środa, 16 lipca 2025

Prognoza pogody na ostatnie dni pracy w II połowie miesiąca



Pogoda w czwartek i w piątek ma przynieść niewiele zmian. Czyli okresy pogodniejsze mają przemijać z zachmurzonymi z rodzaju warstwowego i kłębiastego. Należy się liczyć z przejściowymi opadami deszczu o urozmaiconym natężeniu. Ponadto z powodu wzrostu chwiejności atmosfery przekraczającej ponad 500-700 J/kg, LI -3,-1, wilgotności względnej przekraczającej 60-80 % oraz przepływie powietrza ponad 14-18 m/s należy się liczyć z rozwojem chmur burzowych. Początkowo pojedyncze komórki konwekcyjne mogą się łączyć z biegiem czasu w niezbyt duże formacje wielokomórkowe. Podczas burz może łącznie napadać ponad 15-25 litrów wody na każdy metr kwadratowy, wiatr w porywach przekraczać ponad 45-65 kilometrów na godzinę oraz opady gradu o średnicy poniżej 3 centymetrów średnicy. Padać ma w wielu regionach naszego kraju w tym czasie. Okresowo zjawiska mają być dość intensywne. Pogodnego nieba nie powinno brakować w tym okresie czasowym. Z racji wiatru mgieł i zamgleń o poranku ma być w bardzo małych ilościach. Upałów silnych zjawisk nie prognozuje się w tym czasie. 

Na termometrach zobaczymy:

W czwartek rano: od +6,+8 stopni w Tatrach, po za tym od +10 do +14 stopni do +15,+16 stopni nad Morzem Bałtyckim. 

W czwartek południe: od +12,+15 stopni w Tatrach, po za tym od +17 do +21 stopni do +22,+23 stopni na wschodzie kraju. 

W piątek południe: od +13,+16 stopni w Tatrach, po za tym od +20 do +24 stopni do +25,+26 stopni na zachodzie kraju. 

Wiatr ma być słaby i umiarkowany przy konwekcji zmienny.

Warunki biometeo i drogowe mają być zmienne. 




wtorek, 15 lipca 2025

Dość zmienne meteo newsy w Polsce

 Temat: Miejscami opady deszczu i burze w kraju.

 Data: 15.07.2025 r. 

 Miejsce: Polska 



 Pogoda podczas kolejnego dnia tygodnia pisze się jako zmienny. Wszystko ma związek z przechodzeniem ośrodków barycznych niskiego ciśnienia w rejonie Europy środkowej. Dlatego dziś doświadczamy urozmaiconą pogodę. Czyli pogodniejsze momenty przerywane jest zachmurzeniem średnim oraz kłębiastym z którego pojawiają się przejściowe opady deszczu. W dodatku pojawia się wzrost chwiejności atmosfery przekraczająca ponad 500-1000 J/kg, LI -3,-1, wilgotność względna ponad 55-75 % oraz przepływ powietrza ponad 15-20 m/s. W takich warunkach zdarzają się wyładowania atmosferyczne, dość intensywne opady deszczu, wiatr w porywach  przekraczający ponad 50-70 kilometrów na godzinę oraz opady gradu poniżej 3 centymetrów średnicy. Na ogół nie są to zorganizowane układy konwekcyjne. Mimo wszystko nie brakuje pogodnego nieba dzięki czemu temperatura przekracza +25 stopni Celsjusza. 

W południe na termometrach mieliśmy od +16,+20 stopni w Tatrach, po za tym od +22 do +26 stopni do blisko +28 stopni w regionach południowej Polski.

Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce: 

https://www.weatheronline.pl/cgi-app/getpicture?/daten/sat/im09/2025/07/15/1945.jpg

Wiatr jest słaby i umiarkowany w konwekcji mocniejszy zachodni i północno-zachodni. 

Warunki biometeo i drogowe są dostateczne. 

poniedziałek, 14 lipca 2025

Prognoza pogody na nadchodzące dni w Polsce



 Pogoda w kolejne dni tygodnia ma być dość zmienna. Wszystko ma być zasługa układów barycznych niskiego ciśnienia w pobliżu Europy środkowej. Ma przybyć więcej chmur z rodzaju warstwowego i kłębiastego z okresowymi opadami deszczu. Ponadto z powodu wzrostu chwiejności atmosfery w trakcie dnia przekraczającej ponad 600-1000 J/kg, LI -4,-2, wilgotności względnej ponad 60-75 % oraz przepływie powietrza ponad 15-20 m/s nie można wykluczyć konwekcji z opadami dość intensywnego deszczu, wiatru w porywach przekraczającego ponad 50-70 kilometrów na godzinę oraz opady gradu o średnicy poniżej 3 centymetrów średnicy. Pojedyncze komórki mają niezbyt łączyć w zbytnio zorganizowane układy konwekcyjne. Więcej może być deszczu i burz. Jeśli wystąpią zjawiska to w najróżniejszych częściach naszego kraju. Natomiast dzisiejsza noc ma być raczej sucha i bez opadów atmosferycznych po za drobnymi wyjątkami na niebie z temperaturami poniżej +20 stopni. W dzień miejscami niewiele może brakować do granicy +30 stopni. Z racji słabego wiatru nie można wykluczyć zamgleń w trakcie godzin nocnych i porannych. 

Na termometrach zobaczymy:

We wtorek rano: od +10,+13 stopni w Tatrach, po za tym od +14 do +17 stopni. Najcieplej ma być na południowym-zachodzie kraju i na morzem. 

We wtorek południe: od +17,+20 stopni w Tatrach, po za tym od +23 do +26 stopni do +27,+28 stopni na południu kraju. 

W środę południe: od +16,+19 stopni w Tatrach i Bieszczadach, po za tym od +21 do +24 stopni do koło +25 stopni na południowym-zachodzie kraju. 

Wiatr ma być słaby i umiarkowany zachodni i północno-zachodni. 

Warunki biometeo i drogowe mają być dość niekorzystne. 

Podsumowanie wczorajszych burz w Polsce niedziela 13.07.2025 r.



 W niedzielę w wielu regionach zaznaczyła zwiększona chwiejność atmosfery przekraczająca ponad 1000-1400 J/kg, LI -4,-2, wilgotności względnej ponad 50-70 % oraz przepływie powietrza ponad 15-20 m/s doszło do rozwoju konwekcji zwłaszcza w dzielnicach północnej i południowej Polski. Na południowym-wschodzie i południu naszego kraju powstało zjawisko training storms sprzyjające przychodzenie jednej komórki za drugą. W takich warunkach występowały zwiększone sumy opadowe przekraczające ponad 30-50 litrów wody na każdy metr kwadratowy. Lokalnie pojawił się silniejszy wiatr w porywach przekraczający 80-100 kilometrów na godzinę oraz opady gradu o średnicy 2-3 centymetrów. Zjawiska konwekcyjne trwały od godziny 12:00 dnia wczorajszego do godziny 02:00-03:00 godziny dnia dzisiejszego. W pierwszej części nocy z niedzieli na poniedziałek zjawiska miejscami nie dawały spać z powodu natężenia zjawisk. Dochodziło do licznych zalań i podtopień a w rejonie Brzeska czy Piotrkowa Trybunalskiego silny wiatr powodował nieduże szkody. Dla przykładu w województwie Podkarpackim burze nie pozwalały zasnąć do godziny 03:00 nad ranem. Towarzyszyły im intensywne opady deszczu, silne podmuchy wiatru, a w niedzielę w godzinach popołudniowych i wieczornych padał również grad. Skutki to m.in. powalone drzewa, połamane konary tarasujące drogi i chodniki, zalania jezdni i posesji, a także zerwane linie energetyczne. Ponadto najwięcej zgłoszeń pochodziło z środkowej i zachodniej części województwa, tj. powiatów: ropczycko-sędziszowskim, gdzie interweniowano 72 razy rzeszowskim – 60, strzyżowskim – 49 i dębickim – 44. W rejonie Rzeszowa spadło aż 66,7 milimetrów deszczu, co jest wynikiem absolutnie rekordowym. Oznacza to, że w ciągu kilka godzin spadło tyle deszczu, ile normalnie przez 2/3 miesiąca. Z kolei w Małopolsce przeprowadzono 69 interwencji do skutków silnych burz. Najwięcej wyjazdów było w Brzesku – 25, a następnie w Tarnowie i powiecie tarnowskim – 16, w Bochni 15, a w Krakowie interweniowano pięć razy. Działania strażaków polegały na wypompowaniu wody, udrażnianiu przepustów, a także usuwaniu połamanych i powyrywanych drzew ze szlaków komunikacyjnych. Do jednej z najpoważniejszej sytuacji doszło w Brzesku, gdzie w niedzielę przeszła superkomórka burzowa. Ulewie towarzyszył tam bardzo silny wiatr, który poderwał poszycie dachu kościoła św. Jakuba, gdzie akurat odbywała się msza. W Tarnowie  w wyniku intensywnych opadów deszczu utrudniony był przejazd odcinkiem ul. Piłsudskiego na wysokości urzędu miasta. Obfitym deszczom towarzyszyły również silne podmuchy wiatru, przez co uszkodzonych i połamanych zostało drzew. Tymczasem w województwie Łódzkim dochodziło do 58 wezwań zwłaszcza w powiatach bełchatowskim, łaskim, łódzkim wschodnim, piotrkowskim, pabianickim, zduńskowolskim i tomaszowskim. W rejonie Piotrkowa Trybunalskiego służby straży pożarnej interweniowali 21 razy, w powiecie osiem. W północnej części miasta – na tzw. „Ryneczku” wylała rzeka Strawa, więc doszło do podtopień. Ponadto wiatr połamał, a nawet powyrywał drzewa z korzeniami, blokując przejazd drogami gminnymi i powiatowymi. Na autostradzie A1 doszło do utrudnień z powodu intensywnego deszczu i ogromnych rozlewisk. Ponad 500 odbiorców w powiecie piotrkowskim nie ma prądu elektrycznego. Na stacji telemetrycznej w Jarostach nieopodal Piotrkowa Trybunalskiego spadło blisko 60 mm deszczu, czyli 2/3 normy dla miesiąca lipca. 

niedziela, 13 lipca 2025

Dość wilgotne i nieco cieplejsze meteo newsy w Polsce.

 Temat: Nieco cieplej niż wczoraj i miejscami wilgotno w kraju. 

 Data: 13.07.2025 r. 

 Miejsce: Polska 



Dzisiejszy dzień przynosi nam zmienną aurę. Czyli pogodniejsze momenty mają być przerywane zachmurzeniem z rodzaju kłębiastego. Okresowo mogą dawać opady deszczu o urozmaiconym natężeniu. Ponadto z powodu wzrostu chwiejności atmosfery przekraczającej ponad 1000-1300 J/kg, LI -4,-2, wilgotności względnej ponad 55-70 % oraz przepływie powietrza przekraczającej ponad 15-20 m/s nie można wykluczyć konwekcji. Podczas nich może napadać ponad 25-35 mm deszczu, wiatr w porywach przekraczać 60-80 kilometrów na godzinę, występować opady gradu o średnicy poniżej 3 centymetrów średnicy. Najbardziej burzowo może być dziś w dzielnicach północnych, środkowych i południowych dzielnicach naszego kraju. Początkowo pojedyncze komórki konwekcyjne mogą się łączyć w niezbyt zorganizowane układy konwekcyjne. Po za tym mamy też przejaśnienia z ryzykiem okresowych zbawiennych opadów deszczu. Nie są to jakieś szczególnie ulewy, ale mają za to poprawić sytuację roślinom i zmniejszać poziom zagrożenia pożarowego. 

Na termometrach w południe mamy od +18,+21 stopni nad Morzem Bałtyckim, po za tym od +23 do +26 stopni do +27+28 stopni na południu kraju. 

Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:

https://www.weatheronline.pl/cgi-app/getpicture?/daten/sat/vm09/2025/07/13/1045.jpg

Wiatr jest słaby, umiarkowany w konwekcji mocniejszy zmienny.

Warunki biometeo i drogowe są dostateczne. 

sobota, 12 lipca 2025

Wycieczka rowerowa wokół Krakowa Lipiec 2025 r.

 Temat: Wyprawa rowerowa w Lipcu 2025 r. 

 Data: 06.07.2025 r.

 Miejsce: Kraków-Krzeszowice-Alwernia-rejon Brzeźnicy/Łączany. 








Prognoza pogody na nadchodzące dni w Polsce.



 Pogoda w nadchodzącej I części tygodnia ma być raczej zmienna. Wszystko ma być spowodowane układami barycznymi niskiego ciśnienia wędrującymi w rejonie Europy środkowej. Dzięki nim ma nie brakować zachmurzenia z rodzaju warstwowego i kłębiastego z których mogą występować opady deszczu o urozmaiconym natężeniu. Miejscami z powodu wzrostu chwiejności atmosfery przekraczającej ponad 1000-1400 J/kg, LI -4,-2, wilgotności względnej przekraczającej ponad 60-80 % oraz przepływie powietrza przekraczającej 15-20 m/s nie można wykluczyć konwekcji. Podczas burz nie można wykluczyć konwekcji z sumami opadowymi przekraczającymi ponad 20-30 litrów wody na każdy metr kwadratowy, wiatr w porywach przekraczający ponad 50-70 kilometrów na godzinę oraz opady gradu o średnicy poniżej 3 centymetrów. Zarówno padać i grzmieć może w najróżniejszych częściach kraju.  Mimo wszystko ma nie brakować pogodnych momentów w naszym kraju. Temperatura odczuwalna z powodu rozpogodzeń ma być dużo wyższa niż ta na termometrach. Z reguły początkowo pojedyncze komórki nie mają się zbytnio łączyć w zorganizowane układy konwekcyjne. Noce mogą być rześkie z temperaturami miejscami zbliżającymi się do granicy +10 stopni a w dzień zwłaszcza w regionach południowych temperatura może przekroczyć +30 stopni. Podczas konwekcji może pojawić się pokaźna suma opadów atmosferycznych. 

Na termometrach zobaczymy: 

W niedzielę rano: od +6,+8 stopni w Tatrach, po za tym od +10 do +14 stopni do +15,+16 stopni w regionach nadmorskich. 

W niedzielę południe: od +18,+20 stopni nad Morzem Bałtyckim, po za tym od +23 do +26 stopni do +27,+28 stopni na południu kraju.  

W poniedziałek południe: od +19,+22 stopni nad Morzem Bałtyckim, po za tym od +24 do +28 stopni do +29,+31 stopni na południu kraju. 

We wtorek południe: od +18,+20 stopni nad Morzem Bałtyckim, po za tym od +24 do +28 stopni do +30,+31 stopni na południu kraju. 

W środę południe: od +15,+18 stopni miejscami w Karpatach, po za tym od +20 do +24 stopni do +25,+26 stopni na południowym-zachodzie kraju. 

Wiatr ma być słaby i umiarkowany zmienny. 

Warunki biometeo i drogowe mają być zmienne. 

piątek, 11 lipca 2025

Pogoda weekendowa w Polsce



 Nadchodzące dni czyli sobota i niedziela w naszym kraju ma się niewiele różnić od tego do czego przywykliśmy czyli do chmur z opadami i przejaśnień. Wszystko ma mieć związek z przechodzeniem przez rejon Europy środkowej ośrodka barycznego niskiego ciśnienia. Dlatego ma nie brakować chmur średnich oraz kłębiastych. Ponadto może pojawić się wzrost chwiejności atmosfery przekraczającej ponad 400-700 J/kg a miejscami ponad 1000-1300 J/kg, LI -3,-2, wilgotność względna przekraczającą 60-80 % oraz przepływ powietrza ponad 15-20 m/s. W takich warunkach może pojawić się więcej wypiętrzonych chmur burzowych. Podczas nich może napadać ponad 15-25 litrów wody na każdy metr kwadratowy, wiatr w porywach przekraczać 50-70 kilometrów na godzinę oraz występować opady gradu o średnicy poniżej 3 centymetrów. Przy czym najbardziej burzowa ma być niedziela a natomiast dzień jutrzejszy dość deszczowy bez szczególnych zjawisk na niebie.  Nie powinny to być gwałtowne zjawiska, ale za to mogą poprawić sytuację dla roślin czy na polach uprawnych ze względu na to, że kiedyś było sucho. Padający deszcz ma utrzymywać florę przyrodniczą oraz pozwalać na utrzymanie się zieleni. Temperatura ma być dość niska jak na obecną porę roku i żadnych upałów nie należy się spodziewać. 

Na termometrach zobaczymy: 

W sobotę rano: od +5,+8 stopni w Karpatach, po za tym od +10 do +14 stopni do +15,+16 stopni nad Morzem Bałtyckim. 

W sobotę południe: od +13,+15 stopni w Sudetach, po za tym ma być średnio od +17 do +22 stopni do +23,+24 stopni na południowym-wschodzie kraju. 

W niedzielę południe: od +15,+18 stopni w Tatrach, po za tym od +20 do +24 stopni do +26,+27 stopni na południu kraju. 

Wiatr ma być słaby i umiarkowany zmienny.

Warunki biometeo i drogowe mają być niezbyt korzystne. 

czwartek, 10 lipca 2025

Aktualne meteo newsy w Polsce

Temat: Bardzo zimno oraz miejscami dość wilgotno. 

Data: 10.07.2025 r. 

Miejsce: Polska  



Pogoda dzisiaj w naszym kraju jest dość zmienna z powodu przemieszczania się ośrodka barycznego niskiego ciśnienia w pobliżu naszego kraju. Dzięki niemu nie brakuje chmur warstwowych i kłębiastych z których występują zwłaszcza na wschodzie, północy i zachodzie opady deszczu o urozmaiconym natężeniu. Miejscami zwłaszcza na zachodzie i południowym-zachodzie z powodu wzrostu chwiejności atmosfery przekraczającej ponad 300-500 J/kg, LI -3,-1, wilgotności względnej ponad 60-80 % oraz przepływie powietrza ponad 15-20 m/s zdarzały się dość intensywne opady deszczu, silniejszy wiatr w porywach przekraczający 50-70 kilometrów na godzinę oraz opady gradu o średnicy poniżej 3 centymetrów. Ponadto miejscami zdarzają się przejaśnienia czy pogodniejsze momenty słoneczne. Niestety na termometrach miejscami tylko nieznacznie przekracza +20 stopni. Ze względu na wilgotne powietrze temperatura odczuwalna jest dużo niższa niż ta mierzona na wysokości 2 metrów. 

Na termometrach w południe mieliśmy od +8,+12 stopni w Tatrach, po za tym od +15 do +20 stopni do +22,+23 stopni na zachodzie kraju. 

Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:

https://www.weatheronline.pl/cgi-app/getpicture?/daten/sat/im09/2025/07/10/1845.jpg 

Wiatr jest słaby i umiarkowany zachodni i północno-zachodni. 

Warunki biometeo i drogowe są dość niekorzystne.  

Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce: 

środa, 9 lipca 2025

Prognoza pogody na ostatnie dni w Polsce

zdjęcie satelitarne widzialne Polska Polska środa 09.07.2025 19:45 CESTzdjęcie satelitarne widzialne Polska Polska środa 09.07.2025 19:45 CEST


zdjęcie satelitarne widzialne Polska Polska środa 09.07.2025 19:45 CESTzdjęcie satelitarne widzialne Polska Polska środa 09.07.2025 19:45 CESTzdjęcie satelitarne widzialne Polska Polska środa 09.07.2025 19:45 CEST

zdjęcie satelitarne widzialne Polska Polska środa 09.07.2025 19:45 CEST

Pogoda w czwartek i w piątek ma być dość zmienna z powodu wędrującego przez Polskę ośrodka barycznego niskiego ciśnienia w rejonie Europy środkowej. Dzięki niemu ma nie brakować chmur z rodzaju warstwowego i kłębiastego z okresowymi opadami deszczu. Tylko miejscami mogą być opady dość intensywne. Najbardziej wilgotno może być jutro na wschodzie i południowym-wschodzie naszego kraju a w piątek dla odmiany w dzielnicach północnych i południowych. Raczej powinno się obyć bez ulew. W pozostałej części Polski powinno być więcej przejaśnień, choć i tak pogodnego nieba ma być niewiele. Natomiast temperatura nadal ma pozostać bardzo niska jak na obecną porę roku.

Na termometrach zobaczymy:

W czwartek rano: od +6,+8 stopni w Tatrach, po za tym od +12 do +16 stopni do +17,+18 stopni nad Morzem Bałtyckim. 

W czwartek południe: od +10,+13 stopni w Tatrach, po za tym od +15 do +20 stopni do +22,+24 stopni na zachodzie kraju. 

W piątek południe: od +12,+15 stopni w Tatrach, po za tym od +16 do +20 stopni do +22,+24 stopni miejscami na zachodzie kraju. 

Wiatr ma być słaby i umiarkowany zmienny. 

Warunki biometeo i drogowe mają być niekorzystne. 


Podsumowanie opadów i burz w Polsce

 


 W ostatnim czasie w naszym kraju nie brakowało opadów deszczu i burz. Wszystko było związane z przechodzącym od południa kontynentu wilgotnego powietrza z zachmurzeniem warstwowym i kłębiastym. Przejściowo zdarzały się okresowe opady deszczu. Niektóre z nich były dość znaczące. Ponadto zwłaszcza w dzielnicach południowo-wschodnich doszło do zwiększenia chwiejności atmosfery przekraczającej ponad 1000-1500 J.kg, LI -4,-2, wilgotności względnej przekraczającej 60-80 % oraz przepływie powietrza ponad 15-20 m/s zdarzały się ulewne opady deszczu miejscami przekraczające ponad 20-30 litrów wody na każdy metr  kwadratowy, wiatr w porywach przekraczał. 50-70 kilometrów na godzinę oraz występowały pady gradu o średnicy 3 centymetrów. W ostatnim czasie najwięcej pracy było na terenie województwa podkarpackiego – tam odnotowano 1200 interwencji, przy czym aż 195 działań polegało na zabezpieczaniu uszkodzonych lub całkowicie zerwanych dachów z budynków mieszkalnych i gospodarczych. Następnie – ok. 500 zdarzeń – odnotowano w Małopolsce, w tym około 100 uszkodzonych dachów oraz ok. 300 interwencji na Lubelszczyźnie” – podkreślił Kierzkowski, jednocześnie zaznaczając, że na Lubelszczyźnie uszkodzonych zostało 28 dachów, głównie w powiatach hrubieszowskim i biłgorajskim.  Podkarpacie było miejscem, które najbardziej ucierpiało w wyniku nawałnic. W samych powiatach: łańcuckim, krośnieńskim i przeworskim odnotowano po ok. 150 interwencji. W związku ze skalą zgłoszeń w Komendzie Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Łańcucie działał sztab kryzysowy dowodzony przez nadbryg. Pawła Fryszaka – zastępcę komendanta głównego PSP, który koordynował działania ratownicze na terenie województwa. Tymczasem w Małopolsce najwięcej interwencji do północy przeprowadzono w powiatach: brzeskim – 218, a następnie bocheńskim – 185 oraz tarnowskim – 49. „Działania strażaków dotyczą głównie uszkodzonych dachów na budynkach gospodarczych i mieszkalnych, powalonych drzew blokujących przejazd oraz stwarzających zagrożenie” – zauważył rzecznik. w rejonie Brzeźnicy Brzeźnicy w powiecie bocheńskim, gdzie w tamtejszych lasach odbywał się obóz harcerski, kierownik podjąć decyzję o ewakuacji dwunaściorga dzieci i trzech osób dorosłych na plebanię do Poręby Sypytkowskiej. Ponadto doszło do około 100 uszkodzonych dachów, w tym: kościoła w Brzesku, gdzie uszkodzeniu uległo 60 m kwadratowych poszycia, szkoły w powiecie bocheńskim (uszkodzone około 100 m kwadratowych dachu), z kolei w powiecie tarnowskim doszło do zerwania połowy dachu budynku mieszkalnego. Natomiast w sprawie ulew zdarzeń odnotowano w województwach: podkarpackim – 388, dolnośląskim – 179, małopolskim – 152 i lubelskim – 101. W pozostałych regionach interwencje miały charakter lokalny.

Jednak w środę od północy do godz. 10:40 przybyły 421 kolejne zgłoszenia – poinformował na łamach Polskiej Agencji Prasowej w likwidacji, Najczęściej interweniowano w Warszawie oraz woj. mazowieckim, gdzie przeprowadzono 80 działań związanych z ulewnym deszczem. W woj. małopolskim odnotowano 74 zdarzenia pogodowe, w woj. śląskim – 71, podkarpackim – 53 oraz łódzkim – 45. Do zadań strażaków należało wypompowania wody z zalanych posesji i dróg, zabezpieczania wałów przeciwpowodziowych, ale także interweniowano przy usuwaniu powalonych i połamanych drzew oraz zabezpieczania uszkodzonych budynków. Po poniedziałkowych nawałnicach uszkodzonych zostało 300 budynków gospodarczych i mieszkalnych – w wielu przypadkach były to całkowicie zerwane dachy. Na Śląsku najwięcej zdarzeń przeprowadzono w Bielsku-Białej oraz powiecie bielskim – 34, a następnie w Częstochowie i powiecie częstochowskim – 17 oraz powiecie cieszyńskim – 14. drian Midor, starosta żywiecki, ogłosił dziś rano pogotowie przeciwpowodziowe w powiecie. Ma to związek z utrzymującymi się w regionie intensywnymi opadami deszczu prowadzącymi do wzrostu stanów wód na rzekach oraz niekorzystnych prognoz. Rzecznik władz powiatu poinformował, że pogotowie obowiązuje do odwołania. Na Podkarpaciu działania polegały głównie na usuwaniu połamanych gałęzi, konarów i drzew leżących na jezdniach, chodnikach, posesjach, liniach energetycznych. W blisko 80 przypadkach pomagaliśmy zabezpieczyć uszkodzone dachy na budynkach gospodarczych i domach mieszkalnych” – powiedział st. bryg. Marcin Batleja, rzecznik prasowy Podkarpackiego Komendanta Wojewódzkiego PSP.

wtorek, 8 lipca 2025

Aktualna sytuacja pogodowa w Polsce

 Temat: Sporo chmur, choć początkowo jeszcze dość pogodnie. 

 Data: 08.07.2025 r. 

 Miejsce: Polska 



 Kolejny dzień tygodnia jest dość zmiennym dniem, z tego powodu, że przez rejon Europy środkowej przemieszcza się ośrodek baryczny niskiego ciśnienia. Podrzuca nam bardzo dużą ilość chmur warstwowych i kłębiastych z opadami deszczu o różnej częstotliwości. Wszystko ma związek z przechodzeniem z południa Europy wydajnie opadowo niżu genueńskiego. Zbliżając się do Polski zarzuca nam bardzo dużą ilość chmur zwłaszcza na zachodzie i południowym-zachodzie Polski gdzie temperatura miejscami nie przekracza +16,+18 stopni. Natomiast na wschodzie gdzie temperatura miejscami sięga +25,+27 stopni zaznacza się zwiększona chwiejność atmosfery przekraczająca ponad 500-800 J/kg, LI -3,-1, wilgotność względna przekraczająca ponad 60-80 % oraz przepływ powietrza przekraczająca 14-17 m/s powoduje że chmur warstwowych i kłębiastych nie brakuje z opadami deszczu przekraczającymi ponad 20-35 litrów wody na każdy metr kwadratowy, wiatr w porywach przekracza 40-60 kilometrów na godzinę oraz opady gradu. Jednocześnie tam dziś jest najwyższa temperatura. Dla odmiany najbardziej wilgotno i zimno jest na zachodzie i południowym-zachodzie kraju. 

Na termometrach dziś w południe mieliśmy od +10,+13 stopni w Sudetach, po za tym od +16 do +23 stopni do +24,+26 stopni na wschodzie kraju. 

Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:

https://www.weatheronline.pl/cgi-app/getpicture?/daten/sat/im09/2025/07/08/1830.jpg 

Wiatr jest słaby i umiarkowany zmienny.

Sytuacja biometeo i drogowa jest dość niekorzystna. 

poniedziałek, 7 lipca 2025

Prognoza pogody na kolejne dni w Polsce



Nadchodzące dwie doby w Polsce ma być pod znakiem działania ośrodka barycznego niskiego ciśnienia w rejonie Europy środkowej. Dlatego należy w dalszym ciągu spodziewać się przejściowego pogorszenia pogody objawiające się tym, że chmur warstwowych i kłębiastych ma być dość sporo z przejściowymi opadami deszczu i burzami. Nadchodząca noc ma przynieść przejaśnienia po przejściu po południu stref opadowych z opadami deszczu i być może burzami. I to ma być chwilowe uspokojenie pogody z powodu tego, że jutro w ciągu dnia od południa i południowego-zachodu w głąb Polski nasuwać się ma nowa porcja zachmurzenia z opadami deszczu zwłaszcza po południu i wieczorem. Ponadto z powodu wzrostu chwiejności atmosfery przekraczającej ponad 500-1400 J/kg, LI -4,-2, wilgotności względnej ponad 60-80 % oraz przepływie powietrza ponad 15-20 m/s może zaowocować konwekcją zwłaszcza po południu i wieczorem. Podczas burz może napadać ponad 20-40 mm wody, wiatru w porywach przekraczający ponad 40-60 kilometrów na godzinę oraz opady gradu poniżej 3 centymetrów średnicy. Początkowo pojedyncze układy komórkowe mogą się łączyć w nieco bardziej zorganizowane układy konwekcyjne. W nocy i nad ranem nie są wykluczone zamglenia !!!! Najwięcej pogodnego nieba może być na wschodzie Polski a najbardziej zachmurzona może być zachodnia część kraju i południowy-zachód kraju. Natomiast środa w wielu regionach może być deszczowa z powodu przechodzenia ośrodka barycznego niskiego ciśnienia przechodzący przez obszar Polski. Miejscami zwłaszcza na wschodzie kraju nie są wykluczone burze !!!!!
Na termometrach zobaczymy:
We wtorek rano: od +10,+12 stopni w Tatrach, po za tym od +13 do +16 stopni do +17,+18 stopni na wschodzie kraju.
We wtorek południe: od +14,+17 stopni na południowym-zachodzie kraju, po za tym od +20 do +26 stopni do +27,+28 stopni na wschodzie kraju.
W środę południe: od +7,+10 stopni w Tatrach, po za tym od +13 do +16 stopni w strefie ciągłych opadów deszczu, po za tym od +18 do +23 stopni do +25,+26 stopni na krańcach wschodnich Polski.
Wiatr ma być słaby i umiarkowany podczas konwekcji silniejszy zmienny.

Warunki biometeo i drogowe mają być niekorzystne. 



niedziela, 6 lipca 2025

Dość pogodne meteo newsy w Polsce w lipcu 2025 r.

 Temat: Bardzo ciepło i jeszcze pogodnie w kraju 

 Data: 06.07.2025  r. 

 Miejsce: Polska 



Kolejny dzień weekendu jest dość pogodny i suchy z powodu działania układu barycznego wysokiego ciśnienia, który znajduje się na południowy-wschód od naszego kraju. Dzięki niemu nie brakuje pogodnych miejsc. Dzięki operacji słonecznej temperatura w ciągu dnia bardzo szybko wzrasta. Natomiast na południowy-zachód i zachód od naszego kraju stacjonują liczne ośrodki baryczne niskiego ciśnienia, które są odpowiedzialne za szybki wzrost zachmurzenia w Polsce z rodzaju średniego i kłębiastego jako zwiastun pogorszenia pogody do którego już dziś w nocy może dojść. Zwłaszcza w dzielnicach południowej Polski nie można wykluczyć przejściowych opadów deszczu i być może również burz. Po za tym chmur również ma przybywać 

Na termometrach w południe mieliśmy od +21,+23 stopni miejscami nad Morzem Bałtyckim, po za tym od +25 do +30 stopni do +31,+32 stopni na południu Polski.

Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce: 

https://www.weatheronline.pl/cgi-app/getpicture?/daten/sat/vm09/2025/07/06/1615.jpg

Wiatr jest słaby i umiarkowany południowo-zachodni.

Warunki biometeo i drogowe są dość dobre.   

sobota, 5 lipca 2025

Prognoza pogody na nadchodzące dni w Polsce


 

Pogoda w I części lipcowego tygodnia ma być raczej zmienny. Pogodne momenty mają być przerwane zachmurzeniem z rodzaju warstwowego i kłębiastego. Okresowo należy się liczyć z przejściowymi opadami deszczu o urozmaiconym natężeniu. Niektóre zjawiska mogą być dość intensywne. Miejscami z powodu wzrostu chwiejności atmosfery przekraczającej ponad 500-1000 J/kg, LI -4,-2, wilgotności względnej przekraczającej ponad 60-80 % oraz przepływie powietrza przekraczającej ponad 15-20 m/s nie można wykluczyć wyładowań atmosferycznych, sumę opadów przekraczającej ponad 20-30 litrów wody na każdy metr kwadratowy oraz opadów gradu o średnicy poniżej 4 centymetrów. Największe prawdopodobieństwo zjawisk istnieje w dzielnicach południowych, wschodnich zwłaszcza w okresie poniedziałek-środę. Nie można wykluczyć zatem zalań i podtopień spowodowanymi ulewnymi opadami deszczu. Tymczasem od wtorku II części dnia do czwartku I części dnia w dzielnicach południowych, środkowych nie można wykluczyć pojawienia się wydajniej opadowo strefy opadów deszczu o zmiennej intensywności. Może wtedy padać zarówno o charakterze przejściowym jak i ciągłym. W dodatku z powodu chwiejności atmosfery przekraczającej ponad 300-600 J/kg, LI -3,-1, wilgotności względnej ponad 60-80 % oraz w niewielkim przepływie powietrza nie można wykluczyć wzmocnienia opadów deszczu i wyładowań atmosferycznych z ryzykiem opadów gradu. Słońca ma nie być szczególnie dużo. Suma opadów być może przekroczy 30-50 litrów wody na każdy metr kwadratowy. Pod chmurami może nie być więcej jak +20 stopni na termometrach. Temperatura odczuwalna może być niższa niż ta na termometrach.

Na termometrach zobaczymy:

W niedzielę rano: od +11,+12 stopni miejscami na północy kraju, po za tym od +13 do +16 stopni do +17 stopni w regionach zachodnich i południowo-zachodnich naszego kraju. 

W niedzielę południe: od +20,+23 stopni w miejscowościach przymorskich, po za tym od +26 do +30 stopni do +32,+33 stopni na południu kraju. 

W poniedziałek południe: od +17,+19 stopni nad morzem, po za tym od +22 do +27 stopni do +28,+30 stopni blisko granicy z Ukrainą. 

We wtorek południe: od +15,+17 stopni miejscami na południowym-zachodzie kraju, po za tym od +20 do +25 stopni do +26,+28 stopni miejscami na wschodzie kraju. 

We środę południe: od +15,+17 stopni miejscami na wschodzie kraju, po za tym od +18 do +23 stopni do +24,+25 stopni na zachodzie kraju. 

Wiatr ma być słaby i umiarkowany ze zmieniających się kierunków. 

Warunki biometeo i drogowe mają być niekorzystne. 

piątek, 4 lipca 2025

Pogoda na pierwszy lipcowy weekend 2025 r.



 Pierwszy lipcowy weekendu ma być pogodny z powodu działania układu barycznego wysokiego ciśnienia w rejonie Europy środkowej. Dzięki niemu ma nie brakować pogodnego nieba. Nigdzie zarówno podczas dzisiejszej nocy jak i w trakcie dnia jutrzejszego ma nie padać deszcz czy grzmieć. W zamian tego zobaczymy bardzo dużą ilość słonecznego nieba, przejściowo nawet wolnej od zachmurzenia. Z powodu osłabionego wiatru nie można wykluczyć zamgleń (zwłaszcza w zastoiskach) w wyniku szybkiego wypromieniowania. Co prawda sporego gorąca nie uświadczymy, ale pogodne niebo przy temperaturze powyżej +25 stopni ma skutecznie zwiększać temperaturę odczuwalną. Noc tylko ma być rześka z temperaturami zbliżającymi się do granicy +10 stopni. Czyli ma być dużo zimniej niż to co mieliśmy podczas poprzedniej nocy. Jedynie jutro na Pomorzu a w niedzielę pod koniec dnia w pasie północny-wschód przez centrum po południowy-zachód chmur może być więcej z przejściowymi opadami deszczu. Lokalnie nie można wykluczyć burz z silniejszym deszczem i być może również gradem. Za strefą na początku nowego tygodnia może powietrze na nowo się ochłodzić.

Na termometrach zobaczymy:

W sobotę rano: od +7,+9 stopni na wschodzie i południu kraju, po za tym od +10 do +14 stopni do +15,+16 stopni nad Morzem Bałtyckim.  

W sobotę południe: od +20,+22 stopni na Suwalszczyźnie, po za tym od +24 do +28 stopni do +29,+30 stopni w regionach zachodnich. 

W niedzielę południe: od +20,+24 stopni w Tatrach i miejscami na Pomorzu, po za tym od +26 do +30 stopni do +31,+32 stopni na południe kraju. 

Wiatr ma być słaby i umiarkowany zmienny z przewagą południowego-zachodniego i zachodniego. 

Warunki biometeo i drogowe mają być dość dobre. 

czwartek, 3 lipca 2025

Ciepłe meteo newsy z kraju w Polsce

 Temat: Temperatury miejscami powyżej +35 stopni oraz stopniowe zmiany w pogodzie.

 Data: 03.07.2025 r. 

 Miejsce: Polska 





 Przedostatni dzień pracy jest dość pogodny z powodu działania układu barycznego wysokiego ciśnienia w pobliżu naszego kraju. Dzięki niemu nie brakuje pogodnego nieba a temperatura bardzo szybko wzrasta w ciągu dnia. Tylko od zachodu chmur średnich i kłębiastych z okresowymi opadami deszczu o niezbyt dużym natężeniu. Ponadto z powodu wzrostu chwiejności atmosfery miejscami przekraczające 500-1000 J/kg, LI -3,-1, wilgotności względnej ponad 55-75 % oraz przepływie powietrza ponad 15-25 m/s nie można wykluczyć konwekcji z opadami przekraczającymi ponad 15-20 litrów wody na każdy metr kwadratowy, wiatr w porywach przekroczyć ponad 70-90 kilometrów na godzinę oraz opady gradu o średnicy 2-3 centymetrów. Nie można wykluczyć formacji liniowych z większym wiatrem jako wymiana cieplejszej masy powietrza na chłodniejszą. Największe prawdopodobieństwo burz istnieje dziś w pasie województw północno-wschodnich przez centrum po południe naszego kraju. 

Na termometrach w południe mieliśmy od +18,+20 stopni nad Morzem Bałtyckim, po za tym od +22,+26 stopni na zachodzie kraju, po za tym od +28 do +33 stopni do +35,+37 stopni w centrum i na południu kraju. 

Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce: 

https://www.weatheronline.pl/cgi-app/getpicture?/daten/sat/vm09/2025/07/03/1515.jpg 

Wiatr jest słaby i umiarkowany północno-zachodni i północny. 

Warunki biometeo i drogowe są dość dobre.  

środa, 2 lipca 2025

Prognoza pogody na ostatnie dni pracy



Pogoda w czwartek i piątek ma się stopniowo zmieniać z powodu przechodzenia chłodnego frontu atmosferycznego z zachodu na wschód naszego kraju. Przeważnie ma się ona objawiać zachmurzeniem z rodzaju warstwowego i kłębiastego z którego nie można wykluczyć okresowych opadów deszczu. Jutro początkowo na zachodzie a następnie w centrum aż w końcu na wschodzie regionu należy się liczyć ze wzrostu chwiejności atmosfery przekraczającej ponad 500-1100 J/kg, LI -4,-2, wilgotnością względną ponad 50-70 % oraz przepływie powietrza ponad 20-25 m/s nie można wykluczyć silniejszego deszczu bądź wiatru, wyładowań atmosferycznych. Początkowo pojedyncze komórki konwekcyjne mogą z biegiem czasu łączyć się w struktury liniowe z trochę wyładowaniami atmosferycznymi z ryzykiem wiatru a być może również z opadami gradu niedużego. Wszystko ma zależeć czy front będzie aktywny z burzami czy przejdzie bardziej bezobjawowo z chmurami i wiatrem z szybką wymianą masą powietrza. W piątek początkowo miejscami może popadać w regionach wschodnich i południowych. Po za tym ma się przejaśniać ale temperatura ma się za strefą obniżyć. 

Na termometrach zobaczymy:

W czwartek rano: od +12,+13 stopni w Bieszczadach, po za tym od +15 do +19 stopni do +20 stopni na zachodzie kraju. 

W czwartek południe: od +20,+25 stopni na zachodzie kraju, po za tym od +30 do +35 stopni do +36,+37 stopni punktowo w centrum i na południu kraju. 

W piątek południe: od +16,+19 stopni na południowym-wschodzie kraju, po za tym od +20 do +25 stopni do +26,+27 stopni na południowym-zachodzie kraju. 

Wiatr ma być słaby, umiarkowany i niezbyt mocny zmienny. 

Warunki biometeo i drogowe mają być dostateczne. 

wtorek, 1 lipca 2025

Ostrzeżenie przed upałem !!!

  






W nadchodzące dni czyli w środę i czwartek przewiduje się wzrost temperatury przeważnie na poziomie +30 do +35 stopni. Punktowo temperatura może wzrastać powyżej +36,+37 stopni. W dodatku temperatura odczuwalna ma być wyższa z racji, że ma nie brakować pogodnego nieba. Wszystko ma być zasługa układów barycznych wysokiego ciśnienia w rejonie Europy środkowej. Odpowiedzialne mają być za dość szybki wzrost temperatury wywołane napływem cieplejszej masy powietrza z południa Europy. Natomiast temperatura minimalna ogółem ma osiągać od +15 do +20 stopni. Ostrzeżenie obejmuje czas od 12:00 godziny dnia 02.07.2025 r do 00:00 godziny dnia 04.07.2025 r. Najwyższych temperatur przewiduje się jutro w dzielnicach zachodnich oraz częściowo w środkowych a w czwartek w środkowych i wschodnich. 

Ochrona przed upałem:

  • Nawodnienie: Utrzymuj odpowiedni poziom nawodnienia, pij dużo wody, zwłaszcza w upalne dni. 
  • Nakrycie głowy: Chroń głowę przed słońcem kapeluszem lub czapką z daszkiem
  • Chłodzenie organizmu: Ochładzaj się chłodnym prysznicem, kąpielą lub przebywaj w klimatyzowanych pomieszczeniach
  • Osłony okienne: Zastosuj żaluzje, rolety, markizy lub okiennice, aby ograniczyć nagrzewanie się pomieszczeń. 
  • Rośliny: Użyj roślin, pergol, altan lub parasoli ogrodowych do stworzenia cienia. 
  • Zadbaj o odpowiednią cyrkulację powietrza w pomieszczeniach, używając wentylatorów lub klimatyzacji. 
  • Wietrz mieszkanie wcześnie rano lub późnym wieczorem, gdy temperatura jest niższa.  
  • Zadbaj o odpowiednie nawodnienie i ochłodzenie organizmu u dzieci i osób starszych, które są bardziej narażone na negatywne skutki upałów.  
 Z kolei w piątek możliwe są opady deszczu oraz burze związane z przechodzeniem chłodnego frontu atmosferycznego. Na razie zjawiska nie są do końca pewne z powodu słabej chwiejności atmosfery  : 
 

Początek lipca z dość dobrą pogodą.

Temat: Początek kolejnego letniego miesiąca z dość ciekawą pogodą. 

Data: 01.07.2025 r. 

Miejsce: Polska  



Początek środka lata zwane potocznie lipcem pogoda jest dość dobra z racji działania ośrodka barycznego wysokiego ciśnienia w rejonie Europy środkowej. Dzięki niemu nie brakuje dziś pogodnego nieba a temperatury co prawda jeszcze nie są wysokie, ale z biegiem czasu mają wzrastać. Nigdzie praktycznie nie notujemy żadnych opadów deszczu czy burz. O ile poranek był rześki z temperaturami poniżej +10 stopni to o tyle w ciągu dnia na termometrach mamy grubo powyżej +20 stopni. W dodatku błękitne niebo zwiększa temperaturę odczuwalną. 

Na termometrach w południe mieliśmy od +18,+21 stopni w Tatrach i Bieszczadach, po za tym od +24 do +28 stopni do +30,+31 stopni w regionach zachodnich. 

Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:

https://www.weatheronline.pl/cgi-app/getpicture?/daten/sat/vm09/2025/07/01/1545.jpg 

Wiatr jest słaby i umiarkowany zmienny. 

Warunki biometeo i drogowe są dość dobre.  

Prognoza pogody na ostatnie dni pracy w II połowie miesiąca

Pogoda w czwartek i w piątek ma przynieść niewiele zmian. Czyli okresy pogodniejsze mają przemijać z zachmurzonymi z rodzaju warstwowego i k...