sobota, 1 kwietnia 2017

Idą burze czyli możliwe znowu momenty na łowienie zjawisk atmosferycznych


Nadchodzące dni przynosić nam mają powolne zmiany pogodowe objawiające się chłodniejszym frontem atmosferycznym generujące opady deszczu w tym burze z powodu większego natężenia słonecznego oraz dłuższy dzień w nagrzanym powietrzu mogą rozwijać się chmury o rozciągłości pionowej typu cumulonimbus. Tylko noce w tym poranki mogą być mgliste. Od jutra pogoda może nieco nam się pogorszyć od zachodu wędrujące w głąb kraju.
Poniżej szczegóły !!!
Jeśli chodzi o obszar kraju występowania burz to od dzisiejszego po południa do niedzieli rano prognozowane są na zachód od Linii zachód Sudetów przez Wielkopolskę po Pomorze a w niedzielę  gdzie w chwiejności termodynamicznej ponad 300-600 J/kg, w tym przy niewielkim wspomaganiu i wilgotności lokalnie ponad 45-55 % mogą powstawać komórki konwekcyjne przynoszące opady rzędu ponad 10-12 m, wiatru w porywach przekraczający 50-60 kilometrów na godzinę i poniżej 2 centymetrów gradu. Jeśli chodzi o niedzielę to na zachód od linii Warmii i Mazur przez Ziemię Łódzką po Opolszczyznę gdzie przy niestabilności ponad 700-1000 J/kg w tym niewielkim wspomaganiu oraz wilgotności względnej przekraczającej 50-60 % mogą tworzyć się komórki burzowe z opadami deszczu rzędu ponad 15-20 litrów wody na każdy metr kwadratowy, wiatr przekraczać 50-65 kilometrów na godzinę i gradem poniżej 3 centymetrów. 
W nocy z niedzieli na poniedziałek od zachodu opady mają wędrować bardziej na wschód i tam nad ranem nie można wykluczyć burz oraz opadów atmosferycznych. Po za tym powinno być lepiej, aczkolwiek może przelotnie popadać deszczem. W poniedziałek na przeważającym obszarze kraju należy się spodziewać sporej ilości chmur generujące opady deszczu, przejściowo o nieco zwiększonym natężeniu. Na zachodzie i południowym-wschodzie może dojść do zwiększenia chwiejności termodynamicznej przekraczającej 300-500 a w II-gim 600-700 J/kg doprowadzając do rozwoju chmur kłębiastych przynoszące opady ponad 10-15 mm, wiatrem w porywach przekraczającym 50-60 kilometrów na godzinę oraz gradem. 
Na termometrach zobaczymy:
Jutro rano: od +5,+6 stopni na Mierzei Helskiej oraz w górach lokalnie (punktowo może być chłodniej), po za tym od +7 do +10 stopni do +11,+12 stopni na południowym-zachodzie.   
W niedzielę południe: od +9,+12 stopni nad morzem a bliżej brzegu Bałtyku może być chłodniej, po za tym od +15 do +19 stopni do +21,+23 stopni w ćwiartce południowo-wschodniej. 
W nocy z niedzieli na poniedziałek: od +5,+6 stopni miejscami na Pomorzu i w górach, po za tym od +7 do +11 stopni. Najcieplej przy opadach i burzach. 
W poniedziałek południe: od +7,+10 stopni nad morzem, po za tym od +12 do +16 stopni (bliżej Ukrainy najcieplej). 
Wiatr ma być słaby, umiarkowany w tym niezbyt silny w konwekcji mocniejszy początkowo południowo-zachodni i zachodni a w miar zbliżania frontu na zachodni w tym północno-achodni.
Warunki drogowe pozostaną urozmaicone. 
Sytuacja drogowa niezbyt fatalne. 
      

Zimne, choć bezśnieżne ale w miarę pogodne meteo newsy w Polsce

 Temat: Bardzo dużo pogodnego nieba oraz chłodno w kraju.  Data: 27.11.2024 r.   Miejsce: Polska   Półmetek tygodnia jest dość pogodny z pow...