sobota, 31 października 2020

Prognoza pogody na nadchodzące dni w Polsce na początku ostatniego jesiennego miesiąca 2020 r.

 


Nadchodzące dni w naszym kraju pogoda ma się kształtować pod znakiem raczej z przewagą zachmurzenia na niebie wywołane przechodzeniem wilgotnych stref opadowych z zachodu na wschód kraju, którego w całym kraju ma nie brakować. Jeśli chodzi o noce i poranki to z powodu zwiększonej wilgotności względnej przekraczającej 60-80 % oraz niewielki przepływ powietrza może pojawić się zwiększona ilość mgieł ograniczające widzialność poniżej 100-150 metrów. Na razie z powodu dodatnich wartości na termometrach szadź nam nie grozi. Jeśli chodzi o obszar występowania tych zjawisk to jutro początkowo w pasie Pomorza przez zachód i południowy-zachód kraju potem także w centrum i na wschodzie kraju należy się liczyć ze wzrostem zachmurzenia kraju z występującymi opadami deszczu i mżawki o zmiennej intensywności. W poniedziałek i we wtorek w wielu regionach naszego kraju ma się zaznaczyć strefa wilgotnego powietrza objawiająca się w postaci sporego zachmurzenia na niebie z ryzykiem opadów deszczu i mżawki o zmiennej intensywności. Przy czym najbardziej mokro może być w północnych dzielnicach naszego kraju w pierwszym wymienionym regionie naszego kraju oraz we wschodnich regionach Polski w drugim dniu. W środę z kolei nad naszymi regionami naszego kraju może pojawić się pofalowany chłodny front atmosferyczny przynoszący nową porcję opadów deszczu o charakterze ciągłym. Gdyby strefa okazała się mocna to od wtorku po południu do środy wieczoru miejscami w południowej połowie naszego kraju może napadać ponad 30-40 litrów wody na każdy metr kwadratowy. Po czym strefa zacząć ma opuszczać nasz kraj zastępujące przejaśnieniom oraz rozpogodzeniom. Niestety pogodnego nieba ma nie być dużo.  

Na termometrach zobaczymy:

W niedzielę rano: od -2,0 stopni w Tatrach, po za tym od +2 do +6 stopni do +7,+8 stopni na zachodzie kraju. 

W niedzielę południe: od +6,+8 stopni w Tatrach, po za tym od +9 do +13 stopni do +14,+15 stopni na zachodzie kraju. 

W poniedziałek rano: od +5,+7 stopni w Tatrach, po za tym od +8 do +12 stopni do +13,+14 stopni na zachodzie kraju. 

W poniedziałek południe: od +6,+8 stopni w Bieszczadach, po za tym od +12 do +16 stopni do +17,+19 stopni na południowym-zachodzie kraju. 

We wtorek południe: od +8,+10 stopni na zachodzie Sudetów, po za tym od +13 do +17 stopni do +18,+19 stopni na południu kraju. 

W środę południe: od +6,+9 stopni w strefie ciągłych opadów deszczu, po za tym od +10 do +13 stopni do +14,+15 stopni przy granicy z Ukrainą.    

Wiatr ma być słaby i umiarkowany południowy i południowo-zachodni skręcający na zachodni i północno-zachodni. 

Warunki biometeo i drogowe mają być fatalne. 






    

piątek, 30 października 2020

Prognoza pogody weekendowa na przełomie października i listopada 2020 r.

 


Nadchodzące dni czyli Halloween i Dzień Wszystkich Świętych w pogodzie ma się pojawić urozmaicona pogoda ponieważ mają się znaleźć regiony gdzie na niebie ma nie brakować przejaśnień oraz rozpogodzeń zwiększające odczucie ciepła na nasze organizmy zwłaszcza w północnych, wschodnich i centralnych dzielnicach naszego kraju powodujące że pogoda pod względem pogodnego nieba ma być znośna. Niestety zimne noce oraz mgły ograniczające widzialność poniżej 150-200 metrów mogą być czynnikiem utrudniającym nasze przemieszczanie się w czasie listopadowego weekendu pod hasłem ,,akcja znicz 2020 '' kiedy to będziemy udawać się na groby naszych krewnych i bliskich by co prawda w ograniczeniach ale wynajdując ułamek czasu aby postać i zapalić znicz pamiętając zwłaszcza o ofiarach pandemii koronawirusa Covid-19 . Tymczasem regiony zachodnie i południowe mają znaleźć się pod wpływem działania układów niskiego ciśnienia sprowadzające większe zachmurzenie na niebie zwłaszcza z rodzaju warstwowego w tym niskiego/kłębiastego przynoszącymi zwłaszcza blisko zachodnich i południowych granic o zmiennej intensywności opady deszczu i mżawki stopniowo  malejące i zanikające. W niedzielę tymczasem na zachodzie kraju ma się znajdować kolejny ciepły front atmosferyczny przynoszący ty razem nieco intensywniejsze opady deszczu i mżawki. Najobficiej może padać blisko granicy z Niemcami i na południowym-zachodzie kraju. 

Na termometrach zobaczymy:

W Halloween rano: od +2,+4 stopni na północnym-wschodzie kraju, po za tym od +5 do +9 stopni do +10,+11 stopni na zachodzie kraju.

W Halloween południe: od +4,+6 stopni w Tatrach, po za tym od +8 do +12 stopni do +13,+14 stopni na zachodzie kraju. 

W Dzień Zmarłych rano: od -3,0 stopni w Tatrach, po za tym od +2 do +6 stopni do +7,+8 stopni na zachodzie kraju. 

W Dzień Zmarłych południe: od +6,+8 stopni w Tatrach, po za tym od +9 do +13 stopni do +14,+15 stopni na zachodzie kraju.

Wiatr ma być słaby i umiarkowany zmienny.

Warunki biometeo i drogowe z powodu chłodu i opadów atmosferycznych niekorzystne  

czwartek, 29 października 2020

Mieszane newsy pogodowe przed listopadem 2020 r.

Temat: Chłodno i z kolejną porcją opadów atmosferycznych w Polsce. 

Data: 29.10.2020 r.

Miejsce: Polska 




Dzisiejszy dzień przynosi nam w kraju ponowną zmianę pogody, ponieważ z zachodu na wschód ma wędrować nowa strefa opadów deszczu i mżawki o zmiennym natężeniu, która na początku dnia znajdować ma nad dzielnicami zachodnimi potem koło południa zacznie atakować dzielnice środkowe w tym południe a następnie wschodnie gdzie chmur ma nie brakować z wilgotnym powietrzem. Ponadto na zachodzie i nad Morzem Bałtyckim potem także w głębi Polski z powodu wzrostu niestabilności przekraczającej ponad 250-400 J/kg, LI -1,0, wilgotności względnej ponad 60-80 % oraz przepływie powietrza przekraczającej 10-15 m/s nie można wykluczyć wyładowań atmosferycznych, opadów gradu oraz krupę śnieżną. Zjawiska nie powinny być szczególnie silne z powodu niewielkich warunków kinematycznych i małego gradientu temperatur. Na ciekawsze zjawiska przyjdzie nam trochę poczekać w II połowie miesiąca   

Na termometrach w południe zobaczymy od +6,+8 stopni w Sudetach, po za tym od +10 do +14 stopni do +15,+16 stopni w dzielnicach południowo-wschodnich. 

Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w kraju:

https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/vm09/2020/10/29/0930.jpg 

Wiatr jest słaby i umiarkowany południowo-zachodni i zachodni. 

Warunki biometeo i drogowe mają być zmienne.    

środa, 28 października 2020

Prognoza pogody na ostatnie dni pracy w październiku 2020 r.

 


Nadchodzące dni w naszym kraju pogoda ma się kształtować pod znakiem zachmurzenia na niebie spowodowane przechodzeniem licznych stref wilgotnych z zachodu na wschód kraju o zmiennym natężeniu. Ponadto jutro z powodu zwiększonej niestabilności zwłaszcza na zachodzie i nad Morzem Bałtyckim przekraczającej 200-400 J/kg, LI -1,0, wilgotności względnej przekraczającej ponad 60-80 % oraz przepływie powietrza przekraczającej 10-15 m/s może zaowocować konwekcją z opadami rzędu 10-15 mm, wiatrem w porywach przekraczający 40-60 kilometrów na godzinę oraz gradem o średnicy 1-2 centymetrów. Padać przez te dni może o charakterze zmiennym i niektóre ze zjawisk zwłaszcza w piątek na zachodzie, w centrum i na południu mogą mieć charakter ulewny. Nieco mniej wilgoci w powietrzu oraz częściej wypogadzać do nocy z piątku na sobotę może być w pasie Żuław Wiślanych po dzielnice północno-wschodnie (Warmia i Mazury po Podlasie). Pogoda będzie zniechęcała do korzystania ze świeżego powietrza na zewnątrz. Lokalnie noce i poranki mogą zapisać się jako mgliste ograniczające widzialność poniżej 150-250 metrów !!!

Na termometrach zobaczymy:

W czwartek rano: od +2,+4 stopni w Tatrach, po za tym od +5 do +8 stopni do +9,+11 stopni nad Morzem Bałtyckim. 

W czwartek południe: od +6,+8 stopni w Tatrach, po za tym od +10 do +14 stopni do +15,+16 stopni na południowym-wschodzie kraju. 

W piątek rano: od -2,+1 stopni w Tatrach, po za tym od +3 do +6 stopni do +8,+9 stopni nad Morzem Bałtyckim. 

W piątek południe: od +5,+7 stopni w Tatrach, po za tym od +8 do +12 stopni do +13,+14 stopni na południowym-wschodzie kraju i przy granicy z Niemcami. 

Wiatr ma być słaby i umiarkowany południowo-zachodni i zachodni. 

Warunki biometeo i drogowe pozostaną zmienne.    

wtorek, 27 października 2020

Zimne i cieplejsze newsy pogodowe ze względu na zachmurzenie w kraju

Temat: Przewaga bezopadowej pogody na wschodzie i południu kraju, po za tym więcej chmur na niebie. 

Data: 27.10.2020 r.

Miejsce: Polska 



Dzisiejszy dzień przynosi nam w kraju urozmaiconą pogodę, ponieważ dzielnice i północne dzielnice naszego kraju mają się dostać pod wpływem zatoki obniżonego ciśnienia z centrum w regionach południowo-zachodnich naszego kraju przynoszące w kraju więcej chmur z gatunku warstwowego w tym średniego przynoszącymi przejściowo opady deszczu i mżawki o niewielkim natężeniu. Przy czym natężenie ich zjawisk jest zdecydowanie mniejsze niż w stosunku do wyliczeń modeli numerycznych. Co prawda szczególnie zjawisk nie zanotujemy i temperatury miejscami pozostaną mierne to na południu i wschodzie ze względu na przejaśnienia temperatury pozostaną przyzwoite. Na termometrach w południe mamy od +6,+8 stopni w Tatrach, po za tym od +12 do +16 stopni do +18,+20 stopni na południowym-wschodzie kraju. Ze względu na nieco zwiększone przepływ powietrza mgieł mamy mniej niż ostatnio.  

Poniżej przedstawione jest obecne zachmurzenie w kraju:

https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/vm09/2020/10/27/1130.jpg 

Wiatr towarzyszy słaby i umiarkowany południowy i południowo-zachodni. 

Warunki biometeo i drogowe są zmienne. 

poniedziałek, 26 października 2020

Prognoza na kolejne dni pracy w Polsce przed Wszystkimi Świętymi 2020

 


Nadchodzące dni czyli ostatnie dni tego miesiąca w pogodzie mają się zapisać pod znakiem mieszanej , ponieważ na niebie ma nie brakować zarówno pogodnego nieba oraz chmur przynoszące opady deszczu o zmiennej intensywności. Przy czym najbardziej wilgotny ma być wtorek gdzie do zachodnich i północnych dzielnic nasunie się strefa opadów deszczu i mżawki o nieco intensywniejszym charakterze niż w środę kiedy może ponownie w tych samych regionach występować tylko że lokalnie i o niewielkiej częstotliwości. Nie można wykluczyć że jutro miejscami może napadać ponad 10-15 litrów wody na każdy metr kwadratowy. Po za tym ma być pogodniej choć z zachodu na wschód może nasuwać się strefy  nie związane z opadami atmosferycznymi (średnie, warstwowe).  Z powodu wilgotnego powietrza przekraczającego ponad 60-80 % oraz niski przepływ powietrza może sprzyjać w rozwoju mgieł ograniczające widzialność poniżej 100-150 metrów. Jeśli rozpogodzenia pozwolą to na termometrach może być około +20 stopni.    

Na termometrach zobaczymy:

We wtorek rano: od +5,+7 stopni w Tatrach, po za tym od +8 do +12 stopni do +13,+14 stopni na północy kraju. 

We wtorek południe: od +5,+7 stopni w Sudetach, po za tym od +8 do +11 stopni na zachodzie, po za tym od +13 do +16 stopni 

 We środę rano: od +2,+3 stopni w Sudetach, po za tym od +4 do +8 stopni do +9,+10 stopni na północnym-wschodzie i nad Morzem Bałtyckim. 

We środę południe: od +6,+8 stopni w Sudetach, po za tym od +11 do +15 stopni do +16,+18 stopni na południowym-zachodzie kraju. 

Wiatr ma być słaby i umiarkowany południowo-zachodni i południowy. 

Warunki biometeo i drogowe pozostaną zmienne. 

niedziela, 25 października 2020

Mgliste newsy pogodowe i pogodne oblicza aury

Temat: Podział pogody na pochmurniejszy w tym bardzo mglisty południowy-wschód kraju z ryzykiem niewielkich opadów atmosferycznych. 

Data: 25.10.2020 r.

Miejsce: Polska 





Dzisiejszy dzień czyli ostatnia niedziela października zapowiada nam się w pogodzie ze zróżnicowaniem, ponieważ najpogodniej mamy w dzielnicach północnych i zachodnich gdzie za chmur wychodziło słońce a niebo było niemal pogodne z powodu niższej wilgotności względnej niż w innych regionach naszego kraju. Inaczej było w centrum na wschodzie i południu gdzie za sprawą wilgoci z nad Bałkanów przyniósł nam więcej wilgoci przekraczającej 70-85 % oraz miejscami niewielkie opady deszczu i mżawki o charakterze miejscowym. Ponadto chmur warstwowych w tym średnich na niebie nie brakowało ograniczające napływy promieniowania słonecznego. Jeśli jakby było mało to marginalny przepływ powietrza sprzyjać w rozwoju mgieł ograniczające widzialność poniżej 50-150 metrów skutecznie utrudniające zarówno pieszym jak i kierowcom poruszanie się po drogach. Wszystko to spowodowało że odczuwaliśmy zimno niż to co wskazywały w południe nasze termometry.                  W południe na termometrach mieliśmy od +6,+8 stopni w Tatrach, po za tym od +10,+13 stopni na południowym-wschodzie (za sprawą mgieł i chmur) po za tym od +14 do +17 stopni do +18,+19 stopni na zachodzie kraju. 

Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w kraju:

https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/im09/2020/10/25/1715.jpg 

Wiatr jest słaby i umiarkowany południowy-wschód i południowy. 

Warunki biometeo i drogowe są fatalne nieco lepsze na zachodzie kraju.    

sobota, 24 października 2020

Prognoza pogody na nadchodzące ostatnie dni III dekady października

 


Kolejne dni czyli te p zmianie czasu z letniego na zimowy oraz poprzedzające uroczystości od Halloween przez Wszystkich Świętych pogoda ma się kształtować pod znakiem podziału pogody, ponieważ jutro na przeważającym obszarze powinno być pogodnie i raczej bez opadów atmosferycznych, po za południowym-wschodem gdzie może zaznaczyć się trochę wilgoci nad rejonu Bałkanów przynoszące zachmurzenie zwłaszcza warstwowe i kłębiaste z opadami deszczu i mżawki o zmiennej intensywności o niewielkim charakterze. W poniedziałek z kolei niewielki deszcz i mżawka może popadać w dzielnicach zachodnich i południowych o niedużym natężeniu gdzie chmur na niebie w tamtych regionach ma na pewno nie brakować. Wszystko ma być to związane z odziaływaniem układów niskiego ciśnienia znajdujące się na północny-zachód od naszego kraju w charakterze zachmurzenia oraz wilgoci w powietrzu We wtorek na zachodzie niż ten może przynieść nową dawkę chmur z ciągłymi opadami deszczu obniżające temperaturę nawet w ciągu dnia nie przekraczające +10 stopni z sumami opadowymi przekraczającymi ponad 15-20 litrów wody na każdy metr kwadratowy. W środę z kolei popadać w tych samych postaciach może tyle że w najróżniejszych regionach regionach naszego kraju zwłaszcza w województwach północno-wschodnich, północno-zachodnich oraz w dzielnicach środkowych zwiększające odczucie chłodu. Potem kolejne dni raczej mogą przynosić kontynuację pogorszenia pogody czyli sporej dawki zachmurzenia z opadami deszczu, które koło weekendu i w piątek mogą mieć solidne natężenie i nie można wykluczyć przy tym wszystkim spadku temperatury nie przekraczające miejscami +10,+15 stopni Celsjusza. Ze względu na wysoką zawartość wilgoci w atmosferze oraz mały przepływ powietrza może sprzyjać w rozwoju mgieł ograniczające widzialność poniżej 100-200 metrów utrzymujące się nawet co najmniej przed południa !!! Pierwsze z nich mogą wystąpić dziś w nocy zwłaszcza w dzielnicach południowych, środkowych i wschodnich.

Na termometrach zobaczymy:

W niedzielę rano: od +2,+4 stopni lokalnie w górach, po za tym od +5 do +9 stopni do +10,+12 stopni nad Morzem Bałtyckim. 

W niedzielę południe: od +8,+10 stopni w Tatrach, po za tym od +13 do +16 stopni do +17,+18 stopni na zachodzie kraju. 

W poniedziałek rano: od +3,+5 stopni w Tatrach, po za tym od +6 do +9 stopni do +10,+12 stopni nad Morzem Bałtyckim.  

W poniedziałek południe: od +8,+11 stopni w Tatrach, po za tym od +14 do +17 stopni do +18,+20 stopni na południu kraju.

We wtorek południe: od +6,+8 stopni w Sudetach i +9,+11 stopni na zachodzie, po za tym od od +14 do +17 stopni do +18,+19 stopni na południowym-wschodzie kraju. Lokalnie może być koło +20 stopni. 

We środę południe: od +6,+8 stopni na zachodzie Sudetów, po za tym od +12 do +15 stopni do +16,+17 stopni na południowym-wschodzie kraju. 

Wiatr ma być słaby i umiarkowany południowo-wschodni i południowy potem południowo-zachodni.

Warunki biometeo i drogowe pozostaną zmienne.  

piątek, 23 października 2020

Prognoza pogody weekendowa przy zmianie czasu

 


Nadchodzący weekend w Polsce pogoda ma się kształtować pod znakiem oddziaływani przejściowego niżu z nad północnej Europy przynoszące w naszym kraju więcej chmur zwłaszcza w trakcie pierwszego dnia weekendu przynoszące z zachodu na wschód nową porcję opadów atmosferycznych w postaci deszczu i mżawki o zmiennym natężeniu. Przy czym jutro najbardziej wilgotno ma być w północnych dzielnicach naszego kraju gdzie przez cały dzień może napadać ponad 10-15 litrów wody na każdy metr kwadratowy po za tym wilgoci ma być zdecydowanie mniej w naszym kraju. Po za tym ma panować pogodowa przeplatanka czyli troch chmur na niebie z okresowymi niedużymi opadami deszczu i mżawki na przemian z przejaśnieniami i rozpogodzeniami na niebie. Przy czym im bliżej wieczora i niedzieli to tym wilgoci ma być zdecydowanie mniej a chmury konwekcyjne ulec rozpadowi i stopniowo zanikać. W niedzielę z kolei na przeważającym obszarze kraju ma być praktycznie pogodnie a miejscami nawet słonecznie i tylko na południowym-wschodzie chmur ma być zdecydowanie więcej z ryzykiem przejściowych opadów deszczu i mżawki o niedużym natężeniu. Noce i poranki przejściowo mogą zapisać się jako mgliste ograniczające widzialność poniżej 150-200 metrów !!!

Na termometrach zobaczymy: 

W sobotę rano: od +5,+7 stopni w Tatrach, po za tym od +8 do +12 stopni do około +13 stopni na zachodzie kraju. 

W sobotę południe: od +8,+10 stopni w Tatrach, po za tym od +13 do +16 stopni do +17,+18 stopni na południowym-zachodzie kraju. 

W niedzielę rano: od +3,+5 stopni w Tatrach, po za tym od +6 do +10 stopni do +11,+12 stopni nad Morzem Bałtyckim.  

W niedzielę południe: od +8,+10 stopni w Tatrach, po za tym od +13 do +16 stopni do +17,+19 stopni w dzielnicach zachodnich naszego kraju. 

Wiatr ma być przeważnie słaby i umiarkowany południowo-zachodni, południowy i południowo-wschodni. 

Warunki biometeorologiczne i drogowe mają być poprawiające się.     

środa, 21 października 2020

Prognoza pogody na nadchodzące dni w kraju przed listopadem

 




Nadchodzące dni w naszym kraju pogoda ma się kształtować pod znakiem podziału pogody na pogodniejszy w tym słoneczny pogodowo czwartek gdzie rozpogodzeń na niebie ma nie brakować z brakiem opadów atmosferycznych zwiększające odczucie ciepła na nasze organizmy. Tylko w piątek może obecność zaznaczyć niż Skandynawski w postaci zwiększonego zachmurzenia na niebie w postaci opadów deszczu i mżawki zwłaszcza na północy i zachodzie kraju potęgujące odczucie chłodu o co najmniej kilka stopni niż to co wskazują termometry. Miejscami zwłaszcza blisko Morza Bałtyckiego i Warmii i Mazur po Podlasie z powodu zwiększonej chwiejności atmosfery przekraczającej 250-350 J/kg, LI -1,0, wilgotności względnej ponad 65-80 % oraz zwiększonego przepływu powietrza przekraczającej  10-15 m/s może zaowocować konwekcją z sumami opadowymi przekraczającymi 10-15 mm, wiatru w porywach przekraczający 50-70 kilometrów na godzinę oraz opady gradu o średnicy poniżej 2 centymetrów. Mgieł z powodu przepływu powietrza ma być bardzo niewiele. 

Na termometrach zobaczymy:

W czwartek rano: od +5,+7 stopni na południowym-wschodzie kraju, po za tym od +8 do +13 stopni do +14,+15 stopni na zachodzie kraju. 

W czwartek południe: od +10,+12 stopni w Tatrach, po za tym od +15 do +20 stopni do +22,+23 stopni na południowym-zachodzie kraju. 

W piątek rano: od +6,+8 stopni na południowym-wschodzie kraju, po za tym od +10 do +13 stopni do +14,+15 stopni na zachodzie kraju. 

W piątek południe: od +10,+12 stopni w Tatrach, po za tym od +14 do +17 stopni do +18,+19 stopni na południu kraju. Lokalnie nie można wykluczyć około +20 stopni. 

Wiatr ma być słaby i umiarkowany w konwekcji mocniejszy południowo-zachodni i zachodni. 

Warunki biometeo i drogowe pozostaną niekorzystne, lepsze na południu kraju. 

wtorek, 20 października 2020

Chłodne pogodowe newsy czyli niskie temperatury, ale za to pogodnie

Temat: Niskie wartości na termometrach oraz więcej rozpogodzeń niż ostatnio. 

Data: 20.10.2020 r.

Miejsce: Polska 





Dzisiejszy dzień przynosi nam w kraju przewagę rozpogodzeń na niebie z powodu działania układu podwyższonego ciśnienia na wschód od naszego kraju zapewniające na południu kraju bardzo dużą dawkę pogodnego nieba zwłaszcza na południu kraju zwiększające odczucie ciepła na nasze organizmy. Po za tym trochę chmur warstwowych w tym średnich nie brakowało nie niosące opady atmosferyczne. Niestety z powodu wydłużającej się nocy oraz wilgotnego powietrza przekraczającego 60-75 % pojawiły się gęste mgły ograniczające widzialność poniżej 150-250 metrów utrzymujące się co najmniej do godzin przedpołudniowych. Te głównie się tyczyły województw środkowych i północnych. Na termometrach zobaczymy od +6,+8 stopni w Tatrach, po za tym od +10 do +14 stopni do +15,+16 stopni na południu kraju. Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce: https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/im09/2020/10/20/1730.jpg Wiatr jest słaby i umiarkowany południowy i południowo-wschodni. Warunki biometeo i drogowe są zmienne.  

poniedziałek, 19 października 2020

Prognoza pogody na kolejne dni pracy w kraju

 


Kolejne dni czyli wtorek oraz środa w pogodzie zapowiadać ma nam się pod znakiem zmiennej pogody czyli we wtorek na przeważającym obszarze kraju ma być pogodnie i raczej bez opadów atmosferycznych oraz i tylko z niewielkimi opadami deszczu i mżawki nad akwenami Morza Bałtyckiego oraz na bardziej deszczową środę w dzielnicach północnych w tym północno-zachodnich w tym częściowo centralnych gdzie chmur ma być zdecydowanie więcej związany z niżem z rejonu Skandynawii przynoszące więcej wilgoci w atmosferze. Postać opadu to przeważać ma deszcz oraz mżawka zwiększający odczucie zimna na nasze organizmy. Po za tym ma być pogodniej i raczej be towarzyszących zjawisk atmosferycznych na niebie. Z powodu niewielkiego przepływu powietrza w tym wilgotności względnej przekraczającej 60-80 % może zaowocować mgłami ograniczającymi widzialność poniżej 200-300 metrów, ale raczej bez szadzi. Niestety z powodu przejaśnień i rozpogodzeń noce i poranki mogą być bardziej rześkie. 

Na termometrach zobaczymy:

We wtorek rano: od -4,-1 stopni w Tatrach, po za tym od +3 do +6 stopni do +7,+9 stopni nad Morzem Bałtyckim. 

We wtorek południe: od +6,+8 stopni w Tatrach, po za tym od +10 do +14 stopni do +15,+16 stopni na południu kraju. 

We środę rano: od +3,+5 stopni miejscami w Karpatach, po za tym od +6 do +9 stopni do +10,+11 stopni nad Morzem Bałtyckim.  

We środę południe: od +8,+10 stopni w Tatrach, po za tym od +12 do +16 stopni do +17,+18 stopni na południu kraju. Lokalnie może być koło +20 stopni z powodu wiatru fenowego !!!

Wiatr ma być słaby i umiarkowany w górach możliwe zjawiska fenowe południowy i południowo-zachodni. 

Warunki biometeo i drogowe najlepsze na południu, po za tym bardzo fatalne.     

niedziela, 18 października 2020

Zdjęcia jesienne z sezonu 2020 na terenie powiatu Krakowskiego +opis pogody.

Temat: Fotografia krajobrazu jesienne z roku oraz notatka pogodowa.

Data: 18.10.2020 r.

Miejsce: Polska 


Dzisiejszy dzień przynosić ma nam w kraju zmienną pogodę czyli ma nie brakować chmur na niebie z przejaśnieniami oraz rozpogodzeniami z przejściowymi opadami deszczu i mżawki, które miejscami zwłaszcza na północy kraju mogą mieć dość znaczące natężenie, choć bez ulew. Ponadto z powodu zaostrzonego gradientu temperatur oraz temperatur poniżej -2,0 stopni na wysokości 850 hPa nie można wykluczyć krótkotrwałego opadu krupy śnieżnej, deszczu ze śniegiem oraz małego gradu zwłaszcza blisko Warmii i Mazur po Pomorze. Po za tym raczej mają to być ciekłe opady co przy bardzo niskich wskazaniach na termometrach zwiększać będą odczucie zimna. Na termometrach w południe zobaczymy marne wartości bo od +2,+4 stopni w Tatrach, po za tym od +6 do +10 stopni do +11,+12 stopni na zachodzie kraju. Wiatr mamy mieć słaby i umiarkowany zachodni i południowo-zachodni. Warunki biometeo pozostaną niekorzystne. 

Aby poprawić nastrój Wszystkim podrzucam parę jesiennych fotek z sezonu 2020 r:

















sobota, 17 października 2020

Prognoza na nadchodzące dni kraju na przełomie II i III dekady miesiąca



Kolejne dni czyli przełom II i III dekady października pogoda ma się podzielić na sektory czyli na pochmurną i deszczową niedzielę oraz poniedziałek na przeważającym obszarze kraju gdzie chmur ma nie brakować z występującymi opadami deszczu i mżawki utrudniające przyrosty temperatur w ciągu dnia ponad +10 stopni. Ponadto przejaśnień ma nie być szczególnie dużo czy rozpogodzeń oraz na pogodniejszy wtorek praktycznie w całym kraju pomimo chmur średnich czy warstwowych na niebie nie powinien występować żaden opad atmosferyczny i podziałową środę kiedy o ile na południu powinno być pogodnie to na zachodzie, północy i częściowo chmur ma być sporo z opadami deszczu (które przejściowo mogą być dosyć znaczące). Ponadto noce i poranki z powodu wilgotności względnej przekraczającej 60-70 % oraz niewielkiego przepływu powietrza nie można wykluczyć mgieł ograniczające widzialność poniżej 200-300 metrów. W niedzielę oraz w poniedziałek prawdopodobnie może wystąpić deszcz ze śniegiem oraz krupa śnieżna z powodu obniżenia izotermy 0 stopni osiągająca poniżej -2,-1 stopni na wysokości 850 hPa i to w dodatku krótkotrwale i o żadnej zimie nie będzie mowy z powodu dodatnich temperatur powodujące zdradliwe powietrze.  

Na termometrach zobaczymy:

W niedzielę rano: od -2,0 stopni w Tatrach, po za tym od -4 do -8 stopni do około +9,+10 stopni nad Morzem Bałtyckim.  

W niedzielę południe: od +2,+4 stopni w Tatrach, po za tym od +6 do +9 stopni do +10,+11 stopni na północnym-zachodzie kraju. 

W poniedziałek rano: od -2,0 stopni w Tatrach, po za tym od +4 do +7 stopni do około +8 stopni nad Morzem Bałtyckim i punktowo na południu Polski.  

W poniedziałek południe: od +2,+4 stopni w Tatrach, po za tym od +7 do +10 stopni do +11,+12 stopni na zachodzie kraju. 

We wtorek południe: od +5,+7 stopni w Tatrach, po za tym od +9 do +13 stopni do +14,+16 stopni na południu kraju. 

W środę południe: od +6,+8 stopni w Tatrach, po za tym od +10 do +15 stopni do +16,+18 stopni na południu kraju. Nie można wykluczyć że punktowo temperatura może wzrosnąć do +20 stopni przy fenie. 

Wiatr ma być słaby i umiarkowany w połowie tygodnia możliwe zjawiska fenowe zachodni, południowo-zachodni i południowy. 

Warunki biometeo i drogowe pozostaną niekorzystne.         

piątek, 16 października 2020

Bardzo zimne newsy pogodowe pod koniec tygodnia

Temat: Bardzo daleko do normy o tej porze roku w tym nadal wilgotno.

Data: 16.10.2020 r.

Miejsce: Polska 



Dzisiejszy dzień przynosi nam w kraju kolejną strefę opadów atmosferycznych w postaci deszczu i mżawki o zmiennej intensywności wkraczająca od południa na północ kraju wywołane ośrodkiem niskiego ciśnienia na południe od naszego kraju czyli z rejonu Węgier. Jednocześnie wyże Skandynawsko-Atlantyckie będą skutecznie blokowały wejście w głąb kraju.  Lokalnie są bardziej znaczące choć bez dużych ulew tak jak ostatnio. Najbardziej wilgotnymi obszarami są dziś regiony południowe i zachodnie a po za tym mamy trochę przejaśnień choć na czyste bezchmurne niebo trudno będzie na nie liczyć z powodu frontowego nieba. Noc i poranek miejscami był mglisty ograniczający widzialność poniżej 200-300 metrów. Na termometrach w południe mieliśmy od +3,+5 stopni w Tatrach, po za tym od +6 do +10 stopni do +11,+12 stopni w regionach zachodnich.  Czyli jest bardzo zimno jak na tę porę roku. Na poważniejsze ocieplenie przyjdzie nam czekać co najmniej parę dobrych dni. 

Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:

https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/vm09/2020/10/16/1330.jpg 

Wiatr jest słaby i umiarkowany północno-zachodni i północny. 

Warunki biometeo i drogowe są bardzo fatalne.    

czwartek, 15 października 2020

Prognoza pogody weekendowa w II połowie października

 


Nadchodzący weekend w naszym kraju pogoda ma się kształtować pod znakiem zmiennej pogody, ponieważ na południe i południowy-wschód od naszego kraju mają znajdywać się układy obniżonego ciśnienia przynoszącymi kolejne porcję opadów deszczu, mżawki a z powodu obniżonej izotermy 0 stopni osiągający wartość poniżej -3,-1 stopni na wysokości 850 hPa może zaowocować opadami deszczu ze śniegiem i krupy śnieżnej zwłaszcza w górach i gdzie nie gdzie w Polsce. Na razie nie zobaczymy zimowych krajobrazów z powodu dodatnich temperatur. Niestety będzie też lodowato z powodu nie przekroczenia temperatur powyżej +10-stopniowej kreski. Ponadto wysoko w górach może padać śnieg i kto wie czy krajobraz na chwilę się nie zabielą z powodu temperatur oscylujących pobliżu 0 stopni, więc warunki pieszo i turystyczne będą mocniej utrudnione z powodu oblodzonych tras oraz śliskich poboczych stoków. Jeśli chodzi o regiony występowania opadów atmosferycznych to jutro częściej mają to być południowe i zachodnie, w sobotę w południowej połowie kraju a w niedzielę prawie w całej Polsce. Noce i poranki przejściowo mogą być mgliste !!!

Na termometrach zobaczymy: 

W piątek rano: od 0,+3 stopni w Tatrach, po za tym +4 do +8 stopni do +9,+10 stopni nad Morzem Bałtyckim. 

W piątek południe: od +2,+4 stopni w Tatrach, po za tym od +6 do +10 stopni do +11,+13 stopni na Pomorzu. 

W sobotę rano: od +1,+3 stopni w Tatrach, po za tym od +4 do +7 stopni do +8,+10 stopni nad Morzem Bałtyckim. 

W sobotę południe: od +1,+3 stopni w Tatrach, po za tym od +6 do +10 stopni do +11,+12 stopni na krańcach zachodnich kraju. 

W niedzielę południe: od +1,+3 stopni w Tatrach, po za tym od +5 do +9 stopni do około +10 stopni na zachodzie kraju. 

Wiatr ma być słaby i umiarkowany północny i północno-wschodni skręcający na północno-zachodni i zachodni. 

Warunki biometeo i drogowe pozostaną niekorzystne     

środa, 14 października 2020

Prognoza pogody na ostatni dni pracy w połowie października

 


Nadchodące dni w naszym kraju pogoda ma się kształtować pod znakiem zmiennego zachmurzenia na niebie z występującymi opadami deszczu i mżawki o niedużym natężeniu. Tak naprawdę padać może w najróżniejszych regionach naszego kraju przy czym najczęściej na południu i zachodzie naszego kraju, które chwilami mogą mieć niezbyt intensywne natężenie. Dodatkowo temperatura ma przeważnie kształtować się poniżej +10 stopni a w górach spadać poniżej +5 stopni i na szczytach nie można wykluczyć opadów mieszanych . Wszystko ma być związane z układami niskiego ciśnienia na wschód i południe od naszego kraju utrzymujące w dalszym ciągu paskudną aurę a niebie. Z powodu niewielkiego przepływu powietrza nie można wykluczyć mgieł ograniczające widzialność poniżej 150-200 metrów utrzymujące się co najmniej poranka. 

Na termometrach zobaczymy:

W czwartek rano: od -2,+2 stopni w Tatrach, po za tym od +4 do +8 stopni do +10,+12 stopni na Pomorzu. 

W czwartek południe: +3,+5 stopni w Tatrach, po za tym od +7 do +11 stopni do +12,+13 stopni na zachodzie kraju. 

W piątek rano: od 0,+2 stopni w Tatrach, po za tym od +3 do +7 stopni do +8,+10 stopni na Pomorzu.

W piątek południe: od +3,+5 stopni w Tatrach, po za tym od +7 do +11 stopni do około +12 stopni na zachodzie kraju. 

Wiatr ma być słaby i umiarkowany przeważnie północny i północno-wschodni. 

Warunki biometeo i drogowe pozostaną fatalne. 

wtorek, 13 października 2020

Bardzo zimne, wilgotne nawet miejscami śnieżne newsy pogodowe

Temat: Wielki niedobór babiego lata czyli lodowato, mokro oraz przewaga chmur na niebie.

Data: 13.10.2020 r. 

Miejsce: Polska 



Dzisiejszy dzień przynosi nam kontynuację wielkiej niepogody z wczoraj czyli z układami niskiego ciśnienia wędrującymi z nad Bałkanów w stronę Polskę podsyłający nie tylko ulewne opady atmosferyczne ale również opady białego śniegu w tym wyjątkowo niskie wskazania na termometrach czyli na termometrach mieliśmy od -3,-1 stopni wysoko w górach, po za tym od 0,+2 stopni w Tatrach, po za tym od +5 do +9 stopni w strefie ciągłych opadów atmosferycznych do +12,+14 stopni na wschodzie kraju. Najpogodniej dziś mieliśmy w pasie Pomorza po zachodnie krańce kraju. Z kolei najbardziej wilgotno mamy pasie od północnego-wschodu przez centrum po południe kraju gdzie miejscami napadało dziś ponad 30-40 litrów wody na każdy metr kwadratowy. Z powodu zwiększonego przepływu powietrza mgieł nie było prawie wcale. Temperatury zdecydowanie są daleko poniżej normy jak na obecną porę roku a na terenach ponad 1000 m.n.p.m ledwo przekracza ponad 0 stopni. 

Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia kraju:

https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/im09/2020/10/13/1530.jpg 

Wiatr jest słaby i umiarkowany północny/północno-wschodni a na wschodzie wschodni.

Warunki biometeo i drogowe są bardzo fatalne.   

poniedziałek, 12 października 2020

Bardzo lodowata prognoza pogody w tym bardzo wilgotna a nawet wietrzna co to znaczy ?

 


Nadchodzące dni w naszym kraju pogoda ma się kształtować pod znakiem sporego zachmurzenia kraju w tym z opadami deszczu, które mogą mieć nawalny charakter z powodu przechodzenia ośrodka niżowego przez Polskę spowodowane nasyceniem wilgoci z nad rejonu Zatoki Genueńskiej (czyli wyparowaniem z nad zbiornika morskiego energii cieplnej zasilające chmury dodatkową wilgocią) wędrujący na północ i północny-wschód w stronę naszego kraju podrzucające więcej opadów atmosferycznych. Dlatego przez te najbliższe dni będą w naszym kraju bardzo deszczowe a na dodatek z powodu zagęszczenia się izobarów nad naszym krajem zwiększonego przepływy powietrza, które w pasie od Pomorza po zachodnią część kraju może przekraczać 70-90 kilometrów na godzinę a nad Morzem Bałtyckim ponad 100-110 kilometrów na godzinę (zwłaszcza w II części dnia jutro oraz w środę). Biorąc pod uwagę cyrkulację północną może dojść do wpychania się wody w głąb lądu podnoszące poziom rzek blisko zbiornika morskiego. Noce i poranki nie powinny być szczególnie mgliste z powodu większego przepływu powietrza. Najczęściej wilgotno ma być w dzielnicach południowych, centralnych i na południowym-zachodzie kraju gdzie często ma lać a temperatura ma nie przekraczać +6,+8 stopni. Suma opadów atmosferycznych może przez ten okres przekroczyć 50-70 litrów wody na każdy metr kwadratowy. Niestety przez te dni porządnie zmarzniemy, więc trzeba będzie się ciepło ubrać by nie być podatnym na choroby i przeziębienie zwłaszcza w połączeniu z koronawirusem wpływające niekorzystnie na nasze zdrowie !!!  

Na termometrach zobaczymy:

We wtorek rano: od 0,+2 stopni w Tatrach, po za tym od +4 do +8 stopni do +10,+11 stopni na wschodzie kraju. 

We wtorek południe: od +2,+4 stopni w Tatrach, po za tym od +6 do +10 stopni w strefie ciągłych opadów atmosferycznych do +13,+15 stopni na krańcach wschodnich. 

W środę rano: od -2,0 stopni w Tatrach, po za tym od +4 do +8 stopni do +11,+13 stopni na północnym-wschodzie kraju.  

W środę południe: od 0,+2 stopni w Tatrach, po za tym od +6 do +10 stopni do +13,+15 stopni na północnym-wschodzie kraju. 

Wiatr ma być słaby i umiarkowany okresami mocniejszy w porywach przekraczający 70-90 kilometrów na godzinę a nad Morzem Bałtyckim ponad 100 kilometrów na godzinę ze zmieniających się kierunków.     

Sytuacja biometeo i drogowa ma być fatalna. 

niedziela, 11 października 2020

Bardzo zimno wszędzie przeważnie z zachmurzeniem oraz nieco pogodniejsze miejsca

Temat: Dominacja chmur na niebie oraz miejscami wilgotno na południu i wschodzie kraju. 

Data: 11.10.2020 r.

Miejsce: Polska 



Dzisiejszy dzień ma przynieść niestety zdecydowany spadek na termometrach i to w całej Polsce, ponieważ praktycznie nigdzie nie zobaczymy na termometrach +15,+20 stopni a tylko poniżej +10 stopni i to przy zachmurzonym niebie przynoszącymi na południu i wschodzie wilgotne powietrze zwiększające odczuci zimna na nasze ciało. Wszystko ma być spowodowane strefami wędrującymi z południa Europy na północ z odbiciem lekko na zachód niosący aurę bardziej typową na okres przedzimowy a nie żeli piękną kolorową złotą Polską jesień. Nieco pogodniej ma być na zachodzie i północy kraju gdzie nie powinno padać ale na termometrach ledwo ma być +12,+14 stopni po za tym ma marne od +4,+6 stopni w Tatrach a tak przeważnie na od +7 do +10 stopni nieco cieplej na wschodnich krańcach również tylko niecałe +15 stopni. 

Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:

https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/vm09/2020/10/11/0730.jpg 

Wiatr ma być słaby i umiarkowany ze zmiennych kierunków.

Warunki biometeo i drogowe mają być niekorzystne.   

sobota, 10 października 2020

Prawdopodobnie ostatni ciepły dzień w tym roku



Nadchodzące dni w naszym kraju prawdopodobnie czeka nas zdecydowany spadek temperatury, ponieważ z północy zacznie napływać zimne powietrze obniżające skutecznie temperaturę w naszym kraju i raczej możemy zapomnieć o pogodzie do której przywykliśmy czyli do temperatur przekraczających ponad +20 stopni oraz tych zbliżających do +25 stopni przy sporej ilości słonecznego nieba. Dodatkowo z południa i południowego-wschodu mają przemieszczać układy niskiego ciśnienia podsyłające nam sporą porcję ulew a wysoko w górach śnieżyce, którego może napadać ponad 30-50 centymetrów zwłaszcza w Tatrach z powodu obniżenia temperatury poniżej -3,0 stopni na wysokości 850 hPa. Niestety jutro na południu i wschodzie należy się liczyć ze sporym zachmurzeniem przynoszący opady deszczu i mżawki o zmiennym natężeniu. Z kolei w poniedziałek i we wtorek na wschodzie, południu i w centrum a w środę dodatkowo również na zachodzie należy się liczyć z układem niskiego ciśnienia z południowego-wschodu wędrujący w głąb naszego kraju w postaci potężnie mocnego deszczu a niektóre z nich mogą mieć nawalny charakter i przesuwać się stopniowo na zachód kraju. Gdybyśmy mieli grudzień-luty to w wielu regionach zamiast deszczu sypałby śniegiem przy temperaturze poniżej 0 stopni tworzące pokrywę śnieżną ponad 40-60 centymetrów co by przypominałoby typową Polską zimę a nie żeli jego zupełny brak. Teraz z powodu że mamy październik to niestety przynosić może temperatury z trudem przekraczający +10 stopni w towarzystwie deszczu, który ma zwiększać odczucie zimna na nasze organizmy. Aura zdecydowanie nie będzie zachęcała do wyjścia na zewnątrz z powodu wilgoci w powietrzu a w połowie tygodnia z powodu zagęszczenia się izobarów może zaowocować zwiększonym przepływie powietrza w porywach przekraczający 60-80 kilometrów na godzinę. Noce i poranki przejściowo mogą zapisać się jako mgliste ograniczające widzialność poniżej 200-300 metrów. Do wtorku najlepsza pogoda ma być na zachodzie i Pomorzu gdzie niebo często ma się przejaśniać.
Na termometrach zobaczymy:
W niedzielę rano: od +3,+4 stopni na zachodzie Sudetów, po za tym od +6 do +10 stopni do +12,+13 stopni na wschodzie kraju. 
W niedzielę południe: od +5,+7 stopni w Tatrach i miejscami +8,+10 stopni na południu kraju, po za tym od +11 do +14 stopni do około +15 stopni na wschodzie kraju. 
W poniedziałek rano: od +4,+5 stopni w Sudetach, po za tym od +6 do +10 stopni do +11,+12 stopni przy wschodniej granicy. 
W poniedziałek południe: od +3,+5 stopni w Tatrach, po za tym od +6 do +9 stopni w strefie ciągłych opadów deszczu, na zachodzie od +11 do +14 stopni na zachodzie kraju do +15,+16 stopni na południowym-wschodzie kraju.  
We wtorek południe: od 0,+2 stopni w Tatrach, po za tym od +5 do +9 stopni w pasie ciągłych opadów, po za tym od +10 do +13 stopni 
We środę południe: od 0,+3 stopni w Tatrach, po za tym od +5 do +9 stopni w strefie ciągłych opadów atmosferycznych na południu i zachodzie kraju, po za tym do +12,+14 stopni na północy kraju. 
Wiatr ma być słaby i umiarkowany przejściowo ma być silniejszy zmienny. 
Warunki biometeo i drogowe mają być zmienne. 


       

piątek, 9 października 2020

Prognoza pogody weekendowa kolejna w tym miesiącu



 Nadchodzący weekend w Polsce pogoda ma się kształtować pod wpływem układu niskiego ciśnienia z rejonu z rejonu Dani i częściowo Skandynawii blokowane przez ośrodki podwyższonego ciśnienia na wschodzie Europy i nad Oceanem Atlantyckim sprowadzające wilgoć do naszego kraju w postaci opadów deszczu i mżawki, które chwilami mogą mieć znaczące natężenie. Co prawda gwałtownych burz się nie spodziewamy ale za to ma nastąpić zdecydowany spadek na termometrach i nie można wykluczyć że jak się zaznaczą bardziej ciekłe opady atmosferyczne to temperatura może nie przekroczyć +8,+10 stopni co jak na tę porę roku będzie bardzo niską wartością na termometrach. Jeśli chodzi o obszar występowania opadów atmosferycznych to jutro należy się ich spodziewać w dzielnicach zachodnich i północnych w trakcie najbliższej nocy z piątku na sobotę w pasie od północnego-wschodu przez centrum kraju po południe a w trakcie niedzieli na południu i wschodzie. Chwilami mogą to być nieco solidne opady utrudniające warunki na drogach. Dodatkowo mogą występować mgły ograniczające widzialność poniżej 200-300 metrów z powodu mniejszego przepływu powietrza oraz wysokiej wilgotności względnej w atmosferze. 

Na termometrach zobaczymy:

W sobotę rano: od +5,+7 stopni, po za tym od +8 do +12 stopni do +13,+14 stopni nad Morzem Bałtyckim. 

W sobotę południe: od +10,+13 stopni w Tarach, po za tym od +14 do +18 stopni do +19,+20 stopni na południowym-zachodzie kraju. 

W niedzielę rano: od +4 do +8 stopni na zachodzie kraju do +10,+12 stopni na wschodzie kraju. 

W niedzielę południe: od +4,+6 stopni w Tatrach po za tym od +8 do +12 stopni do +14,+16 stopni na wschodzie kraju. 

Wiatr ma być słaby i umiarkowany zmienny.

Warunki biometeo i drogowe pozostaną pogorszone.      

środa, 7 października 2020

Prognoza pogody na ostatnie dni pracy

 


Nadchodzące ostatnie dni pracy w pogodzie zapisywać się ma pod znakiem zachmurzenia zmiennego oraz rozpogodzenia na niebie z powodu dominacji zatoki obniżonego ciśnienia utrudniające znajdujący się w rejonie Skandynawii utrzymanie się dobrej pogody z ciepłym powietrzem. Ponadto nadal mogą występować opady o zmienny natężeniu jutro zwłaszcza w pasie od południowego-wschodu przez centrum po północny-zachód kraju a w piątek za zachodzie i północy kraju o charakterze przelotnym i przejściowym. Na szczęście nie mają to być szczególnie silne zjawiska atmosferyczne. Nieco pogodnie ma być na południu Polski gdzie wilgoci ma być najmniej przez te najbliższe dni z powodu zatoki podwyższonego ciśnienia na południe od naszej ojczyzny. Z powodu niewielkiego przepływu powietrza nie można wykluczyć mgieł ograniczające widzialność poniżej 250-300 metrów. Niestety będzie chłodno jak na tę porę roku bo temperatury z trudem będą przekraczać +20 stopni. 

Na termometrach zobaczymy:

W czwartek rano: od +5,+7 stopni w górach, po za tym od +8 do +12 stopni do +13,+14 stopni nad Morzem Bałtyckim. 

W czwartek południe: od +8,+10 stopni w Tatrach, po za tym od +14 do +17 stopni do około +18 stopni na północnym-wschodzie kraju. 

W piątek rano: od +5,+7 stopni w Karpatach, po za tym od +8 do +12 stopni do +13,+14 stopni nad Morzem Bałtyckim.  

W piątek południe: od +10,+12 stopni w Tatrach i w rejonie Stogu Izerskiego, po za tym od +14 do +17 stopni do +18,+20 stopni na południowym-wschodzie kraju. 

Wiatr ma być słaby i umiarkowany południowo-zachodni i zachodni. 

Warunki biometeo i drogowe pozostaną niekorzystne.    

wtorek, 6 października 2020

Poprawa pogody czyli zanik opadów atmosferycznych i burz

Temat: Nie specjalnie ciepło ale duża przewaga pogodnego nieba. 

Data: 06.10.2020 r. 

Miejsce: Polska 



Dzisiejszy dzień przynosi zdecydowaną poprawę pogody czyli wszystkie strefy opadowe i burzowe opuściły nasz kraj i tylko padało przede wszystkim na krańcach północnych, zachodnich oraz przy granicy z Czechami gdzie miejscami zaznaczyła się wilgotna strefa opadów atmosferycznych o niedużym natężeniu. A tak po za tym przeważnie było pogodnie albo słonecznie z niewielkim zachmurzeniem. Tylko na zachodzie nieco bardziej się chmurzyło z ryzykiem opadówek. Niestety dziś zjawisk burzowych z powodu bardzo niekorzystnych warunków nie odnotowano. Na termometrach w południe mieliśmy od +10,+12 stopni w Tatrach i na zachodzie Sudetów, po za tym od +14 do +17 stopni do +18,+19 stopni na południowym-wschodzie kraju. Czyli w pogodzie jest bez rewelacji jak na tę porę roku a miejscami nawet chłodno. 

Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w kraju:

https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/im09/2020/10/06/1745.jpg 

Wiatr jest słaby i umiarkowany południowy i południowo-zachodni. 

Warunki biometeo i drogowe są nieco lepsze niż wczoraj.      

poniedziałek, 5 października 2020

Prognoza pogody na nadchodzące dni czyli jaka pogoda ma być ?

 


Nadchodzące dni w naszym kraju pogoda ma przynosić pod znakiem zmiennego zachmurzenia z licznymi przejaśnieniami oraz rozpogodzeniami, które jutro ma być spowodowane zatoką podwyższonego ciśnienia na południowy-wschód od Polski, które jutro w stosunku do dnia dzisiejszego bardziej rozproszy chmury deszczowe i burzowe i dlatego jutro na krańcach północnych oraz blisko granicy z Niemcami, Czechami oraz Słowacją a w środę na zachodzie i południu naszego kraju niebo może uleć większemu zachmurzeniu z występującymi opadami deszczu o zmiennej intensywności spowodowane oddziaływaniem układu niskiego ciśnienia z rejonu zachodniej Skandynawii sprowadzający do nas wilgotne powietrze. Jednocześnie w środę z powodu przekroczenia niestabilności atmosfery przekraczającej 250-400 J/kg, LI -1,0, wilgotności względnej ponad 60-80 % oraz przepływie powietrza ponad 10-15 m/s może wywołać konwekcję z wyładowaniami atmosferycznymi z opadami 15-20 litrów wody na każdy metr kwadratowy, wiatr w porywach przekraczać 50-70 kilometrów na godzinę i towarzyszyć opady gradu do 1-2 centymetrów średnicy. Lokalnie nie można wykluczyć mgieł !!!

Na termometrach zobaczymy:

We wtorek rano: od +5,+7 stopni w Sudetach, po za tym od +8 do +12 stopni do +13,+14 stopni na wschodzie i północy kraju. 

We wtorek południe: od +10,+13 stopni w Tatrach i na zachodzie Sudetów, po za tym od +15 do +18 stopni do blisko +20 stopni na południowym-wschodzie kraju. 

We środę rano: od +5,+7 stopni w Tatrach i Sudetach, po za tym od +8 do +12 stopni do +13,+14 stopni nad Morzem Bałtyckim.  

We środę południe: od +7,+10 stopni w Tatrach, po za tym od +14 do +17 stopni do +18,+19 stopni na krańcach wschodniej Polski 

Wiatr ma być słaby i umiarkowany w konwekcji mocniejszy południowo-zachodni i południowy. 

Warunki biometeo i drogowe pozostaną zmienne. 

  

niedziela, 4 października 2020

Pogoda z podziałem na cieplejszy wschód i zimny zachód kraju.

Temat: Urozmaicenie pogodowe czyli chmury, słońce w tym opady a w temperaturze bez rewelacji. 

Data:  04.10.2020 r.

Miejsce: Polska 



Dzisiejszy dzień pierwszego weekendu października przynosi nam w kraju przewagę chmur w wielu regionach naszego kraju spowodowanymi oddziaływaniem układów niskiego ciśnienia z nad zachodniej Europy przynoszące więcej wilgoci w atmosferze, które zaznaczyć ma się dzisiaj zwłaszcza w pasie od północnego-zachodu przez centrum kraju po południowy-wschód gdzie często ma dominować zachmurzenie z występującymi opadami deszczu o zmiennym natężeniu. Ponadto miejscami z powodu niestabilności atmosfery przekraczającej ponad 450-700 J/kg, LI -2,0, wilgotności względnej przekraczającej 60-80 % oraz przepływie powietrza przekraczającej nie można wykluczyć konwekcji z opadami rzędu 15-20 litrów wody na każdy metr kwadratowy, wiatru w porywach przekraczającego 50-70 kilometrów na godzinę i gradu do 1-2 centymetrów średnicy. Potem od zachodu i południa powinno się przejaśniać a opady zanikać. Na termometrach w południe powinniśmy mieć od +10,+13 stopni w Tatrach, po za tym od +16 do +20 stopni do +22,+24 stopni na wschodzie kraju. 

Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w kraju:

https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/vm09/2020/10/04/0815.jpg 

Wiatr jest słaby i umiarkowany podczas konwekcji mocniejszy południowy i południowo-zachodni. 

Warunki biometeo i drogowe pozostaną zmienne.    

sobota, 3 października 2020

Prognoza pogody na nadchodzące dni w kraju w październiku 2020 r.



 Nadchodzące dni w naszym kraju na pogodę w naszym kraju będą miały układy niskiego ciśnienia znajdujące się na zachodzie Europy rozciągające się w pasie od Grenlandii przez rejon Wielkiej Brytanii w tym Francji przez Alpy w tym Polskę po zachodnie akweny Morza Śródziemnego sprowadzające do nas większą porcję wilgoci do Polski blokowane przez układy wysokiego ciśnienia mieszczące się w rejonie Atlantyku oraz w Rosji, które będą podrzucać nam opady atmosferyczne w niedzielę oraz w poniedziałek w wielu regionach naszego kraju gdzie ma padać deszcz oraz mżawka o zmiennej intensywności. Ponadto pry niestabilności przekraczającej 600-800 J/kg, LI -2,0, wilgotności względnej ponad 60-80 % oraz przepływie powietrza przekraczającej ponad 10-14 m/s może wywołać konwekcję z sumami opadowymi 15-25 litrów wody na każdy metr kwadratowy, wiatr w porywach przekraczający 50-70 kilometrów na godzinę oraz grad 1,5-2,5 centymetrów średnicy, trochę popadać zwłaszcza na zachodzie i północy we wtorek (po za tym ma być wiele przejaśnień oraz rozpogodzeń) a w środę może na nowo rozpadać się zwłaszcza nad zachodnimi i południowymi dzielnicami w kraju o zmiennym natężeniu. Noce i poranki mogą zapisać się jako mgliste ograniczające widzialność poniżej 250-300 metrów.

Na termometrach zobaczymy:

W niedzielę rano: od +10,+13 stopni w Tatrach, po za tym od +15 do +18 stopni do +19,+20 stopni na południu kraju. 

W niedzielę południe: od +12,+14 stopni w Tatrach, po za tym od +16 do +20 stopni do +23,+24 stopni na południowym-wschodzie kraju.        

W poniedziałek rano: od +6,+8 stopni w Tatrach, po za tym od +9 do +13 stopni do +14,+15 stopni na Pomorzu. 

W poniedziałek południe: od +12,+14 stopni na zachodzie Sudetów, po za tym od +16 do +20 stopi do +22,+24 stopni na wschodzie i południowym-wschodzie kraju. 

We wtorek południe: od +8,+11 stopni w Tatrach, po za tym od +14 do +17 stopni do +19,+20 stopni na południowym-wschodzie kraju.  

W środę południe: od +6,+10 stopni w Tatrach, po za tym od +14 do +17 stopni do +18,+19 stopni na wschodzie kraju. 

Wiatr ma być słaby i umiarkowany w konwekcji i początkowo w górach nieco silniejszy południowo-wschodni i południowy a potem również południowo-zachodni. 

Warunki biometeo i drogowe pozostaną zmienne. 

piątek, 2 października 2020

Dość suche newsy pogodowe w Polsce na początku października

 Temat: Dość sucho z drobnymi wyjątkami oraz stopniowe ocieplenie.

 Data: 02.10.2020 r. 

Miejsce: Polska 



Dzisiejszy dzień przynosi nam wreszcie poprawę pogody, bo co prawda zwłaszcza na wschodzie, w centrum i na północy chmur warstwowych oraz kłębiastych nie brakowało z przejściowymi opadami deszczu i mżawki o niedużym natężeniu to od południa i południowego-zachodu postępowały liczne przejaśnienia oraz rozpogodzenia zwiększające odczucie ciepła na nasze organizmy. Wilgoć związana jest z licznymi ośrodkami niskiego ciśnienia znajdujące się na zachodzie Europy. Na termometrach w południe mieliśmy od +10,+13 stopni w Tatrach, po za tym od +14 do +17 stopni do +18,+19 stopni na południowym-zachodzie kraju. Noce i poranki pojawiły się mgły ograniczające widzialność poniżej 250-300 metrów co przy pochmurnym niebie fatalnie wpływały na samopoczucie !!!

Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia kraju:

https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/vm09/2020/10/02/1530.jpg 

Wiatr mieliśmy słaby i umiarkowany południowo-wschodani i południowy. 

Warunki biometeo i drogowe są dość dobre.     

Meteo newsy różnorodne dzisiejszego dnia

 Temat: Sporo chmur, drobne przejaśnienia oraz okresowe opady.   Data: 19.11.2024 r.  Miejsce: Polska   Wtorek jest dość zmienny w pogodzie ...