piątek, 31 stycznia 2020

Prognoza pogody weekendowa pierwsza w lutym 2020 r.


Nadchodzący weekend pierwszy lutowy weekend przynieść ma nam w pogodzie ponowne pogorszenie pogody i to nie zwiastujące zimę wręcz przeciwnie można będzie poczuć powiew słabej wiosny czyli ma być deszczowo i nie śnieżnie a po drugie temperatury przekroczą +10 stopni i na południu temperatury mogą wzrastać do wartości +12,+13 stopni a w niedzielę nieznacznie ma się ochłodzić.
Jeśli chodzi o obszar występowania opadów atmosferycznych to jutro lać i nawet całkiem intensywnie ma w regionach zachodnich i północnych w postaci deszczu i mżawki a o śniegu nie ma żadnej mowy, w nocy z soboty na niedzielę również ma się tyczyć dzielnic wschodnich, centralnych w tym południowych a w niedzielę padać ma w najróżniejszych regionach naszego kraju przy czym o silniejszym natężeniu ma się zaznaczyć początkowo rano w regionach wschodnich a potem wieczorem w południowych i południowo-zachodnich. Suma opadów atmosferycznych przez weekend może przekroczyć ponad 15-20 litrów wody na każdy metr kwadratowy.
Mgieł może nie być z powodu silnego przepływu powietrza !!!
Na termometrach zobaczymy:
W sobotę rano: od +2,+3 stopni miejscami w Bieszczadach, po za tym od +4 do +7 stopni do około +8 stopni na zachodzie kraju. 
W sobotę południe: od +4,+6 stopni w Bieszczadach, po za tym od +7 do +11 stopni do +12,+13 stopni na południowym-zachodzie kraju. 
W niedzielę rano: od +2,+3 stopni miejscami w Tatrach, po za tym od +4 do +7 stopni do około +8 stopni na południowym-wschodzie kraju. 
W niedzielę południe: od +1.+2 stopni w Tatrach, po za tym od +4 do +7 stopni do +8,+9 stopni na południowym-zachodzie kraju.
Wiatr ma być słaby i umiarkowany w porywach przekraczający 40-60 kilometrów na godzinę a na północy 70-80 kilometrów na godzinę południowo-zachodni i zachodni.
Warunki biometeo mają być fatalne a drogowe utrudnione. . 






   

czwartek, 30 stycznia 2020

Powroty szarości za oknami-meteo news

Temat: Ponowne pogorszenie pogody nie zwiastujące powrotu zimy.
Data: 30.01.2020 r.
Miejsce: Polska 

Dzisiejszy dzień tygodnia przynosi nam nowe strefy opadów atmosferyczne przeważnie w postaci deszczu i mżawki o niezbyt dużym natężeniu przemieszczający się początkowo z zachodu a następnie na wschód. Niestety dla amatorów będzie to zła wiadomość, ponieważ jest to ciepły front z postępującym ociepleniem a w górach i tam gdzie było biało w trakcie wczorajszej środy nastąpi bardzo mocna odwilż i pokrywa śnieżna będzie bardzo szybko zanikała. Prawdopodobnie kolejne ochłodzenie będzie możliwy koło połowy przyszłego tygodnia a póki co musimy stawić czoła szarudze przedzimowej. Z powodu przepływu powietrza mgieł było na szczęście jak na lekarstwo.
Lokalnie może napadać do 10-15 litrów wody na każdy metr kwadratowy. 
Na termometrach w południe mieliśmy od -3,-1 stopni w Tatrach, po za tym od +2 do +5 stopni do +6,+7 stopni na zachodzie kraju. 
Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:
https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/vm09/2020/01/30/1415.jpg  
Wiatr mamy słaby i umiarkowany w porywach przejściowo ponad 40-55 kilometrów na godzinę. 
Warunki biometeo i drogowe niekorzystne, więc starajmy się dobrze spożytkować czas.    

środa, 29 stycznia 2020

Prognoza pogody na ostatnie dni pracy w tym tygodniu.


Nadchodzące dwa dni czyli czwartek i piątek w pogodzie ma przynieść nowe pogorszenie pogody czyli chmur ma być zdecydowanie więcej z przechodzącymi strefami opadami z zachodu na wschód kraju, którego przez ten okres może napadać ponad 15-20 litrów wody na każdy metr kwadratowy. Związane to będzie z przechodzeniem frontów atmosferycznych z gatunku ciepłego i tam gdzie przez najbliższe godziny popada śnieg to tam przyjdzie silna odwilż z roztopami śnieżnymi oraz temperaturami zbliżającymi się do około +8,+10 stopni. Natężenie opadów deszczu i mżawki mogą mieć zarówno umiarkowany jak i intensywny. Jutro rano może padać na zachodzie a potem w następnych godzinach wędrować ma w głąb kraju a w piątek początkowo może padać na północnym-zachodzie kraju wędrująca przez prawie cała Polskę. Z powodu zwiększonego przepływu powietrza mgieł w tym zamgleń będzie niewiele a jakość powietrza ulegnie poprawie. 
Przejściowo może pojawić się zwiększony wiatr wiejący w porywach ponad 50-60 kilometrów na godzinę. 
Na termometrach zobaczymy:
W czwartek rano: od -6,-4 stopni w Tatrach i koło -3,0 stopni przy granicy ze Słowacją i w Sudetach, po za tym od +1 do +3 stopni do +4,+5 stopni nad morzem. 
W czwartek południe: od -4,-2 stopni w Tatrach, po za tym od +1 do +5 stopni do +6,+7 stopni na zachodzie kraju.  
W piątek rano: od -3,-1 stopni na krańcach południowych, po za tym od +2 do +5 stopni do +6,+7 stopni na zachodzie kraju. 
W piątek południe: od -2,0 stopni w Bieszczadach, po za tym od +4 do +8 stopni do +9,+10 stopni na południowym-zachodzie naszego kraju. 
Wiatr ma być słaby i umiarkowany okresami w porywach ponad 40-60 kilometrów na godzinę zachodni. 
Warunki biometeo mają być fatalne a drogowe utrudnione.   

wtorek, 28 stycznia 2020

Urozmaicone newsy pogodowe w Polsce i zmiana aury

Temat: Więcej chmur na niebie oraz mieszane opady atmosferyczne czyli niedobór zimy i pogorszenie pogody. 
Data: 28.01.2020 r.
Miejsce: Polski 

Dzisiejszy dzień przynosi nam w Polsce zmianę polegająca na tym że chmur mamy zdecydowanie więcej chmur na niebie z postępującymi opadami deszczu i mżawki z zachodu na wschód kraju i tak naprawdę pada w najróżniejszych regionach naszego kraju. Natomiast najwięcej opadów atmosferycznych notujemy w zachodniej połowie naszego kraju gdzie zjawiska mają dość intensywny charakter.Lokalnie przy temperaturze poniżej -2,0 stopni na wysokości 850 hPa zdarzać się może deszcz ze śniegiem i śnieg z powodu zaostrzonego gradientu temperatur na zachodzie do którego ma dojść po południu i wieczorem. Przy granicy z Niemcami notujemy wzrost chwiejności termodynamicznej ponad 150-250 J/kg co przy LI poniżej -2,0, w tym przepływ powietrza ponad 15-20 m/s oraz wilgotność względna ponad 70-80 % powoduje że rozwija się konwekcja z wyładowaniami atmosferycznymi zwłaszcza w rejonie Czeskiego Liberca i Bogatyni.
Poranki i noce lokalnie zapisały się mgliście.       
Na termometrach w południe mieliśmy od -1,0 stopni przy granicy ze Słowacją, po tym średnio mieliśmy od +3 do +6 stopni do +7,+8 stopni na zachodzie kraju. 
Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:
https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/im09/2020/01/28/1615.jpg 
Wiatr mamy słaby i umiarkowany przeważnie południowo-zachodni.
Warunki biometeo i drogowe są zmienne.


poniedziałek, 27 stycznia 2020

Prognoza pogody na nadchodzące dni ostatniego tygodnia w styczniu


Kolejne dni pracy mają w pogodzie z pogorszeniem czyli chmur na niebie ma nie brakować z postępującymi od zachodu opadami deszczu, mżawki oraz deszcz ze śniegiem. Ze względu na niską izotermę 0 stopni i temperaturami poniżej -5,-3 stopni na wysokości 850 hPa nie można wykluczyć mokrego śniegu i krupy śnieżnej. Przez te dwa dni miejscami może napadać ponad 10-15 litrów wody na każdy metr kwadratowy. W górach może napadać ponad 5-10 centymetrów świeżego śniegu padać ma praktycznie w najróżniejszych regionach naszego kraju. Więc duże zachmurzenie z opadami ma przeplatać się z przejaśnieniami. 
Mgieł z powodu przepływu powietrza ma być niewiele i jeśli będą to tylko chwilowe a jakość powietrza ulegnie znaczącej poprawie. Jeśli chodzi o największe natężenie opadów atmosferycznych to we wtorek ma się tyczy regionów południowo-wschodnich, zachodnich i na Pomorzu a w środę w północnej połowie naszego kraju oraz częściowo w centrum. 
Na termometrach zobaczymy:
We wtorek rano: od -4,-2 stopni na wschodzie, po za tym od 0 do +3 stopni do +4,+5 stopni na zachodzie. 
We wtorek południe: od -3,-1 stopni w Tatrach, po za tym od +2 do +5 stopni do +6,+7 stopni na zachodzie kraju. 
We środę rano: od -7,-5 stopni w Tatrach, po za tym od -4 do -1 stopni na południu kraju, po za tym od 0 do +3 stopni do około +4 stopni na krańcach północnych.  
We środę południe: -4,-2 stopni w Tatrach, po za tym od +1 do +4 stopni do około +5 stopni na zachodzie. 
Wiatr ma być słaby i umiarkowany południowy, południowo-zachodni i zachodni w porywach przekraczający 50-70 kilometrów na godzinę. 
Warunki biometeo i drogowe mają być niekorzystne. 


     

niedziela, 26 stycznia 2020

Więcej chmur na niebie niż wczoraj i nie zimowo czy wiosennie-meteo news

Temat: Niebo bardziej zachmurzone niż wczoraj ale nadal prawie bez opadów atmosferycznych. 
Data: 26.01.2020 r.
Miejsce: Polska 

Dzisiejszy dzień (ostatnia niedziela stycznia) przynosi nam w kraju dominację zachmurzenia z rodzaju warstwowego w tym pierzastego z drobnymi pogodnymi przerywnikami, które na szczęście nie przynoszą opadów atmosferycznych i tylko nad Morzem Bałtyckim nie wykluczona była bardzo mała mżawka lub opad deszczu mało odczuwalne. Więc pogoda w pewnym stopniu sprzyjała spacerom czy wyjście na zewnątrz.  
Czyli nadal o prawdziwej zimie będzie można zapomnieć a nawet o wiośnie z powodu temperatur dodatnich a jednocześnie nie przekraczające powyżej +5 kreski. Ponadto w południe mieliśmy od -2,0 stopni w Bieszczadach, po za tym było od +1 do +4 stopni do około +5 stopni punktowo w południowych regionach naszej ojczyzny.
Ze względu na wilgoć w powietrzu zwłaszcza na północy kraju pojawiły się mgły ograniczające widzialność poniżej 200-300 metrów nadające mroczny klimat z powodu braku śniegu. 
W górach warunki narciarskie przeważnie są dobre z tendencją do pogorszenia z powodu dodatnich temperatur w ciągu dnia.
Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:
https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/im09/2020/01/26/1545.jpg 
Wiatr mamy słaby i umiarkowany przeważnie południowo-zachodni.
Warunki biometeo są niezbyt dobre i drogowe na poziomie dobrym. 
     

sobota, 25 stycznia 2020

Prognoza pogody na nadchodzące dni w Polsce


Nadchodzące dni, które będą nas zbliżać do ostatniego zimowego miesiąca w tym roku czyli lutego może nam przynieść zmiany w pogodzie objawiające się dużym wzrostem zachmurzenia z postępującymi z zachodu na wschód opadami deszczu, deszczu ze śniegiem i śniegu.
Jeśli chodzi o opady atmosferyczne to w niedzielę niewielki deszcz i mżawka nie jest wykluczona na północy kraju o marginalnym natężeniu. Ale ma być tyle co kot napłakał. W poniedziałek trochę więcej opadów atmosferycznych może się zaznaczyć nad naszym krajem, przy czym im bliżej pasa południowy-zachód przez centrum po północny-wschód kraju gdzie ma padać deszcz i mżawka a na północnym-wschodzie również deszcz ze śniegiem. We wtorek początkowo na zachodzie i na południu naszego kraju a potem również w głębi kraju wejdzie strefa wydajniejszych opadów deszczu i mżawki, które mogą być intensywne. Ze względu na obniżoną izotermę 0 stopni, która na wysokości 850 hPa osiągnie poniżej -4,-2 stopni nie można wykluczyć opad krupy śnieżnej i deszczu ze śniegiem zwłaszcza w górach. W środę ma padać w najróżniejszych regionach naszego kraju przy czym prawdopodobnie częściej może padać deszcz niż śnieg i nie jest wykluczone przede wszystkim w trakcie nocy ze środy na czwartek że krajobrazy na chwilę się zabielą zwłaszcza na południu i wschodzie kraju (możliwa śnieżna konwekcja z natężonymi opadami śniegu).        
Noce i poranki mogą zapisać się jako mgliste ograniczające widzialność poniżej 250-300 metrów !!!
Na termometrach zobaczymy:
W niedzielę rano: od -7,-6 stopni w górach, po za tym od -5 do -1 stopni na południu i południowym-zachodzie naszego kraju, po za tym od +1 do +3 stopni do +4,+5 stopni na północy. 
W niedzielę południe: od -1,0 stopni w Tatrach, po za tym od +1 do +4 stopni do +5,+6 stopni na południu naszego kraju. 
W poniedziałek rano: od -4,-2 stopni na południowym-wschodzie kraju, po za tym od -1 do +2 stopni do +3,+4 stopni nad Morzem Bałtyckim. 
W poniedziałek południe: od +1,+2 stopni w Tatrach i lokalnie w Sudetach, po za tym od +3 do +6 stopni do +7,+8 stopni na południowym-zachodzie naszego kraju. 
We wtorek południe: -3,-1 stopni w Tatrach, po za tym od +1 do +4 stopni do +5,+6 stopni przy granicy z Ukrainą i Niemcami.
We środę południe: od -4,-2 stopni w Tatrach, po za tym od +1 do +4 stopni do +5 stopni na Śląsku.
Wiatr ma być słaby i umiarkowany i niezbyt mocny południowo-zachodni i zachodni.
Warunki biometeo i drogowe mają być fatalne. 

piątek, 24 stycznia 2020

Prognoza pogody weekendowa ostatkowa w styczniu


Nadchodzący weekend w pogodzie ma przynosi dominację w bezopadowej aurze, ponieważ wilgotnych stref w tym czasie ma być tyle co nic i w ogóle nie powinno padać ani grzmieć czy sypać śniegiem. Jedynie na północy czyli na północ od linii Zielona Góra-Łódź przez Radom po Roztocze może niebo ulec zachmurzeniu z gatunku warstwowego w tym kłębiastego generujące opady deszczu i mżawki o małym natężeniu tyczące się zarówno w okresie soboty i niedzieli.  Mogą być wręcz nawet nieodczuwalne na nasze organizmy !!!
Ponadto przy niewielkim przepływie powietrza mogą rozwijać się mgły ograniczające widzialność poniżej 200-300 metrów a na południu jest ryzyko szadzi. 
Z powodu obniżenia temperatury poniżej -3,-1 stopni na wysokości 850 hPa nie można wykluczyć opadu deszczu ze śniegiem, ale o białych krajobrazach zapomnimy.  
Na termometrach zobaczymy:
w sobotę rano: od -7,-5 stopni w górach, po za tym od -4 do 0 stopni w południowej połowie naszego kraju, do +2,+4 stopni na północy kraju.  
w sobotę południe: od +1,+2 stopni w rejonie Ziemi Kłodzkiej i Beskidu Niskiego, po za tym od +2 do +5 stopni do +6 stopni nad Morzem Bałtyckim.  
w niedzielę rano: od -6,-5 stopni w górach, po za tym od -4 do -1 stopni na południowym-zachodzie i południu naszego kraju,  po za tym od +1 do +4 stopni do +5 stopni nad Morzem Bałtyckim. 
w niedzielę południe:od około 0 stopni po za tym od +1 do +4 stopni do +5,+6 stopni na południu naszego kraju. 
Wiatr ma być słaby i umiarkowany południowo-zachodni i zachodni. 
Warunki biometeo i drogowe mają być dobre. 



czwartek, 23 stycznia 2020

Poprawa pogody w tym chłodno czyli bez zimy czy wiosny-meteo news

Temat: Poprawa pogody na niebie oraz temperatury na plusie. 
Data: 23.01.2020 r. 
Miejsce: Polska 
Znalezione obrazy dla zapytania Niebo słońce tapety
Dzisiejszy dzień przynosi nam w kraju liczne rozpogodzenia zwłaszcza w centrum i na południu naszego gdzie na niebie chmur warstwowych w tym kłębiastych mamy niewiele i prawie nigdzie nie pada czy sypie. Jedynie słaby deszcz i mżawka wystąpiła nad Morzem Bałtyckim. Tylko udręką były nocne i poranne mgły ograniczające widzialność poniżej 200-300 metrów oraz oblodzenia wywołane zamarzaniem wilgoci po wczorajszych opadach atmosferycznych  w postaci od deszczu po śnieg (lokalnie krajobrazy słabo się zabieliły). 
Na termometrach w południe mieliśmy od około 0 stopni miejscami w Karpatach i Sudetach, po za tym od +1 do +4 stopni na pozostałym obszarze kraju do +5,+6 stopni w pasie nadmorskim i przy granicy z Niemcami. 
Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce: 
https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/vm09/2020/01/23/1430.jpg
Wiatr mamy słaby i umiarkowany przeważnie zachodni. 
Warunki biometeo i drogowe są dość dobre. 

środa, 22 stycznia 2020

Prognoza pogody na ostatnie dni pracy


Nadchodzące ostatnie dwa dni pracy w pogodzie ma przynosić niewiele zmian czyli nadal ma być dość sucho i niewiele w tym okresie ma padać i jeśli coś to raczej tylko deszcz i mżawka. A tak po za tym codzienność ma mijać w bez parasolowych klimatach. 
Praktycznie padać może w tych samych regionach Polski czyli w czwartek i piątek na północy Polski a zwłaszcza w pasie miejscowości nadmorskich w tym rejonie Morza Bałtyckiego oraz blisko Obwodu Kalinigradzkiego po Litwę w postaci deszczu i mżawki. 
Ze względu na sporą wilgoć w powietrzu nie można wykluczyć mgieł ograniczające widzialność poniżej 300-400 metrów !!! 
Przeważnie pochmurno i z dużym zachmurzeniem ma być na północy kraju a więcej przejaśnień oraz pogodnego nieba w południowych województwach kraju.  
Na termometrach zobaczymy:
W czwartek rano: od -5,-3 stopni na krańcach południowych, po za tym od -2 do +1 stopni do +2,+3 stopni na Śląsku i nad morzem.
W czwartek południe: od -3,-1 stopni w Tatrach, po za tym od +1 do +4 stopni do +5,+6 stopni na zachodzie i północy kraju. 
W piątek rano: od -7,-5 stopni na krańcach południowych, po za tym od -4 do 0 stopni w południowej połowie kraju, na północy od +1 do +4 stopni do około +5 stopni nad morzem. 
W piątek południe: od -3,-1 stopni w Sudetach, po za tym od +1 do +4 stopni do +5,+6 stopni na południu kraju. 
Wiatr ma być słaby i umiarkowany zachodni i południowo-zachodni.
Sytuacja biometeo i drogowe mają być obojętne. 





Meteo newsy różnorodne dzisiejszego dnia

 Temat: Sporo chmur, drobne przejaśnienia oraz okresowe opady.   Data: 19.11.2024 r.  Miejsce: Polska   Wtorek jest dość zmienny w pogodzie ...