Kolejne dni mają trochę przynieść mniejsze sumy opadów atmosferycznych z powodu przechodzenia licznych ośrodków barycznych wysokiego ciśnienia w pobliżu naszego kraju. Ma nie brakować pogodnego nieba, chociaż ma się zrobić bardziej chłodniej niż ostatnio. Na północnym-wschodzie z powodu rozpogodzeń i zimniejszej masy powietrza mogą występować przymrozki przygruntowe. Po za tym noce mają nieco cieplejsze ale raczej poniżej +10 stopni. W dodatku wiaterek może skutecznie zwiększać odczucie zimna. Tylko jutro blisko granicy z Czechami i Słowacją nie można wykluczyć chmur kłębiastych i warstwowych przynoszące opady deszczu o niezbyt dużym natężeniu. Na południu jutro przeważnie ma nie brakować zachmurzenia ograniczające promienie słoneczne. Chociaż tam też im bliżej środka tygodnia istnieje szansa na rozpogodzenia i zmniejszenie się zachmurzenia.
Na termometrach zobaczymy:
We wtorek rano: od +5 stopni w rejonie Suwalszczyzny, po za tym od +7 do +12 stopni do +13,+14 stopni na południowym-wschodzie naszego kraju.
We wtorek południe: od +11,+12 stopni miejscami na Podlasiu, po za tym od +14 do +17 stopni do +18,+19 stopni na południowym-wschodzie naszego kraju.
W środę rano: od 0,+2 stopni na północnym-wschodzie kraju, po za tym od +4 do +7 stopni do +8,+9 stopni na południowym-wschodzie naszego kraju.
W środę południe: od +10,+12 stopni w Bieszczadach, po za tym od +13 do +16 stopni do +17 stopni na zachodzie kraju.
Wiatr ma być słaby i umiarkowany i niezbyt mocny przeważnie północno-wschodni i północny.
Warunki biometeo i drogowe mają być w miarę dobre.