Wszystkie prognozy wskazują na to, że mamy mieć do czynienia w najbliższych dniach z powietrzem arktycznym. Dodatkowo ma się pojawić zwiększony gradient temperatury oraz chwiejność przekraczająca 300-450 J/kg sprzyjająca występowaniu silniejszego deszczu ponad 8-12 litrów wody na każdy metr kwadratowy, silniejszy wiatr w porywach przekraczający 50-70 kilometrów na godzinę oraz z racji obniżonej izotermy 0 stopni dodatkowo grad o średnicy mniejszej niż 2 centymetry.
Jeśli chodzi o o obszar zagrożony konwekcją dzisiaj w nocy to powinien być rejon Morza Bałtyckiego oraz częściowo na wschodzie i południu kraju. Tam początkowo nie można wykluczyć burz z silniejszym deszczem i wiatrem. Na pozostałym obszarze powinno się wypogadzać, ale niestety przez to zrobi się bardzo lodowato.
Tymczasem okres wtorek i środa to przez te dni głównie konwekcja powinna się skupić na wschodzie i południu, bo tam z racji podwyższonej niestabilności atmosfery minimum 200-400 J/kg doprowadzić może do rozwoju chmur kłębiastych generujące opady rzędu ponad 8-12 mm, wiatr w porywach przekraczający 50-70 kilometrów na godzinę oraz grad poniżej 2 centymetrów.
Na pozostałym obszarze rozwój chmur kłębiastych powinien być ograniczony ale przelotnego deszczu a nawet ewentualnej burzy nie można wykluczyć.
Jeśli chodzi o momenty słoneczne to będzie nie brakować, ale mniej jednak nie będzie ich zbyt dużo tak jakby na tę porę roku przystało.
W czasie wieczoru do rana możliwe są mgły ograniczające widzialność poniżej 250-400 metrów oraz zamglenia z powodu niezbyt mocnego wiatru, zimna i wilgoci.
Kolejną bardzo złą wiadomością jest to że zamiast temperatur ponad +25,+30 stopni oraz powiewy laty to będziemy czuli chłodnawy listopad na naszej skórze.
Na termometrach jutro rano zobaczymy od +1,+2 stopni miejscami na południu, lokalnie w górach możliwe spadki poniżej 0 stopni, po za tym wahać się ma od +3 do +6 stopni.
W południe wtorek zobaczymy od +8,+10 stopni miejscami na północy, po za tym wahać się ma od +11 do +14 stopni, w pogodniejszych chwilach może dobijać do około +15 stopni.
W nocy z wtorku na środę zobaczymy od około 0,+1 stopni miejscami w górach, po za tym średnio ma być od +3 do +6 stopni do około +7 stopni na zachodzie.
W środę prognozuje się od +11,+12 stopni miejscami w Karpatach, po za tym średnio ma być od +13 do +16 stopni do około +17,+18 stopni na zachodzie.
Wiatr ma być słaby i umiarkowany/niezbyt mocno w konwekcji silniejszy z kierunków południowo-zachodnich i zachodnich.
Subiektywne odczucie termiczne zimno i chłodno a w nocy bardzo zimno.
Warunki biometeorologiczne z powodu zimna i chmur pozostaną niekorzystne.