Najbliższa doba z pozytywnej strony przyniesie nam wzrost zachmurzenia od zachodu , które spowoduje spowolnienie spadku temperatur zwłaszcza na zachodzie ( powodując że nie powinno być tak zimno jak minionego poranka) . Niestety istnieje w przyrodzie zasada ,, coś za coś'' i w tym przypadku będą to opady deszczu , które powinny mieć słabe i umiarkowane natężenie . Tymczasem na zachodzie dodatkowo może ( ale nie musi) dojść do konwekcji przy wzroście chwiejności atmosfery miejscami wzrastające do 200-350 J/kg powodując opady o większym natężeniu oraz mocniejszy wiatr w porywach ponad 40-55 kilometrów na godzinę i nawet wyładowania atmosferyczne mogą się zdarzyć. . Niestety opady oraz lokalne poranne mgły będą zwiększać odczucie dyskomfortu . O temperaturach +25,+28 stopni czy ponad +20 stopni będziemy mogli tylko pomarzyć . Nad ranem na termometrach powinno być od +3,+6 stopni na wschodzie , po za tym do +7,+9 stopni nad morzem około +10 stopni . Jutro ma być tymczasem przeważnie od +12 do +16 stopni z tym że te najniższe powinny być odnotowany w górach na Suwalszczyźnie oraz lokalnie w Pomorskim , a te najwyższe w pasie Żuławy po Ziemię Przemyską . Wiatr ma być słaby , umiarkowany w dzień miejscami zwłaszcza nad morzem okresami nieco mocniejszy w nocy przeważnie z południa i południowego-zachodu , jutro od zachodu bardziej na zachodni . Aktualne ciśnienie w Krakowie to 987,9 hPa i się waha.
Nie zapominajmy o ciepłym ubiorze oraz o kurtkach nawet w ciągu dnia , bo wyletnienie się mimo wczesno-jesiennej aury może się skończyć przeziębieniem , chorobami i grypą !!!!!