Dwa dni temu czyli w piątek na terytorium miejscowości Tlahuelilpan w stanie Hidalgo która należy do stanu Meksyk w Ameryce Północnej niestety miała miejsce eksplozja. Ponadto w rurociągach doszło do licznego okradania surowców i to nawet nie taniego, ponieważ dotyczyła ona ropy naftowej.
Według najnowszych ustaleń według lokalnych źródeł informacji, eksplozja w centralnej części Meksyku zabiła co najmniej 20 osób. Ratownicy znaleźli na miejscu zwęglone zwłoki wielu mieszkańców kraju. Ponad 65-70 osób przewieziono do szpitali z poważnymi poparzeniami ciała.
Gdy tylko okazało się, że wybuch uszkodził rurociąg, ludzie zaczęli masowo zjeżdżać się z kanistrami i innymi pojemnikami, aby zabrać jak najwięcej paliwa z narażeniem swojego życia. Dlatego na miejscu, oprócz straży pożarnej i karetek, pojawiło się też wojsko. Niestety ponadto przyczyną tego wybuchu była właśnie kradzież ropy z rurociągu. W wielu meksykańskich stanach funkcjonują gangi, które zajmują się kradzieżą tego bezcennego bardzo potrzebnego surowca. Kilka tygodni temu, prezydent Andrés Manuel López Obrador wypowiedział wojnę przestępcom i wysłał wojsko do ochrony głównych rurociągów i platform wydobywczych na morzu.
Więcej informacji tutaj:
https://pbs.twimg.com/ext_tw_video_thumb/1086514183284248576/pu/img/8DS0qOBhwaCynvCy?format=jpg&name=small