czwartek, 16 stycznia 2020

Przedwiośnie w styczniu czyli nie zimowo i nie wiosennie.

Temat: Pogoda przed wiosenna czyli brak zimy ani wiosna i prawie bez opadów atmosferycznych. 
Data: 16.01.2020 r.
Miejsce: Polska 

Dzisiejszy dzień w pogodzie co prawda nie przynosi nam większych rewelacji czyli nie jest ani za zimno ani też za ciepło czyli mamy dominację temperatur w przedziale poniżej +10 stopni a w górach pojawiają się roztopy śnieżne. Jeśli chodzi o opady atmosferyczne to liczne ośrodki podwyższonego ciśnienia znajdujące się blisko Polski utrudniają wdarciom się stref deszczowych w naszym kraju. Dlatego z tego powodu mamy suchą pogodę niż wilgotną. Tylko mała strefa opadów deszczu i mżawki wystąpiła w pasie od Mazowsza przez granicę z Białorusią i Ukrainą na początku dnia oraz na krańcach północnych. Przy czym w natężeniu były mało istotne i szybko zanikały. Poranki okresowo były mgliste !!! 
Na termometrach w południe mieliśmy od +2,+3 stopni w rejonie Beskidu Niskiego, po za tym od +4 do +7 stopni do +8,+10 stopni na południowym-zachodzie kraju. 
Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:
https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/im09/2020/01/16/1445.jpg 
Wiatr jest słaby i dość umiarkowany przeważnie z zachodu.
Warunki biometeo i drogowe są dobre.  

środa, 15 stycznia 2020

Prognoza pogody na ostatnie dni pracy


Nadchodzące dni pracy w pogodzie rysować pod znakiem dobrej, ponieważ blisko nas mają znajdywać się układy podwyższonego ciśnienia, która usadowi się na południe od nas w rejonie Słowacji przyczyniająca się do tego że u nas wszelakie opady pójdą w nie pamięć a w nie znajdzie się pogodniejsze niebo. Tylko wyjątek może stanowić jutrzejszy wczesny poranek kiedy to na wschodzie (zwłaszcza przy granicy Polsko-Białorusko-Ukraińską) oraz nad Morzem Bałtyckim może zaznaczyć się odchodząca strefa opadów deszczu i mżawki o marginalnym natężeniu zanikająca w trakcie poranka i zastępować je rozpogodzeniom i przejaśnieniom. 
Noce i poranki mogą okazać się mgliste ograniczające widzialność poniżej 200-300 metrów !!!
Na termometrach zobaczymy:
W czwartek rano: od -3,-1 stopni w Bieszczadach, po za tym od +2 do +5 stopni do +6,+7 stopni na zachodzie kraju. 
W czwartek południe: od +3,+4 stopni w Karpatach, po za tym od +5 do +8 stopni do +9,+10 stopni na południowym-zachodzie kraju. 
W piątek rano: od -6,-5 stopni w Tatrach, po za tym od -4 do 0 stopni do +3,+4 stopni przy granicy z Niemcami i nad Morzem Bałtyckim. 
W piątek południe: od +2,+3 stopni na północnym-wschodzie kraju, po za tym od +4 do +8 stopni do +9,+10 stopni na południowym-zachodzie kraju. 
Wiatr ma być słaby i umiarkowany południowo-zachodni.
Warunki biometeo i drogowe mają być dość dobre.  

wtorek, 14 stycznia 2020

Dość pogodnie nie zimowo ale w miarę ciepło

Temat: Przewaga dobrej pogody oraz z temperaturami blisko +10 stopni. 
Data: 14.01.2020 r.  
Miejsce: Polska 

Dzisiejszy dzień przynosi nam w kraju dominację bezopadowej pogody, ponieważ blisko nas czyli w pasie Rosja po Bałkany rozciąga się pas podwyższonego ciśnienia utrudniająca przemieszczanie się niżów z rejonu Skandynawii przez Islandię po rejon Wysp Brytyjskich. Z kolei układy niskiego ciśnienia mają wpływ na razie tylko nad rejonem Morza Bałtyckiego, która doświadcza więcej chmur na niebie z opadami deszczu i mżawki. 
Na otwartej toni wodnej opady mają charakter dość intensywny a słabszy w miejscowościach nadmorskich. 
Po za tym było  pogodnie, ale zawarta wilgoć w powietrzu i słaby przepływ powietrza sprzyjał nad ranem rozwojowi mgieł ograniczające widzialność poniżej 150-200 metrów. Dodatkowo zawiesina utrudniała wzrosty temperatur w ciągu dnia. 
Na termometrach mieliśmy od -3,0 stopni w Bieszczadach, po za tym od +3 do +7 stopni do +9,+10 stopni na zachodzie naszego kraju. 
Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:
https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/im09/2020/01/14/1545.jpg 
Wiatr mamy słaby i umiarkowany nad morzem w porywach ponad 40-55 kilometrów na godzinę w górach fen południowo-zachodni i południowy. 
Warunki biometeo i drogowe są dość dobre. 

poniedziałek, 13 stycznia 2020

Prognoza pogody na nadchodzące dni pracy.


Nadchodzące dni w naszym kraju przynosić ma nam w pogodzie przeważnie bezopadową aurę, ponieważ ma dominować zachmurzenie średnie w tym niezbyt duże z przejaśnieniami w tym rozpogodzeniami z ryzykiem opadów deszczu i mżawki w rejonie Morza Bałtyckiego, na Pomorzu oraz na krańcach północnej Polski gdzie chmur ma nie brakować a na niebie częściej ma dominować ma wilgotna aura. Na pocieszenie suma opadów atmosferycznych będzie niewielka i jeśli wystąpi to tylko na krótko o niewielkim natężeniu. Przejściowo noce mogą zapisać się jako mgliste !!!
W górach możliwy halny koło połowy tygodnia doprowadzające do wzrostu zachmurzenia !!!  
Na termometrach ma być:
We wtorek rano: od -6,-5 stopni w Karpatach, po za tym od -4 do -1 stopni na południu naszego kraju, po za tym od 0 do +3 stopni do +4,+5 stopni przy granicy z Niemcami.   
We wtorek południu: od -3,0 stopni w Bieszczadach, po za tym od +4 do +7 stopni do +9,+11 stopni na zachodzie kraju. 
We środę rano: od -4,-2 stopni w Karpatach, po za tym od +2 do +6 stopni do +7,+8 stopni na zachodzie kraju. 
W środę południe: od +2,+3 stopni na krańcach południowych, po za tym od +5 do +9 stopni do +10,+12 stopni na zachodzie kraju. Nie można wykluczyć że będzie cieplej !!! 
Wiatr ma być słaby i umiarkowany  południowo-zachodni. W środę w górach możliwe zjawiska fenowe.  
Warunki biometeo i drogowe mają być dobre.  

niedziela, 12 stycznia 2020

Orkiestrowa pogoda czyli sprzyjająca-meteo news

Temat: Dość pogodne wieści w tracie 28 finału WOŚP czyli przewaga bezopadowej aury.
Data: 12.01.2020 r. 
Miejsce: Polska 

Dzisiejszy dzień czyli 28 finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy przynosić ma nam w pogodzie dominację pogodnego nieba, bo co prawda miejscami zwłaszcza na północy i północnym-wschodzie/zachodzie ma chmur nie brakować chmur z gatunku warstwowego w tym średniego to przeważnie ma nie padać ani sypać sprzyjające zbiórkom zbierającym pieniądze na drogach. Tylko w rejonie północnego subregionu województw Pomorskich oraz na otwartej toni zbiornika Morza Bałtyckiego nie są wykluczone opady deszczu o niedużym natężeniu. A na południu po nocnych przymrozkach poniżej -4,-2 stopni mamy dominację słonecznego nieba. 
Na termometrach w południe zobaczymy od +1,+2 stopni w Bieszczadach, po za tym od +3 do +6 stopni do być może +7 stopni na terytorium Śląska. 
Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:
https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/vm09/2020/01/12/0945.jpg 
Wiatr mamy słaby i umiarkowany nad morzem mocniejszy południowo-zachodni.
Warunki biometeo i drogowe są dość dobre.   

sobota, 11 stycznia 2020

Prognoza pogody na nadchodzące dni w kraju


Kolejne dni w okresie półmetku miesiąca pogoda zamiast dążyć do hibernacji w tym częstego pokazującego się opadu śniegu z temperaturami ujemnymi przez całą dobę trwającego od grudnia to nadal mamy do czynienia z pogodą przypominającą bardzo wczesną wiosnę czyli temperatury zbliżają się do wartości bliskiego +10 stopni oraz dodatkowo mamy też do czynienia z pogodnym niebem a jeśli chodzi o gatunek opadu to tylko mżawka i deszcz zamiast stałego. Noce nawet przynoszą plusowe wartości na termometrach. 
Niestety w trakcie najbliższych dni nadal nie unikniemy ciepłej pogody i nic nie wskazuje na to żebyśmy doświadczyli ochłodzenia z opadami śniegu tylko nadal mamy mieć przeważnie na termometrach od +4 do +8 stopni a w połowie tygodnia na zachodzie może być +10,+12 stopni i tylko najzimniej bo około 0,+2 stopni może być w rejonie Bieszczad a tak ma być regularnie powyżej 0 stopni. Jeśli chodzi o regiony zagrożone opadami to w niedzielę ma być rejon Pomorza, północ kraju oraz nad Akwenami Morza Bałtyckiego, w poniedziałek z kolei wilgotno może by na zachodzie i północy naszego kraju o małym natężeniu, we wtorek z kolei opady mogą się zaznaczać na północnym-zachodzie kraju oraz w rejonie Morza Bałtyckiego i na krańcach północnej Polski (nad morzem może napadać ponad 10-15 litrów wody na każdy metr kwadratowy) utrudniająca spacery turystom a w środę trochę pokropić może na zachodzie i na krańcach północnej Polski. 
Noce i poranki z powodu wilgoci mogą zapisać się mgliste oraz zdarzać się zamglenia !!!
Na termometrach zobaczymy:
W niedzielę rano: od -4,-2 stopni na krańcach południowych, po za tym ma być od 0 do +3 stopni do +4,+5 stopni nad Morzem Bałtyckim.  
W niedzielę południe: od +1,+2 stopni na krańcach południowych, po za tym ma być od +3 do +6 stopni gdzie na południowym-zachodzie ma być najcieplej.  
W poniedziałek rano: od -4,-2 stopni na krańcach południowych, po za tym od +1 do +4 stopni do +5,+6 stopni w centrum kraju.  
W poniedziałek południe: od około 0 stopni w Bieszczadach, po za tym od +3 do +6 stopni gdzie w centrum ma być najcieplej. 
We wtorek południe: od -3,-1 stopni w Bieszczadach, po za tym od +3 do +6 stopni do około +7 stopni na południowym-zachodzie kraju. 
We środę południe: od +4,+5 stopni w Bieszczadach, po za tym od +6 do +10 stopni do +11,+13 stopni na zachodzie kraju. 
Wiatr ma być słaby i umiarkowany południowo-zachodni i zachodni.
Warunki biometeo i drogowe pozostaną niekorzystne.     

piątek, 10 stycznia 2020

Prognoza pogody na nadchodzący weekend


Nadchodzący weekend w Polsce pogoda ma się kształtować pod znakiem sporego zachmurzenia, które może objawić się w postaci deszczu i mżawki zwłaszcza w regionach południowych w tym wschodnich, południowo-zachodnich i południowo-wschodnich a w niedzielę na północ od linii Słubice-Poznać-Olsztyn po rejon Augustowa. Nie powinny być to zbytnio intensywne opady atmosferyczne. Niedzielna strefa prawdopodobnie zatrzyma się do Linii Gorzów-Wielkopolski-Śrem-Łowicz po Terespol. Jeśli chodzi o postać opadu to ma być nadal ciekły. 
Najpogodniej czyli więcej przejaśnień oraz rozpogodzeń powinniśmy mieć jutro na północy kraju a pojutrze w południowych i częściowo środkowych województwach. Tam niewykluczone są momenty słoneczne zwiększające odczucie ciepła. 
Noce i poranki przejściowo mogą zapisać się jako mgliste !!!
Na termometrach zobaczymy:
W sobotę rano: od -2,0 stopni przy granicy ze Słowacją, po za tym od +2 do +5 stopni do około +6 stopni w centrum kraju. 
W sobotę południe: od -3,-1 stopni w Tatrach, po za tym średnio ma być od +3 do +6 stopni gdzie na zachodzie i południu/centrum naszego kraju ma być najcieplej. 
W niedzielę rano: od -5,-3 stopni w Tatrach, po za tym od 0 do +3 stopni do +4,+5 stopni blisko Morza Bałtyckiego. 
W niedzielę południe:od 0,+2 stopni na krańcach południowych, po za tym od +3 do +6 stopni (gdzie najwyższe wskazania powinny być zanotowane na zachodzie i południu). 
Wiatr ma być słaby i umiarkowany ze zmieniających się kierunków.
Warunki biometeo i drogowe mają być dostateczne.     

czwartek, 9 stycznia 2020

Wilgotne ale niezimowe newsy pogodowe z kraju

Temat: Sporo chmur na niebie z opadami atmosferycznymi i nie zimowo.
Data: 09.01.2020 r.
Miejsce: Polska  

Dzisiejszy dzień przynosi nam w Polsce sporo chmur na niebie spowodowanymi przechodzącymi strefami opadowymi z zachodu i północnego-zachodniego w głąb kraju. Niektóre ze zjawisk bywają intensywne i miejscami napadało ponad 15-20 litrów wody na każdy metr kwadratowy. Niestety rozpogodzeń mamy tyle ,,co kot napłakał '' czyli bardzo niewiele. Początkowo padało na terytorium dzielnic środkowych oraz południowych a w II części dnia również na północnym-zachodzie i północy naszego kraju. Najwięcej przejaśnień mieliśmy na południu naszego kraju. Ponadto w wielu regionach tworzą się mgliste zawiesiny z powodu wysokiej wilgotności względnej i małego przepływu powietrza.  
Na termometrach w południe mieliśmy od -3,-1 stopni w Bieszczadach, po za tym od +3 do +6 stopni do +7,+8 stopni na zachodzie kraju. 
Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:
https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/im09/2020/01/09/1815.jpg 
Wiatr jest słaby i umiarkowany południowy i południowo-zachodni.
Warunki biometeo i drogowe są niekorzystne. 

środa, 8 stycznia 2020

Prognoza pogody na ostatnie dni pracy


Nadchodzące dni w naszym kraju ma przynieść pogorszenie pogody, ponieważ od zachodu zaczną nasuwać się nowe strefy z opadami deszczu i mżawki postępujące w głąb kraju i w wielu regionach aura może się zapisać jako wilgotna z opadami ciekłymi. Przy czym jutro najczęściej padać ma na terytorium województw południowych i południowo-zachodnich rewirach naszej Ojczyzny a w piątek na zachodzie, północy oraz na środkowym-zachodzie naszego kraju i całkiem prawdopodobnie może polać dość intensywnie z sumami opadowymi przekraczającymi ponad 15-20 litrów wody na każdy metr kwadratowy. Ponadto przy wydłużającym się dniu możliwe że dzięki temu wegetacja ruszy. Wichur oraz śnieżyc nie prognozuje się.W górach możliwe zjawiska fenowe !!!   
Noce i poranki mogą zapisać się jako mgliste ograniczające widzialność poniżej 150-200 metrów 
Na termometrach zobaczymy:
W czwartek rano: od -4,-2 stopni w Bieszczadach, po za tym od +1 do +4 stopni do +5,+6 stopni na zachodzie kraju. 
W czwartek południe: od -3,-1 stopni w Bieszczadach, po za tym od +3 do +6 stopni do +7,+8 stopni na zachodzie naszego kraju.
W piątek rano: od -3,-1 stopni w Bieszczadach, po za tym od +3 do +6 stopni do +7,+8 stopni na zachodzie kraju. 
W piątek południe: od 0,+2 stopni w Bieszczadach, po za tym od +4 do +8 stopni do +9,+10 stopni na zachodzie kraju. 
Wiatr ma być słaby i umiarkowany przeważnie południowo-zachodni i zachodni.
Warunki biometeo i drogowe mają być fatalne.   

wtorek, 7 stycznia 2020

Słoneczne newsy pogodowe i brak zimy

Temat: Nadal pogodnie, ale to wstęp przed zmianami pogodowymi. 
Data: 07.01.2020 r.
Miejsce: Polska 

Dzisiejszy dzień przynosi nam w kraju przynosi nam w kraju sporo pogodnego nieba, którego nam nie brakuje zwłaszcza w ćwiartce południowo-wschodniej powodujący że mieliśmy w dzień dodatnie wartości na termometrach. Nieco inaczej było na zachodzie i na północy gdzie na niebie było więcej chmur warstwowych i kłębiastych przynoszące prawdopodobnie małe opady deszczu i mżawki. 
Na szczęście opadów atmosferycznych mamy tyle co nic czyli prawie nieodczuwalne na nasze organizmy.
Dopiero na przełomie środy i czwartku może nadejść od zachodu większa strefa opadów deszczu i wzrostu temperatury, która by obejmowała przede wszystkim w północnej połowie naszego kraju ponad 10-15 litrów wody na każdy metr kwadratowy.  
Na termometrach w południe mieliśmy od -3,-1 stopni w Karpatach, po za tym od +1 do +4 (im dalej na zachód tym cieplej) do +5,+6 stopni na Śląsku.
Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:
https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/im09/2020/01/07/1715.jpg 
Wiatr jest słaby i umiarkowany południowo-zachodni i zachodni. 
Warunki biometeo i drogowe utrzymywały się na poziomie dostatecznym. 
       

Meteo newsy różnorodne dzisiejszego dnia

 Temat: Sporo chmur, drobne przejaśnienia oraz okresowe opady.   Data: 19.11.2024 r.  Miejsce: Polska   Wtorek jest dość zmienny w pogodzie ...