sobota, 30 maja 2020

Prognoza pogody na nadchodzące dni w kraju


Kolejne dni czyli syćko koniec wiosny i początek lata w pogodzie ma nie kojarzyć się nadal z panującą porą roku z powodu że temperatury będą bardzo grubo poniżej normy wieloletniej nawet mogą się zdarzyć regiony gdzie termometry mogą nie przekroczyć +10 stopni zwłaszcza pod deszczowymi chmurami, którego ma nie brakować od dzisiejszego po południa do nocy z niedzieli na poniedziałek gdzie na wschód od linii Suwałki-Bydgoszcz-Poznań-Wrocław i Kłodzko ma oddziaływać układ niskiego ciśnienia z nad Ukrainy przynoszący zwiększone zachmurzenie typu niskiego oraz warstwowego z opadami deszczu, które zasilane zbiornikiem Morza Czarnego doprowadzi do tego że zjawiska mogą zapisać się jako bardzo intensywne i nie można wykluczyć że przez ten czas napada ponad 45-60 litrów wody na każdy metr kwadratowy a lokalnie nie można wykluczyć ponad 70-80 mm gdyby układ się jeszcze intensyfikował mogące doprowadzić do zalań i podtopień w wymienionych obszarach kraju. Dopiero jutro wieczorem i w nocy powinny one ustępować i niebo ulegać przejaśnieniu w tym rozpogodzeniom. 
Z kolei od poniedziałku do środy opadów ma być zdecydowanie mniej i tylko co jakiś czas w charakterze przelotnym występować w dzielnicach południowych, środkowych w tym wschodnich gdzie przejaśnień i wypogodzeń ma być zdecydowanie więcej niż w trakcie weekendu na przełomie wiosny i lata. Dodatkowo tam przy niestabilności przekraczającej 450-750 J/kg, LI poniżej -2,0, wilgotności względnej przekraczającej przekraczającej 60-75 % oraz przepływie powietrza przekraczającej 10-12 m/s może spowodować konwekcję z sumami opadowymi przekraczającymi 15-20 litrów wody na każdy metr kwadratowy i grad poniżej 3 centymetrów oraz wiatr ponad 50-70 kilometrów na godzinę. Na północy i zachodzie powinno być najpogodniej gdzie pogodnego nieba ma być najwięcej. 
Na termometrach zobacymy:
W niedzielę rano: od +2,+4 stopni w Tatrach, po za tym od +6 do +10 stopni do +12,+13 stopni na północnym-wschodzie kraju. 
W niedzielę południe: od +4,+6 stopni w Tatrach, po za tym, +8,+10 stopni miejscami na południu, po za tym od +14 do +18 stopni do +20,+22 stopni na zachodzie kraju.  
W poniedziałek rano: od +2,+4 stopni w Tatrach, po za tym od +6 do +9 stopni nad morzem i przy granicy z Ukrainą.
W poniedziałek południe: od +8,+10 stopni w Tatrach, po za tym od +14 do +18 stopni do +20,+22 stopni na zachodzie kraju. 
We wtorek południe: od +8,+10 stopni w Tatrach, po za tym od +14 do +18 stopni do +20,+22 stopni na zachodzie kraju. 
We środę południe: od +8,+11 stopni przy granicy z Ukrainą, po za tym od +14 do +18 stopni do +20,+22 stopni na zachodzie kraju. 
Wiatr ma być słaby i umiarkowany przejściowo silniejszy północny i północno-wschodni.
Warunki biometeo i drogowe mają być zmienne. 










    

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zapraszam do komentowania oraz dzieleniami się relacjami ze strony pogody. Bardzo gorąco zapraszam :)

Meteo newsy różnorodne dzisiejszego dnia

 Temat: Sporo chmur, drobne przejaśnienia oraz okresowe opady.   Data: 19.11.2024 r.  Miejsce: Polska   Wtorek jest dość zmienny w pogodzie ...