Temat: Nadal rześkie i pochmurne oblicza pogody na końcu I dekady listopada.
Data: 09/11/2017 r.
Miejsce: Polska
Dzisiejszy dzień czyli przedostatni dzień pracy przynosi nam w kraju sporo zachmurzenia z rodzaju kłębiastego w tym warstwowego. Na północy i południu prawdopodobnie przechodzą niewielkie opady deszczu albo mżawki. Lokalnie także pojawiają się mgły ograniczające widzialność poniżej 250-350 metrów. Słońca mamy tyle co prawie 0, tylko niewielkie przejaśnienia występują np na południu kraju. Na termometrach mamy od +4,+5 stopni na północnym-wschodzie po za tym waha się od +6 do +9 stopni do koło +10 stopni na południu.
Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:
https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/im09/2017/11/09/1445.jpg
Wiatr mamy mieć słaby i umiarkowany przeważnie południowo-zachodni.
Warunki biometeo oraz drogowe są zmienne.
Pamiętajmy o tym by do organizmu dostarczać jak na więcej witamin z owoców oraz o ciepłym ubiorze by się nie przeziębić lub zachorować.
czwartek, 9 listopada 2017
środa, 8 listopada 2017
Prognoza pogody bardzo mroczna
Nadchodzące dni w pogodzie przynosić nam mają niezbyt znaczące zmiany w pogodzie, ponieważ nadal ma dominować zachmurzenie z gatunku warstwowo-kłębiastego czasami przynoszące opady deszczu o niewielkim natężeniu. Bliskość wyżu nad Rosji spowoduje że w czwartek nie będzie dużo opadów atmosferycznych ograniczających się przede wszystkim do krajów nadmorskich oraz na południu. Będą one mieć zarówno charakter deszczu albo mżawki. Na szczęście nie będą mocne. Dopiero osłabiający wyż w piątek może przepuścić nieco więcej wilgoci do niemal całej Polski generujący od zachodu i północnego-zachodu nową porcję opadów atmosferycznych wywołane układami niskiego ciśnienia z rejonu Skandynawii. Okresami deszcz może padać nieco mocniej zwłaszcza blisko końca dnia na północnym-zachodzie kraju. Nie można wykluczyć że do wieczora napada gdzie nie gdzie ponad 10-15 litrów wody na każdy metr kwadratowy.
Poranki mogą zapisać się jako mgliste.
Na termometrach zobaczymy:
Jutro rano: od 0,+1 stopni miejscami na północy, po za tym +2,+4 stopni do +5,+6 stopni lokalnie na południu i nad morzem.
W czwartek południe: od około +5 stopni na północnym-wschodzie po za tym od +6 do +9 stopni do +10,+11 stopni na południu.
W piątek rano: od +1,+2 stopni na północnym-wschodzie po za tym od +3 do +6 stopni do +7 stopni nad morzem i południu.
W piątek południe: od około +5 stopni na północnym-wschodzie po za tym od +6 do +9 stopni do +10,+11 stopni na południu.
Wiatr mamy mieć słaby i umiarkowany zachodni i południowo-zachodni.
Warunki biometeo i drogowe niezbyt udane.
wtorek, 7 listopada 2017
Listopadowe i przed grudniowe oblicza pogody-meteo news
Temat: Szare przed zimowe oraz pochmurne oblicza pogody.
Data: 07.11.2017 r.
Miejsce: Polska
Dzisiejszy dzień czyli przed półmetkiem tygodnia przynosi nam w kraju niestety pogorszenie pogody, ponieważ w wielu regionach mamy do czynienia z chmurami warstwowymi typu stratus przynoszące zwłaszcza w centrum i na południowym-zachodzie niewielki deszcz lub mżawkę. Jeśli chodzi o miejsc z pogodnym niebem to mamy tyle co nic zwłaszcza na krańcach południowych oraz od strony Pomorza i Warmii i Mazur. Temperatury oscylują głównie od +7 do +10 stopni. Najcieplej mamy na południu a najchłodniej pod chmurami.
Lokalnie prawdopodobnie mamy mgły ograniczające widzialność.
Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:
https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/vm09/2017/11/07/1345.jpg
Wiatr mamy dość słaby i umiarkowany przeważnie wschodni.
Warunki biometeo bardzo niekorzystne a drogowe dość dobre.
Data: 07.11.2017 r.
Miejsce: Polska
Dzisiejszy dzień czyli przed półmetkiem tygodnia przynosi nam w kraju niestety pogorszenie pogody, ponieważ w wielu regionach mamy do czynienia z chmurami warstwowymi typu stratus przynoszące zwłaszcza w centrum i na południowym-zachodzie niewielki deszcz lub mżawkę. Jeśli chodzi o miejsc z pogodnym niebem to mamy tyle co nic zwłaszcza na krańcach południowych oraz od strony Pomorza i Warmii i Mazur. Temperatury oscylują głównie od +7 do +10 stopni. Najcieplej mamy na południu a najchłodniej pod chmurami.
Lokalnie prawdopodobnie mamy mgły ograniczające widzialność.
Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:
https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/vm09/2017/11/07/1345.jpg
Wiatr mamy dość słaby i umiarkowany przeważnie wschodni.
Warunki biometeo bardzo niekorzystne a drogowe dość dobre.
poniedziałek, 6 listopada 2017
Prognoza pogody sucha ale.......................
Nadchodzące dni w pogodzie nie przyniosą nam znaczących zmian, ponieważ nadal ma być w miarę pogodnie, po za drobnymi wyjątkami zwłaszcza jutro oraz w nocy w pasie centralnym po południowy-zachód a w środę przede wszystkim nad morzem i krańcach południowych, gdzie nie można wykluczyć przy sporym zachmurzeniu opadów deszczu albo mżawki. Ich natężenie będzie na tyle niewielkie że nawet nie powinnyśmy ich odczuwać w naszych organizmach. Tylko zwiększonym zachmurzeniem może się okazać zawieszona wilgoć w powietrzu.
Niestety w związku z tym że mamy prawie koniec I dekady listopada to niezbyt dobry przepływ powietrza w atmosferze osłabione słońce w stopniu znacznym, krótkimi dniami oraz nocnymi spadkami temperatur może zaowocować mgłami ograniczającymi widzialność poniżej 200-300 metrów. Niektóre mogące utrzymywać się co najmniej przed południa i negatywnie wpływać na nasze samopoczucie.
Na termometrach zobaczymy:
Jutro rano: od +1,+2 stopni w pasie od Roztocza po Bieszczady, po za tym od +3 do +6 stopni do koło +7,+8 stopni w pasie centrum po południowy-zachód.
We wtorek południe: od +6,+7 stopni miejscami w Karpatach, po za tym od +8 do +11 stopni do +12,+13 stopni na Śląsku.
W środę rano: od -2,0 stopni miejscami w Karpatach, po za tym od +3 do +6 stopni a najcieplej na północy gdzie może być koło +7 stopni.
W środę południe: ogólnie ma być od od 8 do +11 stopni a najcieplej na krańcach południowych +12,+13 stopni.
Wiatr ma być słaby i dość umiarkowany przeważnie wschodni.
Warunki biometeo oraz drogowe urozmaicone.
sobota, 4 listopada 2017
Co ciekawego w pogodzie nas czeka ?
Nadchodzące dni w pogodzie przynosić nam mają niestety podział na mniej mokry w pogodzie niedzielę z przewagą pogodnego nieba oraz na nieco gorszy poniedziałek kiedy znowu na niebie przybędzie chmur z gatunku warstwowego w tym kłębiastego generujące opady deszczu albo mżawki. Jutro wieczorem początkowo na krańcach zachodnich w nocy również na Pomorzu i zachodzie a w poniedziałek w ciągu dnia od południowego-zachodu przez centrum po północny-wschodzie należy się tych zjawisk spodziewać na niebie. Po za wymienionymi obszarami ma chmur przybywać. Niestety od godzin nocnych oraz przed południowych mogą powstawać mgły ograniczające widzialność poniżej 200-300 metrów.
Na termometrach zobaczymy:
Jutro rano: od 0,+2 stopni miejscami w Karpatach, po za tym ma być od +3 do +6 stopni do +7,+8 stopni na zachodzie.
W niedzielę południe: od +7,+8 stopni miejscami w Karpatach, po za tym od +9,+10 stopni na północnym-wschodzie, po za tym od +11 do +13 stopni do +14,+15 stopni na południu i zachodzie.
W poniedziałek rano: od +2,+3 stopni miejscami w Karpatach, po za tym +4,+6 stopni do +7,+8 stopni na zachodzie i południu.
W poniedziałek południe: od +6,+7 stopni miejscami na Dolnym-Śląsku po za tym od +8 do +12 stopni do +13,+14 stopni na południowym-wschodzie.
Wiatr ma być słaby i umiarkowany zmienny.
Warunki biometeo oraz drogowe mają być zmienne.
piątek, 3 listopada 2017
Notatka pogody z piątku.
Temat: Niezbyt ciepło oraz pogodnie na początku listopada.
Data: 03.11.2017 r.
Miejsce: Polska
Dzisiejszy dzień czyli dzień przed weekendem przynosi nam w kraju sporo chmur zwłaszcza średniego-warstwowego w tym niskiego generujące miejscami na wschodzie i centrum opady deszczu albo mżawki. Zdecydowanie dobrą aurę mieliśmy na zachodzie, ponieważ padało tam tyle co nić czyli żadne w tym z licznymi przejaśnieniami. Punktowo prawdopodobnie pokazywały się mgły ograniczające widzialność 200-300 metrów. Na termometrach zobaczyliśmy od +6,+7 stopni miejscami w Karpatach, po za tym wahało się o 8 do +11 stopni do +12 stopni miejscami na zachodzie.
Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:
https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/im09/2017/11/03/2230.jpg
Wiatr mamy słaby i umiarkowany zachodni i północno-zachodni.
Sytuacja biometeo i drogowa dość urozmaicona (gorsza na wschodzie, lepsza na zachodzie).
Data: 03.11.2017 r.
Miejsce: Polska
Dzisiejszy dzień czyli dzień przed weekendem przynosi nam w kraju sporo chmur zwłaszcza średniego-warstwowego w tym niskiego generujące miejscami na wschodzie i centrum opady deszczu albo mżawki. Zdecydowanie dobrą aurę mieliśmy na zachodzie, ponieważ padało tam tyle co nić czyli żadne w tym z licznymi przejaśnieniami. Punktowo prawdopodobnie pokazywały się mgły ograniczające widzialność 200-300 metrów. Na termometrach zobaczyliśmy od +6,+7 stopni miejscami w Karpatach, po za tym wahało się o 8 do +11 stopni do +12 stopni miejscami na zachodzie.
Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:
https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/im09/2017/11/03/2230.jpg
Wiatr mamy słaby i umiarkowany zachodni i północno-zachodni.
Sytuacja biometeo i drogowa dość urozmaicona (gorsza na wschodzie, lepsza na zachodzie).
czwartek, 2 listopada 2017
Prognoza listopadowa na kolejne dni
Nadchodzące dni czyli ostatni dzień pracy oraz weekend zapowiadają nam się z temperaturami miejscami przekraczającymi +12,+14 stopni oraz ponadto ma być znacznie mniej opadów atmosferycznych. Jeśli chodzi o opady to naprawdę najbardziej wilgotny może się zapisać się dzień przed weekendem czyli jutro mogące się ograniczyć do województw centralnych i wschodnich w postaci cieknącego deszczu albo mżawki, w sobotę z kolei tylko od morza po Podlasie nie można tych opadów wykluczyć o bardzo marginalnym charakterze.
Na termometrach zobaczymy:
Jutro rano: od +2,+3 stopni do lokalnie w Karpatach, po za tym ma się wahać od +5 do +8 stopni do około +9 stopni nad morzem.
W piątek południe: od +5,+6 stopni miejscami w górach po za tym wahać się ma głownie od +8 do +11 stopni.
W nocy z piątku na sobotę: od około 0,+1 stopni lokalnie w górach po za tym ma być od +3 do +6 stopni do koło +7 stopni blisko i nad morzem.
W sobotę południe: od +6,+7 stopni lokalnie w górach, po za tym wahać się ma od +9 do +12 stopni do +13,+14 stopni na południu.
W niedzielę południe: od +6,+7 stopni miejscami w górach po za tym od +9 do +13 stopni do +14,+15 stopni na zachodzie i lokalnie na południu Polski.
Jeśli chodzi o poranki to mogą być z powodu rozpogodzeń dość rześkie a nawet mgliste, które mogą utrzymywać się nawet co najmniej przed południa.
Wiatr ma być słaby i umiarkowany południowy i zachodni,
Warunki biometeo oraz drogowe mają być zmienne.
wtorek, 31 października 2017
Prognoza iście cmentarna
Za kilka godzin zaczniemy uroczystości mające na celu spotkaniom rodzinnym na wyprawce po cmentarzach w różne zakątki Polski. Czasem się zastanawiamy czy nadchodzący okres świąteczny zapowiada się jeszcze ciepły przed sezonem zimowym czy przyniesie nam poważniejszy atak zimowy z pierwszymi silniejszymi nocnymi przymrozkami albo może również całodzienne mgły typowe listopadowe ?
Są dobre i złe wiadomości w pogodzie w trakcie tego okresu, bo z jednej strony zrobi się cieplej zwłaszcza na południowym-zachodzie i południu, gdzie temperatura może przekroczyć +12,+14 stopni po za tym temperatura ma się wahać od +8 do +11 stopni i dodatkowo w górach tam gdzie śnieg się pojawił to będzie szybko się topił i być może poziom rzek wzrośnie. W Bieszczadach może bćc blisko +5 stopni. Jutro głównie ma się wahać przeważnie od +6 do +9 stopni a tylko przy granicy Niemcami może się zdarzyć +11,+12 stopni. A najzimniej ma być na wschodzie gdzie może się zdarzyć temperatura +5 stopni.
Nocami na szczęście unikniemy silnych przymrozków, bo tylko w Karpatach może być -3,-2 stopni a tak po za tym ma być od +2 do +5 stopni do +6,+7 stopni na zachodzie (mowa z nocy z wtorku na środę) a pojutrze nad ranem od +2,+3 stopni lokalnie w Karpatach, po za tym od 4 do +7 stopni do +9,+10 stopni na północy.
Z drugiej strony niewiele słońca zobaczymy bo w wielu regionach ma padać deszcz albo mżawka o zmiennym natężeniu. W Dzień Zaduszny dość ulewnie może padać w środkowych i północnych województwach. Gdyby to było lato to byśmy mieli więcej rozpogodzeń. Ale niestety wkroczymy już w ostatni miesiąc jesienny a co za tym idzie wilgoć będzie trudno się rozpraszać i doprowadzi do rozwoju chmur średnio-warstwowych w tym mgieł ograniczające widzialność.
Wiatr ma być słaby i umiarkowany i niezbyt mocny przeważnie zachodni i południowo-zachodni.
Warunki biometeo i drogowe mają być zmienne.
poniedziałek, 30 października 2017
Prognoza zimna i niewiele opadów-Halloween and Wszystkich Świętych
Nadchodzące dni w pogodzie przynosić nam mają sporo chmur przynoszącymi opady deszczu, na wschodzie śniegu z deszczem a w górach śniegu,. Lekkie ocieplenie będzie tam powodował jego roztopy w najbliższych dniach. Nie można wykluczyć krupy śnieżnej.
Jeśli chodzi o obszary występowania opadów atmosferycznych to może padać w najróżniejszych regionach. Nie wszędzie może popadać bo to zależeć ma od umiejscowienia stref opadowych. Czasem warunki drogowe mogą być utrudnione.
Niestety temperatury pozostawią nam wiele do życzenia bo zobaczymy tylko jednocyfrowe wartości na termometrach a nocami chwyci przymrozek zwłaszcza na południowym-wschodzie kraju.
Warunki na szczęście nie powinny być złe z powodu braku śnieżyc oraz ulew. Mgieł z powodu wiatru nie ma być dużo.
Na termometrach zobaczymy:
Jutro rano: od -5,-3 stopni miejscami w Karpatach, po za tym od -1 do +2 stopni do +4,+5 stopni nad morzem.
We wtorek południe: od +1,+2 stopni miejscami w Karpatach, po za tym od +4,+5 stopni na wschodzie po za tym od +6 do +9 stopni (na zachodzie najcieplej).
W środę rano: od -5,-4 stopni miejscami w Karpatach, po za tym od -2,-1 stopni na południowym-wschodzie po za tym od +2 do +5 stopni do około +6,+7 stopni nad morzem.
W środę południe: od +1,+2 stopni w rejonie Bieszczad po za tym od +5 do +9 stopni do około +10,+11 stopni nad morzem.
Wiatr ma być słaby, umiarkowany tylko okresami w porywach ponad 40-60 km/h zachodni i południowo-zachodni.
Warunki biometeo oraz drogowe mają być różne zależne od warunków pogodowych.
niedziela, 29 października 2017
Ochłodzenie oraz możliwe mieszane opady-prognoza pogody.
Nadchodzące dni w pogodzie przynosić nam mają w aurze zmienne zachmurzenie z przejaśnieniami oraz w tym pogodnym niebem. Przejściowo mogą występować opady deszczu o zmiennym natężeniu. Z racji obniżonej izotermy 0 stopni i temperatur ujemnych na wysokości -`1,-3 stopni na wysokości 850 hPa nie można wykluczyć deszczu ze śniegiem albo krupy śnieżnej. Te się głównie tyczą wschodniej części kraju gdzie w ciągu dnia może być poniżej +5 stopni. W górach możliwy śnieg. Opadów jednak nie powinno być zbytnio dużo, ale może lokalnie jeszcze popadać i posypać śniegiem wysoko w górach. Z powodu przepływu powietrza mgieł nie powinno być zbyt dużo.
Na termometrach zobaczymy:
Jutro rano: od -3,-2 stopni miejscami w Karpatach, po za tym od +2 do +5 stopni do około +6 stopni nad morzem.
W poniedziałek południe: od +1,+2 stopni na Podhalu, po za tym od +4 do +7 stopni do +8,+9 stopni na zachodzie.
We wtorek rano: od -4,-2 stopni miejscami w Karpatach po za tym od -1 do +3 stopni do koło +4,+5 stopni nad morzem.
We wtorek południe: od 0,+2 stopni miejscami w Karpatach, po za tym od +4 do +6 stopni do +7,+8 stopni na zachodzie
Wiatr mamy mieć umiarkowany okresami w porywach ponad 60-80 kilometrów na godzinę zachodni i północno-zachodni.
Warunki biometeo oraz drogowe mamy mieć bardzo złe.
Subskrybuj:
Posty (Atom)
Zimne, choć bezśnieżne ale w miarę pogodne meteo newsy w Polsce
Temat: Bardzo dużo pogodnego nieba oraz chłodno w kraju. Data: 27.11.2024 r. Miejsce: Polska Półmetek tygodnia jest dość pogodny z pow...
-
Temat: Spora przewaga pogodnego nieba oraz w ciągu dnia cieplejsze prognozy. Data: 14.09.2020 r. Miejsce: Polska
-
Najbliższa doba nie przyniesie nam w pogodzie znaczących zmian bo nadal ma być sporo chmur , niedużymi przejaśnieniami oraz rozpogodzeni...
-
Zastanawiało Państwa kiedy może dojść do sporego ochłodzenia w naszej części Europy oraz kiedy z nieba zacznie padać piękny biały puch...