Nadchodzące dni w naszym kraju ma przynieść nieco większą poprawę pogody, ponieważ dzisiejsza strefa ciągłych opadów deszczu o zmiennym i dość intensywnym natężeniu zacznie się wycofywać poza naszymi na południowy-wschód od nas zastępujące od zachodu licznymi przejaśnieniami i być może rozpogodzeniami wywołane ośrodkami podwyższonego ciśnienia na zachód i południowy-zachód od Polski. Jedynie jutro na północy kraju a w piątek zarówno na północy i wschodzie kraju może się zaznaczyć więcej wilgoci w postaci niskiego oraz warstwowego zachmurzenia przynoszącego opady deszczu i mżawki o nieznaczącym charakterze. Po za tym ma być pogodniej z zachmurzeniem. Ponadto większa wilgoć atmosfery przekraczająca 65-80 % może spowodować przy niewielkim przepływie wiatru rozwój mgieł ograniczające widzialność poniżej 150-250 metrów.
Na termometrach zobaczymy:
W czwartek rano: od +2,+3 stopni w Tatrach, po za tym od +4 do +7 stopni do +8,+9 stopni nad Morzem Bałtyckim.
W czwartek południe: od +4,+6 stopni w Tatrach, po za tym od +7 do +10 stopni do +11,+12 stopni przy granicy z Niemcami.
W piątek rano: od -3,0 stopni w Tatrach, po za tym od +3 do +7 stopni do +8,+10 stopni na północy kraju.
W piątek południe: od +5,+7 stopni w Tatrach po za tym od +8 do +12 stopni do +13,+14 stopni nad Morzem Bałtyckim.
Wiatr ma być słaby i umiarkowany przeważnie zachodni.
Warunki biometeo i drogowe pozostaną niekorzystne.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zapraszam do komentowania oraz dzieleniami się relacjami ze strony pogody. Bardzo gorąco zapraszam :)