Koniec starego i początek nowego roku pogoda ma być ciepło z powodu napływania powietrza z południa Europy. Dlatego wszędzie ma się zrobić nie zimowo a miejscami nie należy wykluczyć wzrostu temperatur powyżej +15 stopni. Dodatkowo czynnikiem sprzyjającym będzie pogodne niebo jako wielka zasługa układów barycznych wysokiego ciśnienia na południu kontynentu. Jedynie jutro z zachodu na wschód przez cały kraj a w Sylwestra wzdłuż granicy z Niemcami i północną częścią Polski a w Nowy Rok blisko Morza ma się przemieszczać nowa strefa opadów deszczu i mżawki o niewielkim natężeniu. Przyczyna ma tkwić w plamie wilgoci podesłanej przez układy niskiego ciśnienia, które mają rozciągać się od zachodniej Europy po rejo Skandynawii. Przynajmniej zwiększony przepływ powietrza oraz sucha masa powietrza ma ograniczać rozwój mgieł ograniczających widzialność oraz poziom zanieczyszczeń w powietrzu.
Na termometrach zobaczymy:
W Piątek rano: od -2,0 stopni miejscami w Karpatach, po za tym od +2 do +6 stopni do +7,+8 stopni na zachodzie kraju.
W piątek południe: od +2,+3 stopni w Bieszczadach, po za tym od +4 do +8 stopni do +9,+10 stopni na południowym-zachodzie kraju.
W Sylwestra południe: od +3,+5 stopni miejscami w Karpatach, po za tym od +7 do +13 stopni do +14,+15 stopni na zachodzie kraju.
W Nowy Rok południe: od +5,+7 stopni w Beskidzie Niskim, po za tym od +10 do +15 stopni do +16,+17 stopni na zachodzie i południu kraju.
Wiatr ma być słaby, umiarkowany oraz niezbyt silny południowy i południowo-zachodni.
Warunki biometeo i drogowe mają być niekorzystne.