Prognoza pogody na nadchodzące dni początku lata w Polsce

Nadchodzące kilka dni czyli niedziela i poniedziałek do środy mają zapowiadać się zdecydowanie cieplejsze niż to co ostatnio w Maju mieliśmy do czynienia. Czyli na termometrach zobaczymy grubo powyżej +20 stopni. Wszystko ma być zasługa obszarów podwyższonego ciśnienia wędrujące w pobliżu Europy środkowej ściągające cieplejsze powietrze z południa. Ośrodki baryczne niskiego ciśnienia np. w rejonie Skandynawii może podrzucać więcej wilgoci w naszej części kontynentu. W dodatku ma nie brakować pogodnego nieba, którego ma nie brakować zwłaszcza jutro na północy i północnym-wschodzie kraju (choć opady i tak mogą się zdarzać miejscami) a w poniedziałek w regionach północnych i środkowych. Tam też trochę chłodniej ma być niż w innych regionach. Z kolei na pozostałym obszarze zwłaszcza jutro na południu, zachodzie i w centrum a w poniedziałek na południu i południowym-wschodzie, w środę na południu oraz w centrum kraju przy niestabilności przekraczającej ponad 600-1100 J/kg a jutro miejscami w regionach południowych czy w środę w regionach południowych i centralnych ponad 1300-1500 J/kg, LI -4,-2, wilgotności względnej ponad 55-75 % oraz przepływie powietrza ponad 12-17 m/s nie można wykluczyć konwekcji. Podczas nich mogą rozwijać się pojedyncze komórki burzowe. Z biegiem czasu pojedyncze komórki mogą się łączyć w nieco bardziej zorganizowane struktury burzowe. Najczęściej mają to być układy wielokomórkowe o niezbyt jeszcze znaczących rozmiarów. Podczas nich może napadać ponad 20-30 litrów wody na każdy metr kwadratowy, wiatr w porywach przekraczać 60-80 kilometrów na godzinę oraz opady gradu poniżej 4 centymetrów średnicy. Szansa na wystąpienie trąb powietrznych jest mała i średnia w nadchodzących dniach. Mimo wszystko zwłaszcza południowej Polski powinni obserwować niebo, ponieważ może to być konkretniejszy powiew burz. Temperatura jutro zwłaszcza na południowym-zachodzie kraju może wzrosnąć do blisko +30 stopni (+28,+29 stopni). Wtorek ma być dniem z uspokojeniem pogody i tylko początkowo na wschodzie a pod koniec dnia na zachodzie i południowym-zachodzie możliwe są przejściowe opady deszczu. NOcami mogą zanikać przymrozki i często być w przedziale od +10 do +15 stopni oraz możliwe są zamglenia w tym czasie. 

Na termometrach zobaczymy: 

W niedzielę rano: od +5,+7 stopni na północnym-wschodzie kraju, po za tym od +10 do +14 stopni do +15,+16 stopni na południowym-zachodzie kraju.

W niedzielę południe: od +18,+20 stopni miejscami na północy kraju, po za tym od +24 do +27 stopni do +28,+29 stopni na południowym-zachodzie kraju. 

W poniedziałek południe: od +17,+19 stopni na północy kraju, po za tym od +21 do +25 stopni do +26,+27 stopni miejscami na południu kraju. 

We wtorek południe: od +17,+19 stopni w Tatrach, po za tym od +21 do +24 stopni do +25,+26 stopni na południowym-zachodzie kraju. 

W środę południe: od +19,+21 stopni na zachodzie Dolnego Śląska, po za tym od +23 do +26 stopni do +27,+29 stopni w ćwiartce południowo-wschodniej. 

Wiatr ma być słaby i umiarkowany podczas konwekcji silniejszy zmienny.

Warunki biometeo i drogowe mają być dość niekorzystne. 

Ostatki wiosenna z chmurami i pogodnym niebem.

 Temat: Jeszcze chłodno i tylko miejscami opady deszczu i mżawki. 

 Data: 30.05.2025 r. 

 Miejsce: Polska 

Ostatni piątek wiosny jest przeważnie z pogodnym niebem oraz z przejściowym zachmurzeniem z rodzaju warstwowego i kłębiastego. W regionach zachodnich i południowych przejściowo notujemy opady słabego deszczu lub mżawki. Nie są to bardzo obfite zjawiska na niebie. Tylko podczas przechodzenia jego temperatura spada poniżej +15,+20 stopni. Po za tym jest raczej pogodnie. Tylko na zachodzie kraju z powodu wzrostu chwiejności atmosfery przekraczającej ponad 200-450 J/kg, LI -3,-1,wilgotności względnej ponad 60-80 % oraz przy niezbyt dużym przepływie powietrza zdarzają się strefy opadowe z wyładowaniami atmosferycznymi i ryzykiem drobnego gradu. Tak jest miejscami na Pomorzu Zachodnim. W ciągu godzin być może jeszcze parę przybędzie w zachodnich dzielnicach naszego kraju. 

Na termometrach w południe mieliśmy od +13,+15 stopni miejscami pod chmurami i opadami, po za tym od +17 do +22 stopni do +23,+24 stopni na zachodzie kraju. 

Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce: 

https://www.weatheronline.pl/cgi-app/getpicture?/daten/sat/vm09/2025/05/30/1615.jpg

Wiatr jest słaby i umiarkowany (niezbyt mocny) przeważnie zachodni. 

Warunki biometeo i drogowe są w miarę dobre. 

Prognoza pogody weekendowa w Polsce przełom wiosny i lata

 

Piątek oraz weekend ma przynieść zdecydowanie poprawę pogody w stosunku do dnia dzisiejszego. Czyli chmur ma być nieco mniej niż podczas ostatnich dni. Mimo wszystko zwłaszcza te z rodzaju warstwowego mogą się pojawiać. Ponadto może pojawić się w trakcie soboty i niedzieli zwiększona chwiejność atmosfery przekraczająca ponad 1000-1500 J/kg, LI -4,-2, wilgotność względna ponad 55-75 % oraz nieduży przepływ powietrza ponad 15-18 m/s. W takich warunkach mogą pojawiać się nieco konkretniejsze incydenty burzowe. Podczas konwekcji nie można wykluczyć przekroczenia sum opadowych rzędu ponad 20-35 litrów wody na każdy metr kwadratowy, wiatru w porywach przekraczający ponad 60-80 kilometrów na godzinę oraz opady gradu o średnicy 2-3 centymetrów. Miejscami opady i niewielkie burze mogą się jutro zaznaczyć w zachodnich dzielnicach naszego kraju. Podczas burz może napadać ponad 8-13/15 mm wody, wiatrem w porywach przekraczający ponad 35-50 kilometrów na godzinę oraz opady gradu poniżej 2 centymetrów średnicy. W sobotę natomiast popadać i zagrzmieć może w dzielnicach południowych i południowo-zachodnich a w niedzielę w wielu regionach naszego kraju. Początkowo pojedyncze komórki mogą się łączyć w nieco bardziej zorganizowane struktury konwekcyjne. Nie można wykluczyć pojawienia się zwiększonych sum opadowych. Natężenie zjawisk może być oceniana jako dość silna i umiarkowana. Nie można wykluczyć zalań podczas przechodzenia burz. W nocy i nad ranem nie można wykluczyć pojawienia się mgieł i zamgleń. 

Na termometrach zobaczymy:

W piątek rano: od 0,+4 stopni w Tatrach, po za tym od +6 do +9 stopni do +10,+11 stopni na zachodzie kraju. 

W piątek południe: od +10,+13 stopni na zachodzie Beskidów, po za tym od +16 do +20 stopni do +22,+24 stopni na zachodzie kraju.  

W sobotę południe: od +16,+19 stopni miejscami na północy kraju, po za tym od +20 do +24 stopni do +25,+26 stopni na południowym-zachodzie kraju. 

W niedzielę południe: od +18,+21 stopni w Tatrach, po za tym od +23 do +26 stopni do +27,+28 stopni na pol€dniowym-zachodzie kraju. 

Wiatr ma być słaby i umiarkowany podczas konwekcji ze zmiennych kierunków. 

Warunki biometeo i drogowe mają być dość dobre. 

Prognoza pogody na ostatnie dni pracy i szkoły

Pogoda w czwartek i w piątek  ma być zmienna. Wszystko ma być spowodowane wpływem obszar u obniżonego ciśnienia, który ma się znajdować na wschód od naszego kraju. Ten ma nam podrzucać zwłaszcza jutro w pasie w rejonie środka i wschodu Polski sporo chmur kłębiastych i średnich z przejściowymi opadami deszczu. Przejściowo mogą być dość intensywne. Natomiast inne regiony mają się dostać pod zasięgiem obszaru podwyższonego ciśnienia. Dzięki niemu ma nie brakować przejaśnień oraz rozpogodzeń. Natomiast w piątek dla odmiany popadać może w zachodnich dzielnicach naszego kraju. Dodatkowo może pojawić się wzrost chwiejności atmosfery przekraczającej ponad 200-400 J/kg, LI -3,-1, wilgotność względna ponad 60-80 % oraz przepływ powietrza ponad 14-18 m/s. W takich warunkach mogą pojawić się warunki konwekcyjne. Więc zatem nie można wykluczyć pojawienia się wyładować atmosferycznych, silniejsze opady deszczu, wiatru w porywach przekraczającego ponad 60-75 kilometrów na godzinę oraz opadów gradu. Po za tym ma być pogodniej, choć chłodniej niż na terenach blisko graniczących z Niemcami gdzie może być blisko +25 stopni. 

Na termometrach zobaczymy: 

W czwartek rano: od +4,+6 stopni na zachodzie Sudetów, po za tym od +7 do +10 stopni do +11,+12 stopni na wschodzie kraju. 

W czwartek południe: od +7,+10 stopni w Tatrach i +13,+16 stopni w wilgotnym obszarze kraju do +18,+20 stopni w regionach zachodnich naszego kraju. 

W piątek południe: od +12,+15 stopni w Tatrach, po za tym od +17 do +22 stopni do +23,+25 stopni na zachodzie kraju. 

Wiatr ma być słaby i umiarkowany podczas burz silniejszy północno-zachodni i zachodni skręcający na południowo-zachodni. 

Warunki biometeo i drogowe mają być dość niekorzystne. 

Dość pogodne meteo newsy w Polsce

 Temat: Sporo pogodnego nieba oraz nieco cieplej niż ostatnio. 

 Data: 27.05.2025 r.

 Miejsce: Polska 

Wtorek jest przeważnie pogodnym dniem z racji działania ośrodków barycznych wysokiego ciśnienia w rejonie Europy środkowej. Zatem nie brakuje pogodnego nieba. Jedynie na południowym-wschodzie chmur kłębiastych i średnich jest więcej z opadami deszczu o niezbyt dużym natężeniu stopniowo zanikające. Opady występują tylko miejscami i nie wszędzie w wyznaczonym obszarze kraju. Nie są to szczególnie intensywne w Polsce. Po za tym nie brakuje pogodnego nieba a na termometrach miejscami notuje się ponad +20 stopni. Przy pogodnym niebie temperatura odczuwalna jest wyższa niż na termometrach. Jedynie poranek był zimny ze spadkami poniżej +10 stopni oraz z zamgleniami !!!

Na termometrach w południe mieliśmy od +12,+15 stopni miejscami w górach, po za tym od +16 do +20 stopni do +22,+23 stopni w centrum i na południowym-zachodzie kraju 

Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce: 

https://www.weatheronline.pl/cgi-app/getpicture?/daten/sat/im09/2025/05/27/1745.jpg 

Wiatr jest słaby i umiarkowany północno-zachodni i zachodni   

Warunki biometeo są nieco lepsze niż ostatnio a drogowe dobre. 

Prognoza pogody na kolejne dni pracy w Polsce

Kolejne dni czyli wtorek i środa mają przynieść urozmaiconą w pogodzie. O ile jutro ma być przeważnie pogodnie z powodu wpływu działania ośrodka barycznego wysokiego ciśnienia w rejonie Europy środkowej. Dzięki niemu ma być pogodnie. Jedynie na południowym-wschodzie i być może punktowo na zachodzie chmur średnich czy kłębiastych może być więcej z przejściowymi opadami deszczu. Przy czym niewiele ich ma być być we wtorek. Jedynie środa ma przynieść więcej opadów z powodu wędrującego nowego frontu atmosferycznego z zachodu na wschód od naszego kraju. Niektóre zjawiska ?(opady deszczu) mogą być dość intensywne. Pojutrze na zachodzie z powodu wzrostu chwiejności atmosfery przekraczającej ponad 400-600 J/kg, LI -3,-1,wilgotności względnej ponad 60-80 % oraz przepływie powietrza niezbyt duży może zaowocować konwekcją podczas której mogą towarzyszyć wyładowania atmosferyczne, silniejszy deszcz i być może małe opady gradu. Na ogół nie powinny to być zorganizowane struktury konwekcyjne. Pomiędzy strefami nie powinno brakować pogodnego nieba.  

Na termometrach zobaczymy:

We wtorek rano: od +4,+6 stopni na północy kraju, po za tym od +7 do +10 stopni do +11 stopni na południowym-wschodzie kraju. 

We wtorek południe: od +10,+14 stopni w Tatrach, po za tym od +16 do +20 stopni do +22,+23 stopni na zachodzie kraju. 

We środę południe: od +10,+13 stopni na zachodzie Sudetów, po za tym od +16 do +20 stopni do +22,+23 stopni na wschodzie kraju. 

Wiatr ma być słaby i dość umiarkowany ze zmieniających się kierunków.

Warunki biometeo i drogowe mają być dostateczne. 

Bardzo zimno ale w miarę dość pogodnie

Temat: Zimno i pogodnie tylko miejscami opady. 

Data: 25.05.2025 r. 

Miejsce: Polska 

 Dzisiejszy dzień jest przeważnie pogodnym dniem z racji działania ośrodków barycznych wysokiego ciśnienia w rejonie Europy środkowej. Zatem nie brakuje pogodnego nieba. Jedynie na zachodzie i północnym-zachodzie chmur kłębiastych i średnich ma być więcej z opadami deszczu o niezbyt dużym natężeniu. Zjawiska występują tylko miejscami i nie wszędzie w wyznaczonym obszarze kraju. Nie są to szczególnie intensywne zjawiska w Polsce. Po za tym nie brakuje pogodnego nieba a na termometrach miejscami notuje się blisko +20 stopni. Przy pogodnym niebie temperatura odczuwalna jest wyższa niż na termometrach. Niestety poranek był lodowaty ze spadkami poniżej +5 stopni a przy gruncie było blisko 0 stopni. Miejscami zdarzały się zamglenia. 

Na termometrach w południe mieliśmy od +8,+11 stopni w Tatrach, po za tym od +14 do +18 stopni do +19,+20 stopni blisko granic z Niemcami. 

Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce: 

https://www.weatheronline.pl/cgi-app/getpicture?/daten/sat/vm09/2025/05/25/0530.jpg 

Wiatr jest słaby i umiarkowany południowy i południowo-zachodni.   

Warunki biometeo są nieco lepsze niż ostatnio a drogowe dobre. 

Prognoza na nadchodzące dni w Polsce przed końcem maja.

Pogoda na początku tygodnia ma być zmienna. Czyli pogodne niebo ma być na przemian z zachmurzeniem warstwowym i kłębiastym. Okresowo należy się liczyć z przejściowymi opadami deszczu o różnym natężeniu. Przejściowo może popadać dość intensywnie. Początkowo w trakcie godzin nocnych nie należy wykluczyć pojawienia się przygruntowych  przymrozków na poziomie -2,0 stopni. Jeśli chodzi o regiony występowania opadów to te mogą się pojawiać jutro na terenach blisko graniczących z Niemcami i na Pomorzu, w poniedziałek w pasie środka kraju, we wtorek we wschodnich dzielnicach naszego kraju z kolei w środę w wielu regionach naszego kraju. Ponadto z powodu wzrostu chwiejności atmosfery przekraczającej zwłaszcza na początku tygodnia ponad 200-400 J/kg ,LI -3,-1, wilgotności względnej ponad 60-80 % oraz przepływie powietrza ponad 12-15 m/s może spowodować konwekcję z wyładowaniami atmosferycznymi, dość intensywnymi opadami deszczu i niewykluczony jest opad gradu. Noce mogą być jeszcze rześkie z temperaturami spadającymi poniżej +10 stopni. Z racji małego wiatru i w miarę sporej wilgotności względnej nie można wykluczyć mgieł ograniczających widzialność poniżej 200-300 metrów. Jednak ich nie powinno być szczególnie dużo i zaraz po wschodzie Słońca szybko się rozpraszać.  

Na termometrach zobaczymy:

W niedzielę rano: od -3,0 stopni w Tatrach, po za tym średnio ma być od +3 do +7 stopni do +8,+9 stopni przy granicy z Niemcami. 

W niedzielę południe: od +7,+10 stopni w Tatrach, po za tym od +14 do +17 stopni do +18,+20 stopni na zachodzie kraju. 

W poniedziałek południe: od +10,+13 stopni w Tatrach, po za tym od +16 do +20 stopni do +21,+22 stopni w regionach zachodnich. 

We wtorek południe: od +10,+14 stopni w Tatrach, po za tym od +16 do +20 stopni do koło +21 stopni w centrum kraju. 

W środę południe: od +11,+14 stopni w Bieszczadach, po za tym od +17 do +21 stopni do +22,+23 stopni w centrum kraju. 

Wiatr ma być słaby i umiarkowany zmienny. 

Warunki biometeo i drogowe mają być niekorzystne. 

Ostatnie robocze meteo newsy w kraju.

 Temat: Piątek bardzo zimny z licznymi rozpogodzeniami w kraju. 

 Data: 23.05.2025 r.

 Miejsce: Polska 

 Ostatni dzień pracy i szkoły przynosi nam znaczącą poprawę pogody w stosunku do dnia wczorajszego. Za poprawę pogody odpowiedzialny jest obszar podwyższonego ciśnienia z nad zachodniej Europy. Dzięki niemu nie brakuje pogodnego nieba, ale na termometrach jest dużo niższej niż przed frontem atmosferycznym. Tylko miejscami zwłaszcza na zachodzie i południowym-wschodzie naszego kraju chmur było więcej z przejściowymi opadami deszczu i mżawki. Nie były to tak intensywne opady jak wczoraj. Między tymi strefami nie brakuje pogodnego nieba. Natomiast wysoko w górach występowały opady deszczu ze śniegiem i bardzo mokry śnieg. Miejscami krajobrazy wysoko nad poziomem morza się zabieliły. Nocami miejscami przy rozpogodzeniach mogą występować przygruntowe przymrozki. 

Na termometrach w południe mieliśmy od +2 do +5 stopni w Tatrach i +6,+9 stopni w Karpatach, po za tym od +11 do +15 stopni do +16,+17 stopni w pasie północny-wschód, centrum po południowy-zachód kraju.

Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:

https://www.weatheronline.pl/cgi-app/getpicture?/daten/sat/im09/2025/05/23/1830.jpg 

Wiatr jest słaby i umiarkowany zmienny. 

Warunki biometeo są niekorzystne a drogowe dość dobre. 

Prognoza pogody weekendowa

  

Ostatni dzień pracy ma być początkowo kontynuacją pochmurnej pogody. Z powodu działania układu barycznego niskiego ciśnienia w rejonie Skandynawii. Podrzucać ma nam w Polsce sporą ilość zachmurzenia warstwowego i kłębiastego z których miejscami zwłaszcza na południu i wschodzie kraju mogą się zdarzyć przejściowe opady deszczu w trakcie dnia jutrzejszego. Więcej opadów i być może początkowo burz może pojawić się w trakcie nocy z czwartku na piątek. Przejściowo opady mogą mieć dość znaczące natężenie. Z powodu słabego wiatru mogą występować mgły ograniczające widzialność czy zamglenia. Niestety temperatura ma się ponownie obniżyć i zbliżyć się do granicy +5 stopni w czasie nocy i poniżej +15 stopni w trakcie dnia. Wichur, ulew czy innych groźnych zjawisk pogodowych w tym czasie nie przewiduje się. W dzień ma się zacząć przejaśniać. W sobotę popadać może na wschodzie i południowym-wschodzie kraju a w niedzielę dla odmiany na zachodzie. Po za tym ma być więcej przejasnień. 

Na termometrach zobaczymy:

W piątek rano: od około 0 stopni w Sudetach, po za tym od +4 do +8 stopni do +9,+10 stopni na wschodzie kraju. 

W piątek południe: od +6,+9 stopni w Karpatach, po za tym od +11 do +14 do +15,+16 stopni na północy.  

W sobotę południe: od +5,+8 stopni w Tatrach i Bieszczadach, po za tym od +11 do +15 stopni do +17,+18 stopni na zachodzie kraju. 

W niedzielę południe: od +8,+10 stopni w Bieszczadach, po za tym od +13 do +18 stopn do +19,+20 stopni na zachodzie kraju. 

Wiatr ma być słaby i umiarkowany zmienny. 

Warunki biometeo i drogowe mają być niekorzystne. 

Aktualna sytuacja w Polsce w środku tygodnia.

Temat: Miejscami opady deszczu i burze oraz cieplej niż ostatnio. 

Data: 21.05.2025 r. 

Miejsce: Polska 

Pogoda na półmetku tygodnia jest zmienna czyli pogodniejsze miejsca są zastąpione chmurami warstwowymi i kłębiastymi z których występują okresowe opady deszczu. Nie są to zbyt intensywne opady, ale z racji zwiększonej niestabilności atmosfery przekraczającej ponad 600-1000 J/kg, LI -3,-1, wilgotności względnej ponad 60-80 % oraz przepływie powietrza ponad 14-18 m/s zdarzają się wyładowania atmosferyczne. Przy czym najczęściej one występują w pasie dzielnic północno-wschodnich, środkowych i południowo-zachodnich. W trakcie burz występują opady rzędu ponad 15-20 litrów wody na każdy metr kwadratowy, wiatr w porywach przekraczający ponad 45-65 km/h oraz opady gradu. Nieco pogodniej jest w dzielnicach północnych i zachodnich oraz południowo-wschodnich (przed frontem). Dzięki pogodniejszemu niebu oraz napływu cieplejszej masy powietrza temperatura śmiało przekracza +20 stopni.  

Na termometrach w południe mieliśmy od +13,+16 stopni w Tatrach, po za tym od +17 do +21 stopni do +22,+23 stopni na południu, w centrum i miejscami na zachodzie kraju. 

Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:

https://www.weatheronline.pl/cgi-app/getpicture?/daten/sat/im09/2025/05/21/1715.jpg 

Wiatr jest słaby i umiarkowany południowy i południowo-zachodni. 

Warunki biometeo i drogowe są w miarę korzystne.  

Prognoza opadowa w Polsce czwartek-piątek .

Nadchodzące dni czwartek i piątek mają w pogodzie być trochę wilgotne jeśli chodzi o obszar Polski. Wszystko ma być spowodowane układem barycznym niskiego ciśnienia w rejonie Skandynawii. Podrzucać ma nową porcję zachmurzenia warstwowego i kłębiastego z którego mogą występować przejściowe opady deszczu o różnym natężeniu. Jeśli chodzi o charakter opadów to w czwartek mają być przejściowe o charakterze konwekcyjnym, która ma być spowodowana wzrostem chwiejności atmosfery przekraczającej ponad 350-650 J/kg, LI -3,-1, wilgotnością względna przekraczającą ponad 60-80 %. W takich warunkach nie są wykluczone wyładowania, opady ponad 15-20 litrów wody na każdy metr kwadratowy, opady gradu poniżej 3 centymetrów. Na razie na wschodzie i południu kraju są największe szanse na burze. W piątek z kolei przechodzący chłodny front ma zafalować i nie można wykluczyć bardziej ciągłych opadów deszczu o różnym natężeniu. Zatem suma opadów być może przekroczy 15-25 mm wody. Wszystko będzie zależało od intensywności strefy oraz od długości jej trwania. Na razie trudno jest oszacować czy w strefę będą wbudowane burze zwłaszcza w trakcie nocy z czwartku na piątek. Generalnie województwa wschodnie, południowe i środkowe mogą być dość mokrymi miejscami w trakcie II połowy tygodnia. Więc sytuacja jeśli chodzi o rośliny może ulec sytuacja poprawie. Słońca generalnie znowu ma nie być dużo. Trochę pogodnie może być na zachodzie (po za jego granicami) i na północy kraju. 

Na termometrach zobaczymy:

W czwartek rano: od +3,+5 stopni miejscami w górach, po za tym od +7 do +12 stopni do koło +13 stopni w centrum kraju. 

W czwartek południe: od +10,+13 stopni w Tatrach, po za tym od +16 do +20 stopni do +21,+22 stopni na Roztoczu.

W piątek południe: od +3,+5 stopni w Tatrach i +6,+8 stopni miejscami w Karpatach i +10,+13 stopni w deszczowych regionach do +15,+16 stopni na zachodzie kraju.  

Wiatr ma być słaby i umiarkowany zmienny.

Warunki biometeo i drogowe mają być niekorzystne. 

Prognoza pogody na kolejne dni w Polsce.

Kolejne dni tygodnia wtorek i środa mają przynosić stopniową poprawę pogody z powodu działania ośrodka barycznego wysokiego ciśnienia z nad zachodniej Europy. Dzięki niemu ma być duża ilość pogodnego nieba i padać ma niewiele w trakcie dnia jutrzejszego. W zamian tego ma się robić coraz bardziej ciepło. Ponadto pogodne niebo ma powodować większe odczucie ciepła niż to co ostatnio mieliśmy za naszymi oknami. Nawet wiatr ma przestać być uporczywy, który często nam towarzyszył podczas ostatnich dni w naszym kraju. W regionie tylko chmury średnie i kłębiaste mogą się pojawiać jako ozdoba pogodnego nieba. Tylko jutro w południowej połowie kraju nie są wykluczone opady deszczu. W środę z kolei rozpadać się może w pasie północny-wschód-centrum po południowy-zachód kraju o różnym natężeniu.  Miejscami z powodu wzrostu chwiejności atmosfery przekraczającej ponad 500-700 J/kg, LI -3,-1, wilgotności względnej ponad 60-75 % oraz niewielkiego przepływu powietrza nie można wykluczyć burz i opadów drobnego gradu. Nieco pogodniej ma być na wschód i zachód od pasa opadowego. W nocy zaczną ustępować nietypowe przymrozki jak na obecną porę roku biorąc pod uwagę że za niedługo wejdziemy w okres letni, który powinien kojarzyć się ze wzrostem temperatury niż z lodowatymi nocami i bardzo zimnymi dniami. Tylko trzeba pamiętać o cieplejszych ubraniach aby w nocy i nad ranem nie zmarznąć. Nad ranem nie są wykluczone mgły !!!

Na termometrach zobaczymy:

We wtorek rano: od około 0 stopni w Tatrach, po za tym od +3 do +6 stopni do +8,+9 stopni na południowym-zachodzie kraju. 

We wtorek południe: od +10,+13 stopni w Tatrach i Bieszczadach, po za tym od +16 do +20 stopni do +21,+23 stopni na zachodzie kraju. 

W środę południe: od +13,+16 stopni w Tatrach, po za tym od +17 do +21 stopni do +22,+23 stopni na południu kraju. 

Wiatr ma być słaby i dość umiarkowany przeważnie z zachodu. 

Warunki biometeo i drogowe mają być korzystniejsze niż ostatnio.  

W pogodzie nic nowego weather nihil novi

 Temat: Dużo z przejaśnieniami i przejściowe opady deszczu. 

 Data: 18.05.2025 r. 

 Miejsce: Polska

 Dzisiejszy dzień (niedziela) jest przeważnie bardzo pochmurnym dniem z przejściowymi opadami deszczu i mżawki o różnym natężeniu. Na południu przejściowo zdarzają się opady deszczu ze śniegiem i krupa śnieżna zwłaszcza mowa o obszarach górskich.  Tymczasem na północy i północnym-wschodzie chmur kłębiastych i średnich jest mniej z licznymi przejaśnieniami. Zjawiska występują zwłaszcza w województwach zachodnich i południowych. Nie są to szczególnie intensywne zjawiska w Polsce ale zwiększają odczucie zimna. Po za tym nie brakuje pogodnego nieba a na termometrach miejscami nie jest zbyt dużo jak  +8,+10 stopni. Przy pogodnym niebie temperatura odczuwalna jest wyższa niż na termometrach ale w stopniu nieznacznym. Z powodu wzrostu chwiejności termodynamicznej przekraczającej ponad 150-300 J/kg, LI -3,-1, wilgotności względnej ponad 65-85 % oraz przepływie powietrza ponad 15-20 m/s zdarzają się wyładowania atmosferyczne, opady drobnego gradu i być może opady krupy śnieżnej zwłaszcza w południowej połowie kraju. 

Na termometrach w południe mieliśmy od +1,+4 w Tatrach, po za tym od +7 do +12 stopni do +13,+14 stopni blisko granic z Niemcami. 

Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce: 

https://www.weatheronline.pl/cgi-app/getpicture?/daten/sat/vm09/2025/05/18/0830.jpg

Wiatr jest słaby i umiarkowany północno-zachodni i zachodni.   

Warunki biometeo są bardzo niekorzystne.

Prognoza pogody na kolejne dni w Polsce

 I część nowego tygodnia mają zapowiadać się z trochę poprawą pogody jeśli chodzi o temperaturę. Ma się zrobić wyraźnie cieplej,. Kto wie czy na termometrach nie zobaczymy ponad +20 stopni. Jeśli chodzi o opady atmosferyczne to ich ilość ma spadać z biegiem czasu. Najbardziej mokrymi dniami ma być niedziela i poniedziałek, kiedy to w wielu regionach ma nie brakować chmur warstwowych i kłębiastych z których ma nie brakować chmur z opadami deszczu i mżawki. Z kolei wtorek i środa mają być dniami kiedy przejaśnień czy pogodnego nieba ma przybywać. Przez to się zrobi zdecydowanie cieplej. Jeszcze początkowo mogą nas nękać przygruntowe przymrozki na poziomie -3,0 stopni. Tylko miejscami zwłaszcza jutro może pojawić się dokuczliwy wiatr w porywach przekraczający 45-55 kilometrów na godzinę. Natomiast, jeśli chodzi o upały to na te przyjdzie nam czas poczekać. 

Na termometrach zobaczymy:

W niedzielę rano: od -4,-1 stopni w Tatrach, po za tym od +1 do +5 stopni do +6,+7 stopni w regionach zachodnich. 

W niedzielę południe: od +3,+5 stopni w Tatrach, po za tym od +7 do +11 stopni do +12,+13 stopni na krańcach wschodnich i zachodnich. 

W poniedziałek południe: od +4,+7 stopni w Tatrach, po za tym od +8 do +13 stopni do +14,+15 stopni w centrum kraju. 

We wtorek południe: od +8,+12 stopni w Tatrach i Bieszczadach, po za tym od +15 do +20 stopni do +21,+22 stopni na zachodzie kraju.

W środę południe: od +13,+16 stopni w centrum kraju, po za tym od +18 do +21 stopni do +22,+23 stopni w regionach zachodnich.

Wiatr ma słaby i umiarkowany przeważnie północno-zachodni i zachodni. 

Warunki drogowe i biometeo mają się stopniowo się poprawiać. 

Prognoza pogody weekendowa kolejna w maju 2025 r.

  

Pogoda w trakcie weekendu (sobota i niedziela) mają być nadal bardzo mało wiosenne z powodu działania ośrodka barycznego niskiego ciśnienia, która ma się znajdować w rejonie Polski. Dzięki niemu ma być w kraju sporo chmur na niebie z rodzaju warstwowego i kłębiastego. Należy się spodziewać w najróżniejszych częściach Polski okresowych opadów deszczu o różnym natężeniu. Wszystko byłoby dobrze gdyby nie fakt, że na termometrach dalej mamy mieć skrajnie niskie jego wartości jak na obecną porę roku. W dzień miejscami ma nie być więcej jak +8,+10 stopni na wysokości 2 metrów nad powierzchnią ziemi. W nocy z kolei mogą występować przygruntowe przymrozki na poziomie -3 do 0 stopni podczas przejaśnień. W trakcie dwóch dni od czasu do czasu mogą pojawiać się przetarcia w zachmurzeniu. Niebo miejscami może się przedzierać zwiększając w ten sposób temperaturę odczuwalną, która ma być mocno niska jak na koniec wiosny. Wiatr ma nie być już tak dokuczliwy jak w piątek. Dlatego warto pamiętać o cieplejszych ubraniach by nie zachorować !!!

Na termometrach zobaczymy: 

W sobotę rano: od -4,-1 stopni w Tatrach, po za tym od +2 do +6 stopni do +7,+8 stopni na zachodzie kraju i blisko +10 stopni w rejonie Zalewu Szczecińskiego. 

W sobotę południe:  od +5,+6 stopni na północnym-wschodzie kraju, po za tym od +8 do +13 stopni do +14,+15 stopni na zachodzie kraju. 

W niedzielę południe: od +6 do +9 stopni do +10,+12 stopni w regionach zachodnich.  

Wiatr ma być słaby i umiarkowany północno-zachodni i zachodni. 

Warunki biometeo i drogowe mają być niekorzystne. 

Dość mokre i zimne meteo newsy w Polsce

 Temat: Sporo chmur z przejaśnieniami i przejściowe opady deszczu. 

 Data: 15.05.2025 r. 

 Miejsce: Polska

 Dzisiejszy dzień jest przeważnie dość pochmurnym dniem z przejściowymi opadami deszczu i mżawki o różnym natężeniu. Na południu przejściowo zdarzają się opady deszczu ze śniegiem i krupa śnieżna.  Tymczasem na północy i południowym-wschodzie chmur kłębiastych i średnich jest więcej z opadami deszczu o niezbyt dużym natężeniu. Zjawiska występują tylko miejscami i nie wszędzie w wyznaczonym obszarze kraju. Nie są to szczególnie intensywne zjawiska w Polsce. Po za tym nie brakuje pogodnego nieba a na termometrach miejscami nie jest zbyt dużo jak  +11,+12  stopni. Przy pogodnym niebie temperatura odczuwalna jest wyższa niż na termometrach. Z powodu wzrostu chwiejności termodynamicznej przekraczającej ponad 150-300 J/kg, LI -3,-1, wilgotności względnej ponad 65-85 % oraz przepływie powietrza ponad 16-20 m/s zdarzają się wyładowania atmosferyczne, opady drobnego gradu i być może opady krupy śnieżnej. 

Na termometrach w południe mieliśmy od +1,+4 w Tatrach, po za tym od +7 do +10 stopni do +12,+13 stopni blisko granic z Niemcami. 

Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce: 

https://www.weatheronline.pl/cgi-app/getpicture?/daten/sat/vm09/2025/05/15/0530.jpg 

Wiatr jest słaby i umiarkowany północno-zachodni i północny.   

Warunki biometeo są niekorzystne.

Prognoza pogody na ostatnie dni pracy.

W przedostatni i ostatni dzień pracy i szkoły pogoda ma niezbyt różnić od tego do czego przywykliśmy dzisiaj. Należy się ponownie spodziewać zachmurzenia z rodzaju średniego oraz kłębiastego, któremu mogą towarzyszyć opady deszczu o różnym natężeniu. Dość mokre mogą być te dni kiedy to z północnego-zachodu na południowy-wschód mają się przemieszczać strefy deszczowe o różnym natężeniu. W I części dnia według modeli nie można wykluczyć opadów krupy śnieżnej albo deszczu ze śniegiem na południu Polski. Ze względu na temperaturę to te opady nie są do końca pewne. Prognoza może być obarczona sporym błędem. Najwięcej wilgoci ma być na południu i wschodzie regionu. Przeważać ma jednak deszcz. W trakcie dnia mają następować przerwy w opadach i niewykluczone są przejaśnienia. Rano i przed południem ze względu na opady temperatura odczuwalna może być niższa niż ta na termometrach. Miejscami z racji podwyższonej chwiejności termodynamicznej przekraczającej ponad 150-300 J/kg, LI -2,0, wilgotności względnej ponad ponad 60-80 % oraz przepływie powietrza nie można wykluczyć konwekcji z wyładowaniami atmosferycznymi i opadami gradu oraz jutro przejściowo opadu krupy śnieżnej. Pada ma z przerwami i podczas nich temperatura ma się obniżać. Temperatura odczuwalna ma być dużo niższa niż ta na wysokości 2 metrów.

Na termometrach zobaczymy:

W czwartek rano: od od -2,0 stopni na północnym-wschodzie kraju, po za tym od +2 do +5 stopni do +6,+7 stopni na zachodzie kraju. 

W czwartek południe: od  +1,+4 stopni w Tatrach, po za tym od +8 do +12 stopni do +14 stopni przy granicy z Niemcami.  

W piątek południe: od +2,+5 stopni w Tatrach, po za tym od +8 do +13 stopni do +14,+15 stopni przy granicy z Niemcami. 

Wiatr ma być słaby i umiarkowany przeważnie północno-zachodni i północny. 

Warunki biometeo i drogowe mają być dość niekorzystne. 

Dość pogodne meteo newsy w kraju.

 Temat: Sporo pogodnego nieba oraz nieco cieplej niż ostatnio. 

 Data: 13.05.2025 r.

 Miejsce: Polska 

Dzisiejszy dzień jest przeważnie pogodnym dniem z racji działania ośrodków barycznych wysokiego ciśnienia w rejonie Europy środkowej. Zatem nie brakuje pogodnego nieba. Jedynie na północy i południowym-wschodzie chmur kłębiastych i średnich jest więcej z opadami deszczu o niezbyt dużym natężeniu. Zjawiska występują tylko miejscami i nie wszędzie w wyznaczonym obszarze kraju. Nie są to szczególnie intensywne zjawiska w Polsce. Po za tym nie brakuje pogodnego nieba a na termometrach miejscami notuje się blisko +20 stopni. Przy pogodnym niebie temperatura odczuwalna jest wyższa niż na termometrach. 

Na termometrach w południe mieliśmy od +7,+10 stopni w Tatrach, po za tym od +14 do +18 stopni do +19,+20 stopni blisko granic z Niemcami. 

Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce: 

https://www.weatheronline.pl/cgi-app/getpicture?/daten/sat/im09/2025/05/13/1730.jpg 

Wiatr jest słaby i umiarkowany północno-zachodni i północny.   

Warunki biometeo są nieco lepsze niż ostatnio a drogowe dobre. 

Prognoza pogody na kolejne dni tygodnia

 Wtorek i środa mają być kolejnymi prawie dość pogodnymi dniami z racji działania układu barycznego wysokiego ciśnienia w pobliżu Wysp Brytyjskich. Dzięki niemu ma nie brakować pogodnego nieba. Tylko trochę ma być zachmurzenia średniego i kłębiastego jako ozdoba nieba. Ale miejscami jutro na południowym-wschodzie a po południu również na północy a w środę przeważnie w pasie wschodnim i centralnym możliwe są opady deszczu o różnym natężeniu. Temperatura odczuwalna z racji wilgoci może być nieco niższa niż ta na termometrach. Niestety pogodne niebo ma sprzyjać w szybkiemu wypromieniowaniu ciepła do otoczenia. Zatem nie można wykluczyć ponownie wystąpienia przygruntowych przymrozków na poziomie -4,-1 stopni. Z kolei na wysokości 2 metrów może być od +0 do +3 stopni. Miejscami zwłaszcza w górach i na północy może być zimniej. W dzień ma się bardzo symbolicznie się ocieplić w stosunku do dnia dzisiejszego. Silnego wiatru czy innych zjawisk nie przewiduje się w tym czasie.  

Na termometrach zobaczymy: 

We wtorek rano: od -5,-3 stopni w Tatrach, po za tym od 0 do +3 stopni do +4,+5 stopni na zachodzie kraju. 

We wtorek południe: od +8,+10 stopni miejscami w Tatrach i Bieszczadach, po za tym od +13 do +18 stopni do +19,+20 stopni na zachodzie kraju. 

W środę południe: od +8,+10 stopni na wschodzie i północnym-wschodzie kraju, po za tym od +14 do +18 stopni do +20,+21 stopni na zachodzie kraju.  

Wiatr ma być słaby i umiarkowany północno-zachodni i północny. 

Warunki biometeo mają być niezbyt korzystne a drogowe dobre. 

Bardzo zimno z miejscowymi opadami deszczu.

 Temat: Bardzo zimno z miejscowymi opadami deszczu i trochę słońca. 

 Data: 11.05.2025 r.

 Miejsce: Polska 

Ostatni dzień weekendu przynosi nam podział w pogodzie. Czyli regiony zachodnie są w zasięgu działania ośrodków barycznych wysokiego ciśnienia. Dzięki niemu nie brakuje pogodnego nieba a na termometrach miejscami jest ponad +15 stopni. W regionach wschodnich mamy plamę wilgoci w postaci opadów konwekcyjnych (deszczu) a z racji obniżonej izotermy 0 stopni nie są wykluczone opady gradu. Mimo wszystko nie brakuje pogodnego nieba, dzięki niemu temperatura odczuwalna jest nieco wyższa niż ta na termometrach. Dziś również ma zacząć przybywać komórek konwekcyjnych zwłaszcza w pasie dzielnic wschodnich i centralnych. 

Na termometrach w południe mamy od +6,+9 stopni w Tatrach, po za tym od +11 do +14 stopni do +15,+17 stopni na zachodzie kraju. 

Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:

https://www.weatheronline.pl/cgi-app/getpicture?/daten/sat/vm09/2025/05/11/0930.jpg 

Wiatr ma być słaby i umiarkowany północno-wschodni i północny.

Warunki biometeo i drogowe mają być niekorzystne. 

Prognoza pogody na kolejne dni tygodnia

 Pogoda w I części nowego tygodnia ma być pod znakiem działania ośrodków barycznych niskiego ciśnienia znajdujące się w pobliżu naszego kraju. Dlatego ma nie brakować zachmurzenia warstwowego i kłębiastego z których należy się spodziewać okresowych opadów deszczu i mżawki. Najczęściej padać ma w regionach wschodnich, środkowych i południowych. Nieco pogodniej ma być w regionach zachodnich i w rejonie Morza Bałtyckiego. Temperatura po opadach może obniżać się o kilka stopni niż przed opadem. Niestety nadal ma napływać zimna masa powietrza z północy pochodzenia arktycznego. Niestety na termometrach ma być niewiele powyżej +10 stopni w trakcie dnia a w najcieplejszych regionach raptem ma dochodzić do +16,+18 stopni co jak na tę porę roku to temperatura jest znacznie z daleka od ideałów. Nocami na termometrach przeważnie ma być od 0 do +5 stopni a nad Morzem Bałtyckim +6,+8 stopni. Nie można wykluczyć przygruntowych przymrozków na poziomie koło -3,-1 stopni. Więc wychodząc na zewnątrz trzeba się ciepło ubrać z powodu tego, że ma być bardzo zimno nie tylko nocami ale również w trakcie dnia jak na obecną późno-wiosenną porę roku.

Na termometrach zobaczymy: 

W niedzielę rano: od -5,-4 stopni w Tatrach, po za tym od -2 do +2 stopni, +3,+4 stopni na zachodzie do +5,+6 stopni nad Morzem Bałtyckim. 

W niedzielę południe: od +4,+7 stopni w Tatrach, po za tym od +10 do +14 stopni do +15,+16 stopni na zachodzie kraju. 

W poniedziałek południe: od +6,+8 stopni w Tatrach, po za tym od +11 do +15 stopni do +16,+17 stopni na zachodzie kraju.  

We wtorek południe: od +5,+8 stopni w Tatrach, po za tym od +12 do +16 stopni do +17,+18 stopni na zachodzie kraju. 

W środę południe: od +6,+9 stopni w Tatrach, po za tym od +13 do +17 stopni do +18,+19 stopni w regionach zachodnich.  

Wiatr ma być słaby i umiarkowany zmienny przeważnie z kierunków północnych.

Warunki biometeo i drogowe mają być urozmaicone. 

Prognoza weekendowa w kraju kolejna w Maju 2025 r.

 Pogoda w trakcie soboty i niedzieli ma być zmienna. Czyli pogodniejsze momenty mają przejściowo przemijać z zachmurzeniem warstwowym i kłębiastym. Okresowo należy się spodziewać opadów deszczu i mżawki o różnym natężeniu. Niektóre zjawiska mogą być zarówno słabe i umiarkowane. Najbardziej wilgotno ma być do godzin wczesno po południowych a potem ma się przejaśniać. Nawet mogą występować przetarcia w zachmurzeniu. Najczęściej padać ma na wschodzie w centrum i na południu naszego kraju. W niedzielę na wschodzie z powodu wzrostu chwiejności atmosfery przekraczającej ponad 100-250 J/kg, LI -3,-1, wilgotności względnej ponad 60-80 % oraz przepływie powietrza ponad 13-17 m/s nie można wykluczyć konwekcji z opadami dość intensywnego deszczu wyładowań atmosferycznych oraz opadów drobnego gradu. Temperatura odczuwalna z racji wilgoci ma być dużo niższa niż ta na termometrach. Ponadto noc ma być trochę cieplejsza dzięki zachmurzeniu oraz opadów pojawiających się. Miejscami w górach możliwe są opady krupy śnieżnej bądź deszcz ze śniegiem. Z powodu niskiej temperatury należy pamiętać o cieplejszym ubraniu by się nie przeziębić czy zachorować ! 

Na termometrach zobaczymy:

W sobotę rano: od -3,-1 stopni w Tatrach, po za tym od +3 do +7 stopni do +8,+9 stopni blisko granicy z Niemcami. 

W sobotę południe: od +3,+6 stopni w Tatrach i w Bieszczadach, po za tym od +8 do +13 stopni do +14,+16 stopni na zachodzie kraju. 

W niedzielę południe: od +4,+7 stopni w Tatrach, po za tym od +9 do +13 stopni do +14,+15 stopni na zachodzie kraju.  

Wiatr ma być słaby i umiarkowany północno-zachodni i północny. 

Warunki drogowe i biometeo mają być niekorzystne. 

Meteo newsy z kraju 08.05.2025 r.

Temat: Pogodnie ale bardzo zimno.

Data: 08.05.2025 r.

Miejsce: Polska

  Przedostatni dzień pracy czy szkoły jest raczej pogodny z niedużym stopniu zachmurzenia warstwowego i kłębiastego z którego nigdzie nie pada deszcz czy grzmi. W zamian tego jest bez zjawisk szczególnych. Dopiero jutro początkowo na północy kraju może pojawić się więcej chmur na niebie z przejściowymi opadami deszczu o urozmaiconym natężeniu. Niestety z północy nadal napływa zimniejsza masa powietrza przyczyniająca się do spadków temperatur. Miejscami poranku pojawił się szron. W związku z tym w nocy i o poranku były przygruntowe przymrozki na poziomie -4,-2 stopni oraz przymrozki na wysokości 2 metrów na poziomie -2,0 stopni zwłaszcza na północnym-wschodzie kraju. Niestety wychodząc na zewnątrz trzeba się będzie ciepło ubierać by się nie przeziębić !!!

Na termometrach w południe mieliśmy od +6,+8 stopni w Tatrach i Bieszczadach, po za tym od +10 do +13 stopni do +14,+15 stopni na zachodzie kraju.

Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:

https://www.weatheronline.pl/pogoda/satelita/Polska.htm

Wiatr ma być słaby i umiarkowany północno-wschodni i północny. 

Warunki biometeo są średnio korzystne a drogowe dobre. 

Prognoza pogody na ostatnie dni pracy w kraju

Pogoda w czwartek ma być nieco pogodniejsza w stosunku do piątku, kiedy ma wejść nowa porcja opadów atmosferycznych. Ma być to deszcz albo mżawka. Wszystko ma wędrować z północy na południowy-wschód i południe naszego kraju. Nie mają to być intensywne zjawiska. Generalnie opadów ma nie być dużo. Wszystko ma być zasługa ośrodka barycznego wysokiego ciśnienia w rejonie Morza Bałtyckiego. Pod chmurami miejscami w najcieplejszym momencie dnia może nie być więcej jak +10,+12 stopni. W dodatku wilgoć ma skutecznie obniżać temperaturę odczuwalną. W nocy przy rozpogodzeniach mogą występować przymrozki nie tylko przy gruncie ale też na wysokości 2 metrów. Przy gruncie nie można wykluczyć -6,-3 stopni. Z racji długich dni trwać mają bardzo krótko. 

Na termometrach zobaczymy:

W czwartek rano: od -4,-2 stopni na północnym-wschodzie kraju, po za tym ma być od 0 do +3 stopni do +4,+5 stopni nad Morzem Bałtyckim. 

W czwartek południe: od +6,+9 stopni w Bieszczadach i w Tatrach, po za tym od +10 do +14 stopni do +15,+16 stopni blisko granicy z Niemcami. 

W piątek południe: od +8,+10 stopni na północnym-wschodzie kraju, po za tym od +11 do +14 stopni do +15 stopni przy granicy z Niemcami. 

Wiatr ma być słaby i umiarkowany przeważnie północny i północno-wschodni.

Warunki biometeo mają być dość niekorzystne a drogowe dobre. 

Bardzo zimne i w miarę pogodne meteo newsy w Polsce

 Temat: Po za południem przeważnie jest pogodnie. 

 Data: 06.05.2025 r. 

 Miejsce: Polska

 Kolejny dzień tygodnia jest dość pogodny z powodu działania układu barycznego wysokiego ciśnienia z rejonu Wielkiej Brytanii. Dzięki niemu nie brakuje pogodnego nieba i jeśli zdarzają się opady deszczu i mżawki to tylko na południu i południowym-wschodzie. Natężenie wymienionych opadów jest niewielkie. Jednocześnie z północy napływa bardzo zimna masa powietrza pochodzenia arktycznego. Temperatura odczuwalna z powodu wiatru jak i opadów miejscami jest niższa niż wartość temperatury na wysokości 2 metrów nad ziemią. Najwięcej pogodnego nieba notujemy w pasie dzielnic północno-wschodnich, środkowych oraz częściowo w regionach zachodnich naszego kraju. Najwięcej zachmurzenia mamy na południu naszego kraju z przejściowymi opadami. 

Na termometrach w południe mieliśmy od +5,+7 stopni w Tatrach i Bieszczadach, po za tym od +11 do +14 stopni do +15,+16 stopni blisko granic z Niemcami. 

Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:\

https://www.weatheronline.pl/cgi-app/getpicture?/daten/sat/vm09/2025/05/06/1515.jpg

Wiatr jest słaby i umiarkowany przeważnie północny i północno-zachodni.

Warunki drogowe są dobre a biometeo jest niekorzystne. 

Prognoza pogody na kolejne dni w Polsce

  Wtorek i środa mają być kolejnym dość stabilnym pogodowo dniami Ma prawie nigdzie nie padać deszcz. Tylko jutro nie można wykluczyć małego deszczu czy mżawki na południowym-wschodzie naszego kraju. Ale na termometrach ma być ledwo lekko powyżej +10 stopni w trakcie dnia a nocami temperatura może spadać blisko 0 stopni (poniżej +5 stopni). Tylko trochę na niebie ma być chmur warstwowych i kłębiastych, które tej nocy mogą ograniczyć spadki temperatur. W ciągu następnych nocy nie można zatem wykluczyć przygruntowych przymrozków z powodu rozpogodzeń. Powietrze ma być dość czyste z powodu pojawienia się przepływu powietrza. Mimo wszystko należy się ciepło ubrać z racji niskiej temperatury. Ulew, wichur czy innych groźnych warunków pogodowych nie przewiduje się przez najbliższy czas. Tylko Słońce ma zwiększać temperaturę odczuwalną.    

Na termometrach zobaczymy:

We wtorek rano: od -3,0 stopni na północy kraju, po za tym od +2 do +5 stopni do +6,+7 stopni na południu kraju. 

We wtorek południe: od +6,+9 stopni w Tatrach, po za tym od +11 do +14 stopni do +15,+16 stopni w pasie centralnym kraju.  

W środę południe: od +7,+9 stopni na północnym-wschodzie kraju, po za tym od +11 do +14 stopni do koło +15 stopni na zachodzie i południu naszego kraju. 

Wiatr ma być słaby i umiarkowany zmienny.

Warunki biometeo mają być niekorzystne a drogowe dość dobre. 

Zimna aktualna sytuacja pogodowa w Polsce

 Temat: Majówka z ochłodzeniem oraz z przejściowymi opadami deszczu i burzami. 

 Data: 04.05.2025 r. 

 Miejsce: Polska 

 Pierwszy weekend Maja rysuje nam się w przewadze z dobrą pogodą ze względu na obecność zatok podwyższonego ciśnienia w rejonie Europy środkowej. Dzięki niemu nie brakuje pogodnego nieba a na termometrach miejscami mamy +26,+28 stopni. Jedynie na północy jest zimniej z powodu napływania zimniejszej masy powietrza z północy kontynentu. Dzisiejszy dzień ma być zupełnie inny po przejściu wczoraj zimnego frontu atmosferycznego przez Polskę. Dlatego nie brakowało chmur warstwowego i kłębiastego z których występowały opady deszczu o urozmaiconym natężeniu. Ponad z powodu wzrostu chwiejności atmosfery przekraczającej ponad 800-1200 J/kg, LI -4,-2,wilgotności względnej ponad 55-75 % oraz przepływie powietrza występowały wyładowania atmosferyczne, silniejsze porywy wiatru w porywach przekraczający 80-100 kilometrów na godzinę opady przekraczające rzędu 15-25 litrów wody na każdy metr kwadratowy i grad o średnicy 2-3 centymetrów. Po przechodzeniu systemu frontów powietrze zaczynało się ochładzać. Dziś w wielu regionach ma być poniżej +20 stopni oraz dodatkowo ma być sporo chmur kłębiasto warstwowych z miejscowymi opadami deszczu i mżawki. Na południowym-wschodzie koło południa i po południa (mowa o bliskości granic z Ukrainą) niewykluczone są burze. 

Na termometrach w południe zobaczymy od +8,+10 stopni nad Bałtykiem, po za tym od +13 do +18 stopni do +20,+22 stopni na południowym-wschodzie kraju. 

Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:

https://www.weatheronline.pl/cgi-app/getpicture?/daten/sat/vm09/2025/05/04/0545.jpg 

Wiatr jest słaby i niezbyt mocny zachodni i północno-zachodni. 

Warunki biometeo i drogowe są dość niekorzystne. 

Prognoza zimna na nadchodzące dni w Polsce

Pogoda w I część nowego tygodnia ma być dużo różniąca się niż to co ostatnio. Czyli należy się spodziewać dużego spadku temperatury. Niestety trzeba będzie powrócić do cieplejszych ubrań, ponieważ w dzień miejscami może być niewiele powyżej +10 stopni zwłaszcza tam gdzie mogą występować opady deszczu. Noce z kolei mogą być lodowate, czyli na termometrach może być blisko 0 stopni. Natomiast przy gruncie poniżej 0 stopni. Ponadto jutro na południowym-wschodzie kraju może jeszcze zaznaczyć wzrost chwiejności atmosfery przekraczającej ponad 450-650 J/kg, LI -3,-1,wilgotność względna ponad 60-80 % oraz przepływ powietrza ponad 15-20 m/s. W takich warunkach mogą pojawić się warunki konwekcyjne z opadami przekraczającymi ponad 15-20 litrów wody na każdy metr kwadratowy, wiatr w porywach przekraczać 50-70 kilometrów na godzinę i opady gradu do 1-2,5 centymetrów średnicy. Jeśli chodzi o opady to ich ma być niedużo w najbliższych dniach przede wszystkim na wschodzie i południu kraju. W połówie tygodnia mogą też wystąpić na północy Polski w postaci deszczu i mżawki. Ponadto ma nie brakować pogodnego nieba powodujące szybki spadek temperatury zwłaszcza w godzinach wieczornych.  

Na termometrach zobaczymy: 

W niedzielę rano: od +5,+7 stopni na Pojezierzu Pomorskim, po za tym od +8 do +12 stopni do +14,+15 stopni na południowym-wschodzie kraju. 

W niedzielę południe: od +8,+10 stopni nad Morzem Bałtyckim, po za tym od +12 do +16 stopni do +18,+19 stopni na Roztoczu. 

W poniedziałek południe: od +7,+9 stopni nad Morzem Bałtyckim, po za tym od +10 do +13 stopni do +14,+15 stopni punktowo na zachodzie i południu kraju. 

We wtorek południe: od +7,+10 stopni w Tatrach i Bieszczadach, po za tym od +11 do +14 stopni do +15,+17 stopni na zachodzie kraju.

W środę południe: od +7,+10 stopni miejscami na północy kraju, po za tym od +12 do +16 do +17,+18 stopni na południu kraju. 

Wiatr ma być słaby i umiarkowany przejściowo niezbyt silny zmienny.

Warunki biometeo mają być niekorzystne a drogowe dość dobre.    

Aktualna sytuacja burzowa w dniu 02.05.2025 r.

 

 Dzisiejszy dzień czyli Narodowy Dzień Flagi zaczyna stopniowo przynosić zmiany w pogodzie, czyli pogodniejsze niebo jest przerywane zachmurzeniem z rodzaju warstwowego i kłębiastego z których występują opady o urozmaiconym natężeniu. Wszystko się bierze z powodu pojawienia się ośrodka barycznego niskiego ciśnienia w rejonie Skandynawii oraz obszary podwyższonego ciśnienia na południe od naszego kraju. W dodatku zwłaszcza w dzielnicach zachodnich i środkowych pojawia się wzrost chwiejności atmosfery przekraczającej ponad 700-1200 J/kg, LI -4,-2, wilgotność względna ponad 55-75 % oraz przepływ powietrza ponad 15-20 m/s owocuje rozwojowi konwekcji. Podczas nich występują opady rzędu ponad 15-20 mm, wiatr w porywach przekracza 60-80 kilometrów na godzinę i opady gradu poniżej 3 centymetrów. Początkowo komórki opadowe i burzowe z biegiem czasu łączą się w niezbyt zorganizowane struktury konwekcyjne. Najbardziej wilgotno dziś jest w regionach północnej Polski gdzie często przechodzą wilgotne strefy opadowe. Za frontem stopniowo ma się ochładzać. 

Najbardziej zagrożone rejony dzisiaj to dzisiaj są województwa Kujawsko-Pomorskie, częściowo Wielkopolskie, Mazowieckie oraz Warmińsko-Mazurskie. Najbardziej zorganizowane struktury pojawiają się w dwóch ostatnich województwach. Całkiem nawodnione są te strefy opadowe. Natomiast na południu kraju zwłaszcza w województwie Świętokrzyskim zdarzają się pojedyncze komórki z opadami deszczu. Miejscami zwłaszcza tam gdzie temperatura przekracza +25 stopni trochę wilgoci powoduje odczucie duszności. 

Na termometrach w południe mieliśmy od +14,+17 stopni nad Morzem Bałtyckim, po za tym od +20 do +25 stopni do +26,+28 stopni na zachodzie kraju. 

Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:

https://www.weatheronline.pl/cgi-app/getpicture?/daten/sat/im09/2025/05/02/1745.jpg 

Wiatr jest słaby i umiarkowany w konwekcji mocniejszy przeważnie południowo-zachodni.