środa, 11 maja 2016

Burzowe i mokre prognozy



Wszystkie prognozy wskazują na to, że najbliższe 2 dni robocze rysować się mają w pogodzie ze zmiennym zachmurzeniem z przejaśnieniami oraz rozpogodzeniami. I właśnie w całym kraju w piątek, jutro przede wszystkim na północy z racji chwiejności przekraczającej 500-700 J/kg a jutro 900-1100 J/kg może dojść do rozwoju chmur kłębiastych przynoszące opady deszczu połączone z burzami i gradem. Jeśli chodzi o opady to te mogą przekroczyć nawet ponad 15-22 mm, wiatr osiągać w porywach ponad 50-70 kilometrów na godzinę oraz padać grad poniżej 3 centymetrów. Ze względu na niezbyt dobre warunki kinematyczne mają się dość wolno poruszać i generować pokaźne sumy opadów.
Po za tym zjawisk (jutro) powinno być mniej, ale burz z deszczem również nie można wykluczyć oraz wejścia nowej strefy wilgotnej od południa Polski. 
Dzisiaj w nocy początkowo częściowo w centrum na wschodzie i południu możliwe są zanikające opady deszczu oraz burze o niewielkim natężeniu. Przyczyna jeszcze utrzymująca się chwiejność przekraczająca 200-400 J/kg, więc stąd te komórki burzowe. Po za tym raczej ma być stabilnie zwłaszcza w dzielnicach zachodnich. Nie zapominajmy też o mgłach mogące się tworzyć.
Jeśli chodzi o okres wieczoru do rana to mogą sprzyjać występowaniu mgieł ograniczające widzialność poniżej 250-400 metrów i zamglenia.
Jutro rano na termometrach przewiduje się od +4,+6 stopni miejscami na południu, po za tym średnio od +7 do +10 stopniu do około +12,+13 stopni na zachodzie.
W czwartek powinno być od +17,+19 stopni na południu kraju (w górach) po za tym od +21 do +24 stopni do +25,+26 stopni na północy.
W nocy z czwartku na piątek zobaczymy od +8,+9 stopni miejscami bliżej morza oraz miejscami w górach, po za tym średnio ma się wahać od +10 do +13 stopni. Punktowo może być koło +14,+15 stopni.
W ostatnim dniu pracy ujrzymy od +14,+16 stopni miejscami na południu, po za tym średnio ma być od +19 do +22 stopni do być może koło +24,+25 stopni w centrum kraju zwłaszcza w zachodniej jego części. Ale te temperatury bliskie +25 stopni z racji zachmurzenie nie muszą się pojawiać.
Wiatr ma być słaby i umiarkowany, w burzy nieco silniejszy z kierunków północno-wschodniego, wschodniego i południowo-wschodniego.
Warunki biometeorologiczne będą jutro lepsze niż w piątek.

wtorek, 10 maja 2016

Prognoza burzowa na środę

Najbliższa doba czyli środek tygodnia (środa 11.05.2016 r.) należy się liczyć ze zwiększoną chwiejnością termodynamiczną przekraczająca 500-700 J/kg a miejscami 800 J/kg doprowadzające do rozwoju konwekcji przy których mogą towarzyszyć opady deszczu rzędu 15-20 litrów wody na każdy metr kwadratowy, silniej powiać w porywach ponad 60-75 kilometrów na godzinę i występować opady gradu o średnicy koło 1-2 centymetrów.
Pojedyncze formacje mogą łączyć się w nieco większe struktury generujące znaczące sumy opadowe, albo wbudowywać się w pozostałościach po burzy. Niestety zjawiska nie będą bardzo silne z racji niezbyt dobrych warunków.
Jeśli chodzi o regiony najbardziej zagrożone burzami to powinno być od południa po Małopolskę przez centrum po północny-wschód i południowy-wschód .
Niestety nadal głównie zagrożeniem mają być opady, które być może do lekkich zalań doprowadzą, aczkolwiek nie powinno być tragicznie. 

 Poniżej mapka burzowa na jutro:


niedziela, 8 maja 2016

Miejscami pogodnie i burzowo



Zaczęliśmy znowu początek nowego tygodnia, który powinien przynieść poprawę pogody w stosunku do weekendu i tak się to stanie, ponieważ w wielu regionach naszego kraju może pojawić się pogodne niebo dające zwiększające odczucie ciepła i nawet chodzić bez kurtek. 
Jeśli chodzi o wtorek i środa to przeważnie powinno być pogodnie i raczej bez opadów. Jeśli chodzi o warunki burzowe i deszczowe to mogą zainicjować na północnym-wschodzie z powodu chwiejności przekraczającej 800-1000 J/kg przy niskim poziomie kondensacji mogą sprzyjać w konwekcji standardowej czyli rano więcej pogodnego nieba potem z biegiem czasu coraz więcej chmur z gatunku kłębiastego ulegające wypiętrzeniu aż w końcu dawać opady rzędu ponad 15-20 litrów wody na każdy metr kwadratowy, silniejszy wiatr w porywach przekraczający 50-70 kilometrów na godzinę i grad poniżej 3 centymetrów. Czasem pojedyncze komórki mogą łączyć się w większe klastry. Po za tym raczej nie powinno padać, ale lokalnie zwłaszcza w górach nie można wykluczyć burz i opadów.  
Miejscami w okresie wieczoru do rana mogą powstawać mgły ograniczające widzialność poniżej 200-300 metrów i zamglenia !!!
Jeśli chodzi o północny-wschód to największa koncentracja komórek burzowych powinna być blisko i wzdłuż granicy z Litwą wschodnią cześć Obwodu Kalinigradzkiego i Białorusi. 
Jeśli chodzi o noce i wieczór i noc to te zjawiska mają szybko słabnąć i zanikać, choć niektóre mogą się jeszcze zaznaczać w I części. Niektórzy mogą mieć szanse na podziwianie cumulonimbusów jeszcze przed zachodem słońca dająca bardzo ciekawe efekty. 
Na termometrach jutro rano zobaczymy od +4,+6 stopni miejscami na południu, po za tym od +7 do +9 stopni do około +10,+11 stopni na północnym-zachodzie.  
We wtorek prognozuje się od +17,+19 stopni miejscami w regionach południowych, po za tym średnio od +21 do +24 stopni do około +25,+26 stopni na północy. 
W nocy z wtorku na środę zobaczymy od +5,+6 stopni miejscami na południu, po za tym od +8 do +10 stopni do około +12,+13 stopni na północnym-zachodzie.
We środę przewiduje się od +19,+20 stopni miejscami na południu, po za tym od +22 do +25 stopni do około +26,+27 stopni na północnym-zachodzie RP.
Wiatr ma być słaby, umiarkowany  w burzach silniejszy z kierunków południowo-wschodnich i wschodnich.
Warunki biometeorologiczne będą korzystne i nieco gorsze na północnym-wschodzie.
Odczucie termiczne komfort termiczne pozostanie jako ciepło i komfort termiczne a w nocy miejscami rześko.

sobota, 7 maja 2016

Prognozy piorunujące


Najbliższe dni w pogodzie czekają nas ciekawe zjawiska pogodowe. Wszystko może się dziać z powodu napływu chwiejnej masy powietrza z rejonu Morza Czarnego. W związku z tym niestabilność powietrza się pokaże oraz doprowadzi do rozwoju chmur kłębiastych generujące silniejsze opady deszczu ponad 15-22 mm, burze o niezbyt gwałtownym przebiegu, silniejszy wiatr w porywach przekraczające 60-80 kilometrów na godzinę i niewykluczony grad. 
Już dzisiaj w pasie od Małopolski po Świętokrzyskie częściowo Mazowieckie po Lubelszczyznę i Podkarpackie może dojść do konwekcji przynoszące opady deszczu a nawet burze. W nocy warunki na nie mogą zostać kontynuowane.
Na pozostałym obszarze czyli na południowym-zachodzie, zachodzie, częściowo w centrum, na północy powinno być pogodnie i raczej bez opadów atmosferycznych. Niestety z kolei tam z powodu rześkiej nocy mogą powstawać mgły ograniczające widzialność poniżej 300-400 metrów i zamglenia.
Jeśli chodzi o niedzielę to warunki czyli chwiejność ponad 500-800 J/kg mogą wejść w głąb kraju doprowadzające do rozwoju chmur kłębiastych przynoszące opady deszczu nawet ponad 20-25 mm, wiatr w porywach przekraczać 60-80 kilometrów na godzinę i spaść grad poniżej 60-80 kilometrów na godzinę i grad poniżej 3 centymetrów. 
Jeśli chodzi o regiony najbardziej zagrożone burzami to powinno być centrum kraju, wschód, południe i południowy-zachód. Natomiast od północnego-zachodu i północy powinno być pogodnie  i mniejsza szansa na te zjawiska. W nocy z niedzieli na poniedziałek miejscami warunki konwekcyjne mogą zostać zainicjowane oraz utrzymywane przez co najmniej parę godzin. 
W poniedziałek jeśli chodzi o regiony uprzywilejowane to powinno się tyczyć prawie w całym kraju. 
Przyczyna to chwiejność termodynamiczna przekraczająca 800-1200 J/kg może spowodować szybki rozwój chmur kłębiastych do burzowych generujące opady rzędu ponad 15-20 mm, wiatr w porywach przekraczać 60-70 kilometrów na godzinę i spaść grad poniżej 3 centymetrów.
Nawet północ/zachód i kraje nadbałtyckie mogą należeć do grona burzowego po dość stabilnej niedzieli. 
Na termometrach jutro rano zobaczymy od +4,+5 stopni miejscami w górach i lokalnie Pojezierzach blisko morza, po za tym do +7,+9 stopni do około +10 stopni w centrum
Jutro w ciągu dnia przewiduje się od +14,+16 stopni miejscami na południowym-wschodzie kraju, po za tym do +18,+21 stopni do około +22,+23 stopni na zachodzie.
W nocy z niedzieli na poniedziałek prognozuje się od +4,+5 stopni miejscami w Karpatach, po za tym od +6 do +10 stopni do +11,+12 stopni na północnym-zachodzie RP.
Poniedziałek tymczasem powinno być od +15,+17 stopni miejscami na południowym-wschodzie kraju i być może w Sudetach. W Karpatach lokalnie może nie przekroczyć +15 stopni. Po za tym oscylować ma w przedziale od +18 do +22 stopni do około +23,+24 stopni na północnym-zachodzie.  
Wiatr ma być słaby i umiarkowany  niezbyt silny w konwekcji mocniejszy z przewagą kierunków 
przeważnie ze wschodu.
Warunki biometeorologiczne pozostaną zmienne, aczkolwiek w pogodniejszych i burzowych miejscach nie powinny być najgorsze.
Subiektywne odczucie termiczne na poziomie komfortu termicznego i chłodu.      

piątek, 6 maja 2016

Prognoza weekendowa


Nowy weekend na początku Maja ma zapowiadać się w aurze ze zmiennym zachmurzeniem przynoszącymi opadami deszczu o charakterze przejściowym oraz dodatkowo może zagrzmieć. 
Jeśli chodzi o regiony bardziej burzowe i mokre to jutro mogą to doświadczyć na wschodzie, częściowo w centrum i na południu. W niedzielę natomiast na przeważającym obszarze kraju. Lokalnie w nocy z soboty na niedzielę zagrzmieć może  miejscami na południu, wschodzie i częściowo w centrum.
Czyli co nasz czeka w sobotę i w niedzielę ?
Przyczyną tego zjawiska będzie zwiększona chwiejność przekraczająca 400-500 J/kg niski poziom kondensacji. Jutro podczas nich może spaść ponad 8-12 mm deszczu, wiatr w porywach przekraczać 50-70 kilometrów na godzinę i spaść grad do około 1-2 centymetrów.
Po za tym powinno być pogodniej i stabilnie czyli chmury, pogodne niebo i przeważnie bez opadów atmosferycznych.
W niedzielę z powodu jeszcze zwiększonej chwiejności mogącej przekraczać 800-1000 J/kg mogą powstawać komórki burzowe łączące się w nieco większe klastry burzowe generujące sumę opadów na poziomie ponad 15-22 litrów wody na każdy metr kwadratowy, wiatr wiać w porywach ponad 60-80 kilometrów na godzinę i spaść grad poniżej 3 centymetrów.  
Jeśli chodzi o dzisiejszą noc to początkowo na wschodzie i południu może popadać i zagrzmieć, ale z biegiem czasu mogą one powoli zanikać. Na pozostałym obszarze raczej powinno być pogodnie ze zmiennym zachmurzeniem. 
Najspokojniej powinno być na północy ze względu na zmniejszoną ilość tych zjawisk.
Rano miejscami mglisto !!!
Na termometrach jutro rano prognozuje się od +4 do +7 stopni, lokalnie może być poniżej 4 stopni do około +8 stopni na zachodzie. 
W sobotę przewiduje się od +14,+16 stopni miejscami na południowym-wschodzie, po za tym od +17 do +21 stopni do około +22,+23 stopni na zachodzie.
W nocy z soboty na niedzielę prognozuje się od +4,+5 stopni miejscami w górach, po za tym od +6 do +9 stopni do około +10 stopni w dzielnicach centralnych.
W niedzielę zobaczymy od +12,+14 stopni miejscami w Karpatach, po za tym od +16 do +19 stopni do +20,+22 stopni na północnym-zachodzie RP.
Wiatr ma być słaby i umiarkowany w burzach silniejszy z północnego-wschodu i wschodu.
Warunki biometeorologiczne będą dobre oraz obojętne.
Nie można wykluczyć w trakcie wypoczynkowego okresu na zachodzie temperatur +23,+24 stopnie. 

środa, 4 maja 2016

Prognoza pogody na początek matury



Najnowsze prognozy wskazują na to że musimy się liczyć ze zmienną pogodą. A to ze względu na zachmurzenie jakie ma nam towarzyszyć nie tylko dzisiaj ale również na inne dni maturalne robocze aż do końca jego okresu czyli w piątek. Ponadto pojawi się chwiejność termodynamiczna przekraczająca 500-700 J/kg przynoszące opady deszczu ponad 15-20 mm a lokalnie nawet ponad 25 mm, silniejszy wiatr w porywach przekraczający 55-75 kilometrów na godzinę i nieduży grad poniżej 3 centymetrów. Dodatkowo w okresie wieczór do rana należy oczekiwać mgieł ograniczające widzialność nawet poniżej 200-400 metrów oraz zamglenia. 
Tymczasem dzisiaj w nocy w kraju powinno się stopniowo wypogadzać a zjawiska opadowo-burzowe zanikać , jedynie na południu mogą one dłużej się utrzymywać a na południowym-zachodzie nawet dość intensywnie polać deszczem o charakterze bardziej ciągłym. 
Jeśli chodzi o pogodę na czwartek to na południu, częściowo w centrum i na południu należy oczekiwać wzrostu chwiejności termodynamicznej przekraczającej 500-700 J/kg, która zwłaszcza po południu i wieczorem może wygenerować konwekcję przynosząca opady rzędu ponad 15-20 mm deszczu, wiatr w porywach przekraczać 50-70 km/h i sypać niedużym gradem.
Na pozostałym obszarze raczej powinno mniej padać i często towarzyszyć pogodniejsze niebo nie przynoszące opadów atmosferycznych.
Jeśli chodzi o piątek czyli ostatni dzień pracy i matury w tym tygodniu to na południu, krańcach południowych i lokalnie na północnym-wschodzie może wzrosnąć chwiejność termodynamiczna przekraczająca 200-300 J/kg, która może przynieść wyładowania atmosferyczne, opady rzędu ponad 8-12 mm i wiatr w porywach ponad 40-55 kilometrów na godzinę.
Po za tym ma być mniejsze zachmurzenie i bardziej stabilnie.  
Na termometrach jutro rano zanotuje się od +3,+4 stopni miejscami na zachodzie po za tym wahać się od +5 do +7 stopni a tam gdzie chmury i opady utrzymają się najdłużej nawet z burzami koło +10 stopni.
W południe w czwartek w termice rysować się ma od +11,+12 stopni miejscami wysoko w górach po za tym wahać się od +14 do +19 stopni a przed burzami może być koło a nawet przekroczyć +20 stopni.
W nocy z czwartku na piątek powinno być od od około +4 stopni miejscami na północnym-zachodzie, po za tym być od +5 do +8 stopni a tam gdzie opady mogą dłużej trzymać utrzymywać się w pobliżu koło +10 stopni.
W piątek na termometrach doświadczymy od +12,+13 stopni w wyższych partiach Karpat i być może Sudetów, po za tym wahać się od +15 do +19 stopni do około +20,+21 stopni na zachodzie.
Wiatr ma być słaby, umiarkowany w konwekcji silniejszy z północy i północnego-wschodu.
Warunki biometeorologiczne pozostaną zmieniające się.
Subiektywne odczucie termiczne niezbyt ciepło, komfort i chłodno. 

Wszystkim miłośnikom ulew i burz życzę dzisiaj, w czwartek i być może w piątek powodzenia w zdobyczach materiałowych :)

wtorek, 3 maja 2016

Ostrzeżenie przed opadami i burzami-mapa

Najbliższe dni czyli od wtorku do piątku należy się liczyć ze zwiększoną chwiejnością termodynamiczną przekraczająca 500-700 J/kg a miejscami 800 J/kg doprowadzające do rozwoju konwekcji przy których mogą towarzyszyć opady deszczu rzędu 15-20 litrów wody na każdy metr kwadratowy, silniej powiać w porywach ponad 60-75 kilometrów na godzinę i występować opady gradu o średnicy koło 1-2 centymetrów.
Pojedyncze formacje mogą łączyć się w nieco większe struktury generujące znaczące sumy opadowe, albo wbudowywać się w mokre strefy. Niestety zjawiska nie będą. bardzo silne z racji niezbyt dobrych warunków.
Jeśli chodzi o regiony najbardziej zagrożone burzami to powinno być od Opolszczyzny po Małopolskę przez centrum po północny-wschód.   
Nie da się wykluczyć, że zjawiska mogą potrwać do godzin wieczornych a nawet nocnych z przyczyn zasilania nieco cieplejszych mas powietrza z rejonu Morza Czarnego.
Poniżej ORIENTACYJNA mapa burzowa do końca tygodnia:


poniedziałek, 2 maja 2016

Burzowe i mokre prognozy do środy i w święto (jutro) ?



Wszystkie prognozy wskazują na to, że najbliższe dni rysować się mają w bardziej zachmurzonych klimatach, ponieważ ma napływać cieplejsze powietrze z rejonów Morza Czarnego. Co prawda nie będzie jakoś ona ciepła, ale to i tak może ona sprzyjać powstawaniu konwekcji generujące opady deszczu rzędu ponad 15-20 litrów wody na każdy metr kwadratowy, średnica gradzin przekroczyć 1-2 centymetry a wiatr w porywach przekroczyć 60-75 kilometry na godzinę z racji chwiejności przekraczającej 400-600 J/kg oraz dosyć niskim poziomie kondensacji.
Miejscami może być nawet 700-800 J/kg i pojawić się superkomórki burzowe z tym, że nie są one w 100 procent pewne.
Dodatkowo w nocy i nad ranem mogą powstawać mgły ograniczające widzialność nawet poniżej 200-300 metrów.
Jeśli chodzi o regiony najbardziej zagrożone burzami to powinno być w pasie od Podlasia, Warmii i Mazur przez centrum po południe kraju. Jeśli chodzi o mniejsze ilości opadów atmosferycznych to powinny one występować w zachodnich województwach. Popadać i zagrzmieć może również we wschodnich regionach.
Dzisiaj w nocy burzowo i deszczowo może być w regionach od Górnego-Śląska przez Małopolskę po Świętokrzyskie po Lubelszczyznę po Podkarpacie. Burze bardzo silne nie powinny być. Jutro burzowo i mokro może być od Małopolski po Opolszczyznę przez centrum po częściowo północny-wschód kraju. Niektóre zjawiska we wszystkich tych przypadkach mogą utrzymywać się nawet wieczorem, w nocy i być może również do godzin porannych. 
W środę z kolei od północnego-wschodu przez centrum po częściowo wschodni Śląsk po Małopolskę może być znowu mokro i burzowo. Jeśli chodzi o sumę opadów to może przekroczyć nawet 15-20 mm. 
Jutro na termometrach przewiduje się od +1,+2 stopni w rejonie Pojezierza Pomorskiego, po za tym średnio ma być od +3 do +6 stopni do około +8,+9 stopni na południowym-wschodzie kraju.
W święto Konstytucji 3 Maja ma być od +10,+12 stopni miejscami w górach, po za tym średnio ma być od +13 do +17 stopni do około +18,+20 stopni na wschodzie.
W nocy z wtorku na środę ma być od ogółem od +5 do +9 stopni do około +10 stopni na południowym-zachodzie. Lokalnie na południowy-wschodzie i północnym-zachodzie może być poniżej +4 stopni.
Środa w termice ma się rysować od +10,+12 stopni miejscami w górach, po za tym od +13 do +16 stopni do +18,+19 stopni na wschodzie. Punktowo może być koło +20 stopni.
Wiatr ma być słaby i umiarkowany w burzach silniejszy zmienny.
Warunki biometeorologiczne pozostaną niezbyt korzystne.
Odczucie termiczne tam gdzie blisko +20  stopni komfort termiczny po za tym chłodno a w nocy zimno. 
  

sobota, 30 kwietnia 2016

Co z burzami w najbliższym czasie czyli w okresie poniedziałek-czwartek ?



Najbliższe dni czyli kolejne dni długiego majowego weekendu oraz połowa tygodnia następnego zapowiadać się mają ze zmienną aurą, ponieważ na niebie widnieć ma zachmurzenie przynoszące opady deszczu a nawet burze (jeśli warunki w tym zachmurzenie umożliwią taką sytuację). Niestety wielbicieli potężnych burz nie mam dobrych wiadomości, ponieważ one nie mają być zbyt gwałtowne. Podczas nich może spaść ponad 10-15 mmm deszczu, wiatr w porywach przekroczyć 50-70 kilometrów na godzinę i padać grad o średnicy koło 1-2 centymetrów. 
Nie da się wykluczyć, że średnica może być większa jak pogodnego nieba będzie nie mało, ale szansa duża nie jest.
Natomiast jeśli chodzi o poniedziałek to im bliżej morza tym opadów ponoć ma być mniej, po za tym występować mają opady deszczu niezbyt duże oraz mżawka. Suma opadów może tam miejscami napadać ponad 2-5 mm. Tymczasem bliżej granicy z Białorusi, Litwą oraz Ukrainą i południowym-wschodzie z racji chwiejności ponad 300-500 J/kg może dojść do rozwoju chmur kłębiastych przynoszące opady deszczu i nawet burze. Podczas nich może niezbyt mocno zagrzmieć, polać ponad 12-15 deszczu i wiatr w porywach przekroczyć 40-60 kilometrów na godzinę i spaść nieduży grad.
We wtorek (Święto Konstytucji 3 Maja) rysować się ponownie z burzowymi warunkami, ponieważ w wielu regionach naszego kraju zwłaszcza na południu, centrum i częściowo wschodzie z racji chwiejności przekraczającej 500-700 J/kg może spowodować ponownie warunki burzowe objawiające się grzmotami, silniejszym deszczem i niewielkim gradem. Bardziej spokojniej powinno być na zachodzie, choć i tam może popadań. Nie da się konwekcji wykluczyć.
W środę może być podobnie czyli częściowo na wschodzie, w centrum i na południu może ponownie wzrosnąć chwiejność przekraczająca 650-850 J/kg dające opady rzędu ponad 14-16 mm, wiatr w porywach przekraczać 50-70 kilometrów na godzinę i padać grad.
Po za tym czyli przede wszystkim na zachodzie ma być spokojnie, choć i tam nie można wykluczyć deszczu o niewielkiej sile. 
W czwartek z kolei na wschodzie, częściowo w centrum i na południu kraju po raz enty niestabilność może przekroczyć 400-600 J/kg, która w rezultacie może objawi się rozwojem warunków burzowych przynoszące opady rzędu ponad 12-14 mm, wiatr w porywach przekraczać 50-70 kilometrów na godzinę i spaść nieduży grad. 
Na pozostałym obszarze powinno być bardziej sucho i prawie nie padać w stosunku do wyżej wymienionych regionów. Mimo wszystko i tak opadów nie można wykluczyć.
Jeśli chodzi o temperaturę to:
W poniedziałek ma rysować się od +9,+11 stopni miejscami w Sudetach oraz w rejonie Tatr, po za tym wahać się od +13 do +17 stopni do około +18,+19 stopni na wschodzie i zachodzie.

W świąteczny wtorek ma być od +10,+12 stopni miejscami w górach po za tym od +14 do +17 stopni do około +18,+19 stopni na południowym-wschodzie. 
W środę: od około +8,+9 stopni miejscami w górach, koło +9,+11 stopni bliżej morza. Po za tym wahać się od +13 do +16 stopni do +18,+19 stopni na wschodzie RP.
W czwartek: od +8,+10 stopni miejscami w górach, po za tym wahać się od +12 do +16 stopni do +18,+19 stopni na wschodzie.

W najbliższych dniach nie da się wykluczyć temperatur koło +20 stopni.
Wiatr ma być słaby, umiarkowany i niezbyt silny z kierunków północnych, północno-wschodnich i wschodnich, (podczas burz i opadów silniejszy). 
Subiektywne odczucie termiczne raczej chłodno i dość zimno.     
         

czwartek, 28 kwietnia 2016

Prognoza na weekend czyli początek majówki. Prognozy zwłaszcza w niedzielę mogą zachodzić zmiany w termice !


Najbliższe dni zapowiadać mają w pogodzie ze zmiennym zachmurzeniem z przejaśnieniami oraz rozpogodzeniami. Miejscami mogą występować opady deszczu a miejscami również burze. Ponadto nad ranem i w nocy mogą tworzyć się mgły ograniczające widzialność nawet poniżej 200-300 metrów oraz zamglenia. Niestety noce wciąż mogą być zimne nawet poniżej +8,+10 stopni. 
Jeśli chodzi o ilość opadów to nie było specjalnie dużo, ale i tak mogą one utrudniać podróżującym kierowcom. 
Jeśli chodzi o pogodę to dzisiaj w nocy miejscami mogą występować lokalnie opady deszczu o zmiennym natężeniu, ale z biegiem godzin nocnych mają one słabnąć i zanikać. Jeśli chodzi o regiony w którym mogą te strefy utrzymywać się najdłużej to przede wszystkim w centrum i na północnym-wschodzie. Po za tym powinno być lepiej.
Tymczasem jutro miejscami zwłaszcza na północy możliwe są opady deszczu o zmiennym natężeniu, przy czym na północnym-wschodzie ma być ich najwięcej. Tam też nie da się wykluczyć burz z racji podwyższonej chwiejności termodynamicznej przekraczającej 200-350 J/kg. Po za tym raczej nie powinno padać, ale od południowego-wchodu może się bardziej chmurzyć oraz wystąpić bardziej ciągłe opady deszczu. 
Poranki mogą być mgliste !
Jeśli chodzi o weekend to ma się zapowiadać się z dużą ilością chmur z pogodniejszymi momentami ,które zwiększą odczucie termiczne. Niestety temperatura w perspektywie pozostanie na niskim poziomie. Natomiast regiony jakie deszcze mogą się pokazywać to w sobotę zwłaszcza na wschodzie a w niedzielę w wielu regionach naszego kraju. Niestety miejscami opady mogą być bardziej intensywne, ale bez ulew.Najbardziej mokro może być w województwach południowo-wschodnich. Dodatkowo bliżej granic Podkarpacko - Ukraińskiej nie da się wykluczyć burz. W niedzielę na północy a w sobotę na przeważającym obszarze raczej powinno być stabilniej i suchej.
Na termometrach jutro rano prognozuje se od -2,-1 stopni miejscami w górach oraz miejscami na południowym-zachodzie, po za tym ma być od 0 do +3 stopni do około +4,+5 stopni na wschodzie.
W ciągu dnia w piątek od około +9,+11 stopni na północnym-wchodzie po za tym do +12,+14 stopni do +15,+16 stopni na zachodzie i południu.
W nocy z piątku na sobotę od  około +2 stopni miejscami na południu oraz północnym-wschodzie po za tym od +3 do +5 stopni do około +6 stopni na południowym-wchodzie.
W sobotę w ciągu dnia ma być od +8,+10 stopni w pochmurnych i mokrych regionach wschodniego kraju, po za tym od +11 do +14 stopni do około +16,+17 stopni na zachodzie.
W nocy z soboty na niedzielę od +2,+3 stopni miejscami na południu po za tym ma być od +4 do +7 stopni, przy czym najcieplej może być w centrum kraju.
W niedzielę prognozować się ma od +10,+11 stopni na południu, po za tym do +13,+15 stopni do około ++16,+17 stopni miejscami na zachodzie.
W I dniu weekendu bliżej granicy z Niemcami a w II dniu na zachodzie i północy temperatura może dochodzić do około +18,+19 stopni .
Wiatr ma być słaby i umiarkowany podczas konwekcji mocniejszy z kierunków zmieniających się.
Warunki drogowe przeważnie zmienne.
Warunki biometeorologiczne pozostaną zróżnicowane czyli lepiej tam gdzie pogodnie a niekorzystne w mokrych i pochmurnych.        

Zimne, choć bezśnieżne ale w miarę pogodne meteo newsy w Polsce

 Temat: Bardzo dużo pogodnego nieba oraz chłodno w kraju.  Data: 27.11.2024 r.   Miejsce: Polska   Półmetek tygodnia jest dość pogodny z pow...