Ostatni dzień roku z pod znakiem dobrej pogody w kraju.

 Temat: Sporo pogodnego nieba oraz nadal nie zimowo. 

 Data: 31.12.2024 r.

 Miejsce: Polska 

Ostatni dzień roku jest dość pogodny z powodu działania ośrodków barycznych wysokiego ciśnienia, które znajdują się na południe od naszego kraju. Dzięki niemu nie brakuje pogodnego nieba a na termometrach przeważają wartości dodatnie. Jedynie układ baryczny niskiego ciśnienia z nad Skandynawii podrzuca nam większą porcję chmur warstwowych i kłębiastych z których nad Morzem Bałtyckim występują niewielkie opady deszczu i mżawki. Temperatura odczuwalna z powodu wilgoci ma być dużo niższa niż ta mierzona na termometrach. 

Na termometrach w południe mieliśmy od 0,+2 stopni w rejonie Beskidu Niskiego, po za tym od +3 do +6 stopni do +7,+8 stopni miejscami na północy i Śląsku. 

Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenie w kraju:

https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/vm09/2024/12/31/1145.jpg 

Wiatr jest słaby i umiarkowany nad Morzem Bałtyckim silniejszy południowo-zachodni i zachodni.

Warunki biometeo i drogowe są dostateczne. 

Prognoza pogody na kolejne dni w Polsce na przełomie roku.

 Koniec starego roku i początek nowego ma przynieść sporo pogodnego nieba. Jedynie na północy oraz nad Morzem Bałtyckim chmur kłębiastych oraz warstwowych może być nieco więcej z występującymi opadami deszczu i mżawki. Po za tym ma być raczej pogodnie, chociaż mgły również mogą występować z powodu niedużego wiatru i wilgoci pozostawionej przez ostatnie mgły czy ewentualne opady deszczu czy mżawki. Nadal ma panować nie zimowa pogoda czyli z dodatnimi temperaturami oraz jeśli chodzi o rodzaj opadów to mają to być ciekłe. W dodatku blisko Morza Bałtyckiego ma dokuczać silniejszy wiatr w porywach przekraczający ponad 40-60 kilometrów na godzinę z zachodu. 

Na termometrach zobaczymy:

We wtorek rano: od -6,-3 stopni w Karpatach, po za tym od 0 do +4 stopni do +5,+6 stopni na północy kraju. 

We wtorek południe: od 0,+2 stopni w rejonie Beskidu Niskiego, po za tym od +3 do +6 stopni do +7 stopni na Śląsku i na północy kraju. 

W środę rano: od -5,-2 stopni w Karpatach, po za tym od 0 do +3 stopni do +4,+5 stopni nad Morzem Bałtyckim. 

W środę południe: od +1,+3 stopni w Beskidzie Niskim, po za tym od +5 do +8 stopni do +9,+10 stopni na południowym-zachodzie kraju. 

Wiatr ma być słaby i umiarkowany południowo-zachodni i zachodni.

Warunki biometeo i drogowe mają być zmienne. 

Bardzo mgliste meteo newsy z kraju

 Temat: Bardzo mało opadów ale trudna pogoda na zewnątrz.

 Data: 29.12.2024 r. 

 Miejsce: Polska

 Ostatni weekend starego 2024 roku jest dość pogodny z powodu działania układu barycznego wysokiego ciśnienia znajdujący się na południe od naszego kraju. Dzięki niemu praktycznie nigdzie nie notujemy żadnych opadów deszczu czy śniegu. W zamian jest w miarę sucho. Niestety wilgoć pozostawiona przez ostatnie opady przyczyniają się do licznego rozwoju mgieł ograniczające widzialność poniżej 200-300 metrów. Niektóre z nich potrafią się utrzymywać co najmniej do godzin południowych. Dodatkowo w rejonach górskich występuje zjawisko inwersji czyli im wyżej tym jest cieplej. Na Podhalu czy i w miejscowościach około górskich notujemy temperaturę +10,+12 stopni. Po za tym mamy regularnie wartości jednocyfrowe na termometrach. Najzimniej jest w regionach mglistych i z czasem różnica w temperaturze przekracza 8-10 stopni !!!

Na termometrach w południe mamy od 0,+2 stopni w rejonach mglistych, po za tym od +4 do +8 stopni do +10,+12 stopni w regionach około górskich.

Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:

https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/vm09/2024/12/29/1045.jpg 

Wiatr jest słaby i umiarkowany południowo-zachodni i zachodni.

Warunki biometeo i drogowe są dość zmienne.   

Prognoza pogody na przyszły tydzień.

I część nowego tygodnia ma być dość pogodna z powodu działania ośrodków barycznych wysokiego ciśnienia w rejonie Europy środkowej. Dzięki nim ma nie brakować pogodnego nieba a temperatura odczuwalna za sprawą Słońca ma być dużo wyższa niż ta na termometrach. Jedynie układ baryczny niskiego ciśnienia w rejonie Skandynawii ma podrzucać w rejonie Nowego Roku więcej wilgoci w postaci chmur warstwowych i kłębiastych z opadami deszczu i deszczu ze śniegiem w trakcie dnia Nowego 2024 Roku na obszarze prawie całego kraju. Tylko przejściowo zwłaszcza blisko połowy tygodnia zwłaszcza nad Morzem Bałtyckim może pojawić się wiatr w  porywach przekraczający ponad 60-80 kilometrów na godzinę. Z racji wiatru mgieł ma być w niedużych ilościach ograniczających widzialność poniżej 200-300 metrów.  

 Na termometrach zobaczymy:

W niedzielę rano: od -5,-3stopni w Karpatach, po za tym od -2 do +3 stopni do +4,+5 stopni na północy kraju. 

W niedzielę południe: od +2,+3 stopni w Beskidzie Niskim, po za tym od +4 do +7 stopni do +8 stopni na Śląsku. 

W poniedziałek południe: od +1,+2 stopni w Beskidzie Niskim, po za tym +3 do +6 stopni do +7 stopni blisko granicy z Niemcami. 

We wtorek południe: od 0,+2 stopni w Beskidzie Niskim, po za tym od +4 do +7 stopni do +8 stopni na Śląsku. 

We środę południe: od 0,+2 stopni w Bieszczadach, po za tym od +4 do +7 stopni do +8 stopni na południu kraju. 

Wiatr ma być słaby i umiarkowany południowo-zachodni i zachodni.

Warunki biometeo i drogowe mają być zmienne. 

Prognoza pogody na nadchodzące dni w Polsce przed Nowym 2025 Rokiem.

Kolejne dni starego 2024 roku mają być dość pogodne z powodu działania ośrodków barycznych wysokiego ciśnienia w rejonie Europy środkowej Dzięki niemu ma być pogodnie oraz raczej bez opadów atmosferycznych. Mimo wszystko trudno będzie mówić o jakiejkolwiek zimie z tego powodu że ma być grubo powyżej 0 stopni w ciągu dnia. Temperatura odczuwalna ma być dużo niższa z racji wilgoci i mgieł !!! Jedynie jutro na północy a w sobotę na północy i północnym-wschodzie należy się liczyć z przejściowymi opadami deszczu i deszczu ze śniegiem. Na pozostałym obszarze ma być pogodnie, ale z racji niewielkiego przepływu powietrza nie można wykluczyć mgieł ograniczających widzialność poniżej 150-200 metrów oraz możliwe są przymrozki.

Na termometrach zobaczymy: 

W piątek rano: od -6,-3 stopni na południowym-wschodzie, po za tym od -2 do +4 stopni do +5,+6 stopni nad Morzem Bałtyckim. 

W piątek południe: od 0,+2 stopni na południowym-wschodzie kraju, po za tym od +3 do +6 stopni do +7,+8 stopni na Pomorzu. 

W sobotę południe: od +2 stopni na Roztoczu, po za tym od +3 do +6 stopni do +7 stopni na Śląsku. 

W niedzielę południe: od +1,+2 stopni w Beskidzie Niskim, po za tym od +3 do +5 stopni do +6 stopni na południu kraju. 

Wiatr ma być słaby i umiarkowany południowo-zachodni i zachodni. 

Warunki biometeo i drogowe mają być zmienne. 

Prognoza pogody na kolejne dni w Polsce.

25 i 26 grudnia mają być zmienne w pogodzie czyli pogodne niebo ma być zmiennie, czyli zachmurzenie warstwowe i kłębiaste ma przemijać z zachmurzeniem warstwowym i kłębiastym z których mogą występować opady deszczu ze śniegiem i mokrego śniegu, Z powodu dodatniej temperatury pokrywa śnieżna ma się szybko roztapiać. Jeśli chodzi o regiony występowania opadów to w dniu dzisiejszym mają to być dzielnice przygraniczne z Ukrainą, a jutro być może w dzielnicach południowo-wschodnich. Prawdopodobnie większe opady zaznaczą się po za wschodnimi granicami naszego kraju. Po za tym raczej ma być sucho i bez opadów atmosferycznych, ale z nocnymi przymrozkami. Warunki drogowe mają być utrudnione przeważnie tam gdzie mogą występować opady. 

Na termometrach zobaczymy: 

25 grudnia rano: od -6,-3 stopni w Tatrach, po za tym od -2 do +1 stopni do +2,+3 stopni na zachodzie kraju. 

25 grudnia południe: od około 0 stopni w Karpatach, po za tym od +1 do +4 stopni do +5,+6 stopni na zachodzie kraju. 

26 grudnia rano: od -8,-5 stopni w Tatrach, po za tym -4,0 stopni na południu, po za tym od +2 do +5 stopni do +6,+7 stopni nad Morzem Bałtyckim. 

26 grudnia południe: od około 0 stopni na południowym-wschodzie kraju, po za tym od +4 do +8 stopni do +9,+10 stopni na Pojezierzu Szczecińskim. 

Wiatr ma być słaby i umiarkowany południowo-zachodni i zachodni. 
Warunki biometeo i drogowe mają być zmienne.

Życzenia świąteczne 2024 r.

 

Z okazji świąt Bożego Narodzenia chciałbym Wszystkim życzyć dużo siły, mocnej krzepy w realizacji swoich celów oraz pasji, smacznych posiłków na świątecznym stole w tym bardzo  dobrych relacji rodzinnych, udanego Sylwestra, wiele ciekawych wydarzeń w Nowym 2025 roku, sporo ekstremalnych zjawisk atmosferycznych, powodujące piękno oraz ciekawość i wiele dobrego w życiu.  

Przedświąteczne meteo newsy kraju.

 Temat: Sporo chmur i niewiele powyżej 0 stopni oraz opady mieszane. 

 Data: 23.12.2024 r. 

 Miejsce: Polska 

 Przeddzień Wigilii Bożego Narodzenia jest dość pochmurny z racji działania dwóch ośrodków barycznych niskiego ciśnienia w rejonie Europy środkowej. Dlatego miejscami zwłaszcza na wschodzie i południu naszego kraju notujemy opady deszczu ze śniegiem i śniegu a blisko granicy z Niemcami i nad Morzem Bałtyckim również deszczu i mżawki. Na szczęście opady nie są zbytnio intensywne. Tylko miejscami zwłaszcza w pasie północny-wschód przez centrum po południowy-zachód kraju zdarzają się przejaśnienia oraz momenty słoneczne. Z powodu słabego wiatru zdarzają się zamglenia !!! Z powodu wilgoci temperatura odczuwalna jest dużo niższa niż ta na termometrach !!!

Na termometrach w południe mieliśmy od -3,-1 stopni w Tatrach, po za tym od +1 do +4 stopni do +5,+6 stopni na północy oraz w centrum kraju. 

Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce: 

https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/im09/2024/12/23/1945.jpg 

Wiatr jest słaby i umiarkowany południowo-zachodni i zachodni. 

Warunki biometeo i drogowe są dość zmienne.   

Weekendowe meteo newsy przed końcem starego roku

 Temat: Zmienne zachmurzenie z przejściowymi opadami. 

 Data: 22.12.2024 r.

 Miejsce: Polska 

 Przedostatni weekend starego roku pogoda jest zmienna z racji działania układu barycznego niskiego ciśnienia w rejonie Skandynawii. Podrzuca nam co jakiś czas nowe strefy opadowe deszczu i deszczu ze śniegiem. Przy czym największe prawdopodobieństwo opadów mieszanych jest na wschodzie i południu naszego kraju. Ale przeważnie dominuje opad ciekły. Najwięcej opadów mieliśmy w trakcie godzin nocnych w regionach zachodnich a podczas dnia dzisiejszego również w wielu regionach naszego kraju. Po za tym jest dość pogodnie, choć z zachmurzeniem warstwowym i średnim. 

Na termometrach w południe mamy od 0,+2 stopni miejscami w górach po za tym od +3 do +6 stopni do +7,+8 stopni na zachodzie kraju oraz w miejscowościach podgórskich. 

Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:

https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/vm09/2024/12/22/1115.jpg 

Wiatr jest słaby i umiarkowany w górach występują zjawiska fenowe. 

Warunki biometeo drogowe i biometeo są dość niekorzystne. 

Prognoza pogody na nadchodzące dni w Polsce

 

Podczas kolejnych dni oraz czas świąt pogoda ma być zmienna. Czyli w tym czasie ma być pogodnie oraz za chmurami warstwowymi i kłębiastymi z opadami śniegu i deszczu ze śniegiem o urozmaiconym natężeniu. Padać ma w najróżniejszych częściach naszego kraju. Jeśli chodzi o obszary występowania opadów deszczu, deszczu ze śniegiem i śniegu to w dniu jutrzejszym mogą one występować w najróżniejszych częściach naszego kraju, w poniedziałek początkowo na wschodzie i południowym-wschodzie naszego kraju, we wtorek i w środę być może na południowym-wschodzie naszego kraju. Po za tym ma być pogodnie i bez opadów atmosferycznych. Nieco więcej opadów śniegu i mieszanych może pojawić się w wielu regionach śniegu w II dzień świąt. Niektóre z opadów mogą być dość intensywne a na południu możliwe są śnieżyce.Z racji bardzo długich nocy w nocy możliwe są przymrozki powodujące że rano mogą pojawiać szron. W dodatku wilgoć pozostawiona przez ostatnie opady mogą stwarzać warunki do rozwoju mgieł ograniczających widzialność poniżej 200-300 metrów. 

Na termometrach zobaczymy:

W niedzielę rano: od -5,-3 stopni w Tatrach i Bieszczadach, po za tym od +1 do +5 stopni do +6 stopni przy granicy z Niemcami.

W niedzielę południe: od -2,0 stopni w Bieszczadach, po za tym od +2 do +6 stopni do +7,+8 stopni na zachodzie kraju. 

W poniedziałek południe: od -3,-1 stopni w Tatrach, po za tym od +1 do +4 stopni do +5 stopni miejscami na Śląsku.  

W Wigilię południe: od -2,0 stopni miejscami w Karpatach, po za tym od +1 do +4 stopni do +5 stopni nad Morzem Bałtyckim. 

W Boże Narodzenie południe: od -2,0 stopni w Karpatach, po za tym od +1 do +4 stopni do +5 stopni nad Morzem Bałtyckim. 

W II dzień świąt południe: od -3,-1 stopni w Bieszczadach, po za tym od +2 do +5 stopni do +6,+7 stopni na zachodzie kraju. 

Wiatr ma być słaby i umiarkowany zmienny. 

Warunki biometeo i drogowe mają być dostateczne. 

Prognoza pogody weekendowa przed świętami.

 Piątek oraz weekend przed Bożym Narodzeniem ma być trochę pogodnie oraz z chmurami warstwowymi i kłębiastymi przynoszącymi zwłaszcza w niedzielę opady deszczu i deszczu ze śniegiem o różnej intensywności. Wszystko ma mieć związek z przechodzeniem układu barycznego niskiego ciśnienia przez rejon Skandynawii. Podrzucać mam nam większą porcję wilgoci w wielu regionach naszego kraju. Niektóre opady mogą być dość intensywne. Jeśli chodzi o regiony występowania opadów to przede wszystkim jutro należy opadów spodziewać się w dzielnicach południowych i wschodnich w sobotę w dzielnicach północno-zachodnich oraz nad Morzem Bałtyckim a w niedzielę w wielu regionach naszego kraju. Silniejszy wiatr może obniżać temperaturę odczuwalną. Mają to być opady mieszane czyli od deszczu po deszcz ze śniegiem w na południu i wschodzie nie można wykluczyć opady mokrego śniegu. 

Na termometrach zobaczymy:

W piątek rano: od 0,+2 stopni w Tatrach, po za tym ma być średnio od +3 do +6 stopni gdzie nad Bałtykiem i w centrum ma być najcieplej. 

W piątek południe: od +1,+2 stopni w Tatrach i Bieszczadach, po za tym od +3 do +6 stopni do +7 stopni na południowym-wschodzie kraju. 

W sobotę południe: od -2,0 stopni w Tatrach i Bieszczadach, po za tym od +1 do +4 stopni do +5,+6 stopni w regionach zachodnich. 

W niedzielę południe: od -2,0 stopni w Tatrach i Bieszczadach, po za tym od +2 do +5 stopni do +6,+7 stopni na zachodzie kraju. 

Wiatr ma być słaby i umiarkowany okresami silniejszy południowo-zachodni i zachodni.

Warunki biometeo i drogowe mają być zmienne. 

Pogodniej niż wczoraj oraz mniej wietrznie.

 Temat: Więcej pogodnego nieba oraz mniejsze porywy wiatru. 

 Data: 18.12.2024 r.

 Miejsce: Polska 

 Półmetek tygodnia a zarazem już niecały tydzień do początku okresu świątecznego jest bardziej pogodny w stosunku do ostatnich dni. Na niebie jest więcej pogodnego a ilość opadów deszczu i mżawki jest w znacznych mniejszych ilościach. Przy czym najwięcej wilgoci mamy w województwach północnych, na terenach nadmorskich oraz na Warmii i Mazurach. Po za tym Słońca na niebie nie brakuje. Na termometrach przeważnie grubo jest powyżej 0 stopni. Nocami przymrozki z racji silniejszego wiatru raczej nie notujemy. Warunki z powodu wiatru są tylko utrudnione z powodu wiatru i miejscowych opadów. W Karpatach i Sudetach warunki narciarskie są trudne lub utrudnione. 

Na termometrach od +2,+4 stopni w Bieszczadach, po za tym od +5 do +9 stopni do +10,+11 stopni na Śląsku. 

Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce: 

https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/im09/2024/12/18/1815.jpg 

Wiatr jest słaby i umiarkowany okresami silniejszy ale mniej niż ostatnio południowo-zachodni. 

Warunki biometeo i drogowe są dość niekorzystne. 

Prognoza pogody na kolejne dni pracy w kraju.

Środa i czwartek mają być zarówno pogodne momenty jak i z chmurami warstwowymi i kłębiastymi z których mogą występować opady mżawki i deszczu. Przy czym zjawiska nie powinny być intensywne. Jeśli chodzi o opady to jutro padać może w dzielnicach wschodnich i północno-wschodnich a w czwartek zachodnich, północnych i północno-zachodnich. Wiatr również zdecydowanie się osłabić. Dlatego mogą miejscami zdarzać mgły i zamglenia. Dodatkowo na termometrach temperatury mogą w wielu regionach przekraczać +10 stopni. Jeśli chodzi o nocne przymrozki to mają zaniknąć z racji napływania cieplejszej masy powietrza 

Na termometrach zobaczymy:

W środę rano: od -2,0 stopni w Tatrach, po za tym od +2 do +5 stopni do +6,+7 stopni w pasie Morza Bałtyckiego przez centrum po południowy-wschód naszego kraju. 

W środę południe: od +2,+4 stopni w Bieszczadach, po za ty. od +5 do +9 stopni do +10,+11 stopni na Śląsku. 

W czwartek rano: od około 0 stopni w Tatrach, po za tym od +4 do +8 stopni do +9,+10 stopni na północnym-zachodzie kraju

W czwartek południe: od +3,+5 stopni w Beskidzie Niskim, po za tym od +6 do +11 stopni do +12,+14 stopni na Śląsku. 

Wiatr jest słaby i umiarkowany oraz niezbyt silny południowo-zachodni.

Warunki biometeo i drogowe mają być dostateczne. 

Bardzo nie zimowe meteo newsy z kraju w Polsce

 Temat: Zdecydowanie cieplej oraz przewaga opadów deszczu. 

 Data: 16.12.2024 r. 

 Miejsce: Polska 

 Początek tygodnia jest dość deszczowy z powodu wpływu układu niskiego ciśnienia w rejonie Skandynawii. Podrzuca nam sporą ilość chmur warstwowych i kłębiastych z których występują opady deszczu i mżawki. Okresami zwłaszcza w północnej połowie kraju są dość intensywne. Nie można wykluczy sum opadowych przekraczających ponad 20-30 litrów wody na każdy metr kwadratowy. W górach zdarzają się opady deszczu ze śniegiem. Natomiast na zachodzie, notujemy na termometrach ponad +10 stopni. Z racji wiatru poziom zanieczyszczeń utrzymuje się na niskim poziomie a mgieł nigdzie nie notujemy. 

Na termometrach w południe mieliśmy od 0,+2 stopni w Bieszczadach, po za tym od +4 do +8 stopni do +10,+12 stopni na zachodzie kraju. 

Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce: 

https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/im09/2024/12/16/2115.jpg

Wiatr jest umiarkowany, silny i bardzo silny w porywach przekraczający miejscami ponad 70-90 kilometrów na godzinę a nad Morzem Bałtyckim 100-110 kilometrów na godzinę przeważnie zachodni. 

Warunki biometeo i drogowe są bardzo niekorzystne. 

Prognoza pogody na nadchodzące dni w Polsce

 Poniedziałek mają być kontynuacją pogody pseudo cieplej czyli na termometrach ma być grubo powyżej 0 stopni. W dodatku na niebie mają być chmury z opadami deszczu i mżawki. Jeśli chodzi o regiony występowania częstych opadów to w dniu jutrzejszym mają się tyczyć przeważającego obszaru naszego kraju. We wtorek natomiast nieco ograniczyć się mają do dzielnic wschodnich, północnych oraz środkowego-wschodu. Mgieł z racji wiatru ma być tyle co nic. Jutro zwłaszcza nad Morzem Bałtyckim wiatr może powodować szkody. Dlatego rejsowanie czy żeglowanie po zbiornikach wodnych zwłaszcza nad Bałtykiem mogą okazać się mocno ograniczone. Nie można przy dobrych wiatrach temperatur sięgających +11,+13 stopni. Nocami również znikną przymrozki jako nieodłączny element zimy !!!!! 

Na termometrach zobaczymy:

W poniedziałek rano: od -2,0 stopni w Bieszczadach, po za tym od +3 do +7 stopni do +8,+10 stopni na zachodzie kraju. 

W poniedziałek południe: od 0,+2 stopni w Bieszczadach, po za tym od +5 do +9 stopni do +10,+12 stopni blisko granicy z Niemcami. 

We wtorek rano: od +1,+3 stopni w Tatrach i Bieszczadach, po za tym od +4 do +8 stopni do +9 stopni miejscami na południu, wschodzie i zachodzie kraju. 

We wtorek południe: od +2,+4 stopni w Tatrach i Bieszczadach, po za tym od +5 do +9 stopni do plus/minus +10 stopni w regionach zachodnich.

Wiatr ma być słaby i umiarkowany okresami bardzo silny w porywach zwłaszcza nad Morzem Bałtyckim przekraczający ponad 90-100 kilometrów na godzinę zachodni i północno-zachodni. 

Warunki biometeo i drogowe mają być dość niekorzystne. 

Prognoza pogody na kolejne dni w Polsce przed świętami.

I część nowego tygodnia ma być odwilżowa z powodu przejścia w dniu jutrzejszym ciepłego frontu atmosferycznego z opadami na czele mokrego śniegu przechodzącego w deszcz ze śniegiem okresowo marznące i deszcz. A za frontem napływać ma zdecydowanie cieplejsza masa powietrza. Dlatego przez najbliższe dni nie należy oczekiwać zimowej pogody. Nocami ujemne temperatury mają również się minimalizować. Jeśli chodzi o regiony występowania opadów (deszczu i mżawki) to jutro i w pojutrze mają się tyczyć wielu regionów naszego kraju a od wtorku do środy województw północnych, północno-zachodnich i północno-wschodnich. Okresami zwłaszcza nad Morzem Bałtyckim mogą być solidne z bardzo mocnymi porywami wiatru. Jedynie od wieczora do rana nie można wykluczyć mgieł ograniczających widzialność poniżej 150-250 metrów ograniczających widzialność. Ale ich z racji silnego wiatru ma być bardzo niewiele. 

Na termometrach zobaczymy:

W niedzielę rano: od -7,-4 stopni w Tatrach, po za tym od -3 do +3 stopni do +4,+5 stopni nad Morzem Bałtyckim. 

W niedzielę południe: od -3,0 stopni w Tatrach i Bieszczadach, po za tym od +1 do +4 stopni do +5,+6 stopni nad Morzem Bałtyckim. 

W poniedziałek południe: od około 0,+2 stopni w Bieszczadach, po za tym ma być średnio od +5 do +9 stopni do +10,+11 stopni w ćwiartce północno-zachodniej.  

We wtorek południe: od +1,+3 stopni w Tatrach i Bieszczadach, po za tym od +5 do +8 stopni do +9,+10 stopni na zachodzie kraju. 

W środę południe: od +1,+3 stopni w Bieszczadach, po za tym od +5 do +9 stopni do +10,+12 stopni na Śląsku

Wiatr ma być słaby i umiarkowany okresami silny w porywach przekraczający ponad 60-80 kilometrów na godzinę południowo-zachodni i zachodni.

Warunki biometeo i drogowe mają być bardzo niekorzystne. 

Prognoza pogody na kolejny ,,zimowy'' weekend w sezonie 2024/2025

 Sobota i niedziela mają być zmienne czyli pogodne niebo ma być z chmurami kłębiastymi i warstwowymi z towarzyszącymi opadami deszczu ze śniegiem i mokrego śniegu. Zjawiska nie powinny być zbytnio intensywne. Przy czym w dniu jutrzejszym największa szansa na pojawienie się opadów istnieje w dzielnicach północnych i zachodnich. W niedzielę z kolei wilgotno może być w dzielnicach południowych i wschodnich. Przy czym opady stałe (śniegu) blisko wieczora mogą przechodzić w opady deszczu ze śniegiem i deszczu z powodu przechodzenia ciepłego frontu atmosferycznego z zachodu na wschód naszego kraju. Niestety na białe krajobrazy przyjdzie nam czas poczekać. Z powodu wiatru mgieł ma być niewiele. Nocami mogą natomiast występować przymrozki miejscami poniżej -5 stopni z powodu bardzo długich nocy i wypromieniowania ciepła do otoczenia.  

Na termometrach zobaczymy:

W sobotę rano: od -9,-6 stopni w Tatrach, po za tym od -5 do -2 stopni do -1,0 stopni nad Morzem Bałtyckim. 

W sobotę południe: od -4,-2 stopni w Tatrach, po za tym od -1 do +2 stopni do +3 stopni na zachodzie i nad Morzem Bałtyckim. 

W niedzielę rano: od -7,-4 stopni w Tatrach, po za tym od -3 do +2 stopni do +4,+5 stopni nad Morzem Bałtyckim. 

W niedzielę południe: od -3,0 stopni w Tatrach i Bieszczadach, po za tym od +1 do +4 stopni do +5,+6 stopni nad Morzem Bałtyckim. 

Wiatr ma być słaby i umiarkowany okresami nieco mocniejszy nad Morzem Bałtyckim w porywach przekraczający ponad 60-75 kilometrów na godzinę południowo-zachodni i zachodni.

Warunki biometeo i drogowe mają być niekorzystne.  

Urozmaicone meteo newsy z kraju.

 Temat: Sporo chmur i niewiele pogodnego nieba oraz nieco na plusie. 

 Data: 12.12.2024 r. 

 Miejsce: Polska 

 Przedostatni dzień pracy jest dość pochmurny z powodu utrzymania się plamy wilgoci w rejonie Europy środkowej. Mimo zatoki podwyższonego ciśnienia to niestety z racji wczesnej pory zimowej wilgoć pozostawiona po poprzednie opady i mgły bardzo słabo rozpraszają się. W rezultacie pozostają chmury warstwowe i niskie ograniczający poziom promieniowania słonecznego. Jedynie na Pomorzu, miejscami przy granicy z Niemcami i gdzieniegdzie na północy zdarzają się przejaśnienia. Po za tym chmury dają okresowe opady deszczu ze śniegiem i śniegu o niewielkim natężeniu. W dzień z racji lekkiej dodatniej temperatury padający śnieg ma trudność z utrzymaniem się przy powierzchni ziemi. 

Na termometrach w południe mieliśmy od -2,0 stopni miejscami w Karpatach, po za tym od +1 do +3 stopni do +4,+5 stopni nad Morzem Bałtyckim. 

Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:

https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/im09/2024/12/12/2030.jpg 

Wiatr jest słaby i umiarkowany północno-zachodni i północny. 

Warunki biometeo i drogowe są dość dostateczne. 

Prognoza pogody na ostatnie dni pracy w Polsce

Czwartek i piątek mają być dość pogodne z powodu działania ośrodków barycznych wysokiego ciśnienia znajdujące się w pobliżu naszego kraju. Dzięki nim ma nie brakować pogodnego nieba mimo że niskie temperatury mają się utrzymywać. W dzień przeważnie ma się utrzymywać temperatura dodatnia a nocami zwłaszcza przy rozpogodzeniach nie można wykluczyć temperatur ujemnych. Z racji słabego wiatru i spadków temperatur nie można wykluczyć mgieł ograniczających widzialność poniżej 200-300 metrów !!!!! Jedynie miejscami pod chmurami kłębiastymi i warstwowymi nie można wykluczyć lokalnych opadów deszczu ze śniegiem i śniegu. Nie można wykluczyć zabielenia się krajobrazów.  

Na termometrach zobaczymy:

W czwartek rano: od -8,-5 stopni w Tatrach, po za tym od -3 do 0 stopni do +2,+4 stopni nad Morzem Bałtyckim. 

W czwartek południe: od -3,-1 stopni w Bieszczadach, po za tym od 0 do +3 stopni do +4,+5 stopni nad Morzem Bałtyckim. 

W piątek rano: od -8,-5 stopni w Tatrach, po za tym od -4 do -1 stopni do +1,+3 stopni nad Morzem Bałtyckim. 

W piątek południe: od -1,0 stopni na wschodzie, po za tym od +1 do +3 stopni do +4 stopni blisko granicy z Niemcami. 

Wiatr ma być słaby i umiarkowany ze zmieniających się kierunków. 

Warunki biometeo i drogowe mają być zmienne. 

Mieszane meteo newsy z Polski z przełomu dekad grudnia 2024 r.

Temat: Mieszane opady oraz temperatury na lekkim plusie. 

 Data: 10.12.2024 r.

 Miejsce: Polska 

 Kolejny dzień za sprawą wyżu z nad rejonu Skandynawii jest dość pogodny zwłaszcza w dzielnicach północnych oraz środkowych. Na południu i częściowo na wschodzie dostało się dziś w zasięgu zatoki obniżonego ciśnienia, który znajduje się na południe od naszego kraju. Daje właśnie tam opady śniegu, deszczu ze śniegiem i opady marznące powodujące gołoledź. Okresami zwłaszcza w regionach podgórskich bywa bardzo ślisko. Pogodnego nieba jest w bardzo marginalnych ilościach. Z racji nieco większego wiatru mgieł jest jak na lekarstwo a pozom zanieczyszczonego powietrza nie utrzymuje się na dużym poziomie.  

Na termometrach w południe mieliśmy od -3,-1 stopni miejscami w Karpatach, po za tym od 0 do +3 stopni do +4,+5 stopni w rejonie Pomorza. 

Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:

https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/im09/2024/12/10/2045.jpg 

Wiatr jest słaby i umiarkowany północno-wschodni i północny.  

Warunki biometeo i drogowe są niekorzystne. 

Pogoda na następne dni pracy czy szkoły

Wtorek i środa mają być przeważnie pogodne z powodu działania układu wysokiego ciśnienia w rejonie Skandynawii. Ma przynosić sporą ilość przejaśnień. Może nie do końca będzie bezchmurnie, ale aura ma być zdecydowanie lepsza niż w innej części kraju. Z kolei ośrodki baryczne niskiego znajdujące się na południe od naszego kraju zapewniać nam mają większą ilość chmur niskich, kłębiastych w dzielnicach południowej kraju. Okresami należy się liczyć z opadami śniegu i deszczu ze śniegiem. Okresami mogą być to marznące opady powodujące gołoledź. Przy czym im bliżej środy, tym opadów ma być zdecydowanie mniej niż dziś czy jutro. Mgieł i zamgleń z powodu wychłodzenia i wilgoci wykluczyć miejscami nie można.   

Na termometrach zobaczymy:

We wtorek rano: od -3,-1 stopni w Tatrach, po za tym od 0 do +3 stopni do +5,+6 stopni nad Morzem Bałtyckim. 

We wtorek południe: od -3,-1 stopni w Tatrach, po za tym od +1 do +4 stopni do +5,+6 stopni nad Morzem Bałtyckim. 

W środę rano: od -8,-5 stopni w Tatrach, po za tym od -3 do 0 stopni do +3,+4 stopni nad Morzem Bałtyckim. 

W środę południe: od -3,-1 stopni w Tatrach, po za tym od 0 do +3 stopni do +4,+5 stopni nad Morzem Bałtyckim. 

Wiatr ma być słaby i umiarkowany północno-wschodni. 

Warunki biometeo i drogowe mają być niekorzystne. 

Kolejne weekendowe meteo newsy w Polsce

 Temat: Drugi weekend zimowy na razie nie rysuje się w barwach zimowych. 

 Data: 08.12.2024 r.

 Miejsce: Polska 

 Kolejny czas soboty-niedzieli nie przynosi nam nic nadzwyczajnego w pogodzie z powodu działania układu barycznego wysokiego ciśnienia w rejonie Skandynawii. Względnie powinno być pogodnie oraz bez opadów oraz nie brakować Słońca. Niestety o tej porze roku wilgoć pozostawiona po ostatnich opadach deszczu, deszczu ze śniegiem powoduje że przy nocnych spadkach temperatur powstają gęste mgły ograniczające widzialność poniżej 150-200 metrów. W dodatku niskie i warstwowe chmury w tej masie powietrze również występują. Tylko lokalnie notowane są opady deszczu i deszczu ze śniegiem. 

Na termometrach w południe powinniśmy mieć od około i poniżej 0 stopni w regionach zamglonych i zachmurzonych, po za tym od -3,-1 stopni w Tatrach, po za tym od +2 do +5 stopni do +6 stopni nad Morzem Bałtyckim. 

Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:

https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/vm09/2024/12/08/0845.jpg 

Wiatr jest słaby i umiarkowany wschodni i południowo-wschodni. 

Warunki biometeo i drogowe są niekorzystne. 

Pogodnie, trochę deszczu ze śniegiem i śniegu prognoza na najbliższe dni w Polsce

I część nowego tygodnia ma być dość zmienna w pogodzie czyli pogodne niebo ma być na przemian z chmurami z okresowymi opadami deszczu ze śniegiem i śniegu. Największe prawdopodobieństwo opadów istnieje w dzielnicach wschodnich, środkowych oraz południowych na początku nowego tygodnia. Jeśli ktoś oczekiwałby silnych opadów śniegu na razie nie są prognozowane. W nocy podczas rozpogodzeń możliwe są przymrozki. Jeśli chodzi o regiony występowania opadów to jutro należy się spodziewać w dzielnicach wschodnich, północno-wschodnich oraz przy granicy z Niemcami, w poniedziałek w wielu regionach naszego kraju, we wtorek na południu i w centrum a w środę przede wszystkim na południowym-zachodzie kraju. Ponadto z racji wilgoci nie można wykluczyć mgieł ograniczających widzialność poniżej 150-200 metrów !!!

Na termometrach zobaczymy:

W niedzielę rano: od -7,-5 stopni w Tatrach, po za tym od -3 do 0 stopni, po za tym od +1 do +4 stopni do +5 stopni przy granicy z Niemcami. 

W niedzielę południe: od -3,-0 stopni w rejonie Tatr, po za tym o0d +1 do +4 stopni do +5,+6 stopni blisko granicy z Niemcami. 

W poniedziałek południe: od -2,0 stopni w górach, po za tym od +2 do +5 stopni do +6,+7 stopni nad Morzem Bałtyckim. 

We wtorek południe: od -2,0 stopni w Sudetach, po za tym od +1 do +5 stopni do +6,+7 stopni nad Morzem Bałtyckim. 

W środę południe: od -3,-1 stopni w Sudetach, po za tym od 0 do +4 stopni do +5,+6 stopni nad Morzem Bałtyckim. 

Wiatr ma być słaby i umiarkowany oraz niezbyt mocny północny i północno-wschodni. 

Warunki biometeo i drogowe mają być dostateczne. 

Breja Mikołajkowa czyli na plusie oraz mieszane opady w kraju.

 Temat: Ostatni dzień pracy z bardzo męczącą pogodą za naszymi oknami. 

 Data: 06.12.2024 r.

 Miejsce: Polska 

 Mikołajki niestety niezbyt dobrze się zapisują w pogodzie. Wszystko jest spowodowane frontem atmosferycznym przechodzący z zachodu na wschód od naszego kraju. Na nim występują nie tylko opady deszczu, ale również deszczu ze śniegiem i mokrego śniegu. Chwilami zjawiska są dość intensywne. Niestety tylko w bardzo sporadycznych miejscach krajobrazy się zabielają. Po za tym towarzyszy nieprzyjemna chlapa. Mimo porannego przymrozku w ciągu dnia jest na plusie. Dlatego to co napada robi się bardzo nieprzyjemna breja. 

Na termometrach w południe mieliśmy od -2,0 stopni w Tatrach, po za tym od +1 do +4 stopni do +5 stopni miejscami na zachodzie kraju.

Poniżej mamy aktualny zachmurzenia w Polsce:

https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/im09/2024/12/06/1945.jpg

Wiatr jest słaby i umiarkowany okresami silniejszy południowo-zachodni i południowy. 

Warunki biometeo i drogowe są fatalne. 

Prognoza pogody weekendowa w Polsce

Nadchodzące dni czyli ostatni dzień pracy i weekend mają być zarówno pogodne momenty jak i z chmurami przynoszącymi okresowe opady śniegu i deszczu ze śniegiem. Przejściowo okresami opady mogą być dość intensywne. Jutro w ciągu dnia z zachodu na wschód ma wędrować nowa strefa strefa opadów deszczowo-śnieżna zachodu na wschód naszego kraju o różnej intensywności. Im dalej na wschód i Karkonoszy tym większa na opady śnieżne. Z kolei w sobotę natomiast popadać może miejscami na południu naszego kraju oraz w rejonie Morza Batyckiego. W niedzielę wilgotno może być na Podlasiu, w Bieszczadach oraz blisko granicy z Niemcami. Mają to być mieszane opady powodujące paskudną breję na ulicach czy chodnikach. Lokalnie nie są wykluczone mgły i zamglenia ograniczające widzialność poniżej 150-200 metrów. Możliwe są również oblodzenia zwłaszcza od wieczora do poranka z racji ujemnej temperatury !!!  

Na termometrach zobaczymy:

W piątek rano: od -6,-4 stopni w Tatrach, po za tym od -2 do +2 stopni do +3,+4 stopni nad Morzem Bałtyckim. 

W piątek południe: od -2,0 stopni w Tatrach, po za tym od +1 do +4 stopni do +5 stopni nad Morzem Bałtyckim.  

W sobotę południe: od -2,0 stopni w Tatrach, po za tym od +2 do +5 stopni do +6,+7 stopni nad Morzem Bałtyckim. 

W niedzielę południe: od 0,+1 stopni w Karpatach, po za tym od +2 do +4 stopni do +5 stopni na zachodzie kraju. 

Wiatr ma być słaby i umiarkowany okresami zwłaszcza nad Morzem Bałtyckim silniejszy. 

Warunki biometeo mają być niekorzystne a drogowe dostateczne. 

Bardzo pochmurne i miejscami wilgotne meteo newsy z kraju.

 Temat: Sporo chmur oraz niewiele miejsc słonecznych. 

 Data: 04.12.2024 r. 

 Miejsce: Polska 

 Półmetek tygodnia jest ponury z powodu działania ośrodka barycznego niskiego ciśnienia, który znajduje się na północy Polski. Daje nam przejściowo chmury warstwowe i kłębiaste z których występują opady deszczu,  deszczu ze śniegiem oraz mokrego śniegu. Największa szansa na opady zimowe mieliśmy w dzielnicach północnych oraz południowych. O zabielenie się krajobrazów mieliśmy małe szanse z powodu dodatniej temperatury. Co jakiś czas zdarzały się przejaśnienia w niewielkich ilościach. Lokalnie z powodu wilgoci zdarzały się mgły ograniczające widzialność poniżej 150-250 metrów. Wszędzie przeważnie było poniżej +5 stopni. 

Na termometrach w południe mieliśmy od -2,0 stopni w Tatrach, po za tym od +1 do +4 stopni do +6,+7 stopni nad Morzem Bałtyckim. 

Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce: 

https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/im09/2024/12/04/1815.jpg 

Wiatr jest słaby i umiarkowany południowo-zachodni i zachodni. 

Warunki biometeo i drogowe są dość niekorzystne. 

Prognoza pogody na kolejne dni w Polsce

 Środa i czwartek mają być trochę pogodne oraz bardziej pochmurne z przejściowymi opadami deszczu i mżawki a wyżej w górach również deszczowo-śnieżnie. Wszystko ma się dziać za sprawą zatok obniżonego ciśnienia znajdujące się w pobliżu naszego kraju. Niestety sucho raczej nie będzie. W zamian tego chmur ma być sporo oraz mokro. Z powodu wilgotnego powietrza oraz słabego wiatru mogą zdarzać się zamglenia oraz mgły ograniczające widzialność poniżej 150-250 metrów. Padać ma w najróżniejszych częściach Polski. Na razie w tych dniach nie uświadczymy zimy z racji dodatniej temperatury oraz pojawiających się opadach ciekłych. 

Na termometrach zobaczymy:

W środę rano: od -3,-1 stopni miejscami na południowym-wschodzie kraju, po za tym od +2 do +5 stopni do +6,+7 stopni nad Morzem Bałtyckim. 

W środę południe: od 0,+2 stopni w Tatrach i Bieszczadach, po za tym od +3 do +6 stopni do +7 stopni nad Morzem, Bałtyckim. 

W czwartek rano: od -5,-3 stopni w Tatrach, po za tym od 0 do +3 stopni do +4,+5 stopni nad Morzem Bałtyckim. 

W czwartek południe: od 0,+1 stopni w górach, po za tym ma być średnio od +2 do +4 stopni do +5,+6 stopni nad Morzem Bałtyckim. 

Wiatr ma być słaby i umiarkowany oraz niezbyt silny południowy i południowo-zachodni.  

Warunki biometeo i drogowe mają być dość niekorzystne. 

Dość mgliste meteo newsy na początku tygodnia w sezonie zimowym.

 Temat: Na razie mało opadów, ale z powodu bardzo długich nocy tworzą się mgły na niebie. 

 Data: 02.12.2024 r. 

 Miejsce: Polska.

Poniedziałek powinien być dość pogodnym dniem z powodu działania ośrodków barycznych wysokiego ciśnienia, które na południe i wschód znajdują się od naszego kraju. Jedynie blisko granicy z Niemcami i nad Morzem Bałtyckim chmur mamy więcej chmur niskich i warstwowych z których mogą występować niewielkie opady deszczu i mżawki. Po za tym niestety nie do końca jest pogodnie z racji plamy wilgoci, która sprzyja w tworzeniu się mgieł ograniczających widzialność poniżej 100-20 metrów. Tam gdzie jest taka aura temperatura miejscami nie przekracza -2,0 stopni. W dodatku wilgoć skutecznie zwiększa odczucie zimna. Również zachmurzenie występuje ograniczające promieniowanie słoneczne. 

Na termometrach w południe mieliśmy od 0,+2 stopni w Sudetach, po za tym od +3 do +6 stopni do +7,+8 stopni na południu. W rejonach mglistych nie przekraczała 0 stopni.  

Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce: 

https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/im09/2024/12/02/1845.jpg

Wiatr jest słaby i umiarkowany przeważnie południowy i południowo-zachodni. 

Warunki biometeo i drogowe są dość niekorzystne.  

Prognoza pogody na początek tygodnia w kraju

Poniedziałek i wtorek mają być zmienne w pogodzie. Czyli pogodniejsze miejsca mają być od czasu do czasu przykryte chmurami kłębiastymi i niskimi z których mogą występować opady deszczu i mżawki. Nie powinny to być zbytnio intensywne opady. Jeśli chodzi o regiony występowania opadów to w dniu jutrzejszym mają się tyczyć rejonu Morza Bałtyckiego a pod konie dnia być może na terenach przygranicznych z Niemcami. We wtorek rozlać się może w wielu regionach naszego kraju, przy czym najbardziej w regionach zachodnich  oraz północnych. Ponadto z powodu słabego wiatru i wilgoci mogą rozwijać się mgły ograniczające widzialność poniżej 150-200 metrów. Niektóre mogą utrzymywać się w ciągu dnia.

Na termometrach zobaczymy:

W poniedziałek rano: od -5,-3 stopni w Tatrach, po za tym od 0 do +3 stopni do +4,+5 stopni nad Morzem Bałtyckim. 

W poniedziałek południe: od +1,+2 stopni miejscami w Sudetach, po za tym od +3 do +6 stopni do +8,+9 stopni miejscami na południu kraju. 

We wtorek rano: od -5,-2 stopni w Tatrach, po za tym od +1 do +4 stopni do +5,+6 stopni na zachodzie kraju. 

We wtorek południe: od 0,+2 stopni miejscami w Sudetach, po za tym od +3 do +6 stopni do +7,+8 stopni na zachodzie kraju. 

Wiatr ma być słaby i umiarkowany południowy i południowo-zachodni. 

Warunki biometeo i drogowe mają być niekorzystne. 

Prognoza pogody na nadchodzące dni w kraju na początku sezonu zimowego 2024/2025

 I część nowego tygodnia pogoda ma być dość zmienna. O ile początek tygodnia ma być nieco pogodniejszy i raczej nie przynosić wiele zjawisk typu deszczu czy śnieżyce to o tyle blisko połowy tygodnia może zaznaczyć się większe zachmurzenie z rodzaju niskiego i warstwowego z nieco większą ilością opadów deszczu i mżawki. Niektóre zjawiska mogą być dość intensywne. W górach natomiast nie można wykluczyć deszczu ze śniegiem. Z kolei w [poniedziałek-wtorek mokro może być w najróżniejszych częściach naszego kraju). Pogoda więc ma być mało zimowa jak na początek okresu zimowego. Z powodu częstszych opadów nawet te nie związane z frontem atmosferycznym, który ma się pojawić w okolicy środy ma powodować że aura stanie się zgniła. Dodatkowo słaby wiatr i wilgoć może sprzyjać w występowaniu mgieł ograniczające widzialność poniżej 150-200 metrów.  

Na termometrach zobaczymy:

W niedzielę rano: od -5,-3 stopni w Tatrach, po za tym od -2 do +2 stopni do +3,+4 stopni nad Morzem Bałtyckim. 

W niedzielę południe: od +3,+4 stopni na północnym-wschodzie kraju, po za tym od +5 do +8 stopni do +9 stopni na południu naszego kraju. 

W poniedziałek południe: od +1,+3 stopni w Tatrach, po za tym od +4 do +7 stopni do +8,+9 stopni na południu kraju. 

We wtorek południe: od 0,+2  stopni w Sudetach, po za tym od +3 do +6 stopni do +7,+8 stopni blisko granicy z Niemcami. 

We środę południe: od 0,+1 stopni w Tatrach, po za tym od +2 do +5 stopni do +6 stopni lokalnie nad Morzem Bałtyckim.  

Wiatr ma słaby i umiarkowany południowy i południowo-zachodni. 

Warunki biometeo i drogowe mają być zmienne. 

Zgnilizna pogodowa czyli poniżej +10 stopni oraz z chmurami.

 Temat: Sporo chmur oraz miejscami wilgotno za naszymi oknami. 

 Data: 29.11.2024 r.

 Miejsce: Polska 

 Ostatni dzień pracy jest z podziałem pogodowym czyli na pogodniejsze rejony dzielnic zachodnich i północnych gdzie za sprawą niżu z rejonu Niemiec przynosi liczne przejaśnienia a nawet krótkie momenty pogodnego nieba. Z kolei w województwach południowych i środkowych chmur warstwowych i kłębiastych jest więcej z występującymi opadami deszczu i mżawki. Z kolei w Karpatach zdarzają się opady deszczu ze śniegiem o niezbyt dużym natężeniu. Na terenach nieco wyżej położonych krajobrazy się zabieliły. Reszta Polski musi się uzbroić w cierpliwość aby pojawiły się warunki zimowe. 

Na termometrach w południe mieliśmy od +1,+3 stopni w Karpatach, po za tym od +4 do +7 stopni do +8 stopni na Pojezierzu Pomorskim. 

Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:

https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/im09/2024/11/29/2030.jpg 

Wiatr jest słaby i umiarkowany przeważnie z północy. 

Warunki biometeo i drogowe są dość niekorzystne. 

Prognoza pogody weekendowa w kraju na przełomu jesieni i zimy 2024 r.

Koniec jesieni i początek zimy ma być dość zmienny w pogodzie. O ile dzień jutrzejszy ma być dużo bardziej pochmurny niż w trakcie weekendu, kiedy chmur niskich, warstwowych ma być bardzo sporo z przejściowymi opadami deszczu i mżawki a w górach deszczu ze śniegiem i mokrego śniegu to o tyle czas soboty i niedzieli ma przynieść zmniejszoną ilość wilgoć w powietrzu. Wówczas ma być więcej pogodnego nieba mimo że niewielki deszcz i mżawka zwłaszcza w dzielnicach południowych i wschodnich może występować. Z racji niewielkiego wiatru mogą występować miejscami mgły i zamglenia ograniczające widzialność poniżej 200-300 metrów. Nieco pogodniej ma być w trakcie weekendu kiedy przejaśnień ma być więcej niż w piątek. 

Na termometrach zobaczymy:

W piątek rano: od -4,-1 w Tatrach, po za tym od +2 do +5 stopni do +6,+7 stopni nad Morzem Bałtyckim. 

W piątek południe: od 0,+1 stopni miejscami w Karpatach, po za tym od +3 do +6 stopni do +7,+8 stopni nad Morzem Bałtyckim. 

W sobotę południe: od +1,+2 stopni w Tatrach, po za tym od +3 do +6 stopni do +7,+8 stopni na południu kraju. 

W niedzielę południe: od +1,+3 stopni w Tatrach, po za tym od +4 do +7 stopni do +8,+9 stopni na południowym-zachodzie kraju.

Wiatr ma być słaby i umiarkowany ze zmiennych kierunków. 

Warunki biometeo i drogowe mają być nieco lepsze w weekend niż jutro.