poniedziałek, 20 lutego 2017

Temat przedwiośnia a słońce:

Tak jak Państwo wiadomo powoli kończy się Polski okres urlopów związanych z feriami zimowymi, który powinien być zwiastunem rozpoczynającej się wiosny oraz stać się oznakami zachodzącymi w przyrodzie. Pierwszymi z nich to są rozwijające się przebiśniegi oraz krokusy w tym rozwijające się pąki bazi.Dlaczego tak się o tej porze roku dzieje że nie w środku zimy tylko przed marcem. Przyczyna tkwi w słońcu odgrywające ważną rolę do produkcji składnika chlorofilu potrzebne do rozwoju przyrody i dlatego przed marcem w związku z regularnym skracaniem nocy i wydłużenie dnia już umożliwia zjawisko wegetacji. Ponadto okres ten przyśpiesza topnienie pokrywy śnieżnej spowodowane ponownie generowaniem silnej operacji słonecznej. Kolejne województwa mają już ostatnie chwile na korzystania z tych zimowych sportów gdyż każdy dzień/tygodnie w tym miesiące zwiększać mają średnią temperaturę i prawdopodobnie ochłodzenie za niedługo objawiać się będą temperaturami ponad +5,+10 stopni w tym deszczem zamiast śniegu i poniżej -5,-10 stopni z powodu wydłużającego dnia oraz silniejszej mocy promieniowania słonecznego jednocześnie będzie też sprzymierzeńcem dla alergików w wyniku tworzenia się pyłków koło kwiatów.  
Przykładowe krokusy:
Znalezione obrazy dla zapytania Tapety krokusy
Przebiśniegi:
Znalezione obrazy dla zapytania Tapety przebiśniegi

niedziela, 19 lutego 2017

Prognoza pogody na początek ostatniej dekady lutego


Nadchodząca I połowa przyszłego tygodnia zapowiadać się ma w aurze z pogorszeniem pogody, ponieważ od północnego-zachodu na południowy-wschód ma wędrować zachmurzenie  duże z opadami deszczu chwilami o intensywnymi natężeniami. Lokalnie zwłaszcza na wschodzie i w górach nie można wykluczyć deszczu ze śniegiem, 
Na szczęście dużo mgieł nie powinno być z powodu dogodnego przepływu mas powietrza, po za tym zmniejszy się ryzyko pojawienia się smogu. 
Kolejne dni czyli wtorek i środa ma przynosić kolejne dawki opadów deszczu o zmiennym natężeniu, przejściowo nie można wykluczyć deszczu ze śniegiem. W Sudetach i Karpatach pokrywa śnieżna będzie się topić w bardzo szybkim tempie. Wiatr w porywach może przekraczać 60-75 kilometrów na godzinę a nad morzem ponad 75-80 kilometrów na godzinę.
Ponadto lokalnie może pokazać się niestabilność przekraczająca 100-200 J/kg co przy niskim poziomie kondensacji i wilgotności ponad 50-65 % może doprowadzić do konwekcji z nieco silniejszym wiatrem w tym deszczu. 
Na termometrach zobaczymy:
Jutro rano: od koło -7,-6 stopni miejscami w Karpatach, po za tym od -4 do -1 stopni na południowym-wschodzie, po za tym od 0 do +3 stopni i blisko +5 stopni nad morzem i zachodzie.  
W południe poniedziałek: od 0,+2 stopni miejscami w wyższych partiach Karpat po za tym od +4 do +7 stopni (na zachodzie i południu najcieplej).
W nocy z poniedziałku na wtorek: od -1,0 stopni miejscami w wyższych partiach Karpat po za tym od +2 do +5 stopni do około +6,+7 stopni na południowym-zachodzie.
We południe wtorek: od +2,+3 stopni lokalnie w Karpatach po za tym od +5 do +8 stopni i około +9,+11 stopni na południu i południowym-zachodzie.
W południe środę: od +2,+3 stopni lokalnie wyższych partiach gór i być może bliżej Obwodu Kalinigradzkiego, po za tym od +4 do +7 stopni do około +8,+9 stopni na zachodzie i południu. Miejscami może być koło +10 stopni .
Wiatr ma być umiarkowany okresami silniejszy w porywach ponad 50-65 kilometrów na godzinę a nad morzem 75-80 kilometrów na godzinę z południowego-zachodu i zachodu.
Warunki drogowe pozostaną bardzo trudne.
Sytuacja biometeorologiczna bardzo niekorzystna.   

sobota, 18 lutego 2017

Przedostatnie weekendowe newsy pogodowe w lutym.

Temat: Tragiczna pogoda czyli mieszane opady oraz słabo na plusie.
Data: 18,02.2017 rok.
Miejsce: Polska 

Dzisiejszy dzień niestety jest kontynuacją bardzo nieciekawego spektaklu pogodowego podobnie jak wczoraj czyli na niebie nie brakuje chmur przynoszące opady deszczu ze śniegiem oraz deszcz. W górach i miejscami na wschodzie przejściowo też mokrego śniegu. Na termometrach mamy od 0,+1 stopni miejscami w górach, po za tym od +2 do +4 stopni do około +5,+6 stopni na zachodzie. Niestety mamy bardzo niewiele regionów ze słońcem.
Lokalnie zwłaszcza nad ranem mamy do czynienia z mgłami ograniczającymi widzialność poniżej 300-400 metrów pogarszające widzialność zwłaszcza na drogach.
Więc tak jak widać mamy bardzo niesympatyczną pogodę za okami czyli szaro zimno w tym smutno.
Pozostaje czekać na pierwsze przekroczenia +15,+20 stopni w tym burzami na niebie. 
Poniżej przedstawione jest aktualne zachmurzenie w Polsce:
http://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/im09/2017/02/18/1515.jpg 
Warunki drogowe dość utrudnione.
Sytuacja biometeorologiczna bardzo fatalna. 
Wiatr mamy słaby i umiarkowany zachodni i północno-zachodni. 

piątek, 17 lutego 2017

Prognoza weekendowa


Nadchodzący weekend przedostatni w lutym ma się rysować ze zgniłą aurą, ponieważ ma być sporo chmur przynoszącymi opady mokrego śniegu przed deszcz ze śniegiem oraz deszczu. Niestety o zimie nie będzie mowy, ponieważ ma padać przy plusowej temperaturze, więc śnieg będzie się roztapiał. Od dzisiejszej nocy do jutra padać ma na przeważającym obszarze Rzeczypospolitej Polski ale wielkich opadów nie powinno być. W niedzielę zwłaszcza na południu i zachodzie ma być niewiele opadów atmosferycznych. 
Ponadto od wieczora do rana należy się spodziewać rozwoju mgieł ograniczające widzialność poniżej 300-500 metrów. Jeśli chodzi o słońce to niestety w dużych ilościach nie zobaczymy. 
Na termometrach zobaczymy:
Jutro rano: od około -4,-2 stopni miejscami w górach, po za tym od -1 do +2 stopni do około +3,+4 stopni na krańcach zachodnich i nad morzem. 
W sobotę: od około 0 stopni w rejonie Tatr po za tym od +2 do +5 stopni. Przy czym na zachodzie najcieplej. 
W nocy z soboty na niedzielę: od około -4,-2 stopni w Sudetach oraz w Karpatach po za tym od -1 do +1 stopni do koło +3 stopni nad morzem.
W niedzielę: od około 0 stopni w rejonie Tatr, po za tym od +1 do +4 stopni do około +6,+7 stopni na zachodzie.
Wiatr ma być słaby i umiarkowany zachodni oraz północno-zachodni.
Warunki drogowe będą bardzo urozmaicone.
Sytuacja biometeorologiczna będzie fatalna.   

czwartek, 16 lutego 2017

Notatka pogodowa przed gorszym piątkiem

Temat: Apogeum ciepła oraz dość spora dawka słońca.
Data: 16.02.2017 rok.
Miejsce: Polska 

Ostatnie dni pracy staną się kontrastowe pod względem pogody, ponieważ o ile w dniu jutrzejszym znowu się lekko ochłodzi oraz popada deszczem a nawet deszczem ze śniegiem. Czasem mogą one mieć nieco natężenie. A temperatury wahać się ogólnie od +2 do +6 stopni to o tyle dzisiejszy dzień zapiał się jako znacznie lepszy a temperatury na południu i zachodzie przekraczały +9,+11 stopni a po za tym było od +4 do +8 stopni. Tylko na wschodzie było koło +1,+3 stopni. Więc gdziekolwiek by człowiek mieszkał to pokrywa śnieżna się topiła i tworzyła błoto pośniegowe i chlapę.  
Bardzo było dużo słońca, choć tylko od zachodu zwłaszcza jego granic z każdą godziną w głąb kraju wędrowały chmury z rodzaju średnio-warstwowego w tym pierzastego jako zwiastun pogorszenia aury i za niedługo może rozpadać się deszczem właśnie w tych rejonach. Potem to wszystko stopniowo ma wędrować w głąb kraju a utro na południu i wschodzie się rozlać.
Poniżej aktualny skan zachmurzenia w Polsce:
http://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/im09/2017/02/16/1830.jpg 
Warunki drogowe bardzo dobre
Wiatr mieliśmy słaby i umiarkowany z zachodu i południowego-zachodu.
Sytuacja biometeorologiczna dobra a jutro bardzo niekorzystna.  

środa, 15 lutego 2017

Dobra i fatalna prognoza


Nadchodzące dwa dni będą kontrastować w warunki pogodowe, ponieważ o ile w czwartek ma być stabilna aura to o tyle w piątek już niekoniecznie ciekawa. Ponadto zamiast śniegu będzie to deszcz doprowadzający do masowych roztopów śnieżnych zwłaszcza w górach. Warunki staną się bardziej fatalne, aczkolwiek to są ostatni tydzień i dni ferii zimowych, więc nie powinno być tak tragicznie niż gdyby to było na jego początku. 
Jutro jeśli chodzi o pogodę to powinno być pogodnie, ale miejscami zwłaszcza po południu od zachodu zacznie przybywać zachmurzenia z rodzaju warstwowo-średniego w tym wysokiego zwiastujące nadejście ciepłego frontu atmosferycznego przynoszące opad śniegu z deszczem i deszczu przed północą właśnie dla tych regionów. 
W nocy front ma wchodzić w głąb kraju, ale na południu i wschodzie powinno być nadal raczej bez opadów atmosferycznych. Dopiero w piątek ma tam się rozpadać. Przewaga ma być deszczu, choć w przedniej jego części nie można wykluczyć deszczu ze śniegiem i marznącego deszczu powodujące gołoledź. Miejscami mogą to być nieco intensywniejsze opady i przez noc oraz w dniu poprzedzającego weekend może napadać ponad 10-15 litrów wody na każdy metr kwadratowy. 
Od wieczora do rana mogą rozwijać się mgły ograniczające widzialność poniżej 300-500 metrów !!!
Na termometrach zobaczymy:
Jutro rano: od około -8,-7 stopni na wschodzie, po za tym od -6 do -2 stopni do około +1,+2 stopni nad morzem a nieco cieplej lokalnie w górach. Punktowo może by blisko - 10 stopni.
W czwartek: od około 0,+2 stopni na krańcach wschodnich, po za tym od +4 do +7 stopni do około +8,+9 stopni na zachodzie i południu. Lokalnie może być koło +10 stopni.
W nocy z czwartku na piątek: od koło -5,-2 stopni na wschodzie i południu, po za tym od -1 do +2 stopni i +3,+4 stopni na zachodzie.  
W piątek: od około +2,+3 stopni lokalnie od Podlasia przez wschód Śląska po za tym od +4 do +7 stopni. Lokalnie na południu może być plus/minus +8 stopni.  
Wiatr ma być słaby i umiarkowany przeważnie z zachodu i południowego-zachodu.
Sytuacja drogowa ma być na zmiennym poziomie.
Warunki biometeorologiczne lepsze jutro, gorsze w piątek.       

wtorek, 14 lutego 2017

Ciepła Walentynkowa notatka pogodowa :)

Temat: Postępująca odwilż oraz pogorszenie warunków narciarskich.
Data: 14.02.2017 r.
Miejsce: Polska 
Znalezione obrazy dla zapytania Serce czaszka ogniste tapetyPodobny obraz
Dzisiejszy dzień przynosi nam w kraju ponownie temperatury na poziomie powyżej 0 stopni zwłaszcza na zachodzie i południu, gdzie termometry oscylują na poziomie od +1 do +3 stopni a miejscami nawet +4,+6 stopni (przede wszystkim w górach) w wyniku inwersji temperatury. A najchłodniej jest na wschodzie prawdopodobnie mgły oraz warstwowe chmury (być może z opadami mżawki) ograniczają wzrost temperatury i tam może być koło -2,0 stopni. 
Generalnie od wieczora do rana powstające mgły ograniczające widzialność poniżej 200-400 metrów tworzą bajkową szadź i dlatego pogoda jest idealna na zdobywanie zimowych jeszcze akcentów. Potem niestety z biegiem tygodnia i miesięcy będzie o nie coraz trudniej z powodu wzrostu średniej temperatury. Więc fani zimy powinni fotografować póki jeszcze czas.
Poniżej aktualny skan zachmurzenia w Polsce:
http://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/im09/2017/02/14/1945.jpg 
Warunki drogowe będą dość dobre tylko przy mgłach utrudnione i oblodzeń.
Wiatr mamy słaby i umiarkowany z zachodu i północnym-zachodzie.
Sytuacja biometeorologiczna jest dość dobra. 

poniedziałek, 13 lutego 2017

Prognoza na nadchodzące dni


Nadchodzące dni rysować się mają w pogodzie ze zmiennym zachmurzeniem z przejaśnieniami oraz rozpogodzeniami. Opadów ma być niewiele, choć w środę nie można ich wykluczyć na wschodzie jako postaci marznącej mżawki z powodu wzrostu temperatury ponad +1,+3 stopni na wysokości 850 hPa. Ewentualnie opady niewielkiego śniegu i marznącej mżawki nie można wykluczyć również na południu i wschodzie dzisiejszej nocy podczas przemieszczania się zachmurzenia z rodzaju stratus (ale to nie jest pewne). Dodatkowo od wieczora do rana mogą tworzyć się mgły ograniczające widzialność poniżej 300-500 metrów. 
Na termometrach zobaczymy:
Jutro rano: od około -12,-10 stopni na południu, po za tym od -9 do -5 stopni do około -4,-2 stopni na Pomorzu i koło -1,0 stopni nad morzem.  
We wtorek: od około -3,-1 stopni na wschodzie, po za tym od 0 do+3 stopni do około +4,+5 stopni na zachodzie i południu. 
W nocy z wtorku na środę: od około -9,-7 stopni w południowej połowie kraju, po za tym od -6 do -3 stopni do około -1,0 stopni nad morzem i koło +3,+4 stopni w Sudetach.
We środę: od około -1,0 stopni na wschodzie, po za tym od +2 do +6 stopni do około +7,+8 stopni na zachodzie i południu.
Wiatr ma być słaby i umiarkowany zmienny  
Sytuacja drogowa trudniejsza z powodu oblodzeń .
Warunki biometeorologiczne niekorzystne.

niedziela, 12 lutego 2017

Notatka pogodowa w II dniu wolnego od pracy

Temat: Kontynuacja odwilży oraz przymrozku oraz dość słonecznie. 
Data: 12.02.2017 rok.
Miejsce: Polska

Dzisiejszy dzień przynosi nam w kraju sporo pogodnego nieba, tylko miejscami mamy do czynienia z zachmurzeniem z rodzaju warstwowym czy średnimi, które lokalnie na wschodzie i północnym-wschodzie mogą przynosić opady śniegu lub mżawki. Po za tym słońca nie brakuje, ale za to na południowym-zachodzie i południu temperatura przekracza 0 stopni i nawet niewiele brakuje do +5 stopni. Więc dlatego tam pokrywa śnieżna zanika i się topi a warunki narciarskie ulegają pogorszeniu. Za niedługo mogą one przechodzi w utrudnione i dostateczne z lepszych, z przyczyn niedoboru opadów atmosferycznych oraz prażącego słońca w dodatniej temperaturze w ciągu dnia. Po za tym na północ i północny-wchód od linii Szczecin-Wrocław po Bieszczady mamy od -5 do -2 stopni a im bliżej północnego-wschodu termometry prawdopodobnie spadają poniżej -5 stopni. 
Od wieczora do rana przejściowo tworzą się mgły ograniczające widzialność z powodu niedużego przepływu powietrza w dolnych warstwach atmosfery i też osadzają szadź z powodu wilgotności względnej przekraczającej 40-60 procent.
Poniżej aktualny skan zachmurzenia w Polce:
http://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/im09/2017/02/12/1315.jpg 
Wiatr mamy słaby i dość umiarkowany wschodni i południowo-wschodni. 
Warunki drogowe leżą na poziomie dość dobrym.
Sytuacja biometeorologiczna jest na poziomie zmiennym i dość niekorzystnym zwłaszcza przy zachmurzonym niebie.     

sobota, 11 lutego 2017

Prognoza na najbliższe dni w trakcie ostatnich 2 tygodni ferii.


Nadchodzące dni rysować się mają w pogodzie z mniejszym zachmurzeniem z dość pogodnym niebem. Jeśli chodzi o opady to będzie niewiele, ale mogą występować doprowadzające do śliskości nawierzchni dróg. Jeśli chodzi o obszary występowania tych opadów to w dniu jutrzejszym mogą one występować w pasie bardziej Sudetów po rejon Zielonej Góry i Zgorzelca w nocy z soboty na niedzielę blisko zachodnich granic a juro być może lokalnie na południu(przy czym to nie jest takie pewne), po za tym raczej nie powinno brakować pogodnego nieba pomimo zdarzającego się zachmurzenia. Przeważnie ma być to śnieg i być może deszcz ze śniegiem. Ponadto od wieczora do rana mogą występować mgły ograniczające widzialność poniżej 300-500 metrów co przy ujemnych temperaturach z racji wypromieniowania ciepła z otoczenia mogą osadzać szadź. 
Na termometrach zobaczymy:
Jutro rano: od -12,-10 stopni na południowym-wschodzie, po za tym od -9 do -5 stopni do około -4,-3 stopni na południowym-zachodzie Polski. 
W niedzielę: od -6,-5 stopni na zachodzie po za tym od -4 do 0 stopni do około +1,+3 stopni od Sudetów po Karpaty.  
Nocą z niedzieli na poniedziałek: od -13,-12 stopni na południowym-wschodzie, po za tym oscylować ma od -10 do -6 stopni. 
W poniedziałek: od około -8,-7 stopni na północnym-wschodzie po za tym od -5 do -1 stopni do około +1,+2 stopni na krańcach południowych i koło +3,+4 stopni południowo-zachodzie. 
We wtorek: od -2,0 stopni lokalnie w ćwiartce południowo-wschodniej, po za tym od +1 do +4 stopni do około +5,+6 stopni na południu i zachodzie RP.
Wiatr ma być słaby i umiarkowany początkowo wschodni i południowo-wschodni potem bardziej zachodni i północno-zachodni.
Warunki drogowe pozostaną dość dobre po za zamarzniętymi drogami.
Sytuacja biometeorologiczna zmienna. 

Zimne, choć bezśnieżne ale w miarę pogodne meteo newsy w Polsce

 Temat: Bardzo dużo pogodnego nieba oraz chłodno w kraju.  Data: 27.11.2024 r.   Miejsce: Polska   Półmetek tygodnia jest dość pogodny z pow...