Dzisiaj mamy ostatni dzień meteorologicznej zimy a przyroda zaczyna powoli budzić się do życia. Dzień staje się coraz dłuższy a natężenie słoneczne stopniowo wzrasta. W związku z tym chciałem przedstawić pierwsze oznaki zbliżającej się wiosny. Obrazki przedstawiają preludium do wiosny na terenie Krakowa:
Temat: Sporo pogodnego nieba oraz dość pogodni (ostatki zimowe).
Data: 28.02.2023 r.
Miejsce: Polska
Ostatni dzień lutego (zimowego sezonu 2022/2023 r.) jest dość dobra pogoda z powodu działania zatoki podwyższonego ciśnienia, który znajduje się nad rejonem Europy Środkowej. Dlatego nie brakuje pogodnego nieba. Pomimo dość niskich temperatur słońce skutecznie zwiększa odczucie ciepła na nasze ciało. Nieco więcej chmur zwłaszcza warstwowych możemy mieć początkowo na południowym-wschodzie kraju a pod koniec na krańcach północno-wschodnich. O ile w pierwszym regionie może popadać bardzo słaby śnieg to o tyle w drugim deszcz ze śniegiem. Jeśli chodzi o ilość opadów to ma być tyle co nic. Po za tym regularnie ma być sucho i bez opadów.
Na termometrach w południe zobaczymy od -4,-1 stopni w Tatrach, po za tym od +1 do +3 stopni do +4,+5 stopni na krańcach zachodnich.
Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:
https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/vm09/2023/02/28/0945.jpg
Wiatr jest słaby i umiarkowany zmienny (na północy zachodni na południu wschodni).
Warunki biometeo i drogowe są dość dobre.
We wtorek oraz w środę pogoda ma nadal być taka sobie. Czyli zachmurzenie zwłaszcza kłębiaste oraz warstwowe mają przeplatać się z pogodniejszym niebem. Tylko miejscami jutro w Beskidach Wschodnich a w środę na północy, północnym-wschodzie oraz w centrum należy się liczyć z niewielkimi opadami. Przy czym o ile w dwóch pierwszych rejonach może to być śnieg oraz krupa śnieżna a w drugim deszcz ze śniegiem oraz deszcz i mżawka. Na szczęście nie mają być intensywne. Stan jakości powietrza ma być w tym czasie dobry. Mgieł ma być niewiele z powodu przepływu powietrza. Niestety na ocieplenie typowo wiosenne przyjdzie nam jeszcze poczekać.
Na termometrach zobaczymy:
We wtorek rano: od -12,-8 stopni w Tatrach, po za tym od -6 do -2 stopni do 0,+2 stopni nad Morzem Bałtyckim.
We wtorek południe: od -2,0 stopni w Tatrach i Bieszczadach, po za tym od +1 do +3 stopni do +4,+5 stopni na zachodzie kraju.
W środę rano: od -10,-7 stopni w Tatrach, po za tym od -6 do -2 stopni do 0,+2 stopni na krańcach północnych.
W środę południe: od 0,+2 stopni w Tatrach, po za tym od +3 do +6 stopni do +7,+8 stopni na północnym-zachodzie kraju.
Wiatr ma być słaby i umiarkowany ze zmieniających się kierunków.
Warunki biometeo i drogowe mają być dostateczne.
Temat: Zdradliwe powietrze oraz z ryzykiem niewielkich opadów śniegu.
Data: 26.02.2023 r.
Miejsce: Polska
Niestety wszędzie jest zimno i dlatego w południe zobaczymy od -5,-3 stopni w Tatrach, po za tym od -1 do +2 stopni do +3,+4 stopni na zachodzie kraju.
Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:
https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/vm09/2023/02/26/0845.jpg
Wiatr jest słaby i umiarkowany oraz niebyt silny przeważnie północny.
Warunki biometeo i drogowe są niekorzystne.
Kolejne dni czyli zwłaszcza I część nowego tygodnia pogoda ma mijać pod znakiem raczej niezbyt przyjemnej z powodu częstych przejściowych opadów deszczu ze śniegiem śniegu, krupy śnieżnej a temperatury będą miały problem z przekroczeniem 5-stopniowej kreski. Nocami z powodu wychłodzonego powietrza mogą pojawiać się przymrozki zwłaszcza w regionach gdzie często będą przejaśnienia oraz wolne od zachmurzenia. Wieczorami oraz w trakcie nocy jest największa szansa na zielenie się krajobrazów. Niestety na większe ocieplenie przyjdzie nam trochę poczekać. Jeśli chodzi o regiony w którym mogą występować opady to w dniach niedziela oraz poniedziałek mogą pojawiać się w dzielnicach zachodnich i południowych. Z kolei wtorek oraz środa mają być nieco pogodniejsze z małym ryzkiem opadów. Mgieł w tym czasie raczej ma być niewiele.
Na termometrach zobaczymy:
W niedzielę rano: od -8,-5 stopni w Tatrach, po za tym od -4 do 0 stopni do +1,+2 stopni nad Morzem Bałtyckim.
W niedzielę południe: od -5,-2 stopni w Tatrach, po za tym od 0 do +3 stopni do +4 stopni miejscami na zachodzie kraju.
W poniedziałek południe: od -5,-3 stopni w Tatrach, po za tym od -1 do +3 stopni do +4,+5 stopni na zachodzie w kraju.
We wtorek południe: od -2,0 stopni w Tatrach i na zachodzie Sudetów, po za tym od +1 do +4 stopni do +5 stopni w rejonie Zalewu Szczecińskiego.
W środę południe: od 0,+2 stopni w Tatrach i Bieszczadach, po za tym od +3 do +6 stopni do +7 stopni w dzielnicach zachodnich kraju.
Wiatr ma być słaby i umiarkowany ze zmiennych kierunków.
Warunki biometeo i drogowe mają być niekorzystne.
Temat: Koniec tygodnia pod znakiem zmiennej pogody z okresowymi opadami.
Data: 24.02.2023 r.
Miejsce: Polska
Ostatni dzień pracy (poprzedzający weekend) niesie nam w kraju sporo chmur z rodzaju warstwowego i kłębiastego z przejściowymi opadami deszczu i mżawki. Wszystko jest związane z przechodzeniem ośrodka niżowego przez rejon Morza Bałtyckiego. Niestety podsyła nam kolejną porcję chmur oraz opadów ciekłych. Temperatur również pozostają typowo przed wiosenne. Z racji wiatru niedużego poziom zanieczyszczenia jest na dość niskim poziomie. Opady i wiatr trochę obniżają temperaturę odczuwalną. Co jakiś czas występują przejaśnienia oraz rozpogodzenia z powodu zmiennego zachmurzenia. Wtedy warunki biometeo ulegają poprawie.
Na termometrach w południe mieliśmy od +1,+3 stopni w Tatrach, po za tym od +4 do +7 stopni do +8,+9 stopni na południu kraju.
Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:
https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/im09/2023/02/24/1630.jpg
Wiatr jest słaby i umiarkowany i niezbyt mocny południowo-zachodni i zachodni.
Warunki biometeo i drogowe są niekorzystne.
W Piątek oraz w weekend pogoda ma być niestety mijać od znakiem zmiennej. O ile jutro w wielu regionach może być mokro to w weekend mogą pojawiać się mieszane opady (od deszczu ze śniegiem, śniegu oraz krupa śnieżna). Niektóre zjawiska mogą być dość intensywne. Tak naprawdę padać ma w najróżniejszych regionach naszego kraju. Być może lokalnie krajobrazy się zabielą z powodu spadku temperatury na wysokości 2 metrów. Ale z racji ciepłego gruntu oraz temperatur dodatnich może się pokrywy śnieżnej niewiele się uzbierać. Jedynie wysoko w górach może dopadać nieco więcej. W nocy nadal są niewykluczone przymrozki. Z powodu wiatru poziom zanieczyszczonego powietrza ma być dużo niższy niż ostatnio a zamgleń być niewiele.
Na termometrach zobaczymy:
W piątek rano: od 0,+2 stopni na Pojezierzu Pomorskim, po za tym od +3 do +6 stopni do koło +7 stopni na południowym-zachodzie kraju.
W piątek południe: od +1,+3 stopni w Tatrach i Bieszczadach, po za tym od +4 do +8 stopni do +9,+10 stopni na południowym-zachodzie kraju.
W sobotę południe: od -3,0 stopni w Tatrach, po za tym od +1 do +4 stopni do +5,+6 stopni na poludniowym-wschodzie kraju.
W niedzielę południe: od -5,-3 stopni w Tatrach, po za tym od -1 do +2 stopni do +3 stopni w centrum i na zachodzie kraju.
Wiatr ma być słaby i umiarkowany oraz niezbyt silny zmienny potem bardziej północno-zachodni i północny.
Warunki biometeo i drogowe mają być niekorzystne.
Temat: Popielec pod znakiem zmiennego zachmurzenia oraz średnie przedwiosenne temperatury.
Data: 22.02.2023 r.
Miejsce: Polska
Półmetek tygodnia pogoda mija nam w wersji dość nieprzyjemnej z powodu przewagi zachmurzenia warstwowego w tym kłębiastego. Na wschodzie z nich nie można wykluczyć że pojawiły się zwłaszcza na terenach przy granicznych niewielkie opady deszczu ze śniegiem i śniegu (mokrego). Przy czym były one wyłącznie symboliczne. Na pewno nie zabielały krajobrazy z powodu dodatnich temperatur oraz rozgrzanego gruntu po ostatnim ociepleniu. Po za tym na pocieszenie nie brakowało pogodnego nieba zwiększający odczucie ciepła. Z powodu osłabionego wiatru poziom zanieczyszczonego powietrza uległ lekkiemu pogorszeniu. Warunki narciarskie z powodu roztopów są pogorszone.
Na termometrach w południe mieliśmy od 0,+2 stopni na północnym-wschodzie kraju, po za tym od +4 do +7 stopni do +8,+9 stopni na południowym-zachodzie kraju.
Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:
https://www.weatheronline.pl/pogoda/satelita/Polska/Polska/widzialne/premium.htm
Wiatr jest słaby i umiarkowany zmienny.
Warunki biometeo i drogowe są dostateczne.
W Popielec i czwartek pogoda przeważnie ma być dobra z powodu działania układu barycznego wysokiego ciśnienia znajdujący się na wschód od naszego kraju. Jedynie jutro na wschodzie i północnym-wschodzie nie można wykluczyć zachmurzenia z przejściowymi opadami deszczu ze śniegiem i mokrego śniegu. W czwartek z kolei w pasie Pomorza po zachodnie dzielnice naszego kraju nie można wykluczyć wzrostu zachmurzenia do dużego z przejściowymi opadami deszczu i mżawki. Najbardziej mokro może być w godzinach po południowych i wieczornych. Temperatura odczuwalna może być nieco niższa niż ta na termometrach. Nie powinny to być znaczące zjawiska atmosferyczne na niebie. Nie można wykluczyć miejscowych zamgleń oraz wzrostu poziomu zanieczyszczeń z powodu słabszego wiatru w stosunku do ostatnich dni.
Na termometrach zobaczymy:
W Popielec rano: od -3,0 stopni w Tatrach, Bieszczadach oraz na północnym-wschodzie kraju, po za tym od +1 do +4 stopni do +5,+6 stopni na południowym-zachodzie kraju.
W Popielec południe: od 0,+2 stopni na północnym-wschodzie kraju, po za tym od +4 do +8 stopni do +9,+10 stopni na Śląsku.
W czwartek rano: od -5,-2 stopni miejscami na wschodzie, po za tym od 0 do +3 stopni do +4,+5 stopni na zachodzie kraju.
W czwartek południe: +2,+4 stopni na północnym-wschodzie kraju, po za tym od +6 do +10 stopni do +11,+13 stopni na zachodzie kraju.
Wiatr ma być słaby i umiarkowany bardziej z kierunków południowych.
Warunki biometeo i drogowe mają być dostateczne.
Temat: Zmienne zachmurzenie z miejscowymi opadami deszczu i mżawki oraz na plusie.
Data: 20.02.2023 r.
Miejsce: Polska
Początek nowego tygodnia pogoda jest dość zmienna, ponieważ na niebie nie brakuje chmur z rodzaju warstwowego w tym kłębiastego, któremu towarzyszą przejściowe opady deszczu, mżawki o niedużym natężeniu. Na północy, północnym-wschodzie z kolei mamy większą porcję wilgoci w postaci opadów śniegu, deszczu ze śniegiem przechodzące w opad deszczu. Na termometrach wszędzie mamy temperaturę dodatnią. Początkowo na północnym-wschodzie mieliśmy temperaturę bliską zeru stopni z powodu przechodzenia czołu frontu atmosferycznego ze śnieżycami. Niestety przechodząc na wschód temperatura wzrosła i wszystko zaczynało się topić. Z powodu zagęszczonych izobarów towarzyszy nam dziś silniejszy wiatr w porywach przekraczający ponad 60-80 kilometrów na godzinę. Powietrze dzięki niemu jest czyste a mgieł nie ma. Co jakiś czas na niebie pojawia się słońce, który zwiększa odczucie ciepła na nasze ciało.
Na termometrach w południe mieliśmy od 0,+2 stopni na północnym-wschodzie kraju, po za tym od +4 do +8 stopni do +9,+11 stopni na południowym-zachodzie kraju.
Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:
https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/im09/2023/02/20/1515.jpg
Wiatr jest słaby i umiarkowany okresami w porywach przekraczający w porywach ponad 60-80 kilometrów na godzinę południowo-zachodni i zachodni.
Warunki biometeo i drogowe są dość niekorzystne.
W poniedziałek oraz we worek pogoda do przyjemnych trudno będzie należeć, ponieważ wilgoć w powietrzu nadal może powodować dość zgniłą. Nadal na niebie mają dominować zachmurzenie z rodzaju warstwowego oraz kłębiastego. Miejscami możemy się spodziewać okresowych opadów deszczu i mżawki a jutro na wschodzie i północnym-wschodzie z powodu spadku temperatur początkowo mogą występować opady deszczu ze śniegiem i śniegu z racji spadku temperatury -4,-2 stopni na wysokości 850 hPa oraz 0,+1 stopni na wysokości 2 metrów. Niestety z powodu wzrostu temperatur w II części dnia zaczną przechodzić w opady ciekłe. Po za tym w różnych miejscach aura ma być przedwiosenna. W górach nadal mają trwać roztopy śnieżne, które mają powodować wzrosty poziomu rzek. Z powodu wiatru temperatura odczuwalna ma być niższa niż ta na termometrach a jakość powietrza pozostać dobra. Jeśli chodzi o opady deszczu to nie powinno być szczególnie dużo.
Na termometrach zobaczymy:
W poniedziałek rano: od -9,-5 stopni w Tatrach, po za tym od -4 do-2 stopni w Karpatach, po za tym od -1 do +2 stopni do +3,+4 stopni na zachodzie kraju.
W poniedziałek południe: od 0,+2 stopni na północnym-wschodzie kraju, po za tym od +4 do +9 stopni do +10,+11 stopni na południowym-zachodzie kraju.
We wtorek rano: od +2,+3 stopni na północnym-wschodzie, po za tym od +4 do +7 stopni do +8,+9 stopni na południowym-zachodzie kraju.
We wtorek południe: od +1,+4 stopni w Tatrach, po za tym od +5 do +9 stopni do +10,+12 stopni na południowym-zachodzie kraju.
Wiatr ma być słaby i umiarkowany okresami silniejszy południowo-zachodni i zachodni.
Warunki biometeo i drogowe mają być niekorzystne.
Temat: Zmienne zachmurzenie z przejściowymi opadami i przedwiosennie.
Data: 18.02.2023 r.
Miejsce: Polska
Przedostatni zimowy weekend pogoda niestety ma nie należeć do ciekawych, ponieważ chmur kłębiastych oraz warstwowych ma nie brakować z przejściowymi opadami deszczu i mżawki. Wysoko w górach nie można wykluczyć deszczu ze śniegiem. Z powodu zagęszczonych izobarów nie można wykluczyć większego wiatru, który w porywach może przekraczać 60-80 kilometrów na godzinę. Przy czym w trakcie dnia dzisiejszego najbardziej mokro ma być w regionach zachodnich, południowo-zachodnich i południowych. W górach śnieg może bardzo szybko się topić powodując wezbrania w rzekach. Z powodu mokrego śniegu jazda na nartach czy snowboardzie może być trudna.
Na termometrach w południe mamy mieć od +1,+3 stopni w Tatrach, po za tym od +5 do +9 stopni do około +10 stopni miejscami na południu kraju.
Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:
https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/vm09/2023/02/18/0915.jpg
Wiatr ma być słaby, umiarkowany okresami zwłaszcza nad Morzem Bałtyckim może być silny w porywach przekraczać 60-80 kilometrów na godzinę zachodni.
Warunki biometeo i drogowe mają być na poziomie niekorzystnym.
W Weekend oraz w początek nowego tygodnia pogoda zmienna czyli pogodne niebo ma przeplatać się z chmurami warstwowymi oraz kłębiastymi z przejściowymi opadami deszczu i mżawki. Być może lokalnie przytrafią się opady deszczu ze śniegiem. Dodatkowo może pojawić się większy wiatr, który w porywach może przekraczać do dnia jutrzejszego w porywach ponad 70-90 kilometrów na godzinę a nad Morzem Bałtyckim ponad 100-110 kilometrów na godzinę. Warunki turystyczne na obszarach górskich oraz spacerowe nad Bałtykiem mogą być bardzo trudne. Jeśli ktoś by oczekiwał śnieżyce oraz jeszcze podrygi zimowe to niestety może być rozczarowany z powodu opadów ciekłych oraz temperatur uniemożliwiających utrzymanie się pokrywy śnieżnej. Na obszarach górskich śnieg może bardzo szybko się roztapiać z powodu dodatniej temperatury oraz prognozowanych opadów deszczu. Przez ten czas ma padać w wielu regionach naszego kraju. Przy czym najwięcej może padać do poniedziałku i niektóre opady mogą mieć większe natężenie. Z kolei we wtorek i w środę niewiele może popadać w dzielnicach zachodnich i północnych i być może również w centrum.
Na termometrach zobaczymy:
W sobotę rano: od +1,+3 stopni w Bieszczadach, po za tym od +4 do +7 stopni do +8,+9 stopni na południu kraju.
W sobotę południe: od +1,+2 stopni w Tatrach, po za tym od +4 do +8 stopni, do +9,+10 stopni w rejonie Bogatyni.
W niedzielę południe: od +1,+3 stopni w Tatrach, po za ty od +4 do +7 stopni do +8,+9 stopni na południu Opolszczyzny.
W poniedziałek południe: od +1,+2 stopni na północnym-wschodzie kraju, po za tym od +4 do +8 stopni do +10,+11 na południowym-zachodzie kraju.
We wtorek południe: od +3,+5 stopni na północnym-wschodzie kraju, po za tym od +6 do +10 stopni do +11,+13 stopni na południowym-zachodzie kraju.
W środę południe: od +4,+6 stopni miejscami w Karpatach, po za tym od +7 do +11 stopni do +12,+13 stopni na południu kraju.
Wiatr ma być słaby i umiarkowany, silny początkowo znacznie silniejszy (w porywach ponad 80-100 km/h) przeważnie zachodni i południowo-zachodni.
Warunki biometeo i drogowe mają być niekorzystne.
W piątek oraz w weekend pogoda ma być zmienna czyli obok pogodnego nieba mają pojawiać się chmury (kłębiaste oraz warstwowe)z których popadać ma deszcz i mżawka a wysoko w górach również deszcz ze śniegiem. Okresowo padać może silnie. Padać ma jutro i pojutrze w wielu regionach naszego kraju a w niedzielę w regionach południowych i południowo-zachodnich a na początku tygodnia tylko miejscami na południu kraju. Z powodu ciekłych opadów pokrywa śnieżna zwłaszcza na terenach wyżej położonych szybko się topić. Z powodu zagęszczonych się izobarów może pojawić się większy wiatr. W porywach może przekraczać 60-80 kilometrów na godzinę a nad Morzem Bałtyckim ponad 100-110 kilometrów na godzinę. Z powodu wiatru poziom zanieczyszczeń ma pozostawać na niskim poziomie a mgieł być tyle co nic.
Na termometrach zobaczymy:
W piątek rano: od -9,-5 stopni w Tatrach, koło -4,0 stopni w Karpatach, po za tym od +1 do +5 stopni do +6,+7 stopni na zachodzie kraju.
W piątek południe: od 0,+2 stopni w Tatrach, po za tym od +4 do +8 stopni do +10,+11 stopni na zachodzie kraju.
W sobotę południe: od +3,+4 stopni na Suwalszczyźnie, po za tym od +5 do +9 stopni do +10,+12 stopni na południowym-wschodzie kraju.
W niedzielę południe: od +1,+3 stopni w Tatrach, po za tym od +4 do +7 stopni (gdzie na południowym-zachodzie ma być najcieplej).
Wiatr ma być słaby, umiarkowany okresami silniejszy zachodni i północno-zachodni.
Warunki biometeo i drogowe mają być niekorzystne.
Temat: Więcej pogodnego nieba oraz nieco cieplej.
Data: 15.02.2023 r.
Miejsce: Polska
Środek tygodnia mija nam w kraju pod znakiem pogody dobrej spowodowanej ośrodkiem wyżowym znajdującym się w rejonie zachodniej Ukrainy. Odpowiedzialny jest za to że na niebie mamy większą ilość pogodnego nieba zwłaszcza w regionach południowych, zachodnich i południowo-zachodnich. Jedynie w regionach nadmorskich, wschodnich i północno-zachodnich chmur warstwowych i niskich nie brakuje z niewielkimi opadami mżawki. Przy czym chmur jest zdecydowanie więcej niż opadów. Z powodu niewielkiego wiatru oraz wysokiego poziomu wilgoci zdarzają się mgły ograniczające widzialność w tym miejscami podwyższony poziom zanieczyszczenia.
Na termometrach w południe ma być od +1,+3 stopni w Tatrach, po za tym od +5 do +9 stopni do +10,+11 stopni na krańcach południowo-zachodnich (zwłaszcza w rejonie Legnicy i Bogatyni).
Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:
https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/vm09/2023/02/15/0930.jpg
Wiatr jest słaby i dość umiarkowany południowy i południowo-zachodni.
Warunki biometeo i drogowe są dość korzystne.
We środę oraz w czwartek pogoda ma być podobna do której przywykliśmy czyli do chmur z rodzaju warstwowego w tym kłębiastego. Dodatkowo nie można wykluczyć opadów niewielkiego deszczu i mżawki zwłaszcza w województwach wschodnich i południowo-wschodnich. Tak ma być przez najbliższe dwa dni. Z kolei w czwartek dodatkowo wilgotno może się zrobić w dzielnicach zachodnich oraz północno-zachodnich kraju ( po południu i wieczorem). Przy czym zjawiska nie powinny być intensywne. Z powodu niewielkiego wiatru mogą występować mgły ograniczające widzialność poniżej 200-300 metrów oraz pojawić się większy poziom zanieczyszczenia zwłaszcza na terenach po za miejskich. Tam często mieszkańcy mogą palić w piecach z powodu jeszcze niskich temperatur zwłaszcza w porze nocnej.
Na termometrach zobaczymy:
W środę rano: od -10,-7 stopni w Tatrach i -6,-2 stopni miejscami w Karpatach, po za tym od -1 do +2 stopni do +3,+4 stopni nad Morzem Bałtyckim.
W środę południe: od 0,+2 stopni w Tatrach, po za tym od +4 do +8 stopni do +9,+11 stopni na zachodzie kraju.
W czwartek rano: od -10,-6 stopni w Tatrach, od-5 do -2 stopni w Karpatach, po za tym od -1 do +2 stopni na pozostałym obszarze i +3,+4 stopni nad Morzem Bałtyckim.
W czwartek południe: od 0,+2 stopni miejscami w Karpatach, po za tym od +4 do +7 stopni do +8,+9 stopni na zachodzie kraju.
Wiatr ma być słaby i umiarkowany nad Bałtykiem niezbyt silny południowy i południowo-zachodni.
Warunki biometeo i drogowe mają być niezbyt korzystne.
Temat: Miejscami pochmurnie oraz pogodnie z miejscowymi opadami.
Data: 13.02.2023 r.
Miejsce: Polska
Poniedziałek pogoda niestety nie należy do ciekawych, ponieważ na niebie mamy bardzo dużą ilość chmur z rodzaju warstwowego oraz kłębiastego. Najwięcej jest ich w dzielnicach południowych, wschodnich oraz w środkowych gdzie występują miejscami również opady deszczu, mżawki a wyżej deszcz ze śniegiem. Zjawiska na szczęście nie są intensywne. Nieco więcej pogodnego nieba mamy na zachodzie i Pomorzu, gdzie miejscami występują momenty słoneczne. Z powodu niewielkiego wiatru miejscami mamy podwyższony poziom zanieczyszczenia oraz występują zamglenia. Temperatura odczuwalna za sprawą wilgoci ma być poniżej 0 stopni. Warunki rowerowo-turystyczne mają być mocno utrudnione.
Na termometrach w południe zobaczymy od -2,0 stopni w Bieszczadach i Tatrach, po za tym od +3 do +7 stopni do+8,+9 stopni w regionach zachodnich.
Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:
https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/vm09/2023/02/13/0745.jpg
Wiatr jest słaby i umiarkowany nad Morzem Bałtyckim i pobrzeżu silniejszy w porywach ponad 50-60 km/h zachodni.
Warunki biometeo i drogowe mają być niekorzystne.
W poniedziałek oraz we wtorek pogoda nadal ma być mało zimowa oraz coraz częściej sygnalizować że wiosna zbliża się wielkimi krokami. Czyli przeważnie nigdzie nie powinno padać deszczem ani grzmieć w tym sypać śniegiem, tylko na niebie pojawiać się zachmurzenie z rodzaju warstwowego w tym kłębiastego. Tylko na południu i wschodzie przez te wymienione 2 dni nie można wykluczyć niewielkich opadów deszczu, mżawki oraz deszczu ze śniegiem (zwłaszcza na terenach wyżej położonych). Na szczęście nie powinny to być zjawiska silne. Po za tym nie powinno brakować pogodnego nieba, któremu może towarzyszyć słońce. Z powodu małego wiatru mogą występować mgły ograniczające widzialność zwłaszcza na terenach po za miejskich.
Na termometrach zobaczymy:
W poniedziałek rano: od -6,-3 stopni miejscami w Karpatach, po za tym od 0 do +4 stopni do +5 stopni na zachodzie kraju.
W poniedziałek południe: od około 0 stopni w rejonie Bieszczad i Tatr, po za tym od +3 do +7 stopni do +8,+10 stopni na zachodzie kraju.
We wtorek rano: od -5,-2 stopni w Tatrach, po za tym od -1 do +3 stopni (gdzie na zachodzie i nad morzem ma być najcieplej).
We wtorek południe: od 0,+1 stopni w Bieszczadach i w Tatrach, po za tym od +3 do +7 stopni do +8,+9 stopni na zachodzie kraju.
Wiatr ma być słaby i umiarkowany przeważnie zachodni.
Warunki biometeo i drogowe mają być niezbyt korzystne.
Weekend oraz początek nowego tygodnia pogoda ma się niezbyt różnić do tego do czego przyszło nam się przyzwyczaić czyli zachmurzenie warstwowe oraz kłębiaste. Z reguły nigdzie nie powinno padać czy silnie wiać. Tylko miejscami zwłaszcza jutro na przeważającym obszarze kraju a w niedzielę na południu naszego kraju należy się liczyć ze wzrostem zachmurzenia do dużego z występującymi opadami deszczu, deszczu ze śniegiem i mżawki. Nie powinny to być intensywne opady. Z powodu niewielkiego wiatru poziom zanieczyszczeń może wzrosnąć oraz zdarzać się zamglenia. Pokrywa śnieżna zacznie zanikać z powodu dodatniej temperatury oraz większej operacji słonecznej.
Na termometrach zobaczymy:
W sobotę rano: od -17,-13 stopni w Tatrach, po za tym od -12,-7 stopni miejscami w Karpatach, po za tym od -6 do 0 stopni do +2,+3 stopni nad Morzem Bałtyckim.
W sobotę południe: od -4,-2 stopni w Bieszczadach, po za tym od 0 do +4 stopni do +5,+7 stopni na północnym-zachodzie kraju.
W niedzielę południe: od -3,0 stopni w Tatrach i Bieszczadach, po za tym +2 do +6 stopni do +7,+8 stopni na zachodzie kraju.
W poniedziałek południe: od -2,0 stopni w Bieszczadach, po za tym od +3 do +7 stopni do +8,+10 stopni na zachodzie kraju.
We wtorek południe: od -1,+1 stopni w Tatrach, po za tym od +3 do +7 stopni do +8,+9 stopni na zachodzie kraju.
W środę południe: od +1,+3 stopni w Karpatach, po za tym od +4 do +8 stopni do +9,+11 stopni na zachodzie kraju.
Wiatr jest słaby i umiarkowany zachodni i północno-zachodni.
Warunki biometeo i drogowe mają być dostateczne.
Temat: Sporo pogodnego nieba i jeszcze mroźno za oknami.
Data: 09.02.2023 r.
Miejsce: Polska
W czwartek oraz w piątek pogoda nadal ma być raczej dość dobra z powodu działania układu barycznego wysokiego ciśnienia, który znajduje się na południe od naszego kraju. Zapewniać ma nam raczej bezopadową aurę w tym czasie. Jedynie pojutrze w dzielnicach północnych i północno-wschodnich nie można wykluczyć zwiększonego zachmurzenia do dużego z niewielkimi opadami śniegu i deszczu ze śniegiem. Lokalnie nie można wykluczyć opadów mżawki. Wichur, silnych opadów oraz innych niebezpiecznych zjawisk nie przewiduje się w tym okresie. Tylko dodatkowo słaby wiatr może sprzyjać w występowaniu mgieł ograniczających widzialność poniżej 150-300 metrów oraz zwiększyć poziom zanieczyszczenia w powietrzu z powodu nocnych spadków temperatur.
Na termometrach zobaczymy:
W czwartek rano: od -22,-17 stopni w rejonie Tatr, po za tym od -16 do -12 stopni w Karpatach, po za tym od -10 do -4 stopni do -2,0 stopni nad Morzem Bałtyckim.
W czwartek południe: od -5,-3 stopni w Tatrach, po za tym od -2 do +1 stopni do +2,+3 stopni na zachodzie kraju.
W piątek rano: od -20,-16 stopni w Tatrach, -15,-10 stopni w Karpatach, po za tym od -8 do -3 stopni do 0,+2 stopni nad Morzem Bałtyckim.
W piątek południe: od -4,-1 stopni w Karpatach, po za tym od 0 do +3 stopni do +4,+5 stopni na zachodzie kraju.
Wiatr ma być słaby i umiarkowany nad morzem silniejszy południowo-zachodni.
Warunki biometeo i drogowe mają być dość dobre.
Niestety w poniedziałek zaczęło się od silnego trzęsienia ziemi w kraju o magnitudzie 7.8 o 1:17 czasu uniwersalnego na głębokości 17 km, czyli dość płytko. Poniżej trzęsienia ziemi tylko z 6 lutego na przestrzeni 310 km. Wyspa na wprost to Cypr. Ciekawostką jest to, że środek tej aktywności sejsmicznej w Turcji znajduje się na długości geograficznej 37.0 stopni i szerokości geograficznej również 37.0 stopni – zaledwie 19 km od epicentrum najsilniejszego trzęsienia ziemi o magnitudzie 7.8. Ponadto potwierdzono sporo ofiar śmiertelnych poniedziałkowych wstrząsów na granicy Turcji i Syrii wzrosła do 4365. Turecka agencja humanitarna AFAD poinformowała, że z powodu trzęsienia ziemi zginęło 2 921 osób. W Syrii zginęły co najmniej 1 444 osoby. Tysiące osób zostało rannych. Nad ranem w Turcji doszło do kolejnego wstrząsu. Obecnie pracują teraz ratownicy, którzy próbują wyciągnąć żywych spod gruzów. Pracę utrudnia przenikliwe zimno, a czasu jest coraz mniej, bo osobom, które przeżyły trzęsienie, grozi teraz nie tylko mróz, ale i odwodnienie. Światowa Organizacja Zdrowia ostrzegła, że liczba ofiar może zwiększyć się aż ośmiokrotnie także dlatego, że wielu ocalałych koczuje na mrozie pod gołym niebem.
Wzrost aktywności sejsmicznej nastąpił krótko przed średniej siły szczytem oddziaływań magnetycznych
Poniżej mamy mapę głębokości. Niestety tylko USGS, ponieważ w EMSC padła baza i administrator naprawia. Baza USGS ma 70 zdarzeń sejsmicznych w tym czasie – do 22:30 UTC.
Temat: Więcej chmur na niebie zwłaszcza na południowym-wschodzie kraju.
Data: 07.02.2023 r.
Miejsce: Polska
Kolejny dzień tygodnia pogoda trochę przypomina jeszcze zimową z powodu że na termometrach mamy temperaturę poniżej 0 stopni. Dodatkowo na termometrach notujemy prawie wszędzie poniżej 0 stopni. Dodatkowo na południowym-wschodzie zaznacza się plama wilgoci w postaci chmur warstwowych w tym kłębiastych z okresowymi opadami śniegu. Co prawda nie są one intensywne w natężeniu, ale temperatura mocno ujemna sprawia, że wszystko co napada to się utrzymuje. Jeśli chodzi o obszar pogodny to jest w pasie Zatoki Gdańskiej po północną Warmię i Mazury oraz blisko granicy z Niemcami w tym Czechami. Za sprawą stopniowo mocniejszej operacji słonecznej temperatura odczuwalna jest nieco wyższa niż to co notują termometry. Tylko miejscami pojawiły się zamglenia sadzające szadź z powodu większego poziomu wilgoci. Jednocześnie brak wiatru zwiększył zanieczyszczenie powietrza.
Na termometrach w południe zobaczymy od -9,-5 stopni miejscami w Karpatach, po za tym od -4 do 0 stopni do +2,+3 stopni nad Morzem Bałtyckim.
Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:
https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/vm09/2023/02/07/0845.jpg
Wiatr jest słaby i umiarkowany przeważnie północno-zachodni.
Warunki biometeo i drogowe są niekorzystne.
We wtorek oraz w środę pogoda nie ma się zbytnio różnić od siebie. Czyli zachmurzenie z rodzaju warstwowego w tym kłębiastego ma się przeplatać z pogodnym niebem. Jedynie jutro na południowym-wschodzie kraju nie można wykluczyć niedużych opadów śniegu. Z powodu małego wiatru może wzrosnąć poziom zanieczyszczenia w Polsce oraz zamglenia, które z racji ujemnej temperatury mogą przymarzać. Pogodnego nieba nie powinno brakować z racji niskiego poziomu zachmurzenia. Warunki turystyczne i wypadowe w góry mają być utrudnione zwłaszcza tam gdzie zalega bardzo duża ilość śniegu.
Na termometrach zobaczymy:
We wtorek rano: od -20,-16 stopni w Tatrach, po za tym od -12 do -6 stopni do -4,-1 stopni miejscami na północy i północnym-zachodzie kraju.
We wtorek południe: od -7,-5 stopni w Tatrach, po za tym od -3 do +1 stopni do +2,+3 stopni miejscami na północy kraju.
W środę rano: od -18,-15 stopni w Tatrach, po za tym od -10 do -5 stopni do -3,-1 stopni w regionach bardziej zachmurzonych.
W środę południe: od -6,-3 stopni w Tatrach, po za tym od -2 do +2 stopni do +3,+4 stopni nad Morzem Bałtyckim.
Wiatr ma być słaby i umiarkowany ze zmiennych kierunków.
Warunki biometeo i drogowe mają być dostateczne.
Temat: Sporo chmur z przejaśnieniami z okresowymi opadami śniegu.
Data: 05.02.2023 r.
Miejsce: Polska
Miejscami mogą zdarzać się regiony gdzie co jakiś czas mogą występować momenty słoneczne zwłaszcza w województwach zachodnich i północnych. Ponadto przeważnie ma być na minusie na całą dobę w kraju. Lokalnie może być poniżej -7,-5 stopniowej kreski.
Na termometrach w południe mamy od -11,-8 stopni w Tatrach, po za tym od -5 do -1 stopni do 0,+1 stopni na zachodzie kraju.
Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce: https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/vm09/2023/02/05/1045.jpg
Wiatr ma być słaby i umiarkowany ze zmiennych kierunków.
Warunki biometeo i drogowe są na poziomie dostatecznym.
Kolejne dni czyli I część nowego tygodnia pogoda ma nadal przypominać o tym że nadal mamy zimę. Czyli przeważnie w tych dniach ma panować zmienne zachmurzenie. Tylko gdzie nie gdzie należy się spodziewać wzrostu zachmurzenia do dużego z niewielkimi opadami śniegu. Jedynie na początku tygodnia w regionach południowo-wschodnich i miejscami nad Morzem Bałtyckim można się spodziewać niewielkich opadów śniegu. Czasem mogą się zdarzyć mgły ograniczające widzialność poniżej 200-300 metrów w tym osadzać szadź.
Na termometrach zobaczymy:
W niedzielę rano: od -17,-13 stopni w Tatrach, po za tym od -11 do -5 stopni do -3,-1 stopni nad Morzem Bałtyckim.
W niedzielę południe: od -7,-5 stopni w Bieszczadach i Tatrach, po za tym od -4 do 0 stopni do +1,+2 stopni na zachodzie kraju.
W poniedziałek południe: -7,-5 stopni w Bieszczadach i Tatrach, po za tym od -4 do 0 stopni do +1,+2 stopni na zachodzie kraju.
We wtorek południe: od -6,-3 stopni w Karpatach, po za tym od -2 do +1 stopni do +2,+3 stopni nad Morzem Bałtyckim.
W środę południe: od -5,-4 stopni miejscami w Karpatach, po za tym od od -3 do 0 stopni do +1,+2 stopni na zachodzie kraju.
Wiatr ma być słaby i umiarkowany okresami silniejszy ze zmiennych kierunków.
Warunki biometeo i drogowe mają być niekorzystne.
W Sobotę i niedzielę aura ma mijać pod znakiem zmiennej, czyli chmury z rodzaju warstwowego i kłębiastego przeplatać się mają z przejaśnieniami. Przy czym najczęściej padać ma w regionach południowych. Po za tym jutro zwłaszcza w centrum nie można wykluczyć opadów śniegu o zmiennej intensywności. Wszystko ma mieć związek z przechodzeniem ośrodka niżowego, który jutro ma mieć centrum na terytorium zachodniej Ukrainy. Za frontem zacznie napływać ponownie zimniejsza masa powietrza. Temperatura odczuwalna ma być niższa ni to co ma być na termometrach. Z kolei w niedzielę rozpadać się może wzdłuż granicy z Niemcami. Jutro być może intensywne popadać może w regonach południowych przyczyniający się do przyrostu pokrywy śnieżnej.
Na termometrach zobaczymy:
W sobotę rano: iod -6,-4 stopni w Tatrach, po za tym od -3 do +1 stopni do +2,+3 stopni nad Morzem Bałtyckim.
W sobotę południe: od -5,-3 stopni w Karpatach, po za tym od -2 do +1 stopni do +2,+3 stopni na zachodzie kraju.
W niedzielę rano: od -15,-11 stopni w Tatrach, po za tym od -9 do -4 stopni do -2,0 stopni nad Morzem Bałtyckim.
W niedzielę południe: od -7,-5 stopni w Tatrach i Bieszczadach, po za tym od -4 do -1 stopni do +1,+2 stopni na zachodzie kraju.
Wiatr ma być słaby i umiarkowany ze zmiennych kierunków.
Warunki biometeo i drogowe mają być fatalne.
Temat: Wietrznie, mieszane opady atmosferyczne oraz na plusie na termometrach.
Data: 02.02.2023 r.
Miejsce: Polska
Przedostatni dzień pracy pogoda jest dość zmienna. Czyli zachmurzenie kłębiaste przeplata się z warstwowym. Przejściowo notujemy opady deszczu ze śniegiem i mokrego śniegu. Przejściowo zjawiska są dość intensywne. Niestety z powodu dodatniej temperatury padający śnieg bardzo szybko się rozpuszcza. Na razie o zimowych krajobrazach należy zapomnieć. Tylko na terenach wyżej położonych przejściowo krajobrazy się zabielają. Mimo wszystko od czasu do czasu zdarzają się przejaśnieni na niebie. Z powodu wiatru temperatura odczuwalna była poniżej 0 stopni. Stan powietrza jest dobry a mgieł prawie jest tyle co nic. Warunki narciarskie na razie są w miarę dobre.
Na termometrach w południe mieliśmy od -5,-2 stopni w Tatrach, po za tym od 0 do +3 stopni do +4,+5 stopni na zachodzie kraju.
Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:
https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/im09/2023/02/02/1715.jpg
Wiatr jest słaby i umiarkowany okresami silniejszy zachodni i północno-zachodni.
Warunki biometeo i drogowe są na poziomie niekorzystnym.
Czwartek oraz piątek ma być w pogodzie zmiennie czyli chmury nadal przeplatać z przejaśnieniami. Okresami nie można wykluczyć przejściowo opadów deszczu ze śniegiem i śniegu. Pojutrze nie można wykluczyć że zjawiska mogą być bardzo obfite. Jutro z zachodu na wschód mają przemieszczać się w najróżniejszych częściach kraju opady o zmiennym natężeniu. Z powodu wiatru mgieł ma być prawie tyle co nic a poziom zanieczyszczonego powietrz utrzymywać się na bardzo niskim poziomie. Niestety z powodu dodatniej temperatury śnieg może się topić robiące wielką breję na drogach, polach czy chodnikach.
Na termometrach zobaczymy:
W czwartek rano: od -7,-3 stopni w Tatrach, po za tym od -2 do +2 stopni do +3,+4 stopni na zachodzie kraju.
W czwartek południe: od -4,-1 stopni w Tatrach, po za tym od 0 do +3 stopni do +4,+5 stopni na zachodzie kraju.
W piątek rano: od -12,-6 stopni w Tatrach, po za tym od -5 do 0 stopni do +1,+2 stopni na zachodzie kraju.
W piątek południe: od -5,-2 stopni w Tatrach, po za tym od -1 do +2 stopni do +5,+7 stopni na zachodzie kraju.
Wiatr ma być słaby i umiarkowany oraz niezbyt silny zachodni i północno-zachodni.
Warunki biometeo i drogowe mają być niekorzystne.
Temat: Sporo chmur, drobne przejaśnienia oraz okresowe opady. Data: 19.11.2024 r. Miejsce: Polska Wtorek jest dość zmienny w pogodzie ...
