Najbliższe dni nie zapowiadają się zbytnio ciekawie , bo ani bardzo wysokich temperatur nie będzie ani też wielkich opadów śniegu , które by spowodowały pokaźną pokrywę śnieżną . Mgły z racji uspokojenie wiatru , mogą ponownie się tworzyć ograniczające widzialność nawet poniżej 150-300 metrów . Gdyby się taka sytuacja zdarzyła , że utrzymałyby się co najmniej połowy dnia , to wtedy wówczas temperatura może okazać się niższa niż w innych miejscach RP. Nocami możliwe są spadki poniżej 0,-3 stopni ! Silniejszy wiatr a nawet zjawiska fenowe w przyszłym tygodniu mogą się zdarzać ( kiedy?- odpowiedź poniżej), które porywy wiatru mogą przekraczać 60-80 kilometrów na godzinę . pojawią też też opady wszelkiego rodzaju od deszczu/mżawki po deszcz ze śniegiem i śniegu . Z tym że opady białego puchu mają padać głównie przy dodatniej temperaturze , które spowoduje że będzie się ona topiła . Niewykluczone są też marznące opady , które mogą powodować gołoledź . UWAŻAJMY NA DROGACH !!! . Jeśli chodzi o opady to:
Dzisiaj w nocy ogólnie ma się aura odbywać przy zmiennym zachmurzeniem , których najmniej w skali ogólnokrajowej powinno być na północy oraz na południowym-wschodzie . Po za tym powinno być więcej chmur i miejscami zwłaszcza na Pomorzu, nad morzem i w ćwiartce południowo-zachodniej mogą nieść opad deszczu i mżawki . Nad morzem i na północy Pomorza niewykluczona jest konwekcja dająca większe opady i być może burze . Na termometrach powinno być od -1,0 miejscami na północy kraju oraz w Karpatach ( wyżej nad poziomem morza) po za tym od +1 do +3 stopni do +4,+5 stopni na południu .
Niedziela zapowiada się z większymi przejaśnieniami oraz rozpogodzeniami na południu oraz na północy kraju . Na pozostałym obszarze ma być więcej chmur , z których zwłaszcza w pasie od Ziemi Lubuskiej częściowo Śląska przez centrum kraju po północny-wschód popada deszcz i mżawka . W północnej jego części możliwy jest deszcz ze śniegiem . Opady przeważnie będą nieduże . Na termometrach przewiduje się od +2,+4 stopni na północy , w głębi kraju do +5,+7 stopni do +9,+10 stopni na południu.
W poniedziałek przyniesie nam więcej pogodniejszego nieba na zachodzie i w południowej części naszego kraju . Po za tym więcej ma być chmur . Miejscami zwłaszcza na północnym-zachodzie kraju oraz w pasie od południowego-zachodu przez centrum po północny - wschód należy przygotować się na opady deszczu oraz mżawki ( istnieje szansa na deszcz ze śniegiem , choć ich prawdopodobieństwo wynosi 20-40 procent) . Na termometrach na początku tygodnia ma być od +4,+5 stopni na północy , w głębi kraju do +6,+8 stopni do około +9 stopni na południu.
We wtorek niestety w Polsce pogoda zapowiada się z większym zachmurzeniem oraz jakby było mało to przybędzie opadów atmosferycznych , które okresami mogą być intensywne przede wszystkim nad morzem , na południu oraz w centrum kraju ( przeważnie deszcz i deszcz ze śniegiem) ( śnieg nie jest wykluczony) . Na termometrach prognozuje się ogólnie od +3 do +6 stopni do około +7 , +8 stopni na Podkarpaciu .
W środę przewiduje się poprawę aury , bo na niebie ma być coraz więcej przejaśnień oraz rozpogodzeń , choć i chmury też się mają pokazywać na niebie . Miejscami zwłaszcza na południu , wschodzie , w centrum i w miejscach nadmorskich mogą występować opady przeważnie deszczu ze śniegiem i śniegu oraz możliwy jest też deszcz . Okresami o charakterze bardziej intensywnym. Istnieje szansa że w nocy z wtorku na środę , przyniesie nam obfitsze opady na wschodzie , we wschodniej połowie centralnej Polski oraz na południu , które mogą przechodzić w postać bardziej śnieżny . W dzień na termometrach powinno być około +2,+4 stopni w pasie północny-wschód - centrum po południe miejscami może być bliżej 0 stopni .
W czwartek ma być ponownie coraz więcej chmur z opadami głównie deszczu i mżawki , które mogą być chwilami nieco mocniejsze . Niestety w dniu ma być spore zachmurzenie i niezbyt duże szanse na przejaśnienia oraz rozpogodzeń , których w skali ogólnokrajowym ma być stosunkowo najwięcej na południowym-wschodzie kraju . Na termometrach ma być od +2,+4 stopni na wschodzie , w głębi kraju do +5,+7 stopni do +8,+9 stopni na zachodzie . W górach możliwe są zjawiska fenowe, gdzie wiatr w porywach może przekraczać 60-80 kilometrów na godzinę !
W ostatnim dniu pracy dojdzie do podziału pogody na bardziej pogodniejszy z mniejszymi opadami deszczu i mżawki w południowej części naszego kraju , na bardzo zachmurzony północ z większymi opadami deszczu , które mogą być chwilami ulewne ( miejscami łączna suma opadów może tam przekroczyć 10-15 mm deszczu) . Pojawi się silny wiatr , który w porywach może przekraczać 60-85 kilometrów na godzinę ( w górach możliwy jest fen w porywach ponad 90-100 kilometrów na godzinę przeważnie południowo-zachodni).W dzień na termometrach powinno być od +6,+8 stopni miejscami na północy , po za tym do +8,+11 stopni ( na obszarach podgórskich może być cieplej)
Najbliższy weekend przyniesie zmienne zachmurzenie z opadami głównie deszczu i deszczu ze śniegiem oraz marznące opady powodujące gołoledź . Miejscami możliwy jest śnieg . Wiatr z kolei się uspokoi . Wtedy mogą powrócić mgły ograniczające miejscami widoczność nawet poniżej 100-200 metrów . Opady okresami mogą być intensywne , ale na szczęście powinno się obyć bez ulew . W sobotę na termometrach ma być około +4,+6 stopni do +7,+8 stopni na zachodzie , w niedzielę zaś od +3 do +5 stopni ( punktowo może być +6 stopni) . W I dzień weekendu nad morzem możliwy jest wzrost chwiejności termodynamicznej , która może przekraczać 100-200 J/kg przynoszące opady gradu i wyładowania atmosferyczne .
Wiatr ma być przeważnie slaby i umiarkowany okresami zwłaszcza w II połowie tygodnia silniejszy i bardziej porywisty nawet w porywach ponad 50-75 kilometrów na godzinę , w górach nawet ponad 90-100 kilometrów na godzinę przeważnie południowo-zachodni i zachodni .
A co dalej w pogodzie?- wszystko się okaże w kolejnych postach , na które gorąco zapraszam :) . PROGNOZY MAJĄ CHARAKTER ORIENTACYJNY.
Aktualne barometry w Krakowie wskazują 987,1 hPa i jest dość stabilne.
