poniedziałek, 14 października 2019

Prognoza pogody na kolejne dni pracy


Nadchodzące dni w naszym kraju ma nastąpić podział pogodowy na pogodniejszy i bardziej słoneczny okres wtorek gdzie nie ma spaść ani kropla deszczu a niebo pozostać dostatecznie błękitne oraz pogodne oraz na bardziej wilgotną środę zwłaszcza na zachodzie kraju gdzie ma przyjść nowy front atmosferyczny generujący opad deszczu o charakterze ciągłym i przelotnym. 
Przejściowo może napadać ponad 15-20 litrów wody na każdy metr kwadratowy. Niestety może ona zwiększyć odczucie chłodu. 
Bardzo wilgotno może być w pasie od zachodniej części Dolnego- Śląska przez zachód i środek Wielkopolski po Pomorze po rejon Trójmiasta w godzinach od 13:00-18:00 po czym w stronę Morza Bałtyckiego zacznie się wycofywać.. 
Na termometrach zobaczymy:
We wtorek rano: od +6,+7 stopni na Suwalszczyźnie, po za tym od +8 do +12 stopni do +13,+14 stopni na południowym-zachodzie kraju. 
We wtorek południe: od +14,+16 stopni w Tatrach, po za tym od +19 do +23 stopni do +24,+25 stopni na południu kraju. 
We środę rano: od +6,+8 stopni w Tatrach, po za tym od +10 do +13 stopni do +14,+15 stopni na południu kraju. 
We środę południe: od +14,+16 stopni w wilgotnym zachodzie kraju, po za tym od +19 do +23 stopni do prawie koło +25 stopni na południowym-wschodzie kraju.
Wiatr ma być słaby i umiarkowany południowy i południowo-zachodni.
Warunki biometeo i drogowe mają być dobre. 

sobota, 12 października 2019

Prognoza pogody na dalszy etap połowy października


Nadchodzące dni zapowiadać się ma w pogodzie z dość dobrym wydaniu, ponieważ nad południową i wschodnią Europą mają zalegać silne układy wysokiego ciśnienia zapewniające nam bardzo dużą ilość słonecznego nieba zwłaszcza na wschodzie i południu kraju gdzie czasem może mieć ona bezchmurny wymiar. Wszelakie układy niskiego ciśnienia zostaną skutecznie zablokowane na zachodzie oraz do rejonu Skandynawii gdzie ma być niebo mocniej zachmurzone z opadami deszczu i burzami o rożnej intensywności. Najbardziej wilgotno ma być w trakcie I części wspominanego okresu w pasie od zachodniej i północnej części Francji przez rejon Beneluxu po rejon Morza Bałtyckiego po Finlandię oraz w II w kole Francja po zachodnie akweny Morza Śródziemnego. Tam nie można wykluczyć sumy opadowej rzędu ponad 30-50 litrów wody na każdy metr kwadratowy. Nie można wykluczyć przejściowych zalań oraz podtopień. Trochę inaczej ma być na zachodzie i na Pomorzu ze względu na zwiększone zachmurzenie z postępującymi przejściowymi opadami deszczu i mżawki. Na szczęście ulew w tych dniach nie przewiduje się oraz niestety szanse na burze zmaleją. Temperatura nie będzie jakość ciekawa jak na tę porę roku to operacja słoneczna zrobi swoje !!! 
Noce i poranki lokalnie mogą zapisać się jako mgliste !!!  
Na termometrach zobaczymy:
W niedzielę rano: od +6,+9 stopni na południowym-wschodzie, po za tym od +10 do +13 stopni do +14,+15 stopni na południowym-zachodzie kraju. 
W niedzielę południe: od +15,+17 stopni miejscami w Karpatach i na północy kraju, po za tym od +19 do +23 stopni do +24,+25 stopni na południowym-zachodzie kraju. 
W poniedziałek rano: od +7,+9 stopni lokalnie na północnym-wschodzie, po za tym od +10 do +14 stopni do +15,+16 stopni nad morzem. 
W poniedziałek południe: od +15,+16 stopni nad morzem, po za tym od +18 do +22 stopni do +23,+24 stopni na południu kraju. 
We wtorek południe: od +14,+16 stopni w Tatrach i w Sudetach, po za tym od +19 do +22 stopni do +23,+24 stopni na południowym-wschodzie kraju. 
We środę południe: od +14,+16 stopni w Tatrach i w Sudetach, po za tym od +19 do +22 stopni do +23,+24 stopni na południowym-wschodzie kraju. 
Wiatr ma być słaby i umiarkowany i niezbyt mocny południowy i południowo-zachodni.
Warunki biometeo i drogowe  mają być dość dobre. 

piątek, 11 października 2019

Prognoza pogody na drugi weekend października


Nadchodzący kolejny weekend października drugi z rzędu zapowiadać ma nam się w pogodzie pod znakiem dość dobrej pogody, ponieważ nad nami ma zalegać dość suche powietrze doprowadzające do licznych przejaśnień oraz rozpogodzeń zwłaszcza na południu i w centrum kraju gdzie słońce ma być częstym gościem na horyzoncie. Inaczej ma być na północy zwłaszcza nad Morzem Bałtyckim i blisko Warmii i Mazur gdzie warstwowe i kłębiaste zachmurzenie zdominuje na niebie i wystąpią okresowe opady deszczu albo mżawki. Przy czym najbardziej znaczące mają się zaznaczyć w sobotę  (nie można wykluczyć sum opadowych rzędu ponad 10-15 litrów wody na każdy metr kwadratowy)a mniejsze wydajnie opadowo w trakcie niedzieli. 
W nocy i o poranku nie można wykluczyć mgieł ograniczające widzialność poniżej 200-300 metrów.
Na termometrach zobaczymy:
W sobotę rano: od +5,+7 stopni w Karpatach, po za tym od +9 do +12 stopni do +13,+14 stopni na Pomorzu i północy kraju. 
W sobotę południe: od +14,+16 stopni na północy i miejscami w Sudetach w tym Karpatach, po za tym od +18 do +22 stopni do +23,+24 stopni na południu kraju. 
W niedzielę rano: od +6,+9 stopni w Karpatach, po za tym od +11 do +14 stopni do +15 stopni na południowym-zachodzie kraju.  
W niedzielę południe: od +13,+15 stopni w Tatrach, po za tym od +19 do +23 stopni do +24,+25 stopni na południu kraju. 
Wiatr ma być słaby i umiarkowany południowo-zachodni i południowy.
Warunki biometeo i drogowe mają pozostać dość dobre.    

środa, 9 października 2019

Prognoza pogody na ostatnie dni pracy na przełomie I i II dekady października


Nadchodzące ostatnie dni pracy w pogodzie zapisać się mają pod znakiem różnorodnej ilości opadów atmosferycznych, ponieważ w ciągu najbliższych godzin przez Polskę południowo-zachodnią, południowo-zachodnią i środkową jego część ma się zaznaczyć nowa strefa ciągłych opadów deszczu o urozmaiconym natężeniu. Trochę mniej początkowo padać może w regionach północnych i północno-wschodnich regionach Polski, ale i tam blisko jutrzejszego ranka ma się rozpadać z sumami opadowymi na poziomie ponad 10-15 litrów wody na każdy metr kwadratowy. W czwartek w ciągu dnia popadać może w wielu regionach naszego kraju o urozmaiconym natężeniu. 
Tymczasem zwłaszcza na zachodzie oraz w centrum kraju przy niestabilności ponad 250-450 J/kg, LI poniżej -2,0 w tym wilgotności względnej  60-75 % oraz przepływie powietrza ponad 15-20 m/s może wygenerować sumę opadów ponad 15-20 litrów wody na każdy metr kwadratowy, wiatr w porywach przekraczać 60-80 kilometrów na godzinę a średnica gradzin sięgać do 1,5-2,5 centymetrów. W piątek z kolei pogodniej powinno być w regionach południowych, wschodnich i miejscami w centrum gdzie nie powinno padać a niebo częściej się przejaśniać i wypogadzać. Trochę inaczej ma być na północnym-zachodzie i północy kraju gdzie niebo ma ulec zachmurzeniu z występującymi o zmiennej intensywności opady deszczu i mżawki.
Na termometrach ma być:
W czwartek rano: od +4,+5 stopni w Tatrach, po za tym od +6 do +9 stopni do +10,+11 stopni nad Morzem Bałtyckim. 
W czwartek południe: od +6,+8 stopni w Tatrach, po za tym od +10 do +14 stopni do +15,+17 stopni na południu kraju. 
W piątek rano: od +1,+3 stopni w Tatrach, po za tym od +4 do +7 stopni do +9,+11 stopni nad Morzem Bałtyckim. 
W piątek południe: od +8,+10 stopni w Tatrach, po za tym od +12 do +16 stopni do +17,+18 stopni na południu kraju. 
Wiatr ma być słaby, umiarkowany i niezbyt silny zachodni i poludniowo-zachodni.
Warunki biometeo i drogowe mają być niekorzystne.     

wtorek, 8 października 2019

Ocieplające oraz mokre newsy pogodowe w Polsce

Temat: Stopniowe ocieplenie oraz wzrost zachmurzenia z opadami deszczu. 
Data: 08.10.2019 r.
Miejsce: Polska 

Dzisiejszy dzień przynosi nam w kraju stopniowy wzrost zachmurzenia, które zaznaczało się od zachodu kraju przesuwające się nieco w głąb kraju w ciągu następnych godzin. Zjawiska na szczęście intensywne ani nie towarzyszyły gwałtowne burze. Aktualnie najbardziej znaczące opady deszczu notuje się w dzielnicach środkowych kraju. Początkowo dość mocno popadało również na zachodzie Polski. Za niedługo przelotne oraz ciągłe opady atmosferyczne pokazywać się ma w dzielnicach wschodnich kraju. 
Wszystko spowoduje że wszelkie przymrozki jutro o poranku zanikną bardziej typowe późną jesienią z powodu zwiększonego zachmurzenia. 
Noce i poranki lokalnie zapisały się jako mgliste. 
Na termometrach w południe mieliśmy od +4,+6 stopni w Tatrach, po za tym od +8 do +12 stopni do +13,+14 stopni na południowym-wschodzie kraju
Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:
https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/vm09/2019/10/08/1530.jpg 
Wiatr mamy słaby, umiarkowany i niezbyt silny południowy i południowo-zachodni.
Warunki biometeo i drogowe mamy na poziomie wszędzie niekorzystne.  

Prognoza pogody stopniowe kończące zimny syf za oknami czyli stopniowe ocieplenie.


Nadchodzące dni w naszym kraju pogoda ma się kształtować pod znakiem ocieplających się nocy, ponieważ nieszczęsne przymrozki a w zamian temperatury mają trochę wzrosnąć i mogą przekraczać +15 stopni Celsjusza. Niestety trochę pogoda nam pogrymasi w postaci postępującego zachmurzenia z zachodu na wschód z towarzyszącymi opadami deszczu o zmiennym natężeniu.
We wtorek czyli jutro początkowo na zachodzie i południowym-zachodzie kraju w tym na pomorzu niebo ma ulec zachmurzeniu z postępującymi opadami deszczu o zmiennym natężeniu, które blisko wieczora zaczną się zbliżać do regionach centralnych. Miejscami ma napadać ponad 15-20 litrów wody na każdy metr kwadratowy. W środę z kolei padać ma o różnej intensywności w wielu regionach naszego kraju, przy czym najintensywniej w regionach południowych oraz południowym-zachodzie kraju. Noce i poranki lokalnie mogą zapisać się jako mgliste !!! 
Na termometrach zobaczymy:
We wtorek rano: od -7,-5 stopni w Tatrach, po za tym od -3,0 stopni w Karpatach, po za tym od +2 do +5 stopni do +6,+7 stopni nad morzem.
We wtorek południe: od +4,+6 stopni w Tatrach, po za tym od +8 do +12 stopni do +13,+14 stopni na południu kraju. 
We środę rano: od +4,+6 stopni na południowym-wschodzie, po za tym od +7 do +10 stopni do +11,+12 stopni na południowym-zachodzie kraju.
We środę południe: od +7,+10 stopni w Karpatach, po za tym od +12 do +15 stopni do +16,+17 stopni na południowym-zachodzie kraju.
Wiatr ma być słaby i umiarkowany zachodni i południowo-zachodni.
Warunki biometeo i drogowe mają pozostać mają zmienne.   

niedziela, 6 października 2019

Bardzo zimne weekendowe newsy pogodowe w wydaniu II połowy listopada

Temat: Bardzo lodowate powietrze w Polsce oraz stopniowy zanik opadów atmosferycznych.
Data: 06.10.2019 r.
Miejsce: Polska 

Dzisiejszy dzień przynosi nam w kraju sporo rozpogodzeń w stosunku do dnia wczorajszego, ponieważ w niebie przybyło nam nieco więcej rozpogodzeń w tym przejaśnień i tylko padało praktycznie nad Morzem Bałtyckim w tym na Pomorzu i Żuławach Wiślanych w tym miejscami na Warmii i Mazurach oraz na południu kraju z tym że o ile w kotlinach górskich był to deszcz i mżawka to o tyle wysoko w górach towarzyszył nam deszcz ze śniegiem oraz mokry śnieg. Ponadto szczyty ulegały zabieleniu się. Opady na szczęście nie były intensywne tylko w niewielkim natężeniu. Mimo wszystko potęgowały duży chłód w Polsce. Im bliżej godzin po południowych i wieczornych to tym ich ilość systematycznie ubywała. 
Dzisiejsza niedziela zapisała się jako bardzo zimny dzień jak na tę porę roku. 
Na termometrach w południe mieliśmy od +1,+3 stopni w Tatrach, po za tym od +6 do +9 stopni do +10,+12 stopni na zachodzie kraju. 
Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:
https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/im09/2019/10/06/1615.jpg 
Wiatr mamy słaby i umiarkowany przeważnie z kierunków północnych. 
Warunki biometeo i drogowe są bardzo fatalne ze względu na duże zimno w Polsce. 

sobota, 5 października 2019

Prognoza pogody na dalszy etap października 2019 r.


Nadchodzące dni w naszym kraju pogoda ma się kształtować pod znakiem zachmurzenia sporego przeplatanymi z przejaśnieniami oraz rozpogodzeniami z okresowymi opadami deszczu o zmiennym natężeniu. O ile w okresie jutro opady mogą wystąpić w północnych regionach (zwłaszcza w rejonie Trójmiasta) oraz na południu kraju (przede wszystkim w Karpatach) a w poniedziałek na północnym-wschodzie, wschodzie oraz w centrum kraju to o tyle we wtorek oraz w środę mogą one występować w wielu regionach naszego kraju o sporym natężeniu. Miejscami przy niestabilności ponad 200-400 J/kg, LI poniżej -2,0, wilgotności względnej ponad 60-75 % oraz przepływie powietrza ponad 10-15 m/s może zaowocować konwekcją z opadami do 15-20 litrów wody na każdy metr kwadratowy, wiatrem w porywach przekraczającym 50-70 kilometrów na godzinę oraz gradem o średnicy 1-2 centymetrów. Zjawiska nie powinny być gwałtowne i raczej mało elektryczne. Niestety bardzo zimna masa powietrza w tym wysoka wilgotność względna może spowodować że wieczorami i nocami mogą tworzyć się mgły ograniczające widzialność poniżej 200-300 metrów. 
Ponadto wysoko w partiach górskich mogą występować opady deszczu ze śniegiem i mokrego śniegu. Niżej na ten gatunek opadu przyjdzie nam poczekać !!! 
Na termometrach zobaczymy:
W niedzielę rano: od -2,0 stopni na Suwalszczyźnie, po za tym od +2 do +5 stopni do +6,+7 stopni na południowym-wschodzie. 
W niedzielę południe: od +1,+3 stopni w Tatrach, po za tym od +6 do +9 stopni do +10,+12 stopni na zachodzie kraju. 
W poniedziałek rano: od -2,0 stopni na wschodzie i południu, po za tym od +2 do +5 stopni do +6,+7 stopni nad Morzem Bałtyckim. 
W poniedziałek południe: od 0,+2 stopni w Tatrach, po za tym od +5 do +9 stopni do +10,+11 stopni na zachodzie kraju. 
We wtorek rano: od -6,-4 w Tatrach, -3,0 stopni miejscami w Karpatach, po za tym od +1 do +4 stopni do +5,+6 stopni nad Morzem Bałtyckim.  
We wtorek południe od +4,+6 stopni w Tatrach, po za tym od +8 do +12 stopni do +13,+14 stopni na południu kraju.  
We środę południe: od +7,+10 stopni w Tatrach, po za tym od +12 do +15 stopni do +16,+17 stopni w regionach południowych naszego kraju. 
Wiatr ma być słaby i umiarkowany północno-zachodni i północny skręcający na zachodni i południowo-zachodni.
Warunki biometeo i drogowe mają być fatalne.   

piątek, 4 października 2019

Prognoza pogody na pierwszy weekend października


Nadchodzący pierwszy weekend października w pogodzie zapowiadać ma nam się pod znakiem raczej zachmurzonej z powodu przemieszczających się stref opadowych nad Polskę i od zachodu dzisiaj w nocy oraz w trakcie soboty ma postępować w głąb naszego kraju (Sudety mogą otrzymać pokaźną dawkę deszczu a na szczytach śniegu), które najczęściej pokazywać się ma w regionach południowych i południowo-zachodnich. W ciągu dnia ma prawdopodobnie opanować południe regiony Polski gdzie przez cały dzień ma napadać ponad 15-20 litrów wody na każdy metr kwadratowy.
Wysoko w górach możliwy jest deszcz ze śniegiem i mokry śnieg. 
Krajobrazy wówczas mogą stać się białe a szlaki mocno oblodzone !!!
W niedzielę z kolei popadać może w regionach nadmorskich, na Pomorzu oraz na południu kraju gdzie lokalnie mogą być na krótko lekko znaczące.
Dodatkowo jutro miejscami zwłaszcza na zachodzie gdzie przy niestabilności ponad 250-450 J/kg, LI poniżej -2,0 w tym wilgotności względnej ponad 60-80 % oraz przepływie powietrza ponad 10-13 m/s może spowodować konwekcję z opadami rzędu ponad 10-15 litrów wody na każdy metr kwadratowy, wiatrem w porywach przekraczającym 50-65 kilometrów na godzinę i padać grad do 1-2 centymetrów.
Na termometrach zobaczymy:
W sobotę rano: od +1,+2 stopni w Tatrach, po za tym od +3 do +6 stopni do +7,+8 stopni na południowym-zachodzie kraju.
W sobotę południe: od +4,+6 stopni w Tatrach, po za tym od +8 do +12 stopni do +13,+14 stopni na południowym-wschodzie kraju. 
W niedzielę rano: od -2,-1 stopni na Suwalszczyźnie, po za tym od +2 do +5 stopni do +6,+7 stopni nad morzem. 
W niedzielę południe: od 0,+2 stopni w Tatrach, po za tym od +6 do +10 stopni do +11,+12 stopni na zachodzie kraju. 
Wiatr ma być słaby i umiarkowany przeważnie z kierunków północnych. 
Warunki biometeo i drogowe mają być okropne. 

środa, 2 października 2019

Prognoza na pierwsze ostatki robocze w październiku


Nadchodzące dni w naszym kraju pogoda ma się kształtować pod znakiem zachmurzenia dużego a w regionach ze zmniejszoną ilością opadów atmosferycznych również zmiennego. Przejściowo należy się liczyć z opadami deszczu, które jutro początkowo na południowym-wschodzie a w ciągu dnia również na zachodzie będą okresami intensywne. W piątek przeważnie dość mocno może padać w regionach nadmorskich w tym na Pomorzu a pod koniec dnia również na zachodzie kraju. W tych najbardziej wilgotnych regionach może napadać ponad 15-20 litrów wody na każdy metr kwadratowy.
Dodatkowo jutro na zachodzie przy niestabilności ponad 250-400 J/kg, LI poniżej -2,0, wilgotności względnej ponad 60-80 kilometrów na godzinę oraz przepływie powietrza ponad 10-15 m/s nie można wykluczyć konwekcji z opadami ponad 10-15 mm wody, wiatru w porywach przekraczającego 50-70 kilometrów na godzinę i do 2 centymetrów gradu. 
Lokalnie w nocy i nad ranem nie wykluczona jest mgła !!!
Na termometrach ujrzymy:
W czwartek rano: od +3,+4 stopni na zachodzie Sudetów, po za tym średnio ma być od +6 do +9 stopni do +10,+12 stopni przy granicy z Ukrainą. 
W czwartek południe: od +4,+6 stopni w Tatrach, po za tym od +8 do +10 stopni w deszczowym południowym-wschodzie kraju po za tym od +11 do +14 stopni. 
W piątek rano: od +1,+3 stopni w Tatrach, po za tym od +4 do +8 stopni do +9,+10 stopni nad Morzem Bałtyckim. 
W piątek południe: od +5,+7 stopni w Tatrach, po za tym od +9 do +12 stopni do +13,+14 stopni na południowym-wschodzie  
Wiatr ma być słaby i umiarkowany okresami w porywach przekraczać 50-65 kilometrów na godzinę przeważnie zachodni i północno-zachodni potem zmienny. 
Warunki biometeo i drogowe mają być fatalne.   

Zimne, choć bezśnieżne ale w miarę pogodne meteo newsy w Polsce

 Temat: Bardzo dużo pogodnego nieba oraz chłodno w kraju.  Data: 27.11.2024 r.   Miejsce: Polska   Półmetek tygodnia jest dość pogodny z pow...