Temat: Co jakiś czas przechodzące burze i strefy konwekcyjne.
Data: 12.06.2024 r.
Miejsce: Rosolina Mare-Włochy
Temat: Co jakiś czas przechodzące burze i strefy konwekcyjne.
Data: 12.06.2024 r.
Miejsce: Rosolina Mare-Włochy
Temat: Sporo chmur i trochę pogodniejszego nieba z opadami.
Data: 12.06.2024 r.
Miejsce: Polska
Kolejny dzień jest nadal bardzo zimny. Powodem takiego stanu jest napływ zimniejszej masy powietrza z północy i północnego-zachodu. W dodatku powietrze jest nasączone wilgocią, która jest spowodowana układem barycznym niskiego ciśnienia w rejonie Skandynawii. Niestety wilgoć ma jeszcze obniżać temperaturę odczuwalną, która miejscami może nie przekraczać +15,+17 stopni na wysokości 2 metrów. Jeśli chodzi o regiony występowania opadów to dzisiaj mają występować w dzielnicach północno-zachodnich, zachodnich i południowo-zachodnich. Miejscami z powodu wzrostu niestabilnej masy powietrza ponad 200-350 J/kg i zaostrzonego gradientu temperatur, która przy LI -2,0, wilgotności względnej ponad 60-80 % oraz przepływie powietrza ponad 15-20 m/s może sprzyjać w występowaniu konwekcji z opadami rzędu ponad 15-20 litrów wody na każdy metr kwadratowy, opady gradu o średnicy 1-2 centymetra oraz drobnych wyładowań atmosferycznych.
Na termometrach zobaczymy w południe od +6,+9 stopni w Tatrach, po za tym od +13 do +17 stopni do +19,+21 stopni na wschodzie kraju.
Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:
https://www.sat24.com/pl-pl/country/pl
Wiatr jest słaby i umiarkowany okresami zwłaszcza nad Bałtykiem silniejszy zachodni i północno-zachodni.
Warunki biometeo i drogowe są bardzo niekorzystne ze względu na zimno.
Środa i czwartek mają być zmienne czyli pogodne niebo miejscami ma przykryć zachmurzenie warstwowe i kłębiaste z których mogą występować opady deszczu o różnym natężeniu. Ponadto miejscami z powodu wzrostu niestabilności atmosfery przekraczającej ponad 300-600 J/kg, LI -2,0, wilgotności względnej ponad 60-80 % oraz przepływie powietrza ponad 15-20 m/s zwłaszcza jutro w dzielnicach północno-zachodnich a w czwartek w pasie północny-wschód przez centrum po południe naszego kraju może zaznaczyć się warunki konwekcyjne. Zatem w wymienionym obszarze nie można wykluczyć wyładowań atmosferycznych, opadów gradu, opadów rzędu ponad 15-20 litrów wody na każdy metr kwadratowy, wiatr w porywach przekraczać 40-60 kilometrów na godzinę oraz opady gradu o średnicy poniżej 3 centymetrów. Wszędzie bez wyjątków ma się zrobić bardzo zimno.
Na termometrach zobaczymy:
W środę rano: od +5,+6 stopni miejscami na północy kraju, po za tym od +7 do +10 stopni do +11,+13 stopni nad Morzem Bałtyckim.
W środę południe: od +8,+12 stopni w Tatrach, po za tym od +15 do +20 stopni do +21,+22 stopni na wschodzie kraju.
W czwartek rano: od +5,+7 stopni na Pojezierzach Pomorskich i Mazurskich, po za tym ma być od +8 do +12 stopi do +13,+14 stopni na południowym-wschodzie naszego kraju.
W czwartek południe: od +7,+11 stopni w Tatrach, po za tym od +13 do +18 stopni do +20,+21 stopni na wschodzie kraju.
Wiatr ma być słaby i umiarkowany nad morzem i podczas konwekcji okresowo silniejszy zmienny.
Warunki biometeo i drogowe mają być niekorzystne.
Temat: Sporo chmur, miejscami opady oraz temperatury zróżnicowane.
Data: 10.06.2024 r.
Miejsce: Polska
Początek tygodnia jest dość urozmaicony w pogodzie spowodowane ośrodkami barycznymi niskiego ciśnienia w rejonie Europy środkowej. W związku z tym przechodzić ma nam mają liczne strefy opadowe. Przy czym częściej wypogadzać ma się w województwach północno-wschodnich, częściowo w środkowych i południowo-wschodnich oraz na zachodzie kraju. Po za tym zachmurzenia warstwowego i kłębiastego ma być nieco więcej z przejściowymi opadami deszczu, które mogą być dość intensywne. Ponadto z powodu wzrostu niestabilności atmosfery przekraczającej ponad 600-1000 J/kg, LI -3,-1, wilgotności względnej ponad 60-80 % oraz przepływie powietrza ponad 10-15 m/s mogą rozwijać się struktury opadowo-burzowe. Początkowo pojedyncze komórki mogą się łączyć w nieco zorganizowane struktury konwekcyjne. Podczas nic może napadać ponad 30-45 litrów wody na każdy metr kwadratowy, wiatr w porywach przekraczać 50-70 kilometrów na godzinę oraz opady gradu o średnicy 2-3 centymetrów. Warunki drogowe częściowo mogą być utrudnione.
Na termometrach w południe zobaczmy od +15,+17 stopni nad Morzem Bałtyckim i północnym-wschodzie, po za tym od +18 do +22 stopni do +23,+24 stopni na wschodzie kraju.
Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:
https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/vm09/2024/06/10/0445.jpg
Wiatr jest słaby i umiarkowany w konwekcji mocniejszy zmienny przeważnie zachodni i północno-zachodni.
Warunki biometeo są niekorzystne a warunki drogowe miejscami utrudnione.
Poniedziałek i wtorek mają być zmienne w pogodzie czyli pogodne niebo miejscami mają przykryć zachmurzenie warstwowe i kłębiaste z których mogą pojawiać się opady deszczu o zmiennym natężeniu. Przy czym najmniej zjawisk może być w pasie województw północno-wschodnich środkowych po południowy-zachód naszego kraju. Nieco ma być w dzielnicach nadmorskich gdzie chmur ma być więcej możliwe są słabe i umiarkowane opady deszczu. Natomiast na południu, południowym-wschodzie i wschodzie gdzie ma być zwiększona chwiejność atmosfery przekraczająca ponad 600-1000 J/kg, LI -3,-1, wilgotność względna ponad 60-80 % oraz nieduży przepływ powietrza nie można wykluczyć wyładowań atmosferycznych, opadów rzędu ponad 25-45 litrów wody na każdy metr kwadratowy oraz opadów gradu o średnicy do 3-4 centymetrów średnicy. Początkowo pojedyncze komórki konwekcyjne mają się łączyć w zorganizowane układy, które z czasem mogą się łączyć w klastry opadowo-burzowe. Przy rozpogodzeniach w nocy możliwe są spadki temperatur poniżej +10 stopni czyli lokalnie może się zbliżyć do wartości +5,+6 stopni a w zachmurzonych nie spadać poniżej +13,+15 stopni ale tam może być deszczowo i burzowo.
Na termometrach zobaczymy:
W poniedziałek rano: od +6,+8 stopni miejscami na północy, po za tym od +10 do +13 stopni do +15,+16 stopni na południowym-wschodzie naszego kraju.
W poniedziałek południe: od +15,+17 stopni miejscami pod deszczowymi chmurami, po za tym od +18 do +22 stopni do +23,+24 stopni blisko granicy z Ukrainą.
We wtorek rano: od +3,+5 stopni w rejonie Gór Izerskich, po za tym od +6 do +10 stopni do +12,+13 stopni na południu kraju.
We wtorek południe: od +10,+13 stopni w Tatrach, po za tym od +15 do +20 stopni do +22,+23 stopni w dzielnicach wschodnich.
Wiatr ma być słaby i umiarkowany okresami silniejszy ze zmiennych kierunków.
Warunki biometeo i drogowe mają być niezbyt korzystne.
Temat: Sporo chmur na niebie oraz nadal niskie temperatury jak na tę porę roku.
Data: 08.06.2024 r.
Miejsce: Polska
Dzisiejszy dzień nie przynosi nam znaczących zmian w pogodzie jeśli chodzi o temperatury. Nadal ma być podział na zimniejsze rejony Morza Bałtyckiego oraz cieplejsze rejony w głębi kraju. Jeśli chodzi o warunki pogodowe to ma padać na razie niewiele, ponieważ dopiero po południu w rejonie Pomorza Zachodniego i częściowo środkowego a wieczorem również blisko granicy z Czechami. Z powodu wchodzenie niestabilnej masy powietrza z rejonu Czech i Słowacji. O ile to jeszcze będą pierwsze podrygi konwekcyjne spowodowanej wzrostem niestabilności atmosfery przekraczającej ponad 500-800 J /kg, LI -3,-1, wilgotnością względną ponad 60-80 % oraz przepływem powietrza ponad 15-20 m/s to o tyle w ciągu nocy zwłaszcza w dzielnicach południowych i środkowych zjawisk może być więcej. Głównym zagrożeniem mogą być opady deszczu przekraczające rzędu ponad 20-40 litrów wody na każdy metr kwadratowy.
Na termometrach w południe zobaczymy od +17,+19 stopni nad Morzem Bałtyckim, po za tym od +22 do +25 stopni do +26,+27 stopni miejscami na południu i południowym-zachodzie kraju.
Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:
https://www.sat24.com/pl-pl
Wiatr jest słaby i umiarkowany w konwekcji mocniejszy zmienny.
Warunki biometeo są dość niekorzystne nieco lepsze na południu kraju a drogowe dobre.
Weekend oraz I część nowego tygodnia ma być zmienna w pogodzie, czyli pogodne niebo ma być na przemian z chmurami. Przejściowo mogą pojawiać się opady deszczu oraz burze. Wszystko ma mieć związek z napływaniem wilgotnego powietrza z zachodu i północnego-zachodu. Dodatkowo układy baryczne niskiego ciśnienia z rejonu Skandynawii ma podsyłać ma nam większą porcję wilgoci w postaci frontów atmosferycznych przechodzącymi przez nasz kraj. Ponadto zwiększona chwiejność atmosfery przekraczająca ponad 700-1300 J/kg, LI -3,-1, wilgotności względnej ponad 60-80 % oraz przepływie powietrza ponad 15-22 m/s mogą zaistnieć warunki do tworzenia się chmur burzowych. Podczas nich może napadać ponad 15-30 litrów wody na każdy metr kwadratowy, wiatr w porywach przekraczać 50-70 kilometrów na godzinę i pojawiać się opad gradu o średnicy poniżej 3 centymetrów. Początkowo pojedyncze komórki konwekcyjne mogą się z czasem łączyć w niezbyt zorganizowane struktury konwekcyjne. Dodatkowo na początku tygodnia ośrodek baryczny niskiego ciśnienia z południowo-wschodniej Polski może podrzucić więcej wilgoci w postaci gęstego zachmurzenia warstwowego i kłębiastego z ciągłymi opadami deszczu o różnej intensywności. Zatem nie można wykluczyć że może napadać ponad 25-45 litrów wody na każdy metr kwadratowy. W dodatku może również zrobić się zimno.
Na termometrach zobaczymy:
W sobotę rano: od +6,+8 stopni miejscami na północy, po za tym od +10 do +13 stopni do +14,+15 stopni na południowym-wschodzie kraju.
W sobotę południe: od +16,+19 stopni nad Morzem Bałtyckim, po za tym od +20 do +24 stopni do +25,+26 stopni na południu kraju.
W niedzielę południe: od +14,+17 stopni nad Morzem Bałtyckim, po za tym od +19 do +23 stopni do +24,+25 stopni na południowym-wschodze naszego kraju.
W poniedziałek południe: od +15,+18 stopni w strefie ciągłych opadów, po za tym od +19 do +23 stopni do blisko +25 stopni na południowym-wschodzie naszego kraju.
We wtorek południe: od +13,+16 stopni miejscami na południowym-wschodzie naszego kraju, po za tym od +17 do +21 stopni do +22,+23 stopi w centrum kraju.
W środę południe: od +13,+16 stopni miejscami na północnym-zachodzie naszego kraju, po za tym od +17 do +22 stopni do +23,+24 stopni w pasie centrum po południowy-zachód naszego kraju.
Wiatr ma być słaby i umiarkowany w konwekcji silniejszy zachodni i północno-zachodni.
Warunki biometeo i drogowe mają być dostateczne/niekorzystne.
Piątek oraz weekend mają być zmienne czyli pogodniejsze niebo miejscami może być przerywane zachmurzeniem warstwowym i kłębiastym. Miejscami nadal mogą występować opady deszczu o niezbyt dużym natężeniu. Ponadto z powodu wzrostu niestabilności atmosfery przekraczającej ponad 600-1000 J/kg, LI -3,-1,wilgotności względnej ponad 50-70 % ora przepływie powietrza ponad 15-20 m/s mogą występować wyładowania atmosferyczne, opady rzędu ponad 15-25 litrów wody na każdy metr kwadratowy, wiatr w porywach przekraczający ponad 60-80 kilometrów na godzinę oraz opady gradu o średnicy poniżej 3 centymetrów. Niektóre komórki konwekcyjne mogą się łączyć w niezbyt zorganizowane układy. Jeśli chodzi o regiony występowania opadów i burz to jutro przede wszystkim mają one się pojawiać w regionach północnych i południowych a w pozostałe dni to raczej bardziej w dzielnicach południowo-wschodnich i południowych. Przy czym największa szansa na nie jest w godzinach blisko wieczornych, kiedy to właśnie w tych miejscach może przyjść strefa z Czech do dzielnic południowych w postaci układu wielokomórkowego.
Na termometrach zobaczymy:
W piątek rano: od +7,+9 stopni na Pojezierzu Pomorskim, po za tym od +11 do +15 stopni do +16,+17 stopni na południu kraju.
W piątek południe: od +15,+18 stopni na północy, po za tym od +20 do +24 stopni do +25,+26 stopni na południu kraju.
W sobotę południe: od +15,+18 stopni nad Morzem Bałtyckim, po za tym od +21 do +25 stopni do +26,+27 stopni na południu kraju.
W niedzielę południe: od +14,+17 stopni nad Morzem Bałtyckim, po za tym od +19 do +23 stopni do +24,+25 stopni przy granicy z Ukrainą.
Wiatr ma być słaby i umiarkowany podczas konwekcji mocniejszy
Warunki biometeo i drogowe mają być zmienne.
Temat: Sporo rozpogodzeń i zdecydowanie mniej opadów niż wczoraj.
Data: 05.06.2024 r.
Miejsce: Polska
Półmetek tygodnia jest dość pogodny z powodu zatok podwyższonego ciśnienia, które znajdują się na południe od naszego kraju. Dzięki nim mamy więcej pogodnego nieba i jeśli gdzieś popada to początkowo na południowym-wschodzie i wschodzie naszego kraju. W ciągu dnia tam ma się przejaśniać i zjawiska stopniowo zanikać. Z kolei w regionach zachodnich i południowo-zachodnich gdzie ma się pojawić wzrost niestabilności atmosfery przekraczającej ponad 400-750 J/kg, LI -3,-1, wilgotność względna ponad 60-80 % oraz przepływ powietrza ponad 16-22 m/s mogą występować wyładowania atmosferyczne, opady rzędu ponad 15-20 mm, wiatr w porywach przekraczający ponad 50-70 kilometrów na godzinę oraz opady gradu o średnicy 1,5-2,5 centymetrów średnicy. Między tymi strefami nie powinno brakować pogodnego nieba.
Na termometrach w południe zobaczymy od +17,+20 stopni nad Morzem Bałtyckim, po za tym od +21 do +24 stopni do +25,+26 stopni na Śląsku.
Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:
https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/vm09/2024/06/05/0445.jpg
Wiatr jest słaby i umiarkowany południowo-zachodni i zachodni.
Warunki biometeo i drogowe mają być niekorzystne
Temat: Sporo chmur, drobne przejaśnienia oraz okresowe opady. Data: 19.11.2024 r. Miejsce: Polska Wtorek jest dość zmienny w pogodzie ...