niedziela, 14 czerwca 2020

Zdecydowanie ochłodzenie oraz przewaga zachmurzenia na niebie.

Temat: Zdecydowanie ochłodzenie w Polsce w tym przewaga zachmurzenia ale bez burz. 
Data: 14.06.2020 r. 
Miejsce: Polska 

Dzisiejszy dzień przynosi nam w kraju podział pogodowy gdzie na wschodzie, południu oraz częściowo w centrum kraju chmur ma nie brakować z gatunku warstwowego oraz kłębiastego ograniczające promienie słoneczne utrudniające w bardzo znaczny sposób przyrosty temperatur i prawdopodobnie nigdzie nie zobaczymy więcej jak +25 stopni. Nie można wykluczyć bardzo słabego deszczu i mżawki. Jedynie w pasie Warmii i Mazur przez rejon Pomorza przez Wielkopolskę po Ziemię Lubuską mamy mieć przewagę pogodnego nieba z rozpogodzeniami. Z powodu braku procesów konwekcyjnych mimo przejaśnień czy pogodnego nieba nie będzie opadów deszczu i burz. Te mogą pojawić w głębi Niemiec oraz u naszych południowych sąsiadów gdzie zwiększona niestabilność może powodować produkcję chmur cumulonimbus z ulewnym deszczem i gradem. Tam też ma nie brakować pogodnego nieba z wyższymi temperaturami sięgającymi blisko +30 stopni. 
Na termometrach w południe zobaczymy od +17,+18 stopni na północnym-wschodzie kraju, po za tym od +20 do +24 stopni do około +25 stopni na zachodzie kraju. 
Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w kraju:
https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/vm09/2020/06/14/0745.jpg 
Wiatr jest słaby i umiarkowany północno-wschodni i wschodni.
Warunki biometeo są bardzo niekorzystne a drogowe dość dobre.    

sobota, 13 czerwca 2020

Prognoza pogody na nadchodzące dni w naszym kraju w połowie miesiąca

pola chmury cumulonimbus nebraska 1920x1080 tapeta Tapety na pulpit 
Kolejne dni czyli w I połowie pierwszego letniego powietrza pogoda ma się podzielić na nieco pogodniejszy z mniejszą ilością opadów i burz okres niedzieli/poniedziałku-wtorek gdzie przeważnie ma być pogodnie oraz bez opadów atmosferycznych i z mniejszym ryzykiem występowania zjawisk burzowych w tym co jakiś czas z zaznaczającym się zachmurzeniem w Polsce. Czyli temperatury poszybują nieco w dół doprowadzający do tego że zrobi nam się wyraźnie chłodniej niż ostatnio a noce bardzo rześkie. Dopiero we wtorek na południu i wschodzie gdzie pojawi się zwiększona niestabilność atmosfery przekraczająca 600-1000 J/kg, LI poniżej -2,0, wilgotności względnej przekraczającej 60-80 % oraz przepływie powietrza ponad 10-13 m/s może doprowadzić do konwekcji z sumami opadowymi przekraczającymi 15-25 litrów wody na każdy metr kwadratowy, wiatr w porywach przekraczający 60-75 kilometrów na godzinę a średnica gradzin przekraczać 1-2 centymetrów. W środę z kolei niestabilność atmosfery może przekroczyć 1000-2000 J/kg, LI poniżej -2,0, wilgotność względna przekraczać 60-75 % oraz przepływie powietrza 8-10 m/s może doprowadzić ko konwekcji z sumami opadowymi do 25-40 litrów wody na każdy metr kwadratowy, wiatr w porywach przekraczający 70-90 kilometrów na godzinę a średnica gradzin przekraczać 2-3 centymetry. Początkowo pojedyncze komórki konwekcyjne mogą z biegiem czasu łączyć się w nieco większe struktury opadowo-burzowe. Najbardziej zagrożone rejony kraju to południe, wschód oraz centrum kraju gdzie nie tylko w dzień ale również w trakcie godzin nocnych mogą pojawiać się nie tylko silniejsze opady deszczu ale również wyładowania atmosferyczne w tym opady gradu i mocniejszy wiatr zwiększający odczucie zimna. 
Przejściowo noce i poranki mogą okazać się mgliste z powodu niedużego przepływu powietrza !!!
Na termometrach zobaczymy:
W niedzielę rano: od +10,+12 stopni na północnym-wschodzie, po za tym od +14 do +17 stopni do +18,+19 stopni na południowym-zachodzie kraju. 
W niedzielę południe: od +18,+20 stopni na północnym-wschodzie, po za tym od +22 do +25 stopni do +26,+27 stopni na zachodzie kraju.  
W poniedziałek rano: od +8,+10 stopni na wschodzie i Pojezierzu Pomorskim, po za tym od +12 do +15 stopni do około +16 stopni na południu kraju. 
W poniedziałek południe: od +16,+18 stopni na północy kraju, po za tym od +20 do +24 stopni do +25,+26 stopni na zachodzie kraju. 
We wtorek południe: od +12,+14 stopni w Tatrach, po za tym od +16 do +19 stopni w górach, po za tym od +21 do +25 stopni do +26,+27 stopni na zachodzie kraju. 
We środę południe: od +16,+19 stopni w górach, po za tym od +22 do +25 stopni do +26,+27 stopni na wschodzie i północy kraju. 
Wiatr ma być słaby i umiarkowany w konwekcji mocniejszy zmienny. 
Warunki biometeo i drogowe mają być urozmaicone. 











     

piątek, 12 czerwca 2020

Prognoza pogody na dalszy etap weekendu

chmury cumulonimbus samolotu Airbus A320 Tapety Tapety na pulpit
Następne dni wydłużonego weekendu w Polsce pogoda ma się zapisać pod znakiem przeważnie pogodnego nieba z powodu oddziaływania układu wyżowego na nasz kraj prosto ze Skandynawii sprowadzające suchsze powietrze ograniczające zachmurzenie w Polsce, dzięki któremu mamy nadmiar pogodnego nieba a na termometrach są wartości zdecydowanie wyższe niż podczas ostatnich tygodni gdzie temperatur bardzo niskich było pod dostatkiem a noce zapowiadały się znacznie lodowate z licznymi spadkami temperatur poniżej +10 stopni a również zdarzały takie regiony gdzie było poniżej +5 stopni a w trakcie dnia nie było więcej jak +15,+20 stopni. To teraz dzięki temu układu wysokiemu ciśnienia sprowadzi ze wschodu i południowego-wschodu cieplejsze powietrze z temperaturami przekraczającymi +25,+30 stopni. Ponadto lekkie układy obniżonego ciśnienia w środkowej części kontynentu zwiększy niestabilność atmosfery ponad 1000-1500/2000 J/kg, co przy LI poniżej -3,-1, wilgotności względnej ponad 60-70 % oraz przepływie powietrza ponad 10-13 m/s może spowodować konwekcję jutro przede wszystkim na południu, zachodzie oraz w centrum kraju a pojutrze na południu i zachodzie, gdzie przez ten czas może napadać ponad 25-40 litrów wody na każdy metr kwadratowy, wiatr w porywach 70-90 kilometrów na godzinę oraz gradu o średnicy ponad 2-3 centymetrów. W niedzielę na wschodzie, północy oraz w centrum może nastąpić wyciszenie zjawisk konwekcyjnych. Początkowo niewielkie układy konwekcyjne mogą z biegiem czasu łączyć się w niezbyt duże układy konwekcyjne. 
Na termometrach zobaczymy:
W sobotę rano: od +10,+12 stopni w Tatrach, po za tym od +14 do +17 stopni do +18,+19 stopni w centrum kraju. 
W sobotę południe: od +20,+23 stopni na północnym-wschodzie kraju, po za tym od +25 do +29 stopni do +30,+32 stopni na zachodzie kraju. 
W niedzielę rano: od +10,+12 stopni w Tatrach i lokalnie na północnym-wschodzie kraju, po za tym od +14 do +17 stopni do +18,+19 stopni na zachodzie kraju.  
W niedzielę południe: od +17,+18 stopni na północnym-wschodzie kraju, po za tym od +20 do +24 stopni do +25,+26 stopni na zachodzie kraju.  
Wiatr ma być słaby i umiarkowany w konwekcji mocniejszy północno-wschodni i wschodni.
Warunki biometeo i drogowe mają być zmienne. 






      

czwartek, 11 czerwca 2020

Cieplejsze newsy pogodowe z odrobiną opadów i burz

Temat: Boże Ciało w przewadze bezopadowej pogody oraz dużo cieplej. 
Data: 11.06.2020 r.
Miejsce: Polska 

Dzisiejszy dzień przynosi nam w kraju sporo pogodnego nieba z powodu oddziaływania wyżu z rejonu Skandynawii doprowadzające do tego że powietrze stało się suche a chmury warstwowe w tym średnie uległo rozproszeniu. Dzięki temu wyszło więcej promieni słonecznych przez co temperatura wzrosła oraz dodatkowo zwiększyło się odczucie ciepła o ponad +10 stopni. Pomimo ocieplenia dochodzi do zwiększonej chwiejności atmosfery przekraczająca 1000-1500 J/kg, co przy LI poniżej -3,-1, wilgotności względnej przekraczającej 60-70 % oraz przepływie powietrza ponad 10-12 m/s mamy do czynienia z konwekcją dająca sumy opadowe ponad 20-40 mm wody, wiatr w porywach przekraczający 60-80 kilometrów na godzinę i grad ponad 2-3 centymetrów. 
Prawdopodobnie na południu i wschodzie może dochodzić do rozwoju chmur burzowych na niebie, które na południowym-wschodzie przynoszą wyładowania atmosferyczne, ulewy i grad przemieszczające się w głąb kraju.  
Na termometrach w południe mieliśmy od +18,+20 stopni w Sudetach i Tatrach, po za tym od +23 do +27 stopni do +28,+29 stopni na wschodzie kraju.  
Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w kraju:
https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/vm09/2020/06/11/1315.jpg 
Wiatr jest słaby i umiarkowany w konwekcji mocniejszy zmienny. 
Warunki biometeo i drogowe są lepsze. 



środa, 10 czerwca 2020

Prognoza pogody w trakcie długiego weekendu


Nadchodzący weekend związany z Uroczystościami Bożego Ciała pogoda ma przynosić zdecydowanie ocieplenie w naszym kraju, bo po okropnych stratusach oraz temperaturami rzędu ledwie +14,+17 stopniami to w trakcie wydłużonego weekendu ma nie brakować przejaśnień oraz rozpogodzeń w tym temperatur przekraczające +25,+30 stopni a za chmur wychodzić słońce zwiększające odczucie ciepła na nasze organizmy. Ponadto chmury warstwowe będą ulegać rozproszeniu z powodu wyparowania zawartej wilgoci w atmosferze zastępując błękitem nieba.
Noce również staną wyraźnie cieplejsze od tych minionych przynoszące ponad +15,+17 stopni.
Dodatkowo gwałtownemu wzrostowi temperatur ma towarzyszyć zwiększona chwiejność atmosfery przekraczająca 1500-2000 J/kg, LI poniżej -2,0, wilgotności względnej przekraczającej 60-80 % oraz przepływie powietrza przekraczającej ponad 10-15 m/s może doprowadzić do rozwoju konwekcji z opadami rzędu ponad 20-40 litrów wody na każdy metr kwadratowy, wiatr w porywach przekraczać 60-80 kilometrów na godzinę oraz gradu o średnicy ponad 2-4 centymetry. Być może zdarzą się strefy konwekcyjne z opadami rzędu do 45-50 mm wody, wiatrem w porywach przekraczający 90-100 kilometrów na godziną a średnica gradzin przekraczać 5 centymetrów. Przy czym te zjawiska nie są do końca pewne. Padać i grzmieć może w najróżniejszych regionach naszego kraju gdzie początkowe komórki burzowe mogą się łączyć z biegiem czasu w nieco większe struktury konwekcyjne z większymi sumami opadów atmosferycznych.
Chwilowe uspokojenie pogody czyli mniej opadów i burz może pojawić koło niedzieli kiedy temperatury spadną a warunki na burze staną się bardziej pogorszone !!
Lokalnie lać i błyskać się może również w trakcie godzin nocnych !!!
Na termometrach zobaczymy:
W Boże Ciało rano: od +6,+8 stopni w Tatrach, po za tym od +12 do +15 stopni do +16,+17 stopni na wschodzie kraju. 
W Boże Ciało południe: od +17,+20 stopni nad Morzem Bałtyckim, po za tym od +23 do +26 stopni do +27,+28 stopni na wschodzie kraju. 
W piątek południe: od +18,+21 stopni w Tatrach, po za tym od +24 do +28 stopni do +29,+30 stopni na wschodzie i północy kraju. 
W sobotę południe: od +20,+23 stopni na północnym-wschodzie kraju, po za tym od +25 do +29 stopni do +30,+32 stopni. 
W niedzielę południe: od +16,+19 stopni w górach oraz na północnym-wschodzie, po za tym od +22 do +25 stopni do +26,+27 stopni na zachodzie kraju. 
Wiatr ma być słaby i umiarkowany w konwekcji mocniejszy północno-wschodni i wschodni. 
Warunki biometeo i drogowe mają być zdecydowanie lepsze niż ostatnio.











      

wtorek, 9 czerwca 2020

Bardzo zimne i pochmurne newsy pogodowe w kraju

Temat: Bardzo zimno oraz pochmurno z pogodniejszymi chwilami i lokalnie również opady z burzami.
Data: 09.06.2020 r. 
Miejsce: Polska 

Dzisiejszy dzień przynosi nam w kraju niestety nie wczesno-letnią z powodu licznego zachmurzenia pozostawionego po pofalowanym froncie atmosferycznym w postaci chmur warstwowych i kłębiastych ograniczające promieniowanie do ziemi utrudniające przyrosty temperatur w ciągu dnia oraz zmiana wiatru na bardziej kierunek północny skutecznie obniżające temperatury w stosunku do ostatnich dni a zwłaszcza niedzieli gdzie lokalnie zanotowaliśmy na południowym-wschodzie +28,+30 stopni to liczne układy opadowo-burzowe zaciągnęły za sobą sporo wilgoci w postaci chmur i dlatego dzisiaj w pasie pochmurnej aury czyli od Pomorza i Warmię i Mazury przez centrum po południe naszego kraju temperatura nie przekracza +15,+17 stopni, po za tym od +18 do +23 stopni gdzie te wyższe wartości pojawiły się na zachodzie kraju, a najcieplej było na wschodnich krańcach kraju gdzie mieliśmy +25,+26 stopni. Na krańcach wschodnich zanotowaliśmy przyrost niestabilności atmosfery przekraczającej 500-1000 J/kg, LI poniżej -2,0, wilgotność względną ponad 60-80 % oraz przepływ powietrza ponad 8-12 m/s gdzie pojawiły się opady deszczu rzędu do 20-30 mm wody, wiatr w porywach przekraczający 50-70 kilometrów na godzinę i grad do 2-3 centymetrów średnicy. 
Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:
https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/vm09/2020/06/09/1415.jpg 
Wiatr jest słaby i umiarkowany w konwekcji mocniejszy północny i północno-wschodni. 
Warunki biometeo i drogowe są zmienne.      

poniedziałek, 8 czerwca 2020

Prognoza pogody na nadchodzące dni w naszym kraju


Nadchodzące dni w naszym kraju pogoda się kształtować pod znakiem urozmaiconej, ponieważ na termometrach zobaczymy ponad +20 stopni na na niebie ma przeważać zachmurzenie z pogodniejszymi momentami, którego ma nie brakować na terytorium naszego kraju jutro w dzielnicach północnych oraz miejscami na wschodzie kraju a w środę również na południu naszego kraju gdzie często za chmur ma wychodzić słońce a temperatura stanie się wyraźnie wyższa w stosunku do dnia dzisiejszego gdzie pofalowany front atmosferyczny przynosi nam spore zachmurzenie, które po jego wschodniej części kraju przynosi nam zjawiska burzowe a temperatury przekraczają +25,+27 stopni to jeszcze jutro będzie miała wpływ przy wschodniej i południowo-wschodniej granicy a w środę również w dzielnicach wschodnich i południowych gdzie przy niestabilności ponad ponad 1000-1500 J/kg, LI poniżej -3,-2, wilgotności względnej ponad 60-75 % w tym przepływie powietrza ponad 10-15 m/s może doprowadzić do konwekcji z sumami opadowymi przekraczającymi ponad 20-30 litrów wody na każdy metr kwadratowy, wiatr w porywach przekraczać 70-90 kilometrów na godzinę a średnica gradzin przekraczać 2-3 centymetry.  Początkowo pojedyncze komórki konwekcyjne mogą się łączyć w nieco większe struktury konwekcyjne przynoszące zwiększone sumy opadów atmosferycznych. 
Najmniej wilgotno powinno być w pasie Pomorza przez zachód kraju, gdzie chmury powinny być mało uwodnione i przeważnie nie powinno padać. Nad ranem niewykluczone są mgły. 
Na termometrach zobaczymy:
We wtorek rano: od +5,+6 stopni w Sudetach, po za tym od +7,+9 stopni na zachodzie kraju, po za tym od +10 do +13 stopni do +14,+15 stopni na wschodzie kraju. 
We wtorek południe: od +13,+15 stopni w Tatrach i Sudetach, po za tym średnio od +18 do +23 stopni do +24,+25 stopni na krańcach wschodnich. 
We środę rano: od +5,+7 stopni w Tatrach, po za tym, po za tym od +10 do +14 stopni do około +15 stopni na wschodzie kraju.  
We środę południe: od +14,+17 stopni w Sudetach, po za tym od +20 do +25 stopni do +26,+27 stopni na wschodzie kraju. 
Wiatr ma być słaby i umiarkowany w konwekcji nieco mocniejszy przeważnie północny i północno-wschodni. 
Warunki biometeo i drogowe mają być zmienne. 





niedziela, 7 czerwca 2020

Pierwsze czerwcowe weekendowe newsy pogodowe

Temat: Podziały pogody czyli zimniejszy zachód kraju oraz cieplejszy wschód z ryzykiem opadów i burz. 
Data: 07.06.2020 r.
Miejsce: Polska 

Dzisiejszy dzień czyli pierwszy weekend czerwca w pogodzie ma się zapisać w pogodzie ze znakiem różnorodności, ponieważ na zachodzie kraju gdzie chmur ma nie brakować z przejściowymi opadami deszczu on zmiennym natężeniu to temperatury mogą nie przekroczyć +16,+18 stopni to w tym samym czasie na wschodzie niebo ma być pogodne a temperatury mogą przekroczyć +26,+28 stopni i kto wie czy lokalnie nie sięgnie koło +30 stopni i właśnie w tych miejscach przy niestabilności ponad 1000-1500 J/kg, LI poniżej -3,-1, wilgotności względnej ponad 60-80 % oraz przepływie powietrza ponad 10-15 m/s może spowodować konwekcję z sumami opadowymi przekraczającymi 20-40 litrów wody na każdy metr kwadratowy, wiatr w porywach przekraczać 70-90 kilometrów na godzinę i występować grad ponad 2-3 centymetry. Pojedyncze komórki mogą się łączyć w nieco większe układy konwekcyjne.
Na termometrach w południe zobaczymy od +15,+18 stopni na zachodzie kraju, po za tym od +22 do +26 stopni do +27,+29 stopni na wschodzie kraju. 
Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w kraju:
https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/vm09/2020/06/07/0845.jpg 
Wiatr jest słaby i umiarkowany w konwekcji silniejszy południowy i południowo-wschodni a na zachodzie zachodni i północno-zachodni.
Warunki biometeo i drogowe mają być zmienne.  

sobota, 6 czerwca 2020

Prognoza pogody na dalszy etap czerwca


Nadchodzące dni czyli okres poprzedzający okres Bożego Ciała zapowiadać się ma w pogodzie pod znakiem zarówno pogodnego nieba z zachmurzeniem kłębiastym oraz warstwowym które będą ozdobą pogodnego horyzontu. Pokażą się również chmury, które będą przynosić zarówno opady atmosferyczne jak i burze, które najczęściej mają się tyczyć dzielnic południowych, centralnych oraz wschodnich gdzie przy niestabilności w niedzielę i poniedziałek przekraczającej ponad 1500-2000 J/kg, LI poniżej -4,-2, wilgotności względnej ponad 60-75 % oraz przepływie powietrza ponad 15-20 m/s mogą przynosić sumy opadowe przekraczające 30-40 litrów wody na każdy metr kwadratowy, wiatr w porywach przekraczający 80-100 kilometrów na godzinę a średnica gradzin przekraczać 3-4 centymetry. Pierwsze komórki powinny pokazywać się koło godzin południowych gdzie wczesnym po południem może nastąpić wysyp łączące się w nieco zwiększone struktury konwekcyjne. Z kolei we wtorek i w środę trochę popadać może również na wschodzie i południu kraju gdzie również może zagrzmieć z powodu zwiększonej niestabilności przekraczającej 1000-1500 J/kg, LI poniżej -3,-1, wilgotności względnej ponad 60-70 % w tym przepływie powietrza przekraczającej 10-15 m/s mogą generować zwiększone sumy opadowe przekraczające 25-35 litrów wody na każdy metr kwadratowy, wiatr w porywach przekraczać 60-80 kilometrów na godzinę i grad o średnicy ponad 3 centymetry. Najpogodniej i najmniej zjawisk powinno być na terytorium dzielnic zachodnich oraz w rejonie Morza Bałtyckiego w tym Pomorza. Niestety temperatury pozostać mają niskie bo mogą zdarzyć regiony gdzie temperatura nie przekroczy +20 stopni. Z powodu wilgotnego powietrza noce i poranki mogą zapisać się mgliste.
Na termometrach zobaczymy: 
W niedzielę rano: od +7,+9 stopni na Pojezierzu Pomorskim, po za tym od +10 do +13 stopni do +14,+15 stopni na wschodzie kraju. 
W niedzielę południe: od +14,+16 stopni miejscami na zachodzie kraju, po za tym średnio od +20 do +25 stopni do +27,+29 stopni na południowym-wschodzie kraju.  
W poniedziałek rano: od +7,+9 stopni w Kotlinie Jeleniogórskiej, po za tym od +11 do +14 stopni do +15,+16 stopni na wschodzie kraju. 
W poniedziałek południe: od +10,+12 stopni w Sudetach, po za tym +14,+17 stopni na zachodzie, po za tym od +20,+25 stopni do +26,+27 stopni na wschodzie kraju. 
We wtorek południe: od +14,+16 stopni na południowym-zachodzie kraju, po za tym od +19 do +23 stopni do +24,+25 stopni na Podlasiu. 
We środę południe: od +13,+15 stopni w Tatrach, po za tym od +18 do +23 stopni do +24,+26 stopni na Podlasiu. 
Wiatr ma być słaby i umiarkowany silny w trakcie konwekcji przeważnie północno-zachodni i północny.
Warunki biometeo i drogowe pozostać mają zmienne. 







      

piątek, 5 czerwca 2020

Prognoza pogody weekendowa pierwsza letnia 2020 r czy z ryzykiem bardzo silnych burz ?


Nadchodzący pierwszy weekend czerwca pogoda w Polsce ma przynosić zmienną pogodę w przewadze z ryzykiem występowaniem opadów deszczu i burz z powodu działania zatoki obniżonego ciśnienia znajdującego się w pobliżu Skandynawii oraz Wielkiej Brytanii doprowadzającego do tego że pomimo pogodnego nieba chmury mogą pojawiać się na niebie i dlatego jutro miejscami zwłaszcza w II części dnia za zachodzie i południu mogą pokazywać okresowe opady deszczu o niezbyt dużym natężeniu gdzie wystąpić może zwiększona niestabilność atmosfery przekraczająca 400-700 J/kg, LI poniżej -1,0, wilgotności względnej przekraczającej 60-80 % mogą zaistnieć warunki konwekcyjne z opadami rzędu ponad 10-15 litrów wody na każdy metr kwadratowy, wiatr w porywach przekraczający 40-65 kilometrów na godzinę oraz mały grad. Przy czym tych stref ma nie być zbyt wiele i tylko w wybranych regionach naszego kraju zwłaszcza na południowym-zachodzie naszego kraju. W niedzielę z kolei ma nastąpić podział pogody na bardzo zimny zachód gdzie na termometrach ma być nie więcej jak +14,+16 stopni a na niebie ma nie brakować zachmurzenia utrudniający przyrost temperatury na wysokości 2 metrów. Zdecydowanie więcej przejaśnień i rozpogodzeń ma być na południu w centrum i na wschodzie kraju gdzie termometry mogą przekroczyć +25,+27 stopni ale z powodu warunków konwekcyjnych ponad 1500-2000 J/kg, LI poniżej -4,-2, wilgotności względnej ponad 50-65 % oraz przepływie powietrza ponad 15-20 m.s może doprowadzić do dość gwałtownych burz z opadami rzędu ponad 30-40 litrów wody na każdy metr kwadratowy, wiatru w porywach przekraczającego 80-100 kilometrów na godzinę a średnica gradzin przekraczać 3-4 centymetry. Początkowo pojedyncze komórki konwekcyjne z biegiem godzin mogą się łączy w nieco większe układy konwekcyjne z dość pokaźną sumą opadów i niebezpiecznego przebiegu pogody. 
Na termometrach zobaczymy:
W sobotę rano: od +5,+6 stopni w Sudetach i Tatrach, po za tym od +8 do +12 stopni do +13,+14 stopni na wschodzie kraju.  
W sobotę południe: od +13,+15 stopni nad Morzem Bałtyckim, po za tym od +18 do +22 stopni do +23,+25 stopni na południowym-wschodzie kraju.  
W niedzielę rano: od +7,+9 stopni na Pojezierzu Pomorskim, po za tym od +10 do +13 stopni do +14,+15 stopni na południowym-wschodzie kraju.  
W niedzielę południe: od +15,+17 stopni na zachodzie kraju, po za tym średnio od +20 do +25 stopni do +27,+29 stopni na południowym-wschodzie kraju. Przed burzą może być koło +30 stopni. 
Wiatr ma być słaby i umiarkowany w konwekcji mocniejszy zmienny.
Warunki biometeo i drogowe pozostać mają zmienne. 






      

Meteo newsy różnorodne dzisiejszego dnia

 Temat: Sporo chmur, drobne przejaśnienia oraz okresowe opady.   Data: 19.11.2024 r.  Miejsce: Polska   Wtorek jest dość zmienny w pogodzie ...