niedziela, 3 maja 2020

Bardzo zimne lecz wilgotne newsy pogodowe

Temat: Bardzo zimno ale więcej wilgoci w powietrzu. 
Data: 03.05.2020 r.
Miejsce: Polska 

Dzisiejszy dzień przynosi nam w kraju nie tylko bardzo niskie wskazania na termometrach czyli temperatury mogą nie przekraczać +15,+16 stopni, ale również pojawi się nieco większe zachmurzenie w kraju przynoszące okresami opady deszczu czasem mające dość znaczące natężenie. Dodatkowo przy niestabilności przekraczającej ponad 300-500 J/kg, LI poniżej -2,0, wilgotności względnej ponad 65-80 % oraz przepływie powietrza ponad 10-15 m/s może spowodować konwekcję z sumami opadowymi przekraczającymi 10-13 litrów wody na każdy metr kwadratowy wiatru przekraczającego 50-65 kilometrów na godzinę i poniżej 2 centymetrów opady gradu. 
Padać ma w różnych rewirach naszego kraju przy czym najczęściej na południu, wschodzie oraz w centrum kraju.  
Na termometrach w południe zobaczymy od +5,+7 stopni w Tatrach, po za tym od +11 do +15 stopni do +16,+17 stopni na Podlasiu. 
Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:
https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/vm09/2020/05/03/0745.jpg 
Wiatr mamy słaby i umiarkowany zachodni i północno-zachodni.
Warunki drogowe są dość dobre a biometeo bardzo niekorzystne.  
Aby śledzić radary opadów i burz warto wchodzić na stronę pogodynki:
 http://www.pogodynka.pl/radary
https://pl.sat24.com/pl

sobota, 2 maja 2020

Prognoza pogody na kolejne dni Maja 2020 r.


Nadchodzące dni w naszym kraju pogoda ma się kształtować pod znakiem zmiennej czyli oprócz pogodnego nieba mają widnieć chmury z rodzaju kłębiastego w tym warstwowego przynoszące opady deszczu o różnorodnym natężeniu i niektóre z nich mogą okazać się dość intensywne. Nie można wykluczyć że miejscami przez te dni może napadać ponad 30-40 litrów wody na każdy metr kwadratowy. Dodatkowo przy niestabilności przekraczającej 450-700 J/kg, LI poniżej -2,0, wilgotności względnej ponad 65-75 % oraz przepływie powietrza ponad 10-15 m/s może spowodować konwekcję z opadami rzędu ponad 10-15 litrów wody na każdy metr kwadratowy, wiatr w porywach przekraczający 50-70 kilometrów na godzinę oraz gradem o średnicy do 1,5-2,5 centymetrów i pokazywać się wyładowania atmosferyczne. Pojedyncze komórki mogą w z biegiem czasu łączyć się w niezbyt większe układy konwekcyjne. Tak naprawdę padać ma w najróżniejszych regionach naszego kraju, więc suche miejsca stopniowo będą nawilżane przez opady atmosferyczne poprawiające stan jakości warzyw rolnych oraz do zmniejszenia zagrożenia pożarowego w środowiskach leśnych. Jeśli chodzi o regiony występowania opadów atmosferycznych to jutro powinny się one tyczyć przede wszystkim dzielnic południowych i wschodnich, w poniedziałek zachodnich i południowo-zachodnich, we wtorek początkowo południowych i wschodnich a potem również zachodnich a w trakcie środy południowo-wschodnich dzielnicach Polski. Czasem mogą mieć znaczący przebieg zjawiska nawet towarzyszyć grad z powodu obniżonej izotermy 0 stopni. 
Na termometrach zobaczymy:
W niedzielę rano: od około 0 stopni w Tatrach, po za tym od +4 do +7 stopni do około +8 stopni przy granicy z Ukrainą.  
W niedzielę południe: od +5,+7 stopni w Tatrach, po za tym od +11 do +15 stopni do +16,+17 stopni na Podlasiu. 
W poniedziałek rano: od -1,+1 stopni w Tatrach, po za tym od +4 do +7 stopni do około +8 stopni na zachodzie i wschodzie kraju. 
W poniedziałek południe: od +7,+9 stopni w Tatrach, po za tym od +12 do +15 stopni do +16,+17 stopni na wschodnich krańcach kraju. 
We wtorek południe: od +3,+5 stopni w Tatrach, po za tym od +7 do +12 stopni (najzimniej pod wilgotnymi chmurami) do +13,+14 stopni w centrum i na wschodzie kraju. 
We środę południe: od +4,+6 stopni w Tatrach i koło +7 do +10 stopni w górach, po za tym od +11 do +15 stopni do około +16 stopni na zachodzie kraju. 
Wiatr ma być słaby i umiarkowany okresami podczas konwekcji mocniejszy zachodni. 
Warunki biometeo i drogowe pozostaną fatalne. 






    

piątek, 1 maja 2020

Prognoza pogody na dalszy etap Majówki 2020 r.


Kolejne dni na początku Maja 2020 r. pogoda może trochę trochę uratować sytuację nie tylko w lasach ale również w gospodarstwach rolnych gdzie ma być nie zmienne zachmurzenie z przejaśnieniami w tym rozpogodzeniami, ale również pojawią się zbawienne opady deszczu nawadniające glebę pomagające zwiększyć jego wilgotność względną. 
Jeśli chodzi o opady atmosferyczne to od dzisiaj do niedzieli włącznie może padać w najróżniejszych regionach naszego kraju. Dlatego wszelakie opady będą zmniejszać ryzyko suszy. Ponadto w wielu regionach może zaznaczyć się zwiększona chwiejność termodynamiczna przekraczająca 350-650 J/kg co przy współczynnikach LI poniżej -2,0, wilgotności względnej ponad 65-80 % oraz przepływie powietrza powietrza przekraczającej 10-15 m/s może spowodować konwekcję z opadami przekraczającymi 10-15 litrów wody na każdy metr kwadratowy, wiatr w porywach przekraczający 60-75 kilometrów na godzinę i spaść grad do 1,5-2,5 centymetrów średnicy. 
Jeśli chodzi o regiony występowania opadów atmosferycznych to jutro najczęściej padać i grzmieć może w regionach zachodnich oraz północnych a w trakcie niedzieli na południu, wschodzie oraz w centrum kraju. Okresami opady mogą mieć dość znaczący charakter. Po opadach atmosferycznych temperatura może zostać bardzo niska i aura przypominać początek wiosny niż jego powolne zakończenie.  
Na termometrach zobaczymy:
W sobotę rano: od +3,+4 stopni w Tatrach, po za tym od +6 do +9 stopni do +10,+11 stopni na wschodzie kraju. 
W sobotę południe: od +8,+10 stopni w Tatrach, po za tym od +14 do +18 stopni do około +20 stopni przy granicy z Ukrainą
W niedzielę rano: od +1,+2 stopni w Tatrach, po za tym od +4 do +7 stopni do +8,+9 stopni przy granicy z Ukrainą. 
W niedzielę południe: od +6,+8 stopni w Tatrach, po za tym od +11 do +15 stopni do +16,+17 stopni na krańcach wschodnich. 
Wiatr ma być słaby i umiarkowany dominująca cyrkulacja zachodnia. 
Warunki biometeo i drogowe na poziomie różnorodnym. 






     

czwartek, 30 kwietnia 2020

Zimniejsze newsy pogodowe na południu i południowym-wschodzie i rozpogodzenia-meteo news

Temat: Rozpogodzenia po wczorajszych opadach deszczu oraz burz i zimniej.
Data: 30.04.2020 r.
Miejsce: Polska 

Dzisiejszy dzień przynosi nam w kraju na wschodzie i południu stopniowy zanik opadów w tym zjawisk konwekcyjnych spowodowany działaniem chłodnego frontu atmosferycznego przynoszącymi okresowe opady deszczu i burze oraz z temperaturami sięgającymi +23,+25 stopni po za tym było od +13 do +20 stopni a na północy gdzie było sporo chmur warstwowych i kłębiastych nie przekroczyła +7,+9 stopni Celsjusza. To dzisiejszy dzień przynosi  nam zanik opadów na wschodzie i południu naszego kraju gdzie za chmur często ma wychodzić słońce a chmury kłębiaste mają tylko wisieć jedynie w formie ozdoby. Ale przeważnie nie powinno padać i grzmieć. Trochę inaczej ma być na zachodzie kraju i na Pomorzu gdzie przy niestabilności ponad 200-400 J/kg, LI poniżej -2,0, wilgotności względnej ponad 65-80 % oraz przepływie powietrza ponad 10-15 m/s rozwija się konwekcja z opadami rzędu ponad 10-13 mm, wiatru w porywach przekraczający 50-65 kilometrów na godzinę i poniżej 2 centymetrów grad. Więc te regiony mogą zapissać jako dostatecznie wilgotne po opadach atmosferycznych.  
Na termometrach w południe było od +10,+12 stopni w Tatrach, po za tym od +15 do +19 stopni do +20,+21 stopni miejscami na zachodzie kraju.
Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:
https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/vm09/2020/04/30/1415.jpg 
Wiatr mamy słaby i umiarkowany południowo-zachodni i zachodni w konwekcji trochę mocniejszy.
Warunki biometeo i drogowe są urozmaicone.    

środa, 29 kwietnia 2020

Prognoza pogody na kolejne dni czyli możliwe większe opady i burze.


Nadchodzące dni w naszym kraju pogoda ma się kształtować pod znakiem trochę pogodnego nieba oraz chmur z których wystąpią opady deszczu o zmiennej intensywności. Miejscami z powodu przekroczeń chwiejności termodynamicznej 250-400 J/kg, LI poniżej -2,0, wilgotności względnej ponad 60-80 % oraz przepływie powietrza ponad 10-15 m/s może doprowadzić do wzrostu zachmurzenia z rodzaju kłębiasto-deszczowego z przejściowymi dość intensywnymi opadami deszczu w tym wyładowań atmosferycznych i ryzyka bardzo małego gradu. Przede wszystkim nie powinny to być gwałtowne zjawiska atmosferyczne. 
Przy czym najczęściej padać ma w regionach zachodnich, południowo-zachodnich i południowych gdzie przez te dwa dni może napadać ponad 20-30 litrów wody na każdy metr kwadratowy. W piątek właśnie przez te rewiry może przejść strefa dość ciągłych opadów deszczu z nad rejonu Czech i Niemiec generujące duże zachmurzenia oraz opady atmosferyczne. Z powodu wspomnianej niestabilności atmosfery mogą zdarzać się burze. W ciągu kolejnych godzin wszelakie zjawiska powinny przesuwać się w stronę wschodniej Polski. 
Na termometrach zobaczymy:
W czwartek rano: od +5,+6 stopni na Podlasiu, po za tym od +7 do +10 stopni do +11,+12 stopni na południowym-zachodzie kraju. 
W czwartek południe: od +10,+12 stopni w Tatrach, po za tym od +14 do +18 stopni do +19,+21 stopni blisko granicy z Niemcami. 
W piątek rano: od +3,+4 stopni blisko wschodnich granic Polski, po za tym od +6 do +10 stopni do +11,+12 stopni na zachodzie kraju. 
W piątek południe: od +8,+10 stopni w Tatrach, po za tym od +11,+13 stopni w strefie ciągłych opadów, po za tym od +15 do +19 stopni do +20,+21 stopni na południowym-wschodzie kraju. 
Wiatr mamy słaby i umiarkowany w konwekcji mocniejszy południowo-wschodni i południowy potem południowo-zachodni.
Warunki biometeo i drogowe będą na poziomie urozmaiconym.  

  

wtorek, 28 kwietnia 2020

Przeważnie suche newsy pogodowe w Polsce

Temat: Bardzo sucho z niedużą ilość miejsc z pogodnym niebem. 
Data: 28.04.2020 r. 
Miejsce: Polska 

Dzisiejszy dzień przynosi nam w wielu regionach naszego kraju sporo pogodnego nieba oraz nieco więcej chmur przede wszystkim kłębiastych, które na zachodzie i północy kraju wskutek wzrostu niestabilności ponad 300-600 J/kg, LI poniżej -2,0, wilgotności względnej ponad 60-70 % oraz przepływie powietrza ponad 10-15 m/s  przynoszą konwekcję w postaci deszczu o niezbyt dużym natężeniu i prawdopodobnie mogą one nieść ze sobą wyładowania atmosferyczne. Po za tym nieduża wilgotność względna oraz wysoki poziom LCL będzie utrudniał rozwój chmurom kłębiastych do formacji cumulonimbus nie przynosząc w tym czasie praktycznie żadnych opadów atmosferycznych po za drobnymi wyjątkami. 
Bardzo duża dawka promieni słonecznych będzie produkowało w bardzo dużej ilości witaminę D dla odporności organizmów. 
Na termometrach w południe mieliśmy od +12,+14 stopni w Tatrach, po za tym od +16 do +22 stopni do +23,+25 stopni w regionach zachodnich i południowo-zachodnich naszego kraju.    
Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:
https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/vm09/2020/04/28/1345.jpg 
Wiatr mamy słaby i umiarkowany ze zmiennych kierunków.
Warunki drogowe i biometeo są dość dobre.  

poniedziałek, 27 kwietnia 2020

Prognoza pogody na kolejne dni pracy przed końcem kwietnia.


Nadchodzące dni czyli wtorek i środa w pogodzie ma się zapisać pod znakiem pewnych zmian w pogodzie, które mają się pojawić już jutro w północnych dzielnicach naszego kraju w postaci zwiększonego zachmurzenia na niebie z występującymi opadami deszczu o niedużym natężeniu. Lokalnie tam przy niestabilności powietrza ponad 300-500 J/kg, LI poniżej -2,0, wilgotności względnej ponad 60-80 % oraz przepływie powietrza ponad 5-10 m/s może spowodować konwekcję z sumami opadowymi ponad 8-12 litrów wody na każdy metr kwadratowy, wiatr w porywach przekraczać 40-60 kilometrów na godzinę i poniżej 2 centymetrów grad. 
Tymczasem w środę w wielu regionach może się rozpadać zwłaszcza na zachodzie i południu kraju gdzie chmur kłębiastych i warstwowych może być całkiem sporo, które będą przynosiły opady deszczu o zmiennej intensywności. Dodatkowo w tym ostatnim przy niestabilności ponad 500-1000 J/kg, LI poniżej -3,-1, wilgotności względnej ponad 60-70 % oraz przepływie powietrza ponad 5-10 m/s może spowodować konwekcję z sumami opadowymi rzędu ponad 15-20 litrów wody na każdy metr kwadratowy, oraz do 2-3 centymetrów średnicę gradzin z porywami wiatru przekraczający 60-80 kilometrów na godzinę. Pojedyncze komórki mogą z biegiem czasu układać się w niewielkie układy konwekcyjne generujące większe opady atmosferyczne.
Po za wymienionymi regionami wilgotnych stref ma być niewiele albo mogą nie przynosić wcale deszczu oraz burz z powodu suchszego powietrza.
Z powodu kontrastu termicznego między północnym-wschodem i południowym-wschodem zjawiska niektóre mogą mieć znaczący przebieg oraz utrudniać podróżowanie z powodu intensywniejszych opadów atmosferycznych. Ponadto zjawiska te przyniosą większe sumy opadowe poprawiające sytuację w lasach oraz na terenach gospodarstw rolnych w tym rozwoju przyrody. 
Na termometrach zobaczymy:
We wtorek rano: od +3,+4 stopni w Tatrach, po za tym od +6 do +9 stopni do +10,+11 stopni w regionach zachodnich. 
We wtorek południe: od +10,+12 stopni w Tatrach, po za tym od +15 do +20 stopni do +22,+24 stopni na zachodzie kraju. 
We środę rano:od +4,+5 stopni w Tatrach, po za tym od +7 do +11 stopni do +12,+13 stopni na południowym-zachodzie kraju. 
We środę południe: od +7,+10 stopni na północy kraju, po za tym od +14 do +20 stopni do +22,+24 stopni na poludniowym-wschodzie kraju.
Wiatr ma być słaby i umiarkowany w konwekcji mocniejszy ze zmieniających się kierunków.
Warunki biometeo i drogowe mają być utrudnione.  







   

sobota, 25 kwietnia 2020

Zimno, ale pogodnie czyli niskie wartości na termometrach i punktowe opady

Temat: Bardzo rześko oraz w miarę pogodnie z pojedynczymi opadami atmosferycznymi. 
Data: 26.04.2020 r.
Miejsce: Polska 

Dzisiejszy dzień przynosi nam w kraju liczne rozpogodzenia w tym zanik opadów atmosferycznych po wczorajszym mokrym incydencie pogodowym czyli przerwa w opadach i burzach oraz spadek temperatury w stosunku do poprzednich dni. Jeśli gdzieś popada to mały deszcz w lokalnym zasięgu zwłaszcza w północnych regionach naszego kraju. Po za tym zachmurzenie kłębiaste ma przeplatać się z pogodnym niebem. Niestety po przejściu chłodnego frontu atmosferycznego zrobi się zdecydowanie zimniej niż ostatnio. Wybierając się na spacery trzeba będzie cieplej się ubrać by nie zmarznąć zwłaszcza o poranku kiedy na termometrach mieliśmy blisko 0 stopni.
Na termometrach zobaczymy w południe od +4,+6 stopni w Tatrach i kolo +7,+9 stopni w Tatrach, po za tym od +11 do +14 stopni do +15,+17 stopni w regionach zachodnich naszego kraju.
Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:
https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/vm09/2020/04/26/0530.jpg 
Wiatr mamy słaby i umiarkowany z północnego-zachodu.
Warunki biometeo są nieco gorsze a drogowe dobre.    

Prognoza pogody na nadchodzące dni w Polsce


Nadchodzące dni w naszym kraju pogoda ma na krótko ulec poprawie, bo co prawda dzisiaj na wschodzie i południu naszego kraju może nadal występować opady deszczu o różnym natężeniu a lokalnie przy niestabilności ponad 250-450 J/kg, LI poniżej -2,0, wilgotności względnej ponad 60-75 % oraz przepływie powietrza ponad 15-20 m/s może nadal generować wyładowania atmosferyczne, silniejsze opady atmosferyczne, wiatr w porywach przekraczający 60-80 kilometrów na godzinę i grad do 1-2 centymetrów (zwłaszcza na południowym-wschodzie kraju) a jutro lekko popadać w regionach północnej Polski to w poniedziałek i we wtorek praktycznie w całej Polsce powinna pogoda mijać w prawie bezopadowym charakterze. Dopiero blisko i koło środy niebo może ulec ponownemu zachmurzeniu od zachodu i południowego-zachodu z opadami deszczu, a przy niestabilności przekraczającej 500-700 J/kg, LI poniżej -2,0, wilgotności względnej przekraczającej 60-70 % oraz przepływie powietrza ponad 10-15 m/s może spowodować konwekcję z sumami opadowymi ponad 15-20 litrów wody na każdy metr kwadratowy, porywami przekraczającymi 60-80 kilometrów na godzinę i poniżej 3 centymetrów opadów grad. Istnieje szansa na to że w końcu rozpada się w wielu regionach naszego kraju obniżające zagrożenie pożarowe w lasach a rośliny na terenach uprawnych co nieco odżyją po suchym okresie. 
Na termometrach zobaczymy:
W niedzielę rano: od -4,-2 stopni w Tatrach, po za tym od +2 do +5 stopni do +6,+7 stopni na zachodzie kraju. 
W niedzielę południe: od +4,+6 stopni w Tatrach i koło +7,+9 stopni lokalnie w Karpatach, po za tym od +11 do +15 stopni do +16,+17 stopni przy granicy z Niemcami. 
W poniedziałek rano: od -2,0 stopni w Tatrach, po za tym od +2 do +5 stopni do +6,+7 stopni w centrum kraju. 
W poniedziałek południe: od +10,+12 stopni w Tatrach, po za tym od +14 do +18 stopni do +18,+20 stopni na zachodzie kraju. 
We wtorek południe: od +12,+14 stopni w Tatrach, po za tym od +16 do +20 stopni do +22,+24 stopni na zachodzie kraju. 
We środę południe: od +8,+10 stopni na północnym-wschodzie, po za tym od +14 do +18 stopni do +22,+24 stopni na południowym-wschodzie kraju.  
Wiatr ma być słaby i umiarkowany w konwekcji mocniejszy ze zmieniających się kierunków.
Warunki biometeo i drogowe pozostaną urozmaicone. 






       

piątek, 24 kwietnia 2020

Prognoza pogody weekendowa czy przyniesie nam więcej opadów atmosferycznych ?


Nadchodzący weekend w Polsce pogoda ma nam przynieść podział na wilgotniejszą sobotę kiedy na południu, wschodzie oraz w centrum kraju chmur może być nieco więcej niż ostatnio na niebie przynosząc opady deszczu i burze o różnym natężeniu oraz na nieco pogodniejsze momenty w trakcie niedzielnego dnia, kiedy to w wielu regionach ma być pogodnie i tylko na północnym-wschodzie nie są wykluczone niewielkie opady atmosferyczne, które z biegiem dnia powinno być mniej zwłaszcza im bliżej godzin wieczornych. Z kolei jutro w wielu regionach mogą występować opady atmosferyczne o urozmaiconym natężeniu zwłaszcza w wyżej wymienionych regionach naszego kraju (czyli w województwach południowych, wschodnich oraz w centrum kraju ) gdzie okresowe opady deszczu mogą złagodzić co nieco sytuację związaną z suszą prawie w całej Polsce. Dodatkowo tam przy wzroście niestabilności atmosfery przekraczającej 250-400 J/kg, LI poniżej -2,0 oraz wilgotności względnej przekraczającej 60-75 % może doprowadzić do konwekcji z opadami rzędu ponad 10-15 litrów wody na każdy metr kwadratowy, wiatru w porywach przekraczający 60-80 kilometrów na godzinę oraz gradu do 1-2 centymetrów. Niestety za strefą frontową bardziej się ochłodzi. 
Na termometrach zobaczymy:
W sobotę rano: od +4,+5 stopni miejscami na północy i w górach, po za tym od +6 do +9 stopni do +10,+11 stopni na południowym-wschodzie kraju. 
W sobotę południe: od +4,+6 stopni w Tatrach, po za tym od +7 do +9 stopni miejscami w górach, po za tym od +11 do +15 stopni do około +16,+17 stopni na Roztoczu. 
W niedzielę rano: od -3,-2 stopni w Tatrach, po za tym od +2 do +5 stopni do +6,+7 stopni na zachodzie kraju. 
W niedzielę południe: od +6,+8 stopni w Tatrach i w Bieszczadach, po za tym od +11 do +15 stopni do +16,+17 stopni blisko granicy z Niemcami. 
Wiatr ma być słaby i umiarkowany w konwekcji nieco mocniejszy zachodni, półńocno-zachodni i północny potem także zmienny. 
Warunki biometeo i drogowe mają być urozmaicone. 




    

Meteo newsy różnorodne dzisiejszego dnia

 Temat: Sporo chmur, drobne przejaśnienia oraz okresowe opady.   Data: 19.11.2024 r.  Miejsce: Polska   Wtorek jest dość zmienny w pogodzie ...