poniedziałek, 18 maja 2020

Więcej pogodnego nieba oraz nieduża dawka opadów i burz


Nadchodzące dni w naszym kraju pogoda ma przynieść podziały na pogodniejsze regiony Polski zachodniej, południowo-zachodniej, południowej i południowo-wschodniej gdzie zatoka podwyższonego ciśnienia może przez najbliższe 48-60 godzin zapewnić pogodne nieba z nikłymi szansami na wystąpienie opadów konwekcyjnych. Za to słońca w tamtych regionach nie powinno brakować przez całą dobę zwiększające odczucie ciepła na nasze organizmy. Trochę inaczej ma być w pasie dzielnic północnych, północno-wschodnich i częściowo środkowych gdzie przy niestabilności przekraczającej 300-500 J/kg, LI poniżej -2,0 wilgotności względnej ponad 60-80 % oraz przepływie powietrza ponad 10-15 m/s może spowodować konwekcję z opadami atmosferycznymi rzędu do 10-15 litrów wody na każdy metr kwadratowy, wiatr w porywach przekraczający 50-65 kilometrów na godzinę oraz do 1-2 centymetrów opad gradu. 
Właśnie te regiony przez te najbliższe dni mogą zapisać się jako mokre. 
Na termometrach zobaczymy:
We wtorek rano: od +5,+6 stopni w Tatrach, po za tym od +8 do +11 stopni do +12,+13 stopni w południowej połowie naszego kraju. 
We wtorek południe: od +10,+12 stopni na północy kraju, po za tym od +16 do +20 stopni do +21,+23 stopni na południu naszego kraju. 
We środę rano: od +4,+5 stopni w Tatrach, po za tym od +6 do +9 stopni do około +10 stopni w południowych regionach naszego kraju. 
We środę południe: od +10,+12 stopni w Tatrach, po za tym od +13 do +16 stopni do +17,+19 stopni na południowym-zachodzie kraju. 
Wiatr ma być słaby i umiarkowany w konwekcji mocniejszy zachodni. 
Warunki biometeo i drogowe pozostaną zmienne.  

niedziela, 17 maja 2020

Cyklon tropikalny Amphan niedaleko Indii w czasach pandemicznych

5b8cf0e6.jpg
Hasło artykułu: Pandemia Koronawirusa kontra niebezpieczne ośrodki niskiego ciśnienia. 
Tak jak Państwu wiadomo że powoli wkraczamy w okres mocnego nagrzewania się zbiorników wodnym nad rejonami oceanów na półkuli północnej, które mogą być niebezpiecznym paliwem zasilające układy niskiego ciśnienia nad zbiornikami wodnymi tworzące bardzo wietrzne ośrodki z bardzo niszczycielskimi porywami wiatru. W ostatnie dni temu w rejonie Filipinów uderzył pierwszy tajfun w tym roku. Natomiast pierwsza tropikalna burza próbuje rozwijać się w pobliżu Bahamów.
W północnej części Oceanu Indyjskiego są wyraźnie zaznaczone sezony, w których mogą pojawiać się niebezpieczne zjawiska. Trwają w wyznaczonych terminach od kwietnia do czerwca i od października do listopada. Są to pory przypadające bezpośrednio przed i po sezonie monsunów wywołane ,,gorącymi'' rozgrzanymi siedliskami wodnymi. Nadchodzące dni w rejonie Indii oraz Bangladeszu może dość do powstania  równie niebezpiecznego układu niskiego ciśnienia, która może wspomagać rozgrzany zbiornik wodny ponad +27,+28 stopni wskutek siły pasatów oraz miejscowych wiatrów wprawiające w ruch spiralny może przyczynić się do bardzo silnego parowania nad zbiornikiem Zatoki Bengalskiej pogłębiające w tym czasie układ niskiego ciśnienia zwiększające różnice ciśnień nad akwenem wodnym nasilające w tym czasie prędkość wiatru. Szacuje się że prędkość może przekroczyć prawdopodobnie porywy ponad 150-170 kilometrów na godzinę i stać się bardzo wietrznym nad tym obszarem kraju. Na razie pozostaje śledzić warunki powstania wspomnianego układu by oszacować w jakiej formie ona się utworzy i jak będzie silny zanim dojdzie do lądu, gdzie istnieje szansa na to że może być bardzo wietrzny i trzeba będzie kilka dni przed jego pojawieniem się zrobić liczne zapasy żywności oraz produktów by móc przeczekać bardzo niebezpieczny pogodowy czas i nie wychodzić na zewnątrz w tym czasie z powodu ryzyka zagrożenia ze strony i życia. Dodatkowo mamy teraz czas kiedy mamy czas pandemii COVID-19 i dlatego trzeba będzie pamiętać o zasadach zachowania bezpieczeństwa by nie tylko nie narazić się na ryzyko oberwania wiatrem ale również zachować dystans przed rozprzestrzenianiem się nowej fali zakażeń spowodowanych wirusem !!!     

sobota, 16 maja 2020

Niedzielne zimne newsy pogodowe z ryzykiem opadów atmosferycznych

Temat: Nadal niskie temperatury jak na tę porę roku oraz dość pogodnie.
Miejsce: Polska 
Data: 17.05.2020 r.

Dzisiejszy dzień przynosi nam w kraju sporo pogodnego nieba z powodu znajdujących się układów podwyższonego ciśnienia bliżej Polski ograniczające obszary występowania opadów deszczu i burz z powodu zwiększonej niestabilności ponad 250-450 J/kg, Li poniżej -2,0, wilgotności względnej przekraczającej 65-80 % oraz przepływie powietrza ponad 8-12 m/s, które przy zaostrzonym gradiencie temperatur oraz zwiększonej operacji promieniowania słonecznego może wygenerować konwekcję z opadami ponad 10-15 mm, wiatr w porywach przekraczający 50-65 kilometrów na godzinę oraz opady gradu o średnicy do 1-2 centymetrów. Niewielki przepływ powietrza może powodować że opady utrzymają się trochę dłużej poprawiające sytuację w lasach czy na terenach sadowych gdzie wilgoć jest o tej porze roku niezbędna. Najwięcej opadów ma być we wschodniej połowie kraju i na południu Polski. Mimo wszystko częściej niż ostatnio towarzyszyć ma słońce na niebie !!!
Na termometrach w południe ma być od +8,+10 stopni w Tatrach i nad Morzem Bałtyckim, po za tym od +14 do +17 stopni do +18,+20 stopni na południu naszego kraju. 
Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:
https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/vm09/2020/05/17/0545.jpg 
Wiatr ma być słaby i umiarkowany w konwekcji mocniejszy zachodni i północno-zachodni.
Warunki biometeo i drogowe pozostaną niekorzystne.    

Prognoza pogody cieplejsza czy wróci jeszcze przymrozek i zimne dni


Nadchodzące dni w naszym kraju pogoda ma przynieść nieco cieplejsze oblicza, ponieważ znajdą się regiony gdzie termometry zbliżą się lub przekroczą +20 stopni w południowych województwach naszego kraju gdzie często niebo ma być pogodne a za chmur wychodzić słonce zwiększające odczucie ciepła w stosunku do poprzednich dni kiedy były mizerne +10,+13 stopni a znajdywały się regiony gdzie nie przekraczały tej wartości pod zachmurzonym niebem z opadami deszczu o zmiennej intensywności. Niestety w dalszym ciągu najgorzej ma być w regionach północnych gdzie termometry mogą być nie wyższe niż +12,+14 stopni a na niebie widnieć zachmurzenie z okresowymi opadami deszczu o niezbyt silnym natężeniu. Dodatkowo tam przy niestabilności przekraczającej 200-400 J/kg, LI poniżej -2,0 oraz przepływie powietrza przekraczającej 10-13 m/s może doprowadzić do konwekcji z opadami rzędu do 10-15 mm, wiatrem w porywach przekraczający 40-60 kilometrów na godzinę oraz gradem o średnicy do 1-2 centymetrów. 
Na południu tymczasem ma być pogodniej i mniej opadów atmosferycznych ale i tak temperatury pozostaną wiele do życzenia a noce mogą przynosić spadki temperatury poniżej +10 stopni a punktowo na wschodzie +5 stopni. Noce i poranki lokalnie mogą zapisać się jako mgliste w małym stopniu. Na razie chodzenie w letnich ubraniach trzeba będzie pozostawić na później z powodu zimna za naszymi okami by nie ulec przeziębieniom czy chorobom. !!!!!    
Na termometrach zobaczymy :
W niedzielę rano: od +1,+2 stopni w Tatrach, po za tym od +4 do +7 stopni do +8,+9 stopni nad Morzem Bałtyckim. 
W niedzielę południe: od +8,+10 stopni w Tatrach, po za tym od +12 do +16 stopni do +17,+18 stopni na południowym-wschodzie kraju.  
W poniedziałek rano: od +2,+3 stopni w Tatrach, po za tym od +4 do +8 stopni do +9,+10 stopni w północnych regionach naszego kraju. 
W poniedziałek południe: od +10,+12 stopni nad morzem i w Tatrach, po za tym od +14 do +17 stopni do +18,+20 stopni w regionach południowych. 
We wtorek południe: od +12,+14 stopni na północy kraju, po za tym od +16 do +20 stopni do +21,+23 stopni w południowych regionach naszego kraju. 
W środę południe: od +10,+12 stopni w Tatrach i nad morzem, po za tym średnio od +14 do +18 stopni do +19,+21 stopni na Śląsku. 
Wiatr ma być słaby i umiarkowany przeważnie zachodni i północno-zachodni. 
Warunki biometeo mają być niekorzystne a drogowe niekorzystne na północy kraju.  









piątek, 15 maja 2020

Prognoza pogody na weekend w połowie miesiąca


Nadchodzący weekend w Polsce pogoda ma się kształtować pod znakiem podziału pogodowego czyli jutrzejszy dzień przynieść ma nam wilgotny pas od Pomorza zachodniego w tym Wschodniego przez rejon Kujaw po Warmię i Mazury aż po Podlasie gdzie często niebo ma się chmurzyć oraz występować opady deszczu i mżawki o zmiennej intensywności ale bez żadnych ulew oraz burz oraz na nieco pogodniejsze oblicze w południowej połowie kraju gdzie niebo ma się przejaśnia oraz wypogadzać i nic ciekawego nie przynosić. W niedzielę z kolei ma się rozpadać w wielu regionach naszego kraju gdzie niebo często ma się chmurzyć zwłaszcza te z gatunku kłębiastego oraz warstwowego, które mogą przynieść opady deszczu o rożnym natężeniu zwłaszcza w pasie centralnym kraju gdzie przy niestabilności ponad 200-400 J/kg, LI poniżej -2,0, wilgotności względnej ponad 60-70 % oraz przepływie powietrza ponad 10-15 m/s może przynieść konwekcję z opadami przekraczającymi 8-12 litrów wody na każdy metr kwadratowy, wiatr w porywach przekraczający 40-60 kilometrów na godzinę oraz grad o średnicy do 1-2 centymetrów. 
Noce i poranki przejściowo mogą zapisać się jako mgliste ograniczające widzialność poniżej 250-350 metrów. Początkowo pojedyncze komórki konwekcyjne mogą się łączyć w małe układy deszczowe z ryzykiem wyładowań atmosferycznych. 
Na termometrach zobaczymy:
W sobotę rano: od -2,0 stopni w Tatrach, po za tym od +3 do +6 stopni do +7,+8 stopni nad Morzem Bałtyckim. 
W sobotę południe: od +7,+9 stopni w Tatrach, po za tym od +11 do +14 stopni do +15,+17 stopni na południu kraju. 
W niedzielę rano: od około +3 stopni punktowo w centrum kraju, po za tym od +4 do +7 stopni do około +8 stopni na południu i zachodzie kraju. 
W niedzielę południe: od +7,+9 stopni w Tatrach, po za tym od +11 do +14 stopni do +15,+17 stopni w kraju. 
Wiatr ma być słaby i umiarkowany w konwekcji mocniejszy a nad Morzem Bałtyckim porywy wiatru mogą przekraczać 60-75 kilometrów na godzinę. 
Sytuacja biometeo i drogowa ma być zmienna. 




    

czwartek, 14 maja 2020

Bardzo zimne newsy pogodowe w Polsce ale z podrygami słonecznymi

Temat: Bardzo zimno i nowe opady atmosferyczne w Polsce. 
Data: 14.05.2020 r. 
Miejsce: Polska 

Dzisiejszy dzień przynosi nam w Polsce sporo chmur na niebie zwłaszcza w regionach południowych gdzie przechodziły często opady deszczu o charakterze ciągłym i przejściowym o zmiennym natężeniu. Od nocy do dziś miejscami spadło ponad 15-25 litrów wody na każdy metr kwadratowy powodujące że drogi polne oraz przy lasach stały się śliskie a drogi bardzo błotniste. Nieco inaczej było w pozostałych regionach gdzie często na niebie nie brakowało przejaśnień oraz promieni słonecznej zwiększające odczucie ciepła po nocnych przygruntowych przymrozkach do -3,-1 stopni zwłaszcza na północy kraju. Tymczasem w regionach zachodnich i centralnych gdzie pojawiła się niestabilność atmosfery przekraczająca 150-300 J/kg, LI poniżej -1,0, wilgotność względna ponad 70-80 % oraz przepływ powietrza ponad 10-12 m/s spowodował powstanie opadów konwekcyjnych. 
Na termometrach w południe mieliśmy od +4,+6 stopni w Tatrach, po za tym +7,+10 stopni w dzielnicach południowo-wschodnich, po za tym od +11 do +14 stopni do około +15 stopni w dzielnicach centralnych i zachodnich. 
Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:
https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/vm09/2020/05/14/1315.jpg 
Wiatr jest słaby i umiarkowany północny i północno-wschodni. 
Warunki biometeo i drogowe są niekorzystne.      

środa, 13 maja 2020

Prognoza pogoda na ostatnie dni pracy w połowie miesiąca


Nadchodzące dni czyli czwartek i piątek pogoda w Polsce ma nadal przypominać w pogodzie bardziej marzec niż Maj, ponieważ termometry z trudem będą podchodziły i przekraczały +13,+15 stopni spowodowanym spływem zimnego powietrza z północy Europy i dlatego ten kontynent podzieli się na dwie części czyli gorętszy i bardziej pogodniejszy południe i południowy-zachód Europy gdzie na termometrach zobaczymy ponad +20,+25 stopni ciepła nad rejonem Morza Śródziemnego gdzie będzie nadmiar słońca termometry przekroczą +30,+33 stopni a w tym samym czasie na północy Europy termometry z trudem przekraczać +5,+10 stopni po za tym w środkowym pasie ma być średnio od +10 do +20 stopni i właśnie taki podział termiczny spowoduje że zarówno dzisiaj w nocy oraz w piątek w południowej połowie kraju może pojawić się pofalowany front atmosferyczny oddzielające wspominane masy powietrza doprowadzające do większych opadów atmosferycznych i całkiem nie można wykluczyć że suma opadów atmosferycznych może przekroczyć 30-40 litrów wody na każdy metr kwadratowy. Podczas ostatniej strefy nie można wykluczyć zjawisk burzowych z powodu wzrostu niestabilności w tym pofalowanych procesów mogące zainicjować takie zjawiska  Z kolei jutro z powodu zaostrzonego gradientu temperatur w tym procesom sprzyjające konwekcji czyli Cape ponad 200-350 J/kg, LI poniżej -2,0, wilgotność względna ponad 65-80 % oraz przepływ powietrza ponad 8-12 m/s mogą powstać układy i komórki konwekcyjne z silniejszym deszczem i wyładowaniami atmosferycznymi.
Na termometrach zobaczymy:
W czwartek rano: od 0,+2 stopni na północy kraju, po za tym od +4 do +7 stopni do +8,+9 stopni na południu kraju. 
W czwartek południe: od +4,+5 stopni w Tatrach, po za tym od +8,+10 stopni na południowym-wschodzie, średnio od +11 do +14 stopni do około +15 stopni na południowym-zachodzie kraju. 
W piątek rano: od 0,+2 stopni na północy kraju, po za tym od +3 do +6 stopni do +7,+8 stopni nad Morzem Bałtyckim. 
W piątek południe: od +6 do +9 stopni w górach, po za tym od +10 do +13 stopni do +14,+15 stopni w pasie centralnym kraju.  
Wiatr ma być słaby i umiarkowany w konwekcji mocniejszy północno-zachodni i północny. 
Warunki biometeo i drogowe maja być niesprzyjające. 









     

wtorek, 12 maja 2020

Bardzo lodowate choć z mniejszą ilością opadów atmosferycznych w Polsce

Temat: Przejaśnienia oraz rozpogodzenia w zdecydowanym zimniejszym wydaniu. 
Data: 12.05.2020 r.
Miejsce: Polska 

Dzisiejszy dzień przynosi nam w kraju sporo przejaśnień w związku z odchodzeniem strefy opadów deszczu po za nasze wschodnie i północno-zachodnie granice kraju doprowadzającego do tego że za chmur wyszło słońce a ilość wilgoci w atmosferze zmalało po wczorajszych ulewach a nawet śnieżycach w trakcie godzin nocnych a w centrum również lokalnie zagrzmiało z towarzyszącym gwałtownym wiatrem. Jedynie na krańcach północnych oraz na Pomorzu chmur nadal mamy sporo z przejściowymi opadami deszczu o niewielkim natężeniu. Tylko w rejonie Morza Bałtyckiego może popadać nieco więcej z powodu zasobności w wodę atmosfery. 
Niestety te zjawiska były spowodowany zimnym frontem który obrócił pogodę o 180 stopni z cieplejszej wiosny na łagodną zimę z przejściowym śniegiem oraz temperaturami poniżej +10 stopni. 
Na termometrach w południe mieliśmy od +1,+2 stopni w Tatrach, po za tym od +4 do +7 stopni miejscami w górach, po za tym od +8 do +11 stopni do +12,+13 stopni w regionach naszego kraju. 
Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w kraju:
https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/vm09/2020/05/12/1330.jpg 
Wiatr mamy słaby i umiarkowany początkowo na wschodzie dość silny północno-zachodni. 
Warunki biometeo i drogowe są na poziomie niekorzystnym.   

poniedziałek, 11 maja 2020

Prognoza pogody arktyczna czyli bardzo lodowata i z chmurami deszczowymi


Nadchodzące dni w naszym kraju pogoda ma się niestety przestawić ku pogorszeniu z powodu napływu zimniejszego powietrza, które zacznie napływać z północy i północnego-zachodu kraju zwiększające w sposób zdecydowany spadek temperatury niż to co doświadczamy w trakcie dzisiejszego dnia i mogą zdarzać się regiony gdzie termometry mogą nie przekroczyć +10,+13 stopni Celsjusza a niebo pokryć chmury z przejściowymi opadami deszczu i nieco większym wiatrem. Jeśli chodzi o opady atmosferyczne to jutro początkowo na wschodzie i północnym-wschodzie kraju możliwe są opady deszczu i deszczu ze śniegiem o zmiennym natężeniu wycofujące się po za północno-wschodni i wschodnie granice naszego kraju ustępujące przejaśnieniom Późnym po południem i wieczorem na północnym-zachodzie naszego kraju niebo może ulec ponownemu zachmurzeniu z występującymi opadami deszczu i mżawki. W środę z kolei może nastąpić podział pogodowy czyli na północ od Linii Bogatynia-Leszno-Łódź po Terespol ma być niebo zachmurzone z rodzaju warstwowego w tym kłębiastego nie przynoszące opadów atmosferycznych. Inaczej ma być na południe od tej linii gdzie niebo ma być szczelnie przykryte zachmurzeniem z występującymi opadami deszczu, którego może napadać ponad 15-20 litrów wody na każdy metr kwadratowy o charakterze ciągłym. 
Na termometrach zobaczymy:
We wtorek rano: od -4,-2 stopni w Tatrach, po za tym średnio od +4 do +8 stopni do +10,+12 stopni przy granicy z Ukrainą. 
We wtorek południe: od +3,+4 stopni w Tatrach, po za tym od +8 do +11 stopni do +12,+13 stopni na zachodzie kraju. 
We środę rano: od -4,-2 stopni w Tatrach, po za tym od +2 do +5 stopni do około +6 stopni na północnym-zachodzie kraju. 
We środę południe: od +4,+6 stopni w Tatrach, po za tym od +10 do +15 stopni do +16,+17 stopni na południowym-wschodzie kraju. 
Wiatr ma być słaby i umiarkowany i niezbyt mocny północno-zachodni i zachodni. 
Warunki biometeo i drogowe mają być fatalne. 








  

niedziela, 10 maja 2020

Cieplejsze newsy pogodowe z ryzykiem burz i opadów

Temat: Bardzo duża ilość słonecznych miejsc oraz ryzyko burz. 
Data: 10.05.2020 r. 
Miejsce: Polska 

Dzisiejszy dzień przynosi nam w kraju sporo pogodnego nieba z powodu bardzo niskiej zawartości wilgoci w atmosferze nie przekraczająca 60-70 % oraz bardzo ograniczające warunki konwekcyjne z powodu wysokiego poziomu LCL w atmosferze w tym niedużego parowania do atmosfery oraz niewielkiego współczynnika chwiejności atmosfery Cape nie przekraczająca 400-600 J/kg może doprowadzić do tego że komórki konwekcyjne mogą nie być dobrze zorganizowane i mieć bardziej charakter lokalny z towarzyszącymi opadami deszczu. Tymczasem na zachodzie i południu kraju gdzie niestabilność przekroczy 600-900 J/kg, LI poniżej -2,0, wilgotności względnej ponad 60-70 % nie można wykluczyć warunków burzowych z opadami rzędu ponad 15-20 litrów wody na każdy metr kwadratowy, wiatru w porywach przekraczającego 60-70 kilometrów na godzinę i gradu do 1,5-2,5 centymetrów średnicy. Po za tym powinno być raczej pogodniej. 
Na termometrach zobaczymy w południe od +12,+15 stopni w Tatrach, po za tym od +17 do +20 stopni miejscami w górach, po za tym od +21 do +24 stopni do +25,+27 stopni na zachodzie i południu naszego kraju.   
Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:
https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/vm09/2020/05/10/0745.jpg 
Wiatr ma być słaby i umiarkowany w konwekcji mocniejszy z kierunków południowych.
Warunki biometeo i drogowe powinny być dość dobre.  

Meteo newsy różnorodne dzisiejszego dnia

 Temat: Sporo chmur, drobne przejaśnienia oraz okresowe opady.   Data: 19.11.2024 r.  Miejsce: Polska   Wtorek jest dość zmienny w pogodzie ...