poniedziałek, 11 lipca 2016
Idą silne burze i niestety ochłodzenie.
Zgodnie z terminami kalendarza zaczęliśmy nowy początek tygodnia, który powinien przynieść lepszą aurę i tak rzeczywiście będzie, ponieważ na niebie ma nie brakować słońca zwiększające odczucie ciepła w stosunku do weekendu, kiedy to zwłaszcza w sobotę w wielu regionach nie było więcej jak +21,+23 stopni oraz towarzyszyły chmury generujące opady deszczu ponad 10-15 litrów wody na każdy metr kwadratowy, wiatrem w porywach ponad 60-75 kilometrów na godzinę i niewielkim gradem oraz niedoboru miejsc gorących co na tę porę roku przystało.
Pomimo przyjemnych temperatur ponad 30-stopni to niestety ma przywędrować od zachodu zimny front atmosferyczny, który może generować silne zjawiska burzowe. W jego obrębie należy oczekiwać sumę opadową rzędu ponad 25-35 litrów wody na każdy metr kwadratowy, wiatr w porywach przekraczać 80-100 kilometrów na godzinę oraz gradem do około 2-4 centymetrów.
Nie można wykluczyć że w trakcie konwekcji może napadać ponad 40-45 litrów wody na każdy metr kwadratowy, wiatrem w porywach przekraczać 110-120 kilometrów na godzinę i gradem ponad 5-6 centymetrów.
Wszystko ma być spowodowane niestabilnością atmosfery przekraczającą 1500-2300 J/kg, dość niskim poziomie LCL, dobrą wilgotnością względną na wysokości 700-800 hPa ponad 60-70 %, DLS ponad 15-30 m/s, SRH 120-180 m2/s2 oraz dobry stosunek konwergencji do chmur burzowych doprowadzi do gwałtowności zjawisk na niebie.
Nie można ponadto wykluczyć trąb powietrznych o sile EF2 a być może nawet EF 3 z powodu niebezpiecznych warunków. Pojedyncze komórki konwekcyjne mają się łączyć w nieco większe formacje a nawet sporych rozmiarów klastrów w tym MCS-ów doprowadzające do zalań i podtopień.
Jeśli chodzi o obszar występowania tych zjawisk to prognozowane są na noc z poniedziałku na wtorek są zarezerwowane dla dzielnic od południowego-zachodu przez centrum po północny-wschód. Początkowo burzowo może być na zachodzie. Lokalnie na południu i zachodzie również może zagrzmieć.
Jutro z kolei groźnie może być w centrum, na południu i na wschodzie a w tym też w czasie nocy z wtorku na środę. Miejscami burze mogą robić poważne szkody, zalewać posesje, uszkadzać budynki w tym drzewostany oraz zagrażać życiu w tym zdrowiu.
W środę natomiast na południu, wschodzie znowu mogą przetaczać się burze z tym że trochę mogą być słabsze od wtorkowych i nie wyklucza sie że od południa mogą wchodzić bardzo wilgotne strefy przynoszące ulewne opady deszczu, burze i wiatr.
Na termometrach jutro rano prognozuje się od +17 do +20 stopni a na południu może być koło +21,+22 stopni oraz koło +15,+16 stopni na Pojezierzu Pomorskim.
We wtorek w ciągu dnia ma być od +18,+21 w strefie bardziej ciągłych opadów atmosferycznych, po za tym ma być od +23 do +27 stopni do około +20,+33 stopni na południowym-wschodzie kraju.
W nocy z wtorku na środę zobaczymy od +12,+13 stopni w wyższych partiach gór, po za tym od +15 do +18 stopni i koło +19,+20 stopni na południowym-wschodzie RP.
W środę w ciągu dnia zobaczymy od +19,+21 stopni w strefie bardziej ciągłych opadów deszczu i pochmurnej pogody, po za tym od +22 do +26 stopni i do +31,+33 stopni bliżej południowo-wschodnich krańców kraju.
Wiatr ma być słaby, umiarkowany/niezbyt mocny w burzach gwałtowny zmienny.
Sytuacja drogowa może być utrudniona.
Subskrybuj:
Posty (Atom)
Prognoza pogody na ostatnie dni pracy w II połowie miesiąca
Pogoda w czwartek i w piątek ma przynieść niewiele zmian. Czyli okresy pogodniejsze mają przemijać z zachmurzonymi z rodzaju warstwowego i k...
-
Najbliższa doba nie przyniesie nam w pogodzie znaczących zmian bo nadal ma być sporo chmur , niedużymi przejaśnieniami oraz rozpogodzeni...
-
Najbliższa doba przyniesie nam niestety w pogodzie spore załamanie, bo nie dość że już dzisiaj stopniowo ma zachmurzenia przybywać to je...
-
Najbliższe dni przyniosą nam pogodową kratkę , bo na niebie ma nie brakować chmur chociaż od czasu do czasu mogą one przeplatać się z pogod...