czwartek, 23 kwietnia 2015
Jutro podobnie w pogodzie ale............
Najbliższa doba zapowiada się co prawda może nie szczególnie ciepłą aurą, ale i tak temperatura na południu może przekroczyć +20 stopni. Noc dzisiejsza powinna być cieplejsza od tej dzisiejszej, bo powinno być ogólnie od +5 do +9 stopni( punktowo może się zdarzyć +3,+4 stopnie) przy czym na południu i północy najcieplej. Niestety jutrzejszy dzień w odróżnieniu od czwartku będzie inny, ponieważ w kraju pojawi się więcej chmur oraz jeszcze jakby było mało to na południu zwłaszcza od Górnego-Śląska po Małopolskę i Podkarpacie i południową część Świętokrzyskiego i Lubelskiego popada deszcz i być może zagrzmi. Tam chwiejność termodynamiczne może przekraczać 150-300 J/kg. W dzień na termometrach przewiduje się od +11,+13 stopni nad morzem( punktowo może być zimniej), w głębi kraju do +15,+18 stopni do +19,+22 stopni( przed burzą może być o 1-2 stopnie cieplej) Noc tymczasem ma być pogodna albo bardziej zachmurzona na północy kraju.
Warunki biometeorologiczne będą pogarszające w związku z chmurami a na południu także z deszczem i burzami. Wiatr ma być słaby i umiarkowany w burzach wiatr w porywach ponad 50-65 kilometrów na godzinę przeważnie południowo-zachodni i zachodni.
Aktualne barometry w Krakowie wskazują 986,6 hPa i się obniża.
Z racji godzin po 23:00 w sprawie pytań już nie będę odpowiadał, więc zapraszam serdecznie w najbliższych dniach :))
Subskrybuj:
Posty (Atom)
Zimne, choć bezśnieżne ale w miarę pogodne meteo newsy w Polsce
Temat: Bardzo dużo pogodnego nieba oraz chłodno w kraju. Data: 27.11.2024 r. Miejsce: Polska Półmetek tygodnia jest dość pogodny z pow...
-
Temat: Spora przewaga pogodnego nieba oraz w ciągu dnia cieplejsze prognozy. Data: 14.09.2020 r. Miejsce: Polska
-
Najbliższa doba nie przyniesie nam w pogodzie znaczących zmian bo nadal ma być sporo chmur , niedużymi przejaśnieniami oraz rozpogodzeni...
-
Zastanawiało Państwa kiedy może dojść do sporego ochłodzenia w naszej części Europy oraz kiedy z nieba zacznie padać piękny biały puch...