też się wypogodzi. Z powodu zaostrzonego gradientu temperatur w tym chwiejności przekraczającej 200-400 J/kg, LI poniżej -2,0, wilgotności względnej ponad 60-80 % oraz przepływie powietrza ponad 10-15 m/s mogą zaistnieć warunki do tworzenia się konwekcji przynoszące opady rzędu ponad 10-15 litrów wody na każdy metr kwadratowy, wiatr w porywach przekraczający 40-60 kilometrów na godzinę w tym grad o średnicy do 1-2 centymetra. Najpierw takie zjawiska są możliwe na wschodzie a następnie w dzielnicach środkowych naszego kraju. Zjawiska nie będą gwałtowne, choć czasem mogą nieść większe sumy opadowe. 
Na termometrach w południe zobaczymy od +10,+12 stopni na krańcach wschodnich, po za tym od +14 do +17 stopni do +18,+19 stopni na zachodzie i południowym-zachodzie naszego kraju. 
Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:
https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/vm09/2020/05/24/0415.jpg 
Wiatr mamy słaby i umiarkowany w konwekcji mocniejszy zachodni i północno-zachodni.
Warunki drogowe i biometeo mają być niekorzystne.  

Prognoza pogody na nadchodzące dni w kraju

Nadchodzące dni w naszym kraju pogoda ma się kształtować pod znakiem zmiennego zachmurzenia z przejściowymi rozpogodzeniami oraz przejaśnieniami w tym rozpogodzeniami oraz z opadami deszczu o zmiennej intensywności a nawet z lokalnymi burzami. Zjawiska burzowe będą spowodowane wzrostem niestabilnością atmosfery przekraczająca 300-600 J/kg, LI poniżej -2,0, wilgotnością względną ponad 60-80 % oraz przepływem powietrza, które mogą występować w najróżniejszych dzielnicach naszego kraju, przy czym jutro mogą one występować na zachodzie oraz w pasie centralnym kraju a w poniedziałek i we wtorek również w dzielnicach centralnych, południowych oraz wschodnich naszego kraju  (charakter przejściowy i lokalny)(niektóre mogą przechodzić przez rejon kilkakrotnie dziennie). Podczas nich może spaść do 10-15 litrów wody na każdy metr kwadratowy, wiatr w porywach przekraczać 40-60 kilometrów na godzinę oraz gradu o średnicy do 1-2 centymetrów. Burze nie powinny być gwałtowne ale mogą nieść intensywne opady atmosferyczne poprawiające sytuację nie tylko w ogrodach ale również w lasach.
We wtorek na zachodzie a w środę na zachód od Linii Bartoszyce-Włoszczowa-Wieluń-Prudnik powinno być najmniej zjawisk pogodowych i raczej pogodnie.     
Na termometrach zobaczymy:
W niedzielę rano: od +3,+5 stopni w Sudetach, po za tym od +6 do +9 stopni do około +10 stopni na południowym-wschodzie kraju. 
W niedzielę południe: od +9,+11 stopni na Podlasiu, po za tym od +14 do +17 stopni do +18,+19 stopni na zachodzie i południowym-zachodzie kraju. 
W poniedziałek rano: od +3,+4 stopni, po za tym od +5 do +8 stopni do +9,+10 stopni nad Morzem Bałtyckim.  
W poniedziałek południe: od +5,+7 stopni w Tatrach i w rejonie Babiej Góry, po za tym, +8,+10 stopni miejscami w górach i od +12 do +16 stopni w pozostałej części kraju, do +17,+18 stopni w rejonie Podlasia.   
We wtorek południe: od +8,+10 stopni w Tatrach, po za tym od +14 do +18 stopni do +19,+20 stopni na zachodzie kraju. 
We środę południe: od +10,+12 stopni w Tatrach i po za tym od +15 do +19 stopni do +20,+22 stopni na zachodzie kraju. 
Wiatr ma być słaby i umiarkowany przeważnie cyrkulacja zachodnia.
Warunki biometeo i drogowe mają być fatalne.