Nadchodzący weekend przyniesie nam spore załamanie pogody, które głównie zaznaczy się spadkiem temperatur oraz opadami mieszanymi czyli od deszczu po deszcz ze śniegiem i śnieg. Niewykluczone są mgły! Miejscami zwłaszcza na północy opady atmosferyczne mogą być chwilami dość intensywne, więc zwiększy się szansa na to że grube płaty białego puchu jeszcze zobaczymy za oknem. Jeśli chodzi o pogodę to dzisiaj w nocy przeważać ma pogodne niebo, aczkolwiek miejscami może się chmurzyć i na północy kraju zwłaszcza jego krańcach może podać deszcz i mżawka w małych ilościach. W sobotę ma być podobnie z tym że tam popołudniu i wieczorem opady mogą zwiększyć na sile i w nocy z soboty na niedzielę miejscami może leżeć ponad 2-4 centymetrów śniegu.Jutro też przechodzić mają w deszcz ze śniegiem i śnieg! Popadać też może w ćwiartce południowo-zachodniej w nocy z tym że tam przeważnie deszcz . W niedzielę rozpada się tam też gdzie nie będzie padało czyli np na południu. Generalnie powinny być opady mieszane. Jeśli chodzi o termometry to jutro rano prognozuje się przeważnie od 0 do +4 stopni, w górach i na południowym-wschodzie możliwe -3,-1 stopni, jutro od +5,+8 stopni na północy, w głebi kraju do +10,+12 stopni do +14,+15 stopni na południu, pojutrze od 0,+1 stopni miejscami na połnocnym-wschodzie, w głebi kraju +2,+4 stopni do +5,+6 stopni miejscami na zachodzie i na Śląsku. Wiatr ma być słaby i umiarkowany początkowo południowo-zachodni i zachodni potem bardziej północny i połnocno-wschodni. Aktualne barometry w Krakowie wskazują 994,1 hPa i się waha.
Dorzucę, że miejscami zwłaszcza nad morzem mogą pojawić się silne porywy wiatru, które nad morzem mogą przekraczać 50-65 kilometrów na godzinę !!!