Ostatkowe newsy pogodowe przed Popielcem

Temat: Ostatki i ostatni dzień karnawału pod znakiem trochę opadów i przyjemnego powietrza.
Data: 28.02.2017 r.
Miejsce: Polska 

Niestety czas karnawału powoli dobiega ku końcowi a jutro już Popielec to mimo wszystko dzisiejszy dzień minął pod względem aury dość dobrej. Co prawda pojawiły się opady atmosferyczne zwłaszcza na północy i zachodzie generujące opady deszczu i mżawki. Przejściowo zwłaszcza na Pomorzu były one nieco bardziej intensywne. Generalnie było raczej dość sucho zwłaszcza na południu z przyczyn przepływu silniejszej masy powietrza od strony górskiej sprzyjające wysuszaniu wilgoci w warstwach atmosfery.
Ponadto pogoda sprzyja roztopom śnieżnym zwłaszcza w Karpatach i Sudetach zasilając w sposób skuteczny rzeki powiększając jego poziom a warunki narciarskie zmierzają w pogorszeniu. 
Na termometrach było dzisiaj od około +5,+6 stopni miejscami w Sudetach, po za tym od +7 do +10 stopni na zachodzie po za tym od +11 do +13 stopni do około +15,+16 stopni na południowym-wschodzie (zwłaszcza na obszarach podgórskich). 
Poniżej aktualny skan zachmurzenia w Polsce (przewaga warstwowego i średniego):
http://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/vm09/2017/02/28/1515.jpg 
Wiatr mył dzisiaj słaby, umiarkowany na obszarach Polski południowo-wschodniej silniejszy w porywach ponad 50-70 kilometrów na godzinę i 80-90 kilometrów na godzinę wysoko w górach.
Warunki drogowe na poziomie dość dobrym.
Sytuacja biometeorologiczna niezbyt fatalna.       

Nadal ciepło, choć w Środę Popielcową pogoda się pogorszy,

Nadchodzące dwa dni wyjątkowe dni czyli ostatki oraz początek okresu Wielkiego Postu zapowiadają nam się w pogodzie zarówno z dobrą jak i niedobrą pogodą, ponieważ o ile ostatni dzień karnawału będzie sprzyjać wyjściom na imprezy w tym po za domem o tyle w środę kiedy to ludzie będą iść do kościoła by posypać głowę popiołem to niestety zrobi się szara czyli sporo chmur z opadami deszczu, wysoko w górach może być połączony ze śniegiem. Lokalnie przy niestabilności ponad 100-200 J/kg, dobrym przepływie masie powietrza oraz wilgotności ponad 55-65 % nie można wykluczyć konwekcji z wyładowaniami atmosferycznymi.  
We wtorek należy się liczyć z dobrą pogodą z niewieloma opadami atmosferycznymi, choć lokalnie mogą się zdarzać zwłaszcza na zachodzie i północy kraju. Miejscami może napadać ponad 7-10 litrów wody na każdy metr kwadratowy. Wieczorem do południowej Polski może wejść strefa bardziej wydajna opadów atmosferycznych przechodząca przez wiele regionów kraju. I nad ranem na początku Wielkiego Postu rozpada się we wschodniej ścianie kraju. Jeszcze całkiem, całkiem może padać blisko Morza Bałtyckiego. Po za tym powinno być mniejsza ilość tego wszystkiego, choć do regionów zachodnich mają napływać nowe chmur deszczowych.    
Lokalnie nie można wykluczyć burz i konwekcji z silniejszym wiatrem i deszczem. 
Na termometrach zobaczymy:
Jutro rano: od około +2,+3 stopni miejscami wysoko w górach, po za tym od +4 do +7 stopni do koło +8 stopni miejscami pod górami i zachodzie. 
We wtorek: od +4,+5 stopni miejscami w Sudetach, po za tym od +7 do +10 stopni na północy i zachodzie, na wschodzie i południowym-zachodzie +12,+14 stopni. Lokalnie na południu przy halnym może być ponad +15 stopni !!!  
W nocy z wtorku na środę: od około 0 stopni w rejonie Ziemi Jakuszyckiej, po za tym od +2,+3 stopni lokalnie w górach i zachodzie. Generalnie od +4 do +6 stopni do +7,+8 stopni na południowym-wschodzie.   
W środę: od 0,+2 stopni w rejonie Tatr, po za tym od +4 do +7 stopni i blisko +9,+10 stopni na południu RP.
Wiatr ma być słaby i umiarkowany miejscami silniejszy w górach ponad 100-120 kilometrów na godzinę a koło i w rejonach podgórskich ponad 60-80 kilometrów na godzinę południowy i południowo-zachodni.
Warunki biometeorologiczne obojętne i niekorzystne. 
Sytuacja drogowa pozostanie dość trudna.   

Szare i mieszane newsy pogodowe na ostatni czas karnawału

Temat: Nuda pogodowa czyli szaro, buro w tym poniżej +10 stopni.
Data: 26.02.2017 rok.
Miejsce: Polska

Dzisiejszy dzień przynosi nam w kraju sporo chmur przynoszącymi opady przeważnie deszczu i mżawki a im bliżej północnego-wschodu również deszczu ze śniegiem oraz śniegu, które zamieniają się od południowego-zachodu i zachodu w bardziej ciekłą postać. Czasami opady mają znaczące natężenia, więc na przodzie frontu ciepłego całkiem jeszcze śnieżyło a krajobrazy stały się bajeczne. Niestety z biegiem czasu front przesuwa się na wschód a za nim napływa cieplejsze powietrze zamieniające je w bardziej deszczowe. Z tego wniosek że o białych widokach zapomnimy. Śnieg pada na północy Podlasia i północnym-wschodzie Warmii i Mazur, ale i tam pojawi się mokry opad.   
Na termometrach teraz mamy od około +1,+2 stopni na Podlasiu, po za tym od +4 do +7 stopni do koło +8,+10 stopni na południowym-zachodzie Polski. 
Poniżej aktualny skan zachmurzenia w Polsce:
http://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/vm09/2017/02/26/1030.jpg 
Wiatr mamy słaby i umiarkowany czasem ciut mocniejszy zwłaszcza nad morzem zachodni i południowo-zachodni.
Warunki drogowe są na poziomie dobrym lub utrudnionym ze względu na opady atmosferyczne.
Sytuacja biometorologiczna fatalna. 

Ocieplenie oraz roztopy śnieżne

Nadchodzące dwa dni zapisywać się mają w pogodzie z ponownym ociepleniem oraz opadami częstszego deszczu. Przejściowo na wschodzie, południu oraz w centrum może to być deszcz ze śniegiem i śnieg, więc istnieje szansa na zabielenie się krajobrazów przez moment, choć i tak może się topić przy plusowej temperaturze. 
Jeśli chodzi o miejsca wilgotne to ma być przede wszystkim północ kraju, gdzie często ma padać deszcz oraz mżawka a przejściowo w chłodniejszych momentach deszczu ze śniegiem a jutro rano w centrum i na północnym-wschodzie śniegu zmieniające się w bardziej ciekłe w ciągu dnia. Trochę może popadać również na południu, ale to przede wszystkim deszcz w sposób punktowy.  
Poniedziałek z kolei tam ma być pogodnie, opadów na północy ma stopniowo ubywać z powodu poprawiającej się sytuacji meteorologicznej. Mimo wszystko do końca dnia słabego deszczu i mżawki wykluczyć nie można z powodu zawieszonej wilgoci a atmosferze. 
Na termometrach ma być:
Jutro rano: od około -4,-3 stopni miejscami w górach, koło -2,0 stopni na wschodzie po za tym od +1 do +3 stopni do około +4 stopni na zachodzie.
W niedzielę: od około +2,+3 stopni w wyższych partiach gór, po za tym od +4 do +7 stopni do około +8,+9 stopni na południowym-zachodzie kraju. 
W nocy z niedzieli na poniedziałek: od około -2,0 stopni miejscami w górach, po za tym od +1 do +4 stopni do około +5,+6 stopni nad morzem i bliżej Zalewu Szczecińskiego.  
W poniedziałek: od koło +6,+7 stopni lokalnie w górach i północy, po za tym od +8 do +11 stopni do około +12,+13 stopni na południu RP. 
Wiatr ma być słaby i umiarkowany południowy i południowo-zachodni. 
Warunki drogowe będą dość dobre. 
Sytuacja biometorologiczna poprawiająca się.    

Zimne i częściowe cieplejsze newsy pogodowe

Temat: Wietrznie ciepło w miarę, trochę opadów potem ochłodzenie.
Data: 24.02.2017 rok.
Miejsce: Polska 

Dzisiejszy dzień przynosi nam gorszy scenariusz pogodowy w stosunku do czwartku, ponieważ mamy do czynienia z potężnymi wichurami w porywach zbliżającymi koło 80-100 kilometrów na godzinę (przede wszystkim w regionach południowych gdzie mamy odnotowane zniszczenia np w rejonie powiatu Krakowskiego)(kulminacja wichur była koło 4-6 nad ranem a potem także od przedpołudnia do 14-15 godziny). Dodatkowo w wielu regionach występują opady deszczu zamieniające się w deszcz ze śniegiem i mokry śnieg. Przejściowo prawdopodobnie mamy do czynienia z krupą śnieżną. Na termometrach mieliśmy dzisiaj w południe od +1,+3 stopni miejscami na północy, po za tym od +4 do +7 stopni około +9,+10 stopni, ale potem w cieplejszych regionach się ochładzało.
Poniżej aktualny skan zachmurzenia w Polsce.
Wiatr mamy umiarkowany okresami silny w porywach przekraczający 60-80 kilometrów na godzinę początkowo bardziej południowo-zachodni i zachodni od północy skręcający bardziej na północy i północno-zachodni. 
Warunki drogowe mamy utrudnione.

Prognoza pogody ciut zimowa

Nadchodzące dni rysować się mają w pogodzie z przejściowym ochłodzeniem podczas przechodzenia chłodnego frontu atmosferycznego w piątek od północnego-zachodu i właśnie w nocy z czwartku na piątek deszcz przechodzący w bardziej śnieżny charakter może występować na północy i północnym-zachodzie kraju i być może wtedy krajobrazy się zabielą. 
Po za tym należy oczekiwać przeważnie deszczu zarówno te bardziej ciągłe jak i przelotne. Dodatkowo może pokazać się zwiększona niestabilność termodynamiczna przekraczająca 100-200 J/kg co przy silnym przepływie w atmosferze ponad 30-45 m/s oraz wilgotności względnej ponad 50-65 procent może stworzyć dogodne warunki do pokazania się konwekcji przynoszącej opady deszczu ponad 8-12 mm, wiatr w porywach przekraczający 80-90 kilometrów na godzinę i do około 1,0-1,5 centymetrów gradu. Nie wyklucza się krupy śnieżnej.  
Mgieł raczej nie powinno być z powodu wietrznej aury oraz jakość powietrza może być bardzo dobra. Więc nie ma zagrożenia ze strony smogu. 
W piątek w ciągu dnia śnieg i deszcz ze śniegiem po opadach samego deszczu może występować w pasie od zachodu przez centrum po północny-wschód i tam też krajobrazy mogą się zabielić. Niestety nie spadnie co prawda go dużo, ale chwilami można będzie poczuć powiew zimy. 
W sobotę na wschodzie i południu oraz północnym-wschodzie nie można wykluczyć konwekcji przynoszącej opady śniegu i deszczu ze śniegiem. Właśnie do południa i południowego-wschodu ma nadejść ochłodzenie najpóźniej, ale tam mogą rozwija się za to chmury kłębiaste in chwilami nieść za sobą opady śniegu. Niewykluczone że mogą one mieć chwiali większe natężenie z powodu możliwości pokazania się zaostrzonego gradientu temperatur, temperatury poniżej -5,-8 stopni na wysokości 850 hPa i dobrej wilgotności. 
Na termometrach ujrzymy:
Jutro rano: od +1,+2 stopni miejscami nad morzem (zwłaszcza wschodnia część) po za tym od +3 do +6 stopni do około +7,+8 stopni na południu. 
W piątek w ciągu dnia: od +1,+3 stopni na północy kraju, po za tym od +4 do +7 stopni do około +9,+10 stopni na południowym-wchodzie. 
W nocy z piątku na sobotę: od -7,-6 stopni miejscami w Karpatach, po za tym oscylować ma od -5 do -1 stopni do około 0,+1 stopnia nad morzem.  
W I dniu weekendu (sobota): od około 0 stopni w górach (miejscami) po za tym od +1 do +4 stopni do około +5 stopni na zachodzie RP.   
Wiatr ma być umiarkowany okresami silny i porywisty w porywach przekraczający 60-75 kilometrów na godzinę a przy konwekcji oraz na południu przejściowo może być ponad 80-90 kilometrów na godzinę z południowego-zachodu i zachodu potem na bardziej północny i północno-zachodni wraz z przemieszczaniem się niżu. 
Warunki biometorologiczne niekorzystne i fatalne.
Sytuacja drogowa: utrudniona. 
Stan powietrza przeważnie dobra i bardzo dobra.   

Przed marcowe newsy pogodowe

Temat: Wietrzna, mokra oraz ciepła atmosfera w pogodzie Polskiej.
Data: 22.02.2017 rok.
Miejsce: Polska 

Dzisiejszy dzień przynosi nam w kraju sporo chmur z rodzaju, warstwowego i kłębiastego dające przejściowo opady deszczu a na północnym-wschodzie deszczu ze śniegiem. Czasem mają one bardziej znaczący charakter, ale na szczęście nie powinno być ogromnych ulew do końca dnia (choć intensywnie może popadać).Najbardziej mokro mamy w pasie od Roztocza przez centrum po zachód. Warunki drogowe przejściowo mogą być utrudnione, ale nie powinno być wielkiej tragedii, ponieważ nie powinno być oblodzeń z powodu utrzymywania się dodatnich temperatur nie tylko w dzień ale również nocą. Dodatkowo towarzyszy nam czasem słońce w niewielkim stopniu na południowym-wschodzie oraz na północy kraju.   
Generalnie na termometrach (koło południa) było od około +2,+3 stopni miejscami na północnym-wschodzie po za tym od +5 do +9 stopni do około +10,+12 na południowym-zachodzie.
Poniżej aktualny skan zachmurzenia w Polsce:
http://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/im09/2017/02/22/1615.jpg 
Warunki narciarskie znacząco się pogarszają. 
Wiatr mamy umiarkowany w porywach ponad 50-60 kilometrów na godzinę a przy konwekcji ponad 65-75 kilometrów na godzinę, zachodni i południowo-zachodni. 
Sytuacja:
-drogowa: utrudniona
- biometeorologiczna: bardzo niekorzystna/niekorzystna.   

Wietrzne i mokre newsy pogodowe

Nadchodzące dni przynosić mają nam w pogodzie spore zachmurzenie, niewiele momentów pogodnych, tylko trochę przejaśnień. Cały czas mają wędrować opady przede wszystkim deszczu o zmiennym natężeniu. Tylko przejściowo krupa śnieżna oraz deszcz ze śniegiem nie jest wykluczony podczas konwekcji. Ponadto warunki narciarskie będą znacznie się pogarszać, bo dodatnia temperatura, deszcz w tym wiatr sprzyja będą roztopom śnieżnym. 
Ponadto jutro od północnego-zachodu i zachodu w głąb kraju, w czwartek przede wszystkim na południu, południowym-zachodzie i południowym-wschodzie (zwłaszcza od rana do po południa) ale również później na zachodzie w centrum i na północy należy się liczyć z wielkim zachmurzeniem generujące opady deszcz, być może deszcz ze śniegiem wystąpią w tych regionach.
Jest prawdopodobieństwo wystąpienia zwiększonej niestabilności w Polsce przekraczającej 150-250 J/kg co przy wilgotności względnej przekraczającej 50-60 % może doprowadzić do głębszej konwekcji generujące silne opady, wiatr w porywach przekraczać 60-80 kilometrów na godzinę i do koło 1 centymetrów gradu. 
Na termometrach zobaczymy:
Jutro rano: od około 0 stopni miejscami w Karpatach i lokalnie na wschodzie Sudetów, po za tym od +1 do +4 stopni do około +5,+6 stopni na zachodzie.
W środę: od koło +2,+3 stopni miejscami na północnym-wschodzie w Tatrach oraz Bieszczadach, po za tym od +5 do +9 stopni do około +10,+11 stopni na południowym-zachodzie.
W nocy ze środy na czwartek: od +1,+2 stopni na północnym-wschodzie i miejscami w Karpatach, po za tym od +3 do +6 stopni (najcieplej na południu). 
W czwartek:od koło +2,+3 stopni a Tatrach, po za tym od +4 do +8 stopni do około +10,+12 stopni na południu.
Wiatr ma być umiarkowany, silniejszy, w porywach przekraczający ponad 60-70 kilometrów na godzinę a przy konwekcji powyżej 80-90 kilometrów na godzinę oraz podobnie okresowo nad morzem przeważnie południowo-zachodni i zachodni. 
Sytuacja biometeorologiczna będzie niekorzystna i bardzo niekorzystna.
Warunki drogowe pozostaną dość trudne.   

Temat przedwiośnia a słońce:

Tak jak Państwo wiadomo powoli kończy się Polski okres urlopów związanych z feriami zimowymi, który powinien być zwiastunem rozpoczynającej się wiosny oraz stać się oznakami zachodzącymi w przyrodzie. Pierwszymi z nich to są rozwijające się przebiśniegi oraz krokusy w tym rozwijające się pąki bazi.Dlaczego tak się o tej porze roku dzieje że nie w środku zimy tylko przed marcem. Przyczyna tkwi w słońcu odgrywające ważną rolę do produkcji składnika chlorofilu potrzebne do rozwoju przyrody i dlatego przed marcem w związku z regularnym skracaniem nocy i wydłużenie dnia już umożliwia zjawisko wegetacji. Ponadto okres ten przyśpiesza topnienie pokrywy śnieżnej spowodowane ponownie generowaniem silnej operacji słonecznej. Kolejne województwa mają już ostatnie chwile na korzystania z tych zimowych sportów gdyż każdy dzień/tygodnie w tym miesiące zwiększać mają średnią temperaturę i prawdopodobnie ochłodzenie za niedługo objawiać się będą temperaturami ponad +5,+10 stopni w tym deszczem zamiast śniegu i poniżej -5,-10 stopni z powodu wydłużającego dnia oraz silniejszej mocy promieniowania słonecznego jednocześnie będzie też sprzymierzeńcem dla alergików w wyniku tworzenia się pyłków koło kwiatów.  
Przykładowe krokusy:

Przebiśniegi:

Prognoza pogody na początek ostatniej dekady lutego

Nadchodząca I połowa przyszłego tygodnia zapowiadać się ma w aurze z pogorszeniem pogody, ponieważ od północnego-zachodu na południowy-wschód ma wędrować zachmurzenie  duże z opadami deszczu chwilami o intensywnymi natężeniami. Lokalnie zwłaszcza na wschodzie i w górach nie można wykluczyć deszczu ze śniegiem, 
Na szczęście dużo mgieł nie powinno być z powodu dogodnego przepływu mas powietrza, po za tym zmniejszy się ryzyko pojawienia się smogu. 
Kolejne dni czyli wtorek i środa ma przynosić kolejne dawki opadów deszczu o zmiennym natężeniu, przejściowo nie można wykluczyć deszczu ze śniegiem. W Sudetach i Karpatach pokrywa śnieżna będzie się topić w bardzo szybkim tempie. Wiatr w porywach może przekraczać 60-75 kilometrów na godzinę a nad morzem ponad 75-80 kilometrów na godzinę.
Ponadto lokalnie może pokazać się niestabilność przekraczająca 100-200 J/kg co przy niskim poziomie kondensacji i wilgotności ponad 50-65 % może doprowadzić do konwekcji z nieco silniejszym wiatrem w tym deszczu. 
Na termometrach zobaczymy:
Jutro rano: od koło -7,-6 stopni miejscami w Karpatach, po za tym od -4 do -1 stopni na południowym-wschodzie, po za tym od 0 do +3 stopni i blisko +5 stopni nad morzem i zachodzie.  
W południe poniedziałek: od 0,+2 stopni miejscami w wyższych partiach Karpat po za tym od +4 do +7 stopni (na zachodzie i południu najcieplej).
W nocy z poniedziałku na wtorek: od -1,0 stopni miejscami w wyższych partiach Karpat po za tym od +2 do +5 stopni do około +6,+7 stopni na południowym-zachodzie.
We południe wtorek: od +2,+3 stopni lokalnie w Karpatach po za tym od +5 do +8 stopni i około +9,+11 stopni na południu i południowym-zachodzie.
W południe środę: od +2,+3 stopni lokalnie wyższych partiach gór i być może bliżej Obwodu Kalinigradzkiego, po za tym od +4 do +7 stopni do około +8,+9 stopni na zachodzie i południu. Miejscami może być koło +10 stopni .
Wiatr ma być umiarkowany okresami silniejszy w porywach ponad 50-65 kilometrów na godzinę a nad morzem 75-80 kilometrów na godzinę z południowego-zachodu i zachodu.
Warunki drogowe pozostaną bardzo trudne.
Sytuacja biometeorologiczna bardzo niekorzystna.   

Przedostatnie weekendowe newsy pogodowe w lutym.

Temat: Tragiczna pogoda czyli mieszane opady oraz słabo na plusie.
Data: 18,02.2017 rok.
Miejsce: Polska 

Dzisiejszy dzień niestety jest kontynuacją bardzo nieciekawego spektaklu pogodowego podobnie jak wczoraj czyli na niebie nie brakuje chmur przynoszące opady deszczu ze śniegiem oraz deszcz. W górach i miejscami na wschodzie przejściowo też mokrego śniegu. Na termometrach mamy od 0,+1 stopni miejscami w górach, po za tym od +2 do +4 stopni do około +5,+6 stopni na zachodzie. Niestety mamy bardzo niewiele regionów ze słońcem.
Lokalnie zwłaszcza nad ranem mamy do czynienia z mgłami ograniczającymi widzialność poniżej 300-400 metrów pogarszające widzialność zwłaszcza na drogach.
Więc tak jak widać mamy bardzo niesympatyczną pogodę za okami czyli szaro zimno w tym smutno.
Pozostaje czekać na pierwsze przekroczenia +15,+20 stopni w tym burzami na niebie. 
Poniżej przedstawione jest aktualne zachmurzenie w Polsce:
http://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/im09/2017/02/18/1515.jpg 
Warunki drogowe dość utrudnione.
Sytuacja biometeorologiczna bardzo fatalna. 
Wiatr mamy słaby i umiarkowany zachodni i północno-zachodni. 

Prognoza weekendowa

Nadchodzący weekend przedostatni w lutym ma się rysować ze zgniłą aurą, ponieważ ma być sporo chmur przynoszącymi opady mokrego śniegu przed deszcz ze śniegiem oraz deszczu. Niestety o zimie nie będzie mowy, ponieważ ma padać przy plusowej temperaturze, więc śnieg będzie się roztapiał. Od dzisiejszej nocy do jutra padać ma na przeważającym obszarze Rzeczypospolitej Polski ale wielkich opadów nie powinno być. W niedzielę zwłaszcza na południu i zachodzie ma być niewiele opadów atmosferycznych. 
Ponadto od wieczora do rana należy się spodziewać rozwoju mgieł ograniczające widzialność poniżej 300-500 metrów. Jeśli chodzi o słońce to niestety w dużych ilościach nie zobaczymy. 
Na termometrach zobaczymy:
Jutro rano: od około -4,-2 stopni miejscami w górach, po za tym od -1 do +2 stopni do około +3,+4 stopni na krańcach zachodnich i nad morzem. 
W sobotę: od około 0 stopni w rejonie Tatr po za tym od +2 do +5 stopni. Przy czym na zachodzie najcieplej. 
W nocy z soboty na niedzielę: od około -4,-2 stopni w Sudetach oraz w Karpatach po za tym od -1 do +1 stopni do koło +3 stopni nad morzem.
W niedzielę: od około 0 stopni w rejonie Tatr, po za tym od +1 do +4 stopni do około +6,+7 stopni na zachodzie.
Wiatr ma być słaby i umiarkowany zachodni oraz północno-zachodni.
Warunki drogowe będą bardzo urozmaicone.
Sytuacja biometeorologiczna będzie fatalna.   

Notatka pogodowa przed gorszym piątkiem

Temat: Apogeum ciepła oraz dość spora dawka słońca.
Data: 16.02.2017 rok.
Miejsce: Polska 

Ostatnie dni pracy staną się kontrastowe pod względem pogody, ponieważ o ile w dniu jutrzejszym znowu się lekko ochłodzi oraz popada deszczem a nawet deszczem ze śniegiem. Czasem mogą one mieć nieco natężenie. A temperatury wahać się ogólnie od +2 do +6 stopni to o tyle dzisiejszy dzień zapiał się jako znacznie lepszy a temperatury na południu i zachodzie przekraczały +9,+11 stopni a po za tym było od +4 do +8 stopni. Tylko na wschodzie było koło +1,+3 stopni. Więc gdziekolwiek by człowiek mieszkał to pokrywa śnieżna się topiła i tworzyła błoto pośniegowe i chlapę.  
Bardzo było dużo słońca, choć tylko od zachodu zwłaszcza jego granic z każdą godziną w głąb kraju wędrowały chmury z rodzaju średnio-warstwowego w tym pierzastego jako zwiastun pogorszenia aury i za niedługo może rozpadać się deszczem właśnie w tych rejonach. Potem to wszystko stopniowo ma wędrować w głąb kraju a utro na południu i wschodzie się rozlać.
Poniżej aktualny skan zachmurzenia w Polsce:
http://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/im09/2017/02/16/1830.jpg 
Warunki drogowe bardzo dobre
Wiatr mieliśmy słaby i umiarkowany z zachodu i południowego-zachodu.
Sytuacja biometeorologiczna dobra a jutro bardzo niekorzystna.  

Dobra i fatalna prognoza

Nadchodzące dwa dni będą kontrastować w warunki pogodowe, ponieważ o ile w czwartek ma być stabilna aura to o tyle w piątek już niekoniecznie ciekawa. Ponadto zamiast śniegu będzie to deszcz doprowadzający do masowych roztopów śnieżnych zwłaszcza w górach. Warunki staną się bardziej fatalne, aczkolwiek to są ostatni tydzień i dni ferii zimowych, więc nie powinno być tak tragicznie niż gdyby to było na jego początku. 
Jutro jeśli chodzi o pogodę to powinno być pogodnie, ale miejscami zwłaszcza po południu od zachodu zacznie przybywać zachmurzenia z rodzaju warstwowo-średniego w tym wysokiego zwiastujące nadejście ciepłego frontu atmosferycznego przynoszące opad śniegu z deszczem i deszczu przed północą właśnie dla tych regionów. 
W nocy front ma wchodzić w głąb kraju, ale na południu i wschodzie powinno być nadal raczej bez opadów atmosferycznych. Dopiero w piątek ma tam się rozpadać. Przewaga ma być deszczu, choć w przedniej jego części nie można wykluczyć deszczu ze śniegiem i marznącego deszczu powodujące gołoledź. Miejscami mogą to być nieco intensywniejsze opady i przez noc oraz w dniu poprzedzającego weekend może napadać ponad 10-15 litrów wody na każdy metr kwadratowy. 
Od wieczora do rana mogą rozwijać się mgły ograniczające widzialność poniżej 300-500 metrów !!!
Na termometrach zobaczymy:
Jutro rano: od około -8,-7 stopni na wschodzie, po za tym od -6 do -2 stopni do około +1,+2 stopni nad morzem a nieco cieplej lokalnie w górach. Punktowo może by blisko - 10 stopni.
W czwartek: od około 0,+2 stopni na krańcach wschodnich, po za tym od +4 do +7 stopni do około +8,+9 stopni na zachodzie i południu. Lokalnie może być koło +10 stopni.
W nocy z czwartku na piątek: od koło -5,-2 stopni na wschodzie i południu, po za tym od -1 do +2 stopni i +3,+4 stopni na zachodzie.  
W piątek: od około +2,+3 stopni lokalnie od Podlasia przez wschód Śląska po za tym od +4 do +7 stopni. Lokalnie na południu może być plus/minus +8 stopni.  
Wiatr ma być słaby i umiarkowany przeważnie z zachodu i południowego-zachodu.
Sytuacja drogowa ma być na zmiennym poziomie.
Warunki biometeorologiczne lepsze jutro, gorsze w piątek.       

Ciepła Walentynkowa notatka pogodowa :)

Temat: Postępująca odwilż oraz pogorszenie warunków narciarskich.
Data: 14.02.2017 r.
Miejsce: Polska 

Dzisiejszy dzień przynosi nam w kraju ponownie temperatury na poziomie powyżej 0 stopni zwłaszcza na zachodzie i południu, gdzie termometry oscylują na poziomie od +1 do +3 stopni a miejscami nawet +4,+6 stopni (przede wszystkim w górach) w wyniku inwersji temperatury. A najchłodniej jest na wschodzie prawdopodobnie mgły oraz warstwowe chmury (być może z opadami mżawki) ograniczają wzrost temperatury i tam może być koło -2,0 stopni. 
Generalnie od wieczora do rana powstające mgły ograniczające widzialność poniżej 200-400 metrów tworzą bajkową szadź i dlatego pogoda jest idealna na zdobywanie zimowych jeszcze akcentów. Potem niestety z biegiem tygodnia i miesięcy będzie o nie coraz trudniej z powodu wzrostu średniej temperatury. Więc fani zimy powinni fotografować póki jeszcze czas.
Poniżej aktualny skan zachmurzenia w Polsce:
http://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/im09/2017/02/14/1945.jpg 
Warunki drogowe będą dość dobre tylko przy mgłach utrudnione i oblodzeń.
Wiatr mamy słaby i umiarkowany z zachodu i północnym-zachodzie.
Sytuacja biometeorologiczna jest dość dobra. 

Prognoza na nadchodzące dni

Nadchodzące dni rysować się mają w pogodzie ze zmiennym zachmurzeniem z przejaśnieniami oraz rozpogodzeniami. Opadów ma być niewiele, choć w środę nie można ich wykluczyć na wschodzie jako postaci marznącej mżawki z powodu wzrostu temperatury ponad +1,+3 stopni na wysokości 850 hPa. Ewentualnie opady niewielkiego śniegu i marznącej mżawki nie można wykluczyć również na południu i wschodzie dzisiejszej nocy podczas przemieszczania się zachmurzenia z rodzaju stratus (ale to nie jest pewne). Dodatkowo od wieczora do rana mogą tworzyć się mgły ograniczające widzialność poniżej 300-500 metrów. 
Na termometrach zobaczymy:
Jutro rano: od około -12,-10 stopni na południu, po za tym od -9 do -5 stopni do około -4,-2 stopni na Pomorzu i koło -1,0 stopni nad morzem.  
We wtorek: od około -3,-1 stopni na wschodzie, po za tym od 0 do+3 stopni do około +4,+5 stopni na zachodzie i południu. 
W nocy z wtorku na środę: od około -9,-7 stopni w południowej połowie kraju, po za tym od -6 do -3 stopni do około -1,0 stopni nad morzem i koło +3,+4 stopni w Sudetach.
We środę: od około -1,0 stopni na wschodzie, po za tym od +2 do +6 stopni do około +7,+8 stopni na zachodzie i południu.
Wiatr ma być słaby i umiarkowany zmienny  
Sytuacja drogowa trudniejsza z powodu oblodzeń .
Warunki biometeorologiczne niekorzystne.

Notatka pogodowa w II dniu wolnego od pracy

Temat: Kontynuacja odwilży oraz przymrozku oraz dość słonecznie. 
Data: 12.02.2017 rok.
Miejsce: Polska

Dzisiejszy dzień przynosi nam w kraju sporo pogodnego nieba, tylko miejscami mamy do czynienia z zachmurzeniem z rodzaju warstwowym czy średnimi, które lokalnie na wschodzie i północnym-wschodzie mogą przynosić opady śniegu lub mżawki. Po za tym słońca nie brakuje, ale za to na południowym-zachodzie i południu temperatura przekracza 0 stopni i nawet niewiele brakuje do +5 stopni. Więc dlatego tam pokrywa śnieżna zanika i się topi a warunki narciarskie ulegają pogorszeniu. Za niedługo mogą one przechodzi w utrudnione i dostateczne z lepszych, z przyczyn niedoboru opadów atmosferycznych oraz prażącego słońca w dodatniej temperaturze w ciągu dnia. Po za tym na północ i północny-wchód od linii Szczecin-Wrocław po Bieszczady mamy od -5 do -2 stopni a im bliżej północnego-wschodu termometry prawdopodobnie spadają poniżej -5 stopni. 
Od wieczora do rana przejściowo tworzą się mgły ograniczające widzialność z powodu niedużego przepływu powietrza w dolnych warstwach atmosfery i też osadzają szadź z powodu wilgotności względnej przekraczającej 40-60 procent.
Poniżej aktualny skan zachmurzenia w Polce:
http://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/im09/2017/02/12/1315.jpg 
Wiatr mamy słaby i dość umiarkowany wschodni i południowo-wschodni. 
Warunki drogowe leżą na poziomie dość dobrym.
Sytuacja biometeorologiczna jest na poziomie zmiennym i dość niekorzystnym zwłaszcza przy zachmurzonym niebie.     

Prognoza na najbliższe dni w trakcie ostatnich 2 tygodni ferii.

Nadchodzące dni rysować się mają w pogodzie z mniejszym zachmurzeniem z dość pogodnym niebem. Jeśli chodzi o opady to będzie niewiele, ale mogą występować doprowadzające do śliskości nawierzchni dróg. Jeśli chodzi o obszary występowania tych opadów to w dniu jutrzejszym mogą one występować w pasie bardziej Sudetów po rejon Zielonej Góry i Zgorzelca w nocy z soboty na niedzielę blisko zachodnich granic a juro być może lokalnie na południu(przy czym to nie jest takie pewne), po za tym raczej nie powinno brakować pogodnego nieba pomimo zdarzającego się zachmurzenia. Przeważnie ma być to śnieg i być może deszcz ze śniegiem. Ponadto od wieczora do rana mogą występować mgły ograniczające widzialność poniżej 300-500 metrów co przy ujemnych temperaturach z racji wypromieniowania ciepła z otoczenia mogą osadzać szadź. 
Na termometrach zobaczymy:
Jutro rano: od -12,-10 stopni na południowym-wschodzie, po za tym od -9 do -5 stopni do około -4,-3 stopni na południowym-zachodzie Polski. 
W niedzielę: od -6,-5 stopni na zachodzie po za tym od -4 do 0 stopni do około +1,+3 stopni od Sudetów po Karpaty.  
Nocą z niedzieli na poniedziałek: od -13,-12 stopni na południowym-wschodzie, po za tym oscylować ma od -10 do -6 stopni. 
W poniedziałek: od około -8,-7 stopni na północnym-wschodzie po za tym od -5 do -1 stopni do około +1,+2 stopni na krańcach południowych i koło +3,+4 stopni południowo-zachodzie. 
We wtorek: od -2,0 stopni lokalnie w ćwiartce południowo-wschodniej, po za tym od +1 do +4 stopni do około +5,+6 stopni na południu i zachodzie RP.
Wiatr ma być słaby i umiarkowany początkowo wschodni i południowo-wschodni potem bardziej zachodni i północno-zachodni.
Warunki drogowe pozostaną dość dobre po za zamarzniętymi drogami.
Sytuacja biometeorologiczna zmienna. 

Prognoza na ostatni dzień pracy i początek weekendu

Nadchodzące dni zapisywać się mają w pogodzie raczej w cudzysłowiu z dobrą pogodą, ponieważ częściej ma się przejaśniać oraz bywać z pogodniejszymi momentami. Ponadto nadal mogą nam towarzyszyć ujemne temperatury nawet nocami może być poniżej -10,-15 stopni co on tej porze roku jest dość niską temperaturą. Niestety pogodna pogoda ma swoją wadę dlatego że nie będą one przynosić opadów atmosferycznych, które by w znacznym stopni zwiększałyby pokrywę śnieżną. Jeśli chodzi o mgły to nie powinno być ani dużo czy średnio z powodu dość dobrego przepływu powietrza.
Jedynie na południu, wschodzie i nad morzem mogą zdarzać się lokalne opady śniegu o niedużym natężeniu a w sobotę na zachodzie czy na wschodzie. Ich ilość niestety może być mizerna. 
Lepiej mają w pasie od Podkarpacia przez Roztocze po Mazowsze i na północnym-wschodzie gdzie miejscami od poniedziałku do środy wzrosła pokrywa śnieżna o 10-15 centymetrów, po za tym z przykrością mniej. 
Na termometrach ma być:
Jutro rano: od około -20,-17 stopni na północnym-wschodzie, po za tym od od -15 do -8 stopni do około -5,-6 stopni na południu i zachodzie.
W piątek południe: od -12,-10 stopni na krańcach wschodnich, po za tym od -8 do -4 stopni oraz +1,+3 stopni na przygranicznym południu RP. 
W nocy z piątku na sobotę:od około -14,-12 stopni lokalnie na południu i północy, po za tym od -10 do -7 stopni do około -4,-6 stopni na zachodzie i południu.
W sobotę południe: od -8,-7 stopni na wschodzie granic, po za tym od -6 do -2 stopni do +1,+3 stopni na krańcach południowych. 
Wiatr ma być słaby i umiarkowany ze wschodu i południowego-zachodu.
Warunki drogowe powinny być dość dobre.
Sytuacja biometeorologiczna zmienna. 

Newsy pogodowe na półmetku tygodnia

Temat: Więcej śniegu oraz mróz czyli kontynuacja obecnej pory roku.
Data: 08.02.2017 r.
Miejsce: Polska.

Dzisiejszy dzień przynosi nam w kraju sporo chmur zwłaszcza na południu i wschodzie z rodzaju przede wszystkim warstwowego generujące nieduże opady śniegu. Lokalnie pada ponad 3-5 centymetrów świeżego śniegu. 
Ponadto od wieczora do rana rozwijają się mgły ograniczające widzialność poniżej 400-500 metrów co przy mrozie osadzają szadź. Przy czym ich dużo nie ma z powodu dobrego przepływu powietrza. Praktycznie brak opadów mamy na zachodzie, choć im bliżej wschodu to i też wzrasta szansa na pokazanie się opadów śniegu czy mżawki. Niedużo było momentów z przejaśnieniami oraz rozpogodzeniami i jeśli gdzieś wystąpiły to prawdopodobnie na zachodzie.
Poniżej przedstawione jest aktualny stan zachmurzenia w Polsce:
http://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/im09/2017/02/08/1730.jpg 
Wiatr mamy słaby i umiarkowany przeważnie ze wschodu i północnego-wschodu.
Warunki drogowe nie są najgorsze po za zamarzniętym śniegiem doprowadzające do ślizgawicy.
Sytuacja biometeorologiczna niekorzystna. 

Prognoza pogody na kolejne dni Sorry za chaos z powodu późnego powrotu z pracy. Za zaistniałą sytuację przepraszam.

Nadchodzące dni przyniosą nam w pogodzie więcej pogodnego nieba zwłaszcza na zachodzie i południowym-zachodzie kraju, po za tym powinno być pochmurniej z przejaśnieniami oraz okresowymi opadami śniegu lub mżawki śnieżnej(drobnica)
Opady przy czym im bliżej czwartku tym mają maleć i padać jak już to na wschodzie i północnym-wschodzie kraju. 
Po za tym mogą generować się przejściowe mgły ograniczające widzialność poniżej 300-500 metrów oraz zamglenia doprowadzające do poważnych utrudnień na drodze.
Na termometrach zobaczymy jutro rano od około -13,-11 stopni na północnym-wschodzie po za tym od od -9 do -5 stopni gdzie najcieplej na zachodzie i południu przy zwiększonym zachmurzeniu. 
Jutro od -11,-9 stopni na północnym-wschodzie po za tym od -8 do -4 stopni, przy czym najcieplej na zachodzie i południu, jutro w nocy od około -14,-13 stopni na zachód od Żuław Wiślanych po za tym od -11 do -6 stopni gdzie na południu i zachodzie znowu najcieplej, w czwartek od -8,-6 stopni na północy, po za tym od -5,-3 stopni do około -2,0 stopni na krańcach południowych.
Wiatr ma być umiarkowany w tym słaby ze wschodu i północnego-wschodu.
Warunki biometeorologiczne obojętne i niekorzystne.
Sytuacja drogowa zmienna.  

Poniedziałkowe newsy pogodowe-czyli co w nowym tygodniu ?

Temat: Powroty normalności w tym białych krajobrazów oraz ujemne temperatury.
Data: 06.02.2017 r.
Miejsce: Polska 

Dzisiejszy dzień przynosi nam powroty zimowej pogody czyli temperatury na południu powróciły do normalności czyli na poziomie poniżej 0 stopni a dodatkowo z warstwowego zachmurzenia doszło do opadów atmosferycznych (przeważnie śniegu) z powodu napływania zimniejszych mas powietrza do naszego kraju. 
Jeśli chodzi o obszar częstszego występowania opadów białego śniegu to było przede wszystkim południowe i wschodzie regiony. Po za tym zjawisk było mniej aczkolwiek też mieli do czynienia z zachmurzeniem.
Dodatkowo występowały mgły ograniczające widzialność poniżej 200-300 metrów utrudniające jazdę oprócz oblodzenia po odwilży w tym przy ujemnych temperaturach osadzały szadź.
Na termometrach było od poniżej -5 stopni na północnym-wschodzie po za tym od -5 do -1 stopni do około 0 stopni nad morzem i krańcach południowych. 
Poniżej aktualny skan zachmurzenia w Polsce:
http://www.weatheronline.pl/cgi-bin/get ... 6/1815.jpg 
Wiatr mieliśmy słaby i umiarkowany ze wschodu i północnego-wschodu (przeważnie)>
Warunki biometeorologiczne pozostały niekorzystne.
Sytuacja drogowa była dość utrudniona z powodu sytuacji poodwilżowej
Pozostaje Państwu życzyć sporej ilości śniegu w tym kontynuacji obecnej pory roku 

Prognoza na początku nowego tygodnia.

Nadchodzące dni rysować się mają w pogodzie ze sporej ilością chmur przynoszącymi opady śniegu a na południu deszczu ze śniegiem oraz mżawki. Niestety zwłaszcza na południu podczas odwilży ubyło śniegu tworzących tak zwaną ciapę. Wielką tragedią okazały się piątkowo-niedzielne zwiększone opady deszczu doprowadzające do tego że biały śnieg bardzo brzydko zszarzał. Z kolei we wtorek i w środę w wielu regionach może towarzyszyć sam śnieg a nawet możliwe będą opady te o większym natężeniu zwłaszcza na południu i wschodzie.
Większe opady śniegu mogą pojawiać się w regionach południowo-wschodnich dziś po południu wieczorem w tym w nocy po czym wycofałaby się po za wschodnimi granicami. 
Kolejna szansa istnieje koło środy kiedy to od wschodu może do nas wejść większa strefa opadów śniegu, która by dotarłaby na Pomorze oraz Małopolskę. Po za tym też co prawda mniej by padało, ale i tak istnieje szansa na zabielenie się krajobrazów. Nieco gorzej może być na zachodzie, ale i gdzie nie gdzie może śniegiem popadać. 
Generalnie w całym kraju powinno być na minusie na termometrach.
Od wieczora do rana mogą rozwijać się mgły ograniczające widzialność poniżej 300-500 metrów. 
Na termometrach zobaczymy:
Jutro rano: od około -7,-6 stopni na północnym-wschodzie (przy granicy z Litwą może zdarzyć się mniej) po za tym od -4 do -2 stopni do około -1,0 stopni na krańcach południowych.  
W poniedziałek: ogólnie ma być od -5 do -2 stopni do około +1,+3 stopni na krańcach południowych. Na krańcach północno-wschodnich może być poniżej -5 stopni. 
W nocy z poniedziałku na wtorek: od -14,-12 stopni na północny-wschodzie po za tym od -10 do -6 stopni do około -4,-5 stopni na zachodzie.
We wtorek:od -11,-10 stopni na północnym-wschodzie po za tym od -9 do - 6 stopni do około -3,-4 stopni na zachodzie.
W środę: ogólnie ma być od -12 do -8 stopni do około -5,-6 stopni na zachodzie. 
Wiatr ma być słaby i umiarkowany przeważnie ze wschodu i północnego-wschodu..  
Warunki drogowe pozostaną zmienne. 
Sytuacja biometeorologiczna różna.     

Weekendowe wieści pogodowe za naszymi oknami

Temat: Niestety odwilżowo zamiast prawdziwej zimy oraz mglisto. 
Data: 04.02.2017 r.
Miejsce: Polska

Dzisiejszy dzień zamiast prawdziwej zimy z częstszymi śnieżycami to mamy za oknami doświadczamy sporej ilości chmur z rodzaju warstwowo-średnich w tym niskich przynoszącymi lokalnie mieszane opady atmosferyczne przy czym im dalej na południe i zachód to szansa większa na deszcz a im bliżej północnego-wschodu tym śniegu. 
Po za tym zdarzają się pogodne miejsca np w rejonie Zakopanego gdzie temperatury przekraczają +5 stopni a pokrywa śnieżna się topi. 
Na termometrach mamy od około -3,0 stopni na wschód od linii Kaszuby po Podkarpacie, po za tym od +1 do +4 stopni do około +5,+6 stopni na południu. Ponadto występują mgły ograniczające widzialność poniżej 300-500 metrów zbliżające temperatury do bliska 0 stopni w tych najcieplejszych regionach np w rejonie Krakowa. 
Poniżej aktualny skan zachmurzenia w kraju:
http://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/vm09/2017/02/04/1430.jpg 
Wiatr mamy słaby i umiarkowany przeważnie ze wschodu i południowego-wschodu.
Warunki drogowe są zmienne.
Sytuacja biometeorologiczna dość niekorzystna z powodu chmur i odwilży

Prognoza na 1 weekend Lutego 2017

Nadchodzący weekend przynieść ma zmienne zachmurzenie z opadami śniegu, deszczu ze śniegiem oraz mżawki. Czasami opady mogą mieć silniejszy charakter. Warunki drogowe i biometeorologiczne niestety nie będą dobre. Co więcej złemu samopoczuciu ma sprzyjać smog, który zwłaszcza w dużych miastach może być uciążliwy. Dodatkowo mogą rozwijać się mgły ograniczające widzialność poniżej 300-500 metrów. Przyczyna smogu i mgły może tworzyć nieprzyjemną szarą zawiesinę. 
Jeśli chodzi o opady to dzisiaj w nocy na zachodzie i południowym-zachodzie należy się spodziewać sporej ilości zachmurzenia generujące mżawkę, deszcz i deszcz ze śniegiem jutro w ciągu dnia przesuwać się ona na wschód ale ma ona znacznie słabnąć i dlatego w centrum na południu i zachodzie może miejscami popadać o bardzo niewielkim natężeniu.
W niedzielę z kolei na zachodzie i południu można się spodziewać okresowych opadów śniegu z deszczem i deszczu lub mżawka a na północnym-wchodzie i blisko tych rejonów również śniegu.
Na termometrach zobaczymy:
Jutro rano: od -6,-5 stopni na północnym-wschodzie, po za tym od -4 do 0 stopni do około +2,+3 stopni na krańcach południowo-zachodnich.
W sobotę: od -3,0 stopni na północnym-wchodzie, po za tym od +1 do +3 stopni do około +5,+6 stopni na zachodzie i południu.
W nocy z soboty na niedzielę: od -7,-5 stopni na północnym-wschodzie, po za tym od -4 do 0 stopni do około +1,+2 stopni lokalnie na południu.
W niedzielę: od -3,0 topni na północnym-wschodzie, po za tym od +1 do +3 stopni do około +5,+6 stopni miejscami na południu. 
Wiatr ma być słaby i umiarkowany zmienny. 
Warunki drogowe mogą być utrudnione.
Sytuacja biometeorologiczna będzie niekorzystna.
   

Prognoza pogody na ostatnie dni pracy.

Nadchodzące dni zapisywać się mają w pogodzie ze zmiennym zachmurzeniem generujące opady deszczu ze śniegiem i śniegu oraz marznące opady powodujące gołoledź. 
Ponadto od wieczora do rana mogą tworzyć się mgły ograniczające widzialność poniżej 300-500 metrów. Niestety w dużych miastach jednocześnie przy smogu powietrze może przypominać szaro-żółte mleko utrudniające widzialność.
Jeśli chodzi od o dzisiejszą noc to od Śląska po Podkarpacie należy się liczyć z opadami śniegu oraz marznącego deszczu (punktowego) a im bliżej Ukrainy i Bieszczad nie można wykluczyć deszczu. Po za tym powinno być pogodnie, ale zachmurzenie z rodzaju warstwowego i pierzastego mogą się pokazywać na tle pogodnego nieba. 
W czwartek ponadto na wschodzie środkowym,wschodzie i częściowo północnym-wschodzie może dojść do rozwoju chmur emitujące opady deszczu ze śniegiem i śniegu. Lokalnie krajobrazy mogą się zabielić. Po za tym powinno być sucho, ale mimo wszystko zachmurzenie może występować z rodzaju średniego czy warstwowego czyniące aurę zgniłą i utrudniające przekroczenie temperatur 0,+1 stopni. 
W piątek na południu, południowym-wschodzie może się zachmurzyć i padać śnieg, deszcz ze śniegiem oraz marznący deszcz powodujący gołoledź. Przy czym opady te mogą przesuwać się po za wschód naszych granic i tam padać. Nie można tych opadów wykluczyć przede wszystkim marznącego deszczu na krańcach południowo-zachodnich i zachodnich. 
Po za tym powinno być stabilniej. 
Od dzisiaj do jutra na południowym-wschodzie przy niewielkiej niestabilności nie można wykluczyć burz z silniejszym deszczem.
Na termometrach zobaczymy:
Jutro rano: od około -11,-9 stopni w rejonie Sudetów, po za tym od -7 do -3 stopni (chłodno na zachodzie i północy) do około 0,+1 stopni na południowym-wschodzie.  
W czwartek: od około -1,+1 stopni od północnego-wschodu przez centrum po rejon Sudetów, po za tym do około +3,+4 stopni. Na południowym-wschodzie może być koło +5 stopni.  
W nocy z czwartku na piątek:od około -5,-2 stopni na zachodzie i północy w tym centrum do około 0,+2 stopni na południowym-wschodzie. 
W piątek: ogólnie od 0 do +2 stopni do około +4,+5 stopni na południu.
Wiatr ma być słaby i umiarkowany zmienny.
Warunki drogowe pozostaną utrudnione.
Sytuacja biometeorologiczne pozostaną zmienne i niekorzystne.