Prognoza prawdopodobnie lepsza dla roślin.

We wtorek oraz w środę pogoda ma być dość zmienna. Czyli pogodniejsze niebo ma się przeplatać z chmurami kłębiastymi oraz warstwowymi. Nie można wykluczyć okresowych opadów deszczu. Z powodu wzrostu niestabilności atmosfery nie można wykluczyć wyładowań atmosferycznych, silniejszego deszczu ponad 15-25 mm, wiatru w porywach przekraczać 50-65 kilometrów na godzinę oraz opady gradu o średnicy poniżej 3 centymetrów. Przeważnie mają to być niezbyt zorganizowane struktury konwekcyjne. Trochę pogoda ma sprzyjać w odrodzeniu się roślin do Życia po bardzo suchym okresie w ostatnich tygodniach. 

Na termometrach zobaczymy:

We wtorek rano: od +10,+12 stopni na zachodzie Sudetów, po za tym od +13 do +16 stopni do +17,+18 stopni na wschodzie Pl. 

We wtorek południe: od +15,+17 stopni miejscami w Karpatach, po za tym od +18 do +22 stopni do +23 stopni na południowym-wschodzie kraju. 

W środę rano: od +5,+7 stopni w Tatrach, po za tym od +8 do +12 stopni do +13,+14 nad Morzem Bałtyckim. 

We środę południe: od +15,+17 stopni miejscami na zachodzie i północnym-wschodzie, po za tym od +18 do +22 stopni do +23 stopni we centrum kraju.  

Wiatr ma być słaby i umiarkowany silniejszy w konwekcji 

Warunki biometeo i drogowe mają być niekorzystne.