Nadchodzący kolejny sierpniowy weekend ma zapowiadać się dość dobrze, ponieważ w wielu regionach powinno być w tym okresie pogodna z niedużym zachmurzeniem i jeśli gdzieś popada i zagrzmi to przede wszystkim jutro na zachodzie i południu naszego kraju gdzie przy niestabilności ponad 600-1000 J/kg co przy LI poniżej -3,-1, wilgotności względnej ponad 60-70 % oraz niewielkim przepływie powietrza ponad 8-12 m/s może konwekcję z sumami opadowymi rzędu ponad 15-25 litrów wody na każdy metr kwadratowy, wiatr w porywach przekraczać 50-60 kilometrów na godzinę oraz grad poniżej 3 centymetrów. Tymczasem w nocy z soboty na niedzielę w południowych województwach istnieje prawdopodobieństwo zafalowania na froncie atmosferycznym co przy niestabilności ponad 350-650 J/kg, LI poniżej -3,-1, wilgotności względnej ponad 60-75 % oraz małym przepływie powietrza może wygenerować wyładowania atmosferyczne w tym opady atmosferyczne ponad 20-30 litrów wody na każdy metr kwadratowy, wiatr w porywach przekraczać 45-60 kilometrów na godzinę oraz grad poniżej 3 centymetrów. W niedzielę z kolei zagrzmieć i popadać lub popadać może przede wszystkim w Tatrach.
Na termometrach zobaczymy:
W sobotę rano: od +11,+12 stopni w Tatrach, po za tym od +13 do +15 stopni na wschodzie, po za tym od +16 do +18 stopni do +19,+20 stopni na zachodzie kraju.
W sobotę południe: od +22,+24 stopni w Sudetach i na północnym-wschodzie kraju, po za tym od +26 do +30 stopni do +30,+32 stopni na południu kraju.
W niedzielę rano: od +12,+13 stopni w Sudetach, po za tym od +14 do +17 stopni do +18,+19 stopni na południowym-wschodzie kraju.
W niedzielę południe: od +20,+22 stopni w Tatrach, po za tym od +25 do +29 stopni do +29,+31 stopni w centrum kraju.
Wiatr ma być słaby i umiarkowany w konwekcji mocniejszy z kierunków południowych i południowo-zachodnich.
Warunki biometeo i drogowe mają być zmienne.
