Nadchodzące dni czyli wtorek i środa ma przynieść początkowo zanikające ciągłe opady śniegu przy granicy z Białorusią, Ukrainą i Litwą przynoszące przyrosty pokrywy śnieżne 10-15 centymetrów to na pozostałym obszarze kraju należy się liczyć z konwekcyjnymi i przejściowymi opadami śniegu przynoszące zabielenie się krajobrazów. Częściej ma padać przy temperaturze około 0,+2 stopni, więc istnieje szansa zwłaszcza na południu oraz w centrum kraju że widoki na zewnątrz się zabielą. Wszystko ma być to związane z napływami wilgotnego powietrza z zachodu owocujące zaostrzonym gradientem temperatur przyczyniające się do tworzenia się śnieżnych chmur na niebie z opadami padającymi o różnym natężeniu. Niektóre z nich może mieć przebieg typowej dla śnieżycy, więc warunki na drogach i chodnikach mogą być bardziej utrudnione. Z powodu wiatru mgieł ma być niewiele a noce z racji zachmurzenia be szczególnych mrozów.
Na termometrach zobaczymy:
We wtorek rano: od -10,-6 stopni w Tatrach, po za tym od -4 do 0 stopni do +2,+3 stopni nad Morzem Bałtyckim.
W wtorek południe: od -6,-4 stopni w Tatrach, po za tym od -2 do +1 stopni do +2,+3 stopni na zachodzie kraju.
W środę rano: od -12,-8 stopni w Tatrach, po za tym od -5 do -1 stopni do +1,+2 stopni nad Morzem Bałtyckim.
W środę południe: od -7,-5 stopni w Tatrach, po za tym od -2 do +2 stopni do +3,+4 stopni nad Morzem Bałtyckim.
Wiatr ma być przeważnie słaby i umiarkowany z kierunków północno-zachodnich i zachodnich.
Warunki biometeo i drogowe mają być zmienne.