Nadchodzące dni czyli jeszcze przed wrześniem pogoda ma się stopniowo poprawiać z powodu działania zatok podwyższonego ciśnienia. Dzięki nim ma nie brakować pogodnego nieba a temperatura przez to ma również wzrastać. Jeszcze początkowo chmur kłębiastych i warstwowych może być jeszcze sporo z występującymi opadami deszczu o urozmaiconym natężeniu. Przy czym największa szansa na opady istnieje w północnej połowie kraju. Przejściowo zjawiska mogą być dość intensywne. Ponadto z powodu wzrostu chwiejności atmosfery przekraczającej ponad 200-300 J/kg, LI -2,-0, wilgotności względnej 60-80 % oraz przepływie powietrza ponad 14-17 m/s w regionach północno-wschodnich nie można wykluczyć konwekcji z wyładowaniami atmosferycznymi, małym gradem. Jeśli chodzi o temperaturę to początkowo miejscami będzie miała ona problemy z przekroczeniem +17,+20 stopni to jednak w miarę zbliżania się do połowy tygodnia temperatura może zwłaszcza na południowym-zachodzie przekroczyć +31,+32 stopni. W dodatku ma nie brakować pogodnego nieba zwiększające odczucie ciepła w Polsce.
Na termometrach zobaczymy:
W niedzielę rano: od 0,+2 stopni w Tatrach, po za tym od +5 do +9 stopni do +12,+14 stopni nad Morzem Bałtyckim.
W niedzielę południe: od +11,+14 stopni w Tatrach, po za tym od +16 do +20 stopni do +21,+22 stopni na zachodzie kraju.
W poniedziałek południe: od +15,+17 stopni na północnym-wschodzie kraju, po za tym od +18 do +21 stopni do +22,+23 stopni na południu kraju.
We wtorek południe: od +`15,+18 stopni na północy kraju, po za tym od +20 do +23 stopni do +24,+25 stopni.
W środę południe: od +21,+24 stopni w Tatrach, po za tym od +26 do +30 stopni do +32,+33 stopni na południowym-zachodzie kraju.
Wiatr ma być słaby i umiarkowany zachodni i północno-zachodni skręcający na południowy i południowo-wschodni.
Warunki biometeo i drogowe mają się poprawiać.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zapraszam do komentowania oraz dzieleniami się relacjami ze strony pogody. Bardzo gorąco zapraszam :)