Prognoza pogody weekendowa ostatnia w marcu 2021 r.

Przez nadchodzące dni w naszym kraju Polska ma się dostać pod wpływem zatok podwyższonego ciśnienia znajdującego się na południe i wschód od naszego kraju zapewniające liczne przejaśnienia oraz rozpogodzenia mimo zmiennej pogody z powodu suchszej masy powietrza co nie zmienia faktu że układ obniżonego ciśnienia znajdujący się na północnym-zachodzie Europy podsyłający nam większą porcję opadów atmosferycznych w postaci deszczu i mżawki z powodu przekroczeń na termometrach +10 stopni na wysokości 2 metrów. Jeśli chodzi o opady atmosferyczne to jutro na zachód od linii Suwałki-Płock-Łódź po rejon Prudnika należy się liczyć w trakcie jutrzejszego dnia, po za tym raczej powinno być pogodnie. Z kolei sobota ma przynieść początkowo opady deszczu w regionach zachodnich i północno-zachodnich o zmiennej intensywności. Ponadto z racji zwiększonej niestabilności atmosfery przekraczającej 150-300 J/kg, LI poniżej -2,0, wilgotności względnej przekraczającej 70-85 % oraz przepływie powietrza ponad 15-25 m/s może zaowocować konwekcją z wędrującą linią w kształcie linii generujące niewielkie opady gradu, intensywne opady oraz wiatr w porywach przekraczający 70-95 kilometrów na godzinę. Stopniowo ta strefa po południu i wieczorem ma ona wędrować w kierunku wschodniej części kraju. W niedzielę z kolei przeważnie ma być pogodnie, choć miejscami zwłaszcza początkowo w regionach wschodnich nie można wykluczyć opadów deszczu lub krupy śnieżnej. 

Na termometrach zobaczymy:

W piątek rano: od -3,0 stopni w Karpatach, po za tym od +1 do +4 stopni do +6,+7 stopni w regionach zachodnich. 

W piątek południe: od +9,+10 stopni miejscami na wschodzie i południu kraju, po za tym od +11 do +14 stopni do +15,+16 stopni na południowym-zachodzie kraju.  

W sobotę rano: od -2,0 stopni w Bieszczadach, po za tym od +2 do +5 stopni do +6,+7 stopni na zachodzie kraju. 

W sobotę południe: od +8,+10 stopni nad Morzem Bałtyckim, po za tym od +12 do +15 stopni do +16,+17 stopni w centrum i na południu. 

W niedzielę południe: od +3,+5 stopni w Tatrach i Bieszczadach, po za tym od +6 do +9 stopni do +10,+12 stopni na południowym-zachodzie kraju. 

Wiatr jest słaby i umiarkowany podczas konwekcji silniejszy południowo-zachodni i zachodni. 

Warunki biometeo i drogowe mają być zmienne. 

  

Prognoza pogody na nachodzące dni w Polsce

Ostatnie dni pracy w pogodzie ma przynieść zarówno pogodnego nieba jak i okresowe opady deszczu. Wszystko ma być spowodowane oddziaływaniem dwóch układów barycznych czyli wysokiego ciśnienia znajdującego się na wschód i południe naszego kraju przynoszący nam trochę pogodnego nieba w tym więcej przejaśnień nie brakującego zwłaszcza w południowych i wschodnich regionach naszego kraju zwiększające odczucie ciepła oraz układu niskiego ciśnienia znajdującego się na terytorium Europy zachodniej podrzucające nam w okresie czwartku i piątku nieco wilgoci w naszym kraju. Jeśli chodzi o opady w postaci deszczu i mżawki należy się liczyć w dniu jutrzejszym wzdłuż zachodniej naszego kraju a pojutrze na zachód od linii Suwałki-Szczytno-Płock przez Łódź po Opolszczyznę. Na szczęście zjawiska nie powinny być zbytnio obfite. Przeważnie ma się objawiać zwiększonym zachmurzeniem kraju z niedużą dawką wilgoci w powietrzu. Po za tym ma być sucho choć zamglenia mogą się zdarzyć. 

Na termometrach zobaczymy:

W czwartek rano: od -7,-4 stopni w Tatrach i Bieszczadach, po za tym od -1 do +3 stopni do +4,+5 stopni na północnym-zachodzie kraju. 

W czwartek południe: od +2,+5 stopni w Tatrach i w Bieszczadach, po za tym od +7 do +12 stopni do +14,+15 stopni na zachodzie kraju. 

W piątek rano: od -5 do 0 stopni w Karpatach, po za tym od +1 do +5 stopni do +6,+7 stopni na zachodzie kraju. 

W piątek południe: od +5,+8 stopni w Tatrach, po za tym od +9 do +14 stopni do +15,+16 stopni na południowym-zachodzie kraju. 

Wiatr ma być słaby i umiarkowany zmienny. 

Warunki biometeo i drogowe powinny być dość dobre.    

Prognoza pogody ze stopniowym ociepleniem czyli coraz więcej rozpogodzeń i cieplej.

Kolejne dni czyli półmetek tygodnia ma przynieść oddziaływanie układu wysokiego ciśnienia znajdujące się w pobliżu naszego kraju przynoszące więcej pogodnego nieba w stosunku do ostatnich dni a co za tym idzie może się zrobić zdecydowanie lepiej niż w weekend. Niestety może również zaznaczyć się trochę wilgoci w atmosferze generujące zwłaszcza w regionach południowych i zachodnich opady niewielkiego deszczu oraz mżawki a w górach również deszczu ze śniegiem oraz mokrego śniegu. Mimo wszystko przejaśnień oraz rozpogodzeń ma być nieco więcej w stosunku do ostatnich dni przyczyniające się do wzrostu temperatur na zachodzie sięgające blisko +15 stopni. Czyli aura powinna się bardziej przypominać wiosnę niż  to co widzieliśmy. Ponadto ilość opadów atmosferycznych w tym czasie ma być praktycznie nieodczuwalna. Z racji wilgotnego powietrza przekraczającej 65-80 % nie można wykluczyć mgieł ograniczające widzialność poniżej 200-300 metrów. 

Na termometrach zobaczymy:

W środę rano: od -7,-5 stopni w Bieszczadach, po za tym od -3 do +2 stopni do +3,+4 stopni w regionach zachodnich. 

W środę południe: od -2,0 stopni w Tatrach, po za tym średnio ma być od +4 do +8 stopni do +10,+12 stopni w regionach zachodnich. 

W czwartek rano: od -10,-7 stopni w Tatrach, po za tym od -5 do 0 stopni w Karpatach, po za tym od +1 do +4 stopni do +5,+6 stopni na zachodzie kraju. 

W czwartek południe: od +2,+4 stopni w Karpatach, po za tym od +6 do +10 stopni do +12,+14 stopni w regionach zachodnich. 

Wiatr ma być słaby i umiarkowany zmienny. 

Warunki biometeo mają być niekorzystne z racji zimna a drogowe dość dobre. 

Konwekcyjne i pogodne lecz zimne newsy pogodowe na początku tygodnia

Temat: Bardzo zimno z przejściowymi opadami śniegu i deszczu ze śniegiem oraz trochę słońca. 

Data: 22.03.2021 r.

Miejsce: Polska 

Na pogodę dzisiaj w Polsce oddziałują dwa układy baryczne czyli wysokiego ciśnienia znajdujące się nad rejonem Oceanu Atlantyckiego oraz na zachodzie Europy oraz niskiego ciśnienia na północy i wschodzie Europy. Takie ułożenie układów barycznych powoduje napłynięcie zimnych mas powietrza z północy co o tej porze roku przynosi nam kontrast dobowych temperatur czyli ujemnych temperatur w ciągu godzin nocnych oraz bardziej dodatnich w ciągu dnia. Jednocześnie zatoka obniżonego ciśnienia generuje więcej wilgoci w atmosferze co przy współpracy z zaostrzonym gradientem temperatury w wyniku operacji słonecznej dająca konwekcję w regionach zwłaszcza południowych i centralnych z opadami śniegu, deszczu ze śniegiem i krupy śnieżnej o zmiennej intensywności. Z racji obniżonej izotermy 0 stopni poniżej -4,-2 stopni na wysokości 850 hPa to przeważały opady stałe pomimo temperatur sięgających blisko +5 stopni na wysokości 2 metrów. Poza tym było pogodnie. Na termometrach w południe mieliśmy od -3,0 stopni w Tatrach, po za tym od +3 do +6 stopni do +7,+8 stopni na zachodzie kraju. 

Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w kraju:

https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/im09/2021/03/22/1545.jpg 

Wiatr jest słaby i umiarkowany w konwekcji nieznacznie silniejszy północno-zachodni.

Warunki biometeo i drogowe są niekorzystne.

 

Prognoza pogody nadal zimowa czy rzeczywiście powrót wiosennych temperatur ?

Tak jak Państwu wiadomo dzisiaj rozpoczynamy wiosnę kalendarzową czyli wchodzenie w coraz śmielszy okres budzenia się do życia przyrody, która między Majem a Marcem kwitnienie powinna osiągnąć swoje apogeum w wyniku monotonnego wzrostu zarówno ilości jak i natężenia promieniowania słonecznego oraz średnich temperatur, która największa powinna osiągnąć w lipcu kiedy noce staną się bardzo krótkie w przeciągu całego roku a dni bardzo długie sprzyjające szybkim wzrostom temperaturom. Natomiast wszelakie incydenty zimowe czyli mrozy ze śniegiem w tym krupę śnieżną powinny w tym czasie zwłaszcza w Marcu odchodzić w zapomnienie na rzecz pierwszej pory roku. Na razie niestety będziemy musieli stawać czoła bardzo niskim temperaturom spowodowanym napływom bardzo zimnym masom powietrza z północy Europy. Dodatkowo zaostrzony gradient temperatury w tym wysoka wilgotność względna przekraczająca 70-90 % w tym przepływ powietrza może powodować konwekcję z opadami mieszanymi zwłaszcza jutro na terytorium województw wschodnich i południowo-wschodnich a we wtorek w pasie Pomorza przez zachód i południowy-zachód kraju. Przy czym we wtorek będzie to wywołane przechodzeniem ciepłego frontu atmosferycznego zamieniające opady w bardziej ciekłe (w postaci deszczu i mżawki).    

Na termometrach zobaczymy:

W poniedziałek rano: od -12,-8 stopni w Tatrach, po za tym od -7 do -2 stopni do 0,+2 stopni nad Morzem Bałtyckim. 

W poniedziałek południe: od -5,-2 stopni w Tatrach, po za tym od +2 do +5 stopni do +6,+8 stopni na zachodzie kraju. 

We wtorek rano: od -10,-7 stopni w Tatrach, po za tym od -6 do 0 stopni do +2,+3 stopni na Pomorzu Zachodnim. 

We wtorek południe: od 0,+3 stopni w Tatrach, po za tym od +5 do +8 stopni do +9,+10 stopni na zachodzie kraju. 

Wiatr ma być słaby i umiarkowany przeważnie północno-zachodni i północny. 

Warunki biometeo i drogowe mają być niekorzystne.

 

Mieszane newsy pogodowe na początku ostatniej dekady pierwszego wiosennego miesiąca

Temat: Bardzo zimno z rozpogodzeniami oraz roztopami czyli pogoda na początku III dekady marca.

Data: 20.03.2021 r. 

Miejsce: Polska 

Dzisiejszy I dzień weekendu przynosi nam niestety nie wiosenną pogodę, kiedy o tej porze roku powinno się ocieplać a akcenty zimowe iść w zapomnienie to mamy sytuację odwrotną, bo o ile na początku zimy doświadczaliśmy powiewy wiosennej pogody to teraz kiedy nieubłagalnie zbliżamy się do kwietnia to za oknem nie dość że mamy bardzo niskie wskazania na termometrach czyli w nocy blisko -10 stopni mrozu a w dzień nieznacznie powyżej 0 stopni to jeszcze doświadczamy konwekcji z powodu zaostrzonego gradientu temperatury w tym chwiejności atmosfery przekraczającej 100-150 J/kg, LI poniżej 0 stopni, przepływu powietrza ponad 10-13 m/s z wilgotnością względną ponad 70-90 % generujące opady śniegu z deszczem, śniegu oraz krupy śnieżnej. Dzisiaj mieszanych opadów atmosferycznych nie brakowało zwłaszcza w ćwiartce południowo-wschodniej Polsce. Na termometrach mieliśmy w południe od -5,-3 stopni w Tatrach, po za tym od 0 do +3 stopni do blisko +5 stopni w rejonie Zalewu Szczecińskiego. 

Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:

https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/im09/2021/03/20/1545.jpg 

Wiatr jest słaby i umiarkowany przeważnie północno-zachodni. 

Warunki biometeo i drogowe są niekorzystne.  

Prognoza pogody na kolejne dni w Polsce

Nadchodzące dni na pogodę w Polsce ma mieć wpływ układ wysokiego ciśnienia znajdujący się na zachodzie Europy zapewniające nam przewagę pogodnego nieba, które mają się przebijać pomimo oddziaływania wilgotnych stref wywołanych ośrodkami niżowymi znajdującymi się w rejonie północnej Europie przynoszące opady deszczu ze śniegiem, śniegu, krupy śnieżnej oraz niewielkiego gradu w wyniku obniżonej izotermy 0 stopni osiągająca poniżej -4,-2 stopni na wysokości 850 hPa. Najbardziej wilgotnym dniem może się okazać niedziela kiedy to z północnego-zachodu na południowy-wschód ma wędrować strefa z mieszanymi opadami śniegu przechodzącymi bliżej wieczora w opady śniegu obejmujące najpierw regiony zachodnie i północne potem także centralne a na końcu południowe i południowo-wschodnie przyczyniające się tam do możliwego zabielenia się krajobrazów w trakcie poniedziałkowego poranka. Przejściowo może padać dość intensywnie ograniczające ruch na drogach. Po za tym jutro niewielki śnieg lub deszcz ze śniegiem może pojawić się w regionach, południowo-zachodnich, południowych i południowo-wschodnich w poniedziałek miejscami na wschodzie, południu, centrum oraz w rejonie Trójmiasta, we wtorek w województwach południowych a we środę również na południu kraju. Po za wymienionymi obszarami raczej powinno być pogodnie, choć temperatury mają pozostawać wiele do życzenia, bo w najcieplejszym momencie dnia ma być max nieznacznie ponad +5 stopni a nocami chwytać nieduży mróz. Czyli ma być kontrast dobowych wahań na termometrach. Tylko koło środy ma się niewiele cieplej zrobić z przekroczeniem temperatur rzędu ponad +10 stopni i tylko na Pomorzu, po za tym ma być nadal poniżej 10-tej kreski co ja na tę porę roku jest niską wartością na termometrach. Nad ranem i w nocy z powodu zwiększonej wilgotności względnej ponad 60-75 % oraz niewielki przepływ powietrza może sprzyjać występowaniu mgieł ograniczające widzialność poniżej 150-200 metrów nawet osadzające szadź.

Na termometrach zobaczymy:

W sobotę rano: od -13,-8 stopni w Tatrach, po za tym od -6 do -3 stopni do -2,0 stopni nad Morzem Bałtyckim.  

W sobotę południe: od -4,-1 stopni w górach, po za tym od +1 do +4 stopni do około +5 stopni przy granicy z Ukrainą. 

W niedzielę rano: od -11,-7 stopni w Tatrach, po za tym od -6 do -2 stopni do 0,+2 stopni blisko Morza Bałtyckiego. 

W niedzielę południe: od -4,0 stopni w Tatrach, po za tym od +2 do +5 stopni do +6,+7 stopni na zachodzie kraju. 

W poniedziałek południe: od -3,0 stopni w Tatrach, po za tym od +3 do +6 stopni do +7,+8 stopni na zachodzie kraju. 

We wtorek południe: od -2,+1 stopni w Tatrach, po za tym od +4 do +7 stopni do +8,+9 stopni w regionach zachodnich. 

We środę południe: od +1,+2 stopni miejscami w Karpatach, po za tym od +4 do +8 stopni do +9,+11 stopni na północnym-zachodzie kraju. 

Wiatr ma być słaby i umiarkowany przeważnie północno-zachodni.

Warunki biometeo i drogowe mają być niekorzystne.  

 

      

Prognoza pogody weekendowa przedostatnia w marcu 2021 r.

 

Nadchodzący okres weekendowy w Polsce ma się zapowiadać niestety w zimnej wersji pogodowej, ponieważ blisko nas mają wędrować układy baryczne wysokiego ciśnienia ściągające z północy bardzo zimne powietrze utrudniające wzrosty temperatur bo o ile w czasie nocy mamy doświadczać ujemnych temperatur na wysokości 2 metrach to w ciągu dnia ma nieznacznie przekraczać +5 stopni w tych najcieplejszych rewirach naszego kraju. Ponadto zaznaczające się wilgotne powietrze może sprzyjać warunkom konwekcyjnym gdzie z racji zaostrzonej gradiencie temperatur oraz chwiejności atmosferycznej przekraczającej ponad 100-200 J/kg, wilgotności względnej ponad 70-90 % w tym przepływie powietrza ponad 10-15 m/s może przynosić opady deszczu ze śniegiem, mokrego śniegu oraz krupę śnieżną w tym drobnego gradu. Najwięcej ich ma być w trakcie niedzieli gdzie na północny-wschód od naszego kraju ma się zaznaczyć układ niskiego ciśnienia z wędrującym frontem atmosferycznym postępującym z północnego-zachodu na południowy-wschód przynoszący mieszane opady atmosferyczne gdzie w godzinach wieczornych może również dotrzeć do Polski południowo-wschodniej. Nie można wykluczyć w miejscach gdzie temperatury sięgną koło 0 stopni krajobrazy mogą się zabielać. Nie można w tym okresie wykluczyć mgieł ograniczające widzialność poniżej 150-200 metrów a nawet te osadzające szadź. 

Na termometrach ujrzymy:

W piątek rano: od -12,-8 stopni w Tatrach, po za tym od -5 do -1 stopni do około 0,+1 stopni nad Morzem Bałtyckim. 

W piątek południe: od -3,-1 stopni w Tatrach, po za tym od +1 do +4 stopni do około +5 stopni miejscami na zachodzie kraju. 

W sobotę rano: od -9,-7 stopni w Sudetach, po za tym od -5 do -2 stopni do około -1,0 stopni nad Morzem Bałtyckim.  

W sobotę południe: od -5,-3 stopni w Tatrach, po za tym od +1 do +4 stopni do +5,+6 stopni na Roztoczu. 

W niedzielę południe: od około 0 stopni w Sudetach, po za tym od +2 do +5 stopni do +6,+7 stopni przy granicy z Niemcami i blisko granicy z Ukrainą. 

Wiatr ma być słaby i umiarkowany północno-zachodni i północny. 

Warunki biometeo i drogowe mają być fatalne. 

    

Bardzo zimne i mieszane newsy pogodowe w połowie tygodnia

Temat: Zmienna pogoda czyli mieszane opady oraz niskie temperatury. 

Data: 17.03.2021 r. 

Miejsce: Polska 

Dzisiaj na pogodę w Polsce oddziałują układy wysokiego ciśnienia znajdujący się w rejonie Wysp Brytyjskich oraz niskiego ciśnienia na wschodzie Europy. Takie ułożenie układów barycznych nie jest dla nas bardzo korzystny, ponieważ ściąga z północy bardzo zimne powietrze utrudniające wzrosty temperatur w ciągu dnia. Ponadto zwiększony gradient temperatury co przy chwiejności termodynamicznej przekraczającej 100-150 J/kg, LI poniżej 0, wilgotności względnej przekraczającej 70-90 % oraz przepływ powietrza ponad 10-13 m/s sprzyjał warunkom konwekcyjnym, które z racji obniżonej izotermy 0 stopni osiągająca poniżej -4,-2 stopni generowały opady opady deszczu ze śniegiem, krupy śnieżnej a w górach również śniegu. Niestety wiatr przy temperaturze poniżej +5 stopni potęgował odczucie zimna.  

Na termometrach w południe mieliśmy od -4,-1 stopni w Tatrach, po za tym od +1 do +4 stopni do +5,+7 stopni na zachodzie kraju. 

Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:

https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/im09/2021/03/17/1845.jpg 

Wiatr ma być słaby i umiarkowany północno-zachodni i północny 

Warunki biometeo i drogowe są bardzo niekorzystne.      

Prognoza pogody pseudo wiosenna czyli nie wiosenna a temperatury pozostawiać mają do życzenia.

Nadchodzące dni w naszym kraju pogoda ma się kształtować pod wpływem działania ośrodków podwyższonego ciśnienia przyczyniające się do licznych przejaśnień oraz rozpogodzeń mimo przejściowych opadów deszczu, deszczu ze śniegiem oraz krupy śnieżnej ponieważ ma być obniżona izoterma 0 stopni sięgająca poniżej -3,-1 stopni na wysokości 850 hPa. W związku z zaostrzonym gradientem temperatur w tym zwiększoną chwiejnością atmosfery przekraczająca 100-150 J/kg, LI poniżej 0 w tym wilgotność względna przekraczająca 60-80 % oraz przepływ powietrza przekraczający 10-15 m/s może zaowocować warunkami konwekcyjnymi z mieszanymi opadami atmosferycznymi. Przy czym najczęściej ma być wilgotno w regionach zachodnich i południowych gdzie mają rozpogodzenia przeplatać z przejściowymi opadami atmosferycznymi. 

Na termometrach zobaczymy:

W środę rano: od -7,-4 stopni w Tatrach, po za tym od -2 do +2 stopni do około +3 stopni nad Morzem Bałtyckim. 

W środę południe: od 0,+2 stopni w Tatrach, po za tym od +3 do +6 stopni do około +7 stopni lokalnie na południu kraju.  

W czwartek rano: od -8,-5 stopni w Tatrach, po za tym od -4 do -1 stopni do 0,+2 stopni nad Morzem Bałtyckim. 

W czwartek południe: od -3,-1 stopni w Tatrach, po za tym od +1 do +4 stopni do +5,+6 stopni na zachodzie kraju. 

Wiatr jest słaby i umiarkowany północno-zachodni i północny. 

Warunki biometeo i drogowe będą niekorzystne (wilgoć +zimno).