Zimniejsze newsy pogodowe na południu i południowym-wschodzie i rozpogodzenia-meteo news

Temat: Rozpogodzenia po wczorajszych opadach deszczu oraz burz i zimniej.
Data: 30.04.2020 r.
Miejsce: Polska 

Dzisiejszy dzień przynosi nam w kraju na wschodzie i południu stopniowy zanik opadów w tym zjawisk konwekcyjnych spowodowany działaniem chłodnego frontu atmosferycznego przynoszącymi okresowe opady deszczu i burze oraz z temperaturami sięgającymi +23,+25 stopni po za tym było od +13 do +20 stopni a na północy gdzie było sporo chmur warstwowych i kłębiastych nie przekroczyła +7,+9 stopni Celsjusza. To dzisiejszy dzień przynosi  nam zanik opadów na wschodzie i południu naszego kraju gdzie za chmur często ma wychodzić słońce a chmury kłębiaste mają tylko wisieć jedynie w formie ozdoby. Ale przeważnie nie powinno padać i grzmieć. Trochę inaczej ma być na zachodzie kraju i na Pomorzu gdzie przy niestabilności ponad 200-400 J/kg, LI poniżej -2,0, wilgotności względnej ponad 65-80 % oraz przepływie powietrza ponad 10-15 m/s rozwija się konwekcja z opadami rzędu ponad 10-13 mm, wiatru w porywach przekraczający 50-65 kilometrów na godzinę i poniżej 2 centymetrów grad. Więc te regiony mogą zapissać jako dostatecznie wilgotne po opadach atmosferycznych.  
Na termometrach w południe było od +10,+12 stopni w Tatrach, po za tym od +15 do +19 stopni do +20,+21 stopni miejscami na zachodzie kraju.
Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:
https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/vm09/2020/04/30/1415.jpg 
Wiatr mamy słaby i umiarkowany południowo-zachodni i zachodni w konwekcji trochę mocniejszy.
Warunki biometeo i drogowe są urozmaicone.    

Prognoza pogody na kolejne dni czyli możliwe większe opady i burze.

Nadchodzące dni w naszym kraju pogoda ma się kształtować pod znakiem trochę pogodnego nieba oraz chmur z których wystąpią opady deszczu o zmiennej intensywności. Miejscami z powodu przekroczeń chwiejności termodynamicznej 250-400 J/kg, LI poniżej -2,0, wilgotności względnej ponad 60-80 % oraz przepływie powietrza ponad 10-15 m/s może doprowadzić do wzrostu zachmurzenia z rodzaju kłębiasto-deszczowego z przejściowymi dość intensywnymi opadami deszczu w tym wyładowań atmosferycznych i ryzyka bardzo małego gradu. Przede wszystkim nie powinny to być gwałtowne zjawiska atmosferyczne. 
Przy czym najczęściej padać ma w regionach zachodnich, południowo-zachodnich i południowych gdzie przez te dwa dni może napadać ponad 20-30 litrów wody na każdy metr kwadratowy. W piątek właśnie przez te rewiry może przejść strefa dość ciągłych opadów deszczu z nad rejonu Czech i Niemiec generujące duże zachmurzenia oraz opady atmosferyczne. Z powodu wspomnianej niestabilności atmosfery mogą zdarzać się burze. W ciągu kolejnych godzin wszelakie zjawiska powinny przesuwać się w stronę wschodniej Polski. 
Na termometrach zobaczymy:
W czwartek rano: od +5,+6 stopni na Podlasiu, po za tym od +7 do +10 stopni do +11,+12 stopni na południowym-zachodzie kraju. 
W czwartek południe: od +10,+12 stopni w Tatrach, po za tym od +14 do +18 stopni do +19,+21 stopni blisko granicy z Niemcami. 
W piątek rano: od +3,+4 stopni blisko wschodnich granic Polski, po za tym od +6 do +10 stopni do +11,+12 stopni na zachodzie kraju. 
W piątek południe: od +8,+10 stopni w Tatrach, po za tym od +11,+13 stopni w strefie ciągłych opadów, po za tym od +15 do +19 stopni do +20,+21 stopni na południowym-wschodzie kraju. 
Wiatr mamy słaby i umiarkowany w konwekcji mocniejszy południowo-wschodni i południowy potem południowo-zachodni.
Warunki biometeo i drogowe będą na poziomie urozmaiconym.  

  

Przeważnie suche newsy pogodowe w Polsce

Temat: Bardzo sucho z niedużą ilość miejsc z pogodnym niebem. 
Data: 28.04.2020 r. 
Miejsce: Polska 

Dzisiejszy dzień przynosi nam w wielu regionach naszego kraju sporo pogodnego nieba oraz nieco więcej chmur przede wszystkim kłębiastych, które na zachodzie i północy kraju wskutek wzrostu niestabilności ponad 300-600 J/kg, LI poniżej -2,0, wilgotności względnej ponad 60-70 % oraz przepływie powietrza ponad 10-15 m/s  przynoszą konwekcję w postaci deszczu o niezbyt dużym natężeniu i prawdopodobnie mogą one nieść ze sobą wyładowania atmosferyczne. Po za tym nieduża wilgotność względna oraz wysoki poziom LCL będzie utrudniał rozwój chmurom kłębiastych do formacji cumulonimbus nie przynosząc w tym czasie praktycznie żadnych opadów atmosferycznych po za drobnymi wyjątkami. 
Bardzo duża dawka promieni słonecznych będzie produkowało w bardzo dużej ilości witaminę D dla odporności organizmów. 
Na termometrach w południe mieliśmy od +12,+14 stopni w Tatrach, po za tym od +16 do +22 stopni do +23,+25 stopni w regionach zachodnich i południowo-zachodnich naszego kraju.    
Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:
https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/vm09/2020/04/28/1345.jpg 
Wiatr mamy słaby i umiarkowany ze zmiennych kierunków.
Warunki drogowe i biometeo są dość dobre.  

Prognoza pogody na kolejne dni pracy przed końcem kwietnia.

Nadchodzące dni czyli wtorek i środa w pogodzie ma się zapisać pod znakiem pewnych zmian w pogodzie, które mają się pojawić już jutro w północnych dzielnicach naszego kraju w postaci zwiększonego zachmurzenia na niebie z występującymi opadami deszczu o niedużym natężeniu. Lokalnie tam przy niestabilności powietrza ponad 300-500 J/kg, LI poniżej -2,0, wilgotności względnej ponad 60-80 % oraz przepływie powietrza ponad 5-10 m/s może spowodować konwekcję z sumami opadowymi ponad 8-12 litrów wody na każdy metr kwadratowy, wiatr w porywach przekraczać 40-60 kilometrów na godzinę i poniżej 2 centymetrów grad. 
Tymczasem w środę w wielu regionach może się rozpadać zwłaszcza na zachodzie i południu kraju gdzie chmur kłębiastych i warstwowych może być całkiem sporo, które będą przynosiły opady deszczu o zmiennej intensywności. Dodatkowo w tym ostatnim przy niestabilności ponad 500-1000 J/kg, LI poniżej -3,-1, wilgotności względnej ponad 60-70 % oraz przepływie powietrza ponad 5-10 m/s może spowodować konwekcję z sumami opadowymi rzędu ponad 15-20 litrów wody na każdy metr kwadratowy, oraz do 2-3 centymetrów średnicę gradzin z porywami wiatru przekraczający 60-80 kilometrów na godzinę. Pojedyncze komórki mogą z biegiem czasu układać się w niewielkie układy konwekcyjne generujące większe opady atmosferyczne.
Po za wymienionymi regionami wilgotnych stref ma być niewiele albo mogą nie przynosić wcale deszczu oraz burz z powodu suchszego powietrza.
Z powodu kontrastu termicznego między północnym-wschodem i południowym-wschodem zjawiska niektóre mogą mieć znaczący przebieg oraz utrudniać podróżowanie z powodu intensywniejszych opadów atmosferycznych. Ponadto zjawiska te przyniosą większe sumy opadowe poprawiające sytuację w lasach oraz na terenach gospodarstw rolnych w tym rozwoju przyrody. 
Na termometrach zobaczymy:
We wtorek rano: od +3,+4 stopni w Tatrach, po za tym od +6 do +9 stopni do +10,+11 stopni w regionach zachodnich. 
We wtorek południe: od +10,+12 stopni w Tatrach, po za tym od +15 do +20 stopni do +22,+24 stopni na zachodzie kraju. 
We środę rano:od +4,+5 stopni w Tatrach, po za tym od +7 do +11 stopni do +12,+13 stopni na południowym-zachodzie kraju. 
We środę południe: od +7,+10 stopni na północy kraju, po za tym od +14 do +20 stopni do +22,+24 stopni na poludniowym-wschodzie kraju.
Wiatr ma być słaby i umiarkowany w konwekcji mocniejszy ze zmieniających się kierunków.
Warunki biometeo i drogowe mają być utrudnione.  







   

Zimno, ale pogodnie czyli niskie wartości na termometrach i punktowe opady

Temat: Bardzo rześko oraz w miarę pogodnie z pojedynczymi opadami atmosferycznymi. 
Data: 26.04.2020 r.
Miejsce: Polska 

Dzisiejszy dzień przynosi nam w kraju liczne rozpogodzenia w tym zanik opadów atmosferycznych po wczorajszym mokrym incydencie pogodowym czyli przerwa w opadach i burzach oraz spadek temperatury w stosunku do poprzednich dni. Jeśli gdzieś popada to mały deszcz w lokalnym zasięgu zwłaszcza w północnych regionach naszego kraju. Po za tym zachmurzenie kłębiaste ma przeplatać się z pogodnym niebem. Niestety po przejściu chłodnego frontu atmosferycznego zrobi się zdecydowanie zimniej niż ostatnio. Wybierając się na spacery trzeba będzie cieplej się ubrać by nie zmarznąć zwłaszcza o poranku kiedy na termometrach mieliśmy blisko 0 stopni.
Na termometrach zobaczymy w południe od +4,+6 stopni w Tatrach i kolo +7,+9 stopni w Tatrach, po za tym od +11 do +14 stopni do +15,+17 stopni w regionach zachodnich naszego kraju.
Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:
https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/vm09/2020/04/26/0530.jpg 
Wiatr mamy słaby i umiarkowany z północnego-zachodu.
Warunki biometeo są nieco gorsze a drogowe dobre.    

Prognoza pogody na nadchodzące dni w Polsce

Nadchodzące dni w naszym kraju pogoda ma na krótko ulec poprawie, bo co prawda dzisiaj na wschodzie i południu naszego kraju może nadal występować opady deszczu o różnym natężeniu a lokalnie przy niestabilności ponad 250-450 J/kg, LI poniżej -2,0, wilgotności względnej ponad 60-75 % oraz przepływie powietrza ponad 15-20 m/s może nadal generować wyładowania atmosferyczne, silniejsze opady atmosferyczne, wiatr w porywach przekraczający 60-80 kilometrów na godzinę i grad do 1-2 centymetrów (zwłaszcza na południowym-wschodzie kraju) a jutro lekko popadać w regionach północnej Polski to w poniedziałek i we wtorek praktycznie w całej Polsce powinna pogoda mijać w prawie bezopadowym charakterze. Dopiero blisko i koło środy niebo może ulec ponownemu zachmurzeniu od zachodu i południowego-zachodu z opadami deszczu, a przy niestabilności przekraczającej 500-700 J/kg, LI poniżej -2,0, wilgotności względnej przekraczającej 60-70 % oraz przepływie powietrza ponad 10-15 m/s może spowodować konwekcję z sumami opadowymi ponad 15-20 litrów wody na każdy metr kwadratowy, porywami przekraczającymi 60-80 kilometrów na godzinę i poniżej 3 centymetrów opadów grad. Istnieje szansa na to że w końcu rozpada się w wielu regionach naszego kraju obniżające zagrożenie pożarowe w lasach a rośliny na terenach uprawnych co nieco odżyją po suchym okresie. 
Na termometrach zobaczymy:
W niedzielę rano: od -4,-2 stopni w Tatrach, po za tym od +2 do +5 stopni do +6,+7 stopni na zachodzie kraju. 
W niedzielę południe: od +4,+6 stopni w Tatrach i koło +7,+9 stopni lokalnie w Karpatach, po za tym od +11 do +15 stopni do +16,+17 stopni przy granicy z Niemcami. 
W poniedziałek rano: od -2,0 stopni w Tatrach, po za tym od +2 do +5 stopni do +6,+7 stopni w centrum kraju. 
W poniedziałek południe: od +10,+12 stopni w Tatrach, po za tym od +14 do +18 stopni do +18,+20 stopni na zachodzie kraju. 
We wtorek południe: od +12,+14 stopni w Tatrach, po za tym od +16 do +20 stopni do +22,+24 stopni na zachodzie kraju. 
We środę południe: od +8,+10 stopni na północnym-wschodzie, po za tym od +14 do +18 stopni do +22,+24 stopni na południowym-wschodzie kraju.  
Wiatr ma być słaby i umiarkowany w konwekcji mocniejszy ze zmieniających się kierunków.
Warunki biometeo i drogowe pozostaną urozmaicone. 






       

Prognoza pogody weekendowa czy przyniesie nam więcej opadów atmosferycznych ?

Nadchodzący weekend w Polsce pogoda ma nam przynieść podział na wilgotniejszą sobotę kiedy na południu, wschodzie oraz w centrum kraju chmur może być nieco więcej niż ostatnio na niebie przynosząc opady deszczu i burze o różnym natężeniu oraz na nieco pogodniejsze momenty w trakcie niedzielnego dnia, kiedy to w wielu regionach ma być pogodnie i tylko na północnym-wschodzie nie są wykluczone niewielkie opady atmosferyczne, które z biegiem dnia powinno być mniej zwłaszcza im bliżej godzin wieczornych. Z kolei jutro w wielu regionach mogą występować opady atmosferyczne o urozmaiconym natężeniu zwłaszcza w wyżej wymienionych regionach naszego kraju (czyli w województwach południowych, wschodnich oraz w centrum kraju ) gdzie okresowe opady deszczu mogą złagodzić co nieco sytuację związaną z suszą prawie w całej Polsce. Dodatkowo tam przy wzroście niestabilności atmosfery przekraczającej 250-400 J/kg, LI poniżej -2,0 oraz wilgotności względnej przekraczającej 60-75 % może doprowadzić do konwekcji z opadami rzędu ponad 10-15 litrów wody na każdy metr kwadratowy, wiatru w porywach przekraczający 60-80 kilometrów na godzinę oraz gradu do 1-2 centymetrów. Niestety za strefą frontową bardziej się ochłodzi. 
Na termometrach zobaczymy:
W sobotę rano: od +4,+5 stopni miejscami na północy i w górach, po za tym od +6 do +9 stopni do +10,+11 stopni na południowym-wschodzie kraju. 
W sobotę południe: od +4,+6 stopni w Tatrach, po za tym od +7 do +9 stopni miejscami w górach, po za tym od +11 do +15 stopni do około +16,+17 stopni na Roztoczu. 
W niedzielę rano: od -3,-2 stopni w Tatrach, po za tym od +2 do +5 stopni do +6,+7 stopni na zachodzie kraju. 
W niedzielę południe: od +6,+8 stopni w Tatrach i w Bieszczadach, po za tym od +11 do +15 stopni do +16,+17 stopni blisko granicy z Niemcami. 
Wiatr ma być słaby i umiarkowany w konwekcji nieco mocniejszy zachodni, półńocno-zachodni i północny potem także zmienny. 
Warunki biometeo i drogowe mają być urozmaicone. 




    

Bardzo pustynne newsy pogodowe z domeszką kwiatów.

Temat: Brak opadów atmosferycznych czyli sucho oraz bardzo duża dawka promieniowania słonecznego. 
Data: 23.04.2020 r.
Miejsce: Polska 

Dzisiejszy dzień przynosi nam w kraju sporo pogodnego nieba z powodu wpływu zatoki podwyższonego ciśnienia znajdującego się w rejonie środka Europy doprowadzającego do tego że układy obniżonego ciśnienia nie będą mieć wpływ na sytuację w rejonie Polski uniemożliwiającego ich przemieszczanie się w naszą stronę nie dające nadzieję na żadną poprawę sytuacji w lasach oraz w gospodarstwach rolnych. Tylko mamy nieco więcej chmur kłębiastych oraz pierzastych jako ozdobę nieba nie niosące ani grama deszczu. 
Na termometrach w południe mieliśmy od +10,+12 stopni w Tatrach, po za tym od +14 do +19 stopni (im dalej na zachód oraz południe tym było cieplej) do +20,+21 stopni na zachodzie kraju. 
W związku z powyższą sytuacją trzeba będzie na razie ręcznie podlewać wodą grządki oraz wokół sadzonek rosnące w ziemi !!!
Niestety wielkim minusem są bardzo zimne noce z temperaturami spadającymi poniżej +5 stopni. 
Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:
https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/vm09/2020/04/23/1415.jpg 
Wiatr jest słaby i umiarkowany z kierunków północno-zachodnich i północnych. 
Warunki biometeo i drogowe są dość dobre. 





  

Prognoza pogody na ostatnie dni pracy w tym tygodniu

Kolejne dni w Polsce pogoda ma się kształtować w dominacji suchej pogody z powodu zatoki wysokiego ciśnienia znajdujące się w obrębie Polski zapewniające bardzo niski poziom wilgotności w ściółkach leśnych oraz na polach uprawnych w gospodarstwach rolnych i dlatego nie ma co na razie oczekiwać wielkich opadów atmosferycznych oraz na bardzo gwałtowne burze poprawiające sytuację z niedoborem wilgoci w atmosferze. I do piątku wieczora na zachodzie, południu oraz w centrum kraju nie należy się spodziewać szczególnie mokrych incydentów bo co prawda w tym ostatnim dniu mogą się zdarzać ale w symbolicznych ilościach. Trochę inaczej może być w regionach północno-wschodnich jutro a pojutrze na północy Polski gdzie niebo może uleć zwiększonemu zachmurzeniu dające niewielkie opady deszczu i mżawki o charakterze przejściowym, więc do nocy z piątku na sobotę gleba może zostać trochę zwilżona przez krople deszczowe. 
Dopiero koło soboty może przybyć w kraju nieco więcej opadów deszczu i burz !!!
Na termometrach zobaczymy:
W czwartek rano: od -2,0 stopni w Tatrach, po za tym od +1 do +4 stopni do +5,+6 stopni na zachodzie i południu kraju. 
W czwartek południe: od +8,+10 stopni w Tatrach, po za tym od +14 do +18 stopni do +20,+22 stopni na zachodzie kraju. 
W piątek rano: od +2,+3 stopni w Tatrach, po za tym od +4 do +7 stopni do +8,+9 stopni na zachodzie kraju. 
W piątek południe: od +10,+12 stopni w Tatrach, po za tym od +14 do +19 stopni do +21,+22 sstopni na zachodzie kraju. 
Wiatr ma być słaby i umiarkowany ze zmieniających się kierunków. 
Warunki biometeo i drogowe mają być dość dobre.   

Bardzo pustynne wieści pogodowe w Polsce

Temat: Brak opadów atmosferycznych oraz podobny podział temperatur. 
Data: 21.04.2020 r. 
Miejsce: Polska

Dzisiejszy dzień przynosi nam w kraju sporo pogodnego nieba spowodowane bliskością układów wysokiego ciśnienia w pasie od Atlantyku przez rejon Skandynawii po rejon zbiornika Morza Czarnego, który doprowadza do tego że na niebie mamy bardzo mało chmur, które by mogły przynieść opady atmosferyczne o znaczącym charakterze zmniejszające poziom zagrożenia pożarowego w lasach. Tylko nieco więcej chmur na niebie mamy dziś w regionach wschodnich oraz północno-wschodnich gdzie chmur kłębiastych mamy nieco więcej nie dające żadnej wilgoci w atmosferze pełniące jedynie jako ozdoba na niebie. 
Pomimo słonecznego nieba należy pamiętać o ciepłym ubraniu z powodu bardzo zimnego powietrza oraz niskich temperatur na wysokości 2 metrów..
Na termometrach w południe mieliśmy od +5,+7 stopni w Tatrach, po za tym od +10 do +15 stopni do +16,+17 stopni na zachodzie kraju. 
Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:
https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/vm09/2020/04/21/1315.jpg 
Wiatr jest słaby i umiarkowany północno-wschodni i wschodni.
Warunki biometeo są obojętne ze względu na temperaturę i wiatr a drogowe dobre. 

Prognoza pogody na kolejne dni w Polsce czyli 1 plus i 2 minusy

Nadchodzące dni w Polsce pogoda ma się kształtować pod znakiem nadal pogodnego nieba z powoli licznych układów podwyższonego ciśnienia rozciągające się od Atlantyku po rejon Skandynawii zapewniające nam dobrą pogodę czyli brak opadów atmosferycznych oraz niewiele chmur na niebie. Czyli tym dobrem aspektem będzie bogate powietrze w witaminę D zapewniające nam zwiększoną odporność organizmu na bakterie w tym wirusy. Nieco więcej chmur może być w regionie północno-wschodnim zwłaszcza wczesno-godzinnych porach dnia środy, które mogą przynieść tylko przejściowo bardzo niewielkie opady atmosferyczne. Niestety minusami panującej pogody mogą być niedobory pojawiającej się wilgoci w atmosferze skutecznie utrudniające nawodnienie gleby nie tylko w rejonie obszarów leśnych, ale również w gospodarstwach rolnych, które mogą przynosić plony w gorszej formie z powodu braku opadów atmosferycznych a niektóre ulegać mają zniszczeniu. Kolejnym aspektem meteorologicznym będzie napływ zimnej masy powietrza z północnego-wschodu i wschodu doprowadzające do tego że dni zbyt ciepłe nie będą a noce natomiast okazać się bardzo zimne. 
Na termometrach zobaczymy:
We wtorek rano: od -5,-3 stopni w Tatrach, po za tym od 0 do +4 stopni do +5,+6 stopni na zachodzie kraju. 
We wtorek południe: od +4,+6 stopni w Tatrach, po za tym od +9 do +13 stopni do +14,+15 stopni na zachodzie kraju. 
We środę rano: od -4,-2 stopni w Tatrach, po za tym od 0 do +3 stopni do +4,+5 stopni w centrum i około +6 stopni na zachodzie kraju. 
We środę południe: od +4,+6 stopni w Tatrach, po za tym od +11 do +14 stopni do +15,+17 stopni w regionach zachodniej Polski. 
Wiatr ma być słaby i umiarkowany północno-wschodni i wschodni.
Warunki biometeo pozostaną dostateczne a drogowe dobre. 

Susza i więcej chmur na niebie-czyli nadal brak opadów atmosferycznych oraz większy niedobór promieniowania słonecznego

Temat: Więcej chmur na niebie ale prawie bez opadów atmosferycznych.
Data: 19.04.2020 r.
Miejsce: Polska 

Dzisiejszy dzień przynosi nam w kraju znacznie więcej chmur na niebie zwłaszcza na wschodzie i południu kraju, które mocno ogranicza dostarczenie promieni słonecznych, które zmniejszą wysuszanie ściółki gruntowej, ponieważ jest bardzo sucha z powodu niedoboru wilgoci w atmosferze. Wszystko byłoby dobrze gdyby nie fakt że nie przyniosą one żadnych opadów atmosferycznych, bo co prawda tylko lokalnie na północnym-wschodzie i na krańcach południowych nie można wykluczyć bardzo małego deszczu i mżawki ale tyle deszczu spadnie co ,,kot napłakał'' czyli w żadnym stopniu nie zwilżą glebę, która niezbędnie potrzebuje do produkcji fotosyntezy w cyklu wiosny fenologicznej i zmniejszą zagrożenie pożarowe w lasach. 
Ponadto północna cyrkulacja atmosfery doprowadzi do spływu arktycznego powietrza i dlatego w południe mamy na termometrach mamy zaledwie od +4,+6 stopni w Tatrach, i +7,+9 stopni na północy kraju, po za tym od +10 do +13 stopni do +14,+15 stopni na południu kraju co jak na tę porę roku to niska wartość przez którą możemy marznąć. 
Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:
https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/vm09/2020/04/19/0930.jpg 
Wiatr mamy słaby i umiarkowany północno-zachodni i północny.
Warunki drogowe są dobre a biometeo niekorzystne.    

Prognoza na nadchodzące dni w naszym kraju

Nadchodzące dni w naszym kraju pogoda ma przynosić pod znakiem dość dobrej pogody ponieważ blisko Polski mają się znaleźć liczne układy podwyższonego ciśnienia zapewniające nam bardzo dużą dawkę promieniowania słonecznego niestety zwiększające ryzyko suszy oraz większe zagrożenie pożarowe w lasach. Opadów ma być przez ten czas bardzo niewiele i jeśli gdzieś popada to niewielki deszcz oraz mżawka tylko przez dwa dni czyli jutro w dzielnicach północno-wschodnich a w najbliższą środę dodatkowo na wschodzie kraju o bardzo symbolicznym charakterze. Burz,ulew przez te najbliższe dni nie prognozuje się i jeśli gdzieś popada to tylko w charakterze kropienia niż tradycyjnego deszczu.  Po za tym nadal ma być sucho i zero wszelakich zjawisk atmosferycznych na niebie z powodu bardzo niskiego poziomu wilgoci w atmosferze. Niestety czeka nas również bardzo zimny okres pogodowy z powodu północnej cyrkulacji atmosfery. 
Na termometrach zobaczymy:
W niedzielę rano: od -3,-1 stopni na północnym-wschodzie kraju, po za tym od +1 do +4 stopni do +5,+6 stopni na południowym-zachodzie kraju. 
W niedzielę południe: od +4,+6 stopni w Tatrach, po za tym od +8 do +12 stopni do +13,+14 stopni na południu i południowym-zachodzie kraju. 
W poniedziałek rano: od -3,-1 stopni na wschodzie kraju, po za tym od +1 do +4 stopni do około +5 stopni nad Morzem Bałtyckim. 
W poniedziałek południe: od +4,+6 stopni w Tatach, po za tym od +8 do +12 stopni do+13,+14 stopni w centrum i na zachodzie kraju. 
We wtorek południe: od +3,+5 stopni w Tatrach, po za tym od +7 do +11 stopni do +12,+13 stopni na zachodzie kraju. 
We środę południe: od +4,+6 stopni w Tatrach, po za tym od +9 do +13 stopni do +13,+15 stopni na zachodzie kraju. Być może lokalnie temperatura przekroczy +15 stopni. 
Wiatr ma być słaby i umiarkowany bardzo zimny z północny i północnego-wschodu. 
Warunki biometeo i drogowe mają być dostateczne. 

Zimniejsze newsy pogodowe

Temat: Powiewy chłodem pomimo pogodnego nieba za oknami. 
Data: 17.04.2020 r.
Miejsce: Polska 

Dzisiejszy dzień czyli przedostatni piątek w kwietniu przynosi nam w kraju sporo pogodnego nieba, mimo zachmurzenia warstwowego w tym kłębiastego na niebie jako zwiastun ochłodzenia, którego czasem nie brakowało nie dające żadnych opadów atmosferycznych. A tak to dominowało zachmurzenie z gatunku pierzastego dla ozdoby nieba. Jedynie przy granicy z Litwą oraz Białorusią tylko lokalnie pojawiły się symboliczne opady deszczu i mżawki. Jeśli chodzi o ciekawe zjawiska atmosferyczne to na razie nie przynosił nam nic szczególnego tylko jedynie odczuwamy spadek temperatur spowodowany nie wilgocią w atmosferze tylko zmianą kierunku wiatru bardziej na północny doprowadzający do jego obniżeń w stosunku do dnia wczorajszego. Dlatego dziś nigdzie nie było więcej jak +18,+20 stopni. 
Na termometrach w południe mieliśmy od +8,+10 stopni na północnym-wschodzie kraju, po za tym od +11 do +14 stopni do +15,+17 stopni na zachodzie i południu kraju. 
Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:
https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/vm09/2020/04/17/1530.jpg 
Wiatr mamy słaby i umiarkowany północno-zachodni i północny.
Warunki biometeo i drogowe są nieco gorsze niż wczoraj. 



  

Prognoza pogody weekendowa przedostatnia w kwietniu 2020 r.

Nadchodzące dni w naszym kraju nie powinno brakować pogodnego nieba za sprawą układów podwyższonego ciśnieni znajdujące się blisko naszego kraju zapewniające nam praktyczny brak opadów atmosferycznych i tylko jutro zwłaszcza przy granicy z Litwą chmur może być nieco więcej na niebie przynoszące niewielkie opady deszczu i mżawki, ale tylko symbolicznie i mało odczuwalne. Niestety sytuacja w sadach oraz w lasach może zostawiać nam wiele do życzenia i praktycznie nie ulegać poprawie zwłaszcza że ściółka pozostaje bardzo sucha a opady są teraz niezbędne w produkcji fotosyntezy. Niestety północny wiatr oraz lekki spadek temperatur zwłaszcza w dzień oraz w nocy będzie zwiększało odczucie zimna a temperatury pozostaną bardzo niskie jak na tę porę roku nawet nie przekraczające +10 stopni za dnia. 
Na termometrach zobaczymy:
W piątek rano: od około 0 stopni na Suwalszczyźnie, po za tym od +3 do +6 stopni do +7,+8 stopni na południu kraju. 
W piątek południe: od +8,+10 stopni na północy kraju, po za tym od +12 do +16 stopni do +17,+18 stopni na południu kraju. 
W sobotę rano: od -3,-1 stopni na północy kraju, po za tym od +1 do +4 stopni do +5,+6 stopni na południu kraju.  
W sobotę południe: od +8,+10 stopni na północnym-wschodzie kraju, po za tym od +11 do +14 stopni do +15,+16 stopni na południowym-zachodzie kraju.  
W niedzielę południe: od +7,+9 stopni na północnym-wschodzie i częściowo północy kraju, po za tym od +10 do +14 stopni do około +15 stopni na południu kraju. 
Wiatr ma być słaby i umiarkowany przeważnie północny i północno-wschodni.
Warunki biometeo mają być pogarszające a drogowe dość dobre.  

Pochmurne i pogodniejsze oblicza pogody w kraju

Temat: Małe ocieplenie w stosunku do dnia wczorajszego dnia i rozpogodzenia.
Data: 15.04.2020 r. 
Miejsce: Polska 

Dzisiejszy dzień czyli dokładnie półmetek wiosny przynosi nam w kraju sporo pogodnego nieba zwłaszcza w regionach południowych, zachodnich oraz na środkowym-zachodzie gdzie momentów słonecznych nie brakuje na tle warstwowego oraz kłębiastego zachmurzenia przebijające się za nie zwiększające odczucie ciepła na nasze organizmy. Trochę inaczej jest na wschód i północny-wschód od linii Kołobrzeg-Chojnice-Bydgoszcz/Toruń-przez Łódzkie po rejon Zamościa gdzie chmur jest w zdecydowanej w większej ilości, które przynoszą opady deszczu i mżawki a nieco intensywniej pada w rejonie granicy z Litwą i Obwodu Kalinigradzkiego padający przy temperaturze nie wyższej niż +5,+7 stopni co jak na tę porę roku jest wielkim ziąbem. Jedynym plusem że opady trochę złagodzą suchą sytuację w sadach w tym zmniejszą zagrożenie pożarowe w lasach. 
Na termometrach w południe mieliśmy od +5,+7 stopni na północnym-wschodzie, po za tym od +8 do +12 stopni do +13,+14 stopni na południowym-zachodzie kraju. 
Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce: 
https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/vm09/2020/04/15/1345.jpg 
Wiatr mamy słaby i umiarkowany przeważnie z zachodu.
Warunki biometeo niekorzystne a drogowe dość dobre.      

Prognoza pogoda na kolejne dni pracy w połowie miesiąca

Nadchodzące dni w Polsce pogoda ma przynosić sporo pogodnego nieba zwłaszcza na zachodzie i południu kraju gdzie dzięki przejaśnieniom i rozpogodzeniom temperatury pozostaną najwyższe w stosunku do regionów północnych i północno-wschodnich gdzie na termometrach zobaczymy nie więcej jak +10 stopni a niebo często ma być zachmurzone z występującymi opadami deszczu i mżawki o niewielkim natężeniu. Tylko blisko granicy z Litwą oraz Obwodem Kalinigradzkim może popadać nieco intensywniej.Tam też suma opadów atmosferycznych przez dwa dni może przekroczyć ponad 10-15 litrów wody na każdy metr kwadratowy, ale nie powinny być szczególnie mocne i nie powinny towarzyszyć gwałtowne burze tylko ma ona skutecznie zwiększać odczucie zimna. 
Niestety noce nadal zapisywać się jako zimne a dni również chłodne/zimne a im bliżej południa i południowego-zachodu tylko niemrawo cieplej.
Na termometrach zobaczymy: 
W sobotę rano: od -6,-5 stopni w Tatrach, po za tym od -4 do -1 stopni w górach, po za tym od +1 do +4 stopni do +5,+6 stopni nad Morzem Bałtyckim. 
W sobotę południe: od +6,+7 stopni miejscami w rejonie Terespola, po za tym od +8 do +12 stopni do +13,+14 stopni na południowym-zachodzie kraju. 
W niedzielę rano: od -2,0 stopni w Tatrach, po za tym od +3 do +6 stopni do +7,+8 stopni na wschodzie kraju. 
W niedzielę południe: od +8,+10 stopni, po za tym od +13 do +16 stopni do +17,+18 stopni w regionach południowych. 
Wiatr ma być słaby i umiarkowany w porywach przekraczający 40-60 kilometrów na godzinę północno-zachodni i zachodni. 
Warunki biometeo i drogowe niezbyt korzystne zwłaszcza na północy kraju.

Zdjęcia z terenu Krakowa 13 kwiecień 2020 r.

Podział pogodowy-Poniedziałek Lany meteo news

Temat: Poniedziałek Lany z ochłodzeniem oraz z opadami atmosferycznymi. 
Data: 13.04.2020 r.
Miejsce: Polska 

Dzisiejszy dzień czyli kolejny dzień świąt Wielkanocnych przynosić ma nam w pogodzie sporo zmian w postaci chłodnego frontu atmosferycznego za którym popłynie dużo zimniejsze powietrze z północy doprowadzające do tego że temperatury za frontem spadnie poniżej +10 stopni i na północy kraju nie zobaczymy więcej jak +6,+8 stopni z dominującym zachmurzeniem z opadami deszczu i mżawki po za tym im dalej w głąb kraju tym pogodnego nieba ma być coraz więcej i ma być od +12 do +18 stopni a najpogodniej i najcieplej ma być w regionach południowych gdzie na termometrach może być +20,+23 stopni. Niestety front spowoduje że jutrzejszy dzień będzie dużo zimniejszy niż dzisiejszy.  
Taki kontrast termiczny spowoduje że na południu chwiejność termodynamiczna przekroczy wartość ponad 350-650 J/kg, LI poniżej -2,0, wilgotności względnej ponad 60-70 % oraz przepływie powietrza ponad 15-20 m/s może doprowadzić do konwekcji z opadami deszczu rzędu ponad 15-20 litrów wody na każdy metr kwadratowy, wiatrem w porywach przekraczający 70-90 kilometrów na godzinę i poniżej 3 centymetrów gradem.  
Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:
https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/vm09/2020/04/13/0745.jpg 
Wiatr ma być słaby i umiarkowany w porywach przekraczający 60-70 kilometrów na godzinę w burzach mocniejszy południowo-zachodni i zachodni skręcający północno-zachodni i północny.
Warunki biometeo i drogowe mają być pogarszające się. 

Prognoza pogody na dalszy etap świąteczny

Kolejne dni czyli Poniedziałek Lany oraz wtorek pogoda może nam przynieść kontrasty termiczne, ponieważ na północnym-zachodzie w tym północy kraju oraz częściowo na zachodzie kraju pogoda zacznie się nieco psuć w trakcie nocy z niedzieli na poniedziałek kiedy to te rejony dostaną się pod wpływem zimnego frontu za którym zacznie napływać lodowata arktyczna masa powietrza doprowadzające do tego że noc z poniedziałku na wtorek może zapisać się jako przymrozkowo a deszcz zamienić się w deszcz ze śniegiem oraz krupę śnieżną z powodu obniżenia temperatur poniżej -7,-5 stopni na wysokości 850 hPa i dlatego we wtorek w dzielnicach wschodnich, południowych i środkowych mogą występować obok deszczu opady deszczu ze śniegiem i krupę śnieżną. Początkowo niewykluczona jest konwekcja nad Morzem Bałtyckim. 
W Lany Poniedziałek początkowo sporo chmur z opadami deszczu może się zaznaczyć na północy kraju gdzie temperatura nie przekroczy +6,+8 stopni a słońca na niebie ma być niewiele. Po za tym częściej ma się przejaśniać a pogodnego nieba być więcej przy czym najwięcej na południu i południowym-wschodzie kraju. Dodatkowo na południu częściowo w centrum i na wschodzie może zaznaczyć się zwiększona niestabilność atmosfery przekraczająca 300-600 J/kg co przy LI poniżej -2,0, wilgotności względnej ponad 60-80 % oraz przepływie powietrza ponad 15-20 m/s może zaowocować konwekcją z wiatrem ponad 70-90 kilometrów na godzinę, wyładowaniami atmosferycznymi, mocniejszymi opadami i grady do 1-2 centymetrów. Za frontem pod wieczór lokalnie nie wyklucza się mieszanego opadu zwłaszcza w górach. Nie można wykluczyć struktur liniowych z wiatrem zbliżającego się do 100 kilometrów na godzinę w sprzyjających warunkach i ze zwiększoną ilość wyładowań atmosferycznych. 
Na termometrach zobaczymy:
W poniedziałek rano: od +4,+5 stopni w Tatrach, po za tym od +6 do +9 stopni do +10,+12 stopni na południu kraju. 
W poniedziałek południe: od +7,+10 stopni na zachodzie i północy kraju, po za tym od +14 do +18 stopni do +20,+22 stopni na południu i południowym-wschodzie kraju. 
We wtorek rano: od -6,-4 stopni w Tatrach, po za tym od -2 do +2 stopni do +3,+4 stopni nad morzem i blisko granicy z Ukrainą (tam może być koło +5 stopni). 
We wtorek południe: od około 0 stopni w Tatrach, po za tym od +4 do +7 stopni do +8,+9 stopni w regionach zachodnich i południowych naszego kraju. 
Wiatr ma być słaby i umiarkowany okresami dość mocny a silniejszy podczas konwekcji. 
Warunki biometeo i drogowe mają być fatalne.  







   

Początki Wielkanocy w dobrej pogodzie z ociepleniem

Temat: Początki świątecznego okresu Wielkanocnego z dużą dawką słońca oraz ze wzrostem temperatur. 
Data: 11.04.2020 r.
Miejsce: Polska 

Dzisiejszy dzień przynosi nam w kraju sporo pogodnego nieba za sprawą zatoki podwyższonego ciśnienia z rejonu Obwodu Kalinigradzkiego zapewniające nam bardzo dużą ilość pogodnego nieba i nigdzie nie powinno padać. Więc aura powinna bardziej nas doładować niż w trakcie pochmurnych i zimnych dni. Co prawda może nie będzie tak ciepło jak ostatnio, ale coraz mocniejsze promieniowanie słoneczne będzie skutecznie zwiększało odczucie ciepła na nasze organizmy. Z powodu panowania pandemii starajmy się nie gromadzić w grupach i róbmy wszystko tak aby święta spędzić dobrze np poprzez oglądanie ciekawych programów w telewizji oraz zaczerpnąć świeżego powietrza ze swoich posesji czy w ogrodzie :)   
W południe na termometrach zobaczymy od +7,+9 stopni w Tatrach i koło +10,+11 stopni na Podlasiu, po za tym od +12 do +15 stopni do +16,+17 stopni na południu naszego kraju. 
Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:  
https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/vm09/2020/04/11/0715.jpg 
Wiatr ma być słaby i dość umiarkowany zmienny. 
Sytuacja biometeo i drogowa ma być na poziomie dobrym.  
Wszystkim Łowcom pogody w tym Domownikom chciałem życzyć wszystkiego dobrego, spełnienia marzeń w tym bardzo smacznych przyrządzonych świątecznych potraw własnej roboty, mnóstwo pogody ducha, wiele zdrowia i zero zachorowań i bardzo dobrego spędzonego czasu w małym gronie osób by starać się tak wykorzystać dobrze czas mimo utrudnień spowodowanych zarażeniem wirusów oraz wiele burz i tornad dla zabicia nudy.