Temat: Początki prawdziwych zimowych miesięcy z podrygami zimowymi.
Data: 02.12.2017 r.
Miejsce: Polska
Dzisiejszy dzień czyli początek pierwszego weekendu w sezonie zimowym przynosi nam w pogodzie zmienne zachmurzenie z okresowymi opadami śniegu o niezbyt dużej intensywności głównie w południowych województwach. Nieco lepiej było na zachodzie kraju z powodu przejaśnień i rozpogodzeń. Na termometrach mamy od -4,-3 stopni miejscami w Karpatach przez -2,-0 stopni po za tym +1,+3 stopnie do +4,+5 stopni nad morzem.
Poranki miejscami w górach przynosiły od -12,-10 stopni po za tym od -8,-5 stopni na południu po za tym od od -3 do +1 stopni do +2,+3 stopni nad morzem.
Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:
https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/im09/2017/12/02/1445.jpg
Wiatr mamy mieć słaby i umiarkowany zachodni i połnocnego-zachodu.
Warunki biometeo oraz drogowe mamy zmienne.
sobota, 2 grudnia 2017
piątek, 1 grudnia 2017
Prognoza pogody na weekend 1 zimowy
Po lewej zima z dnia 30.11.2017 r. Kraków
Nadchodzący weekend przynieść nam ma w pogodzie podział pogodowy czyli trochę chmur oraz pogodnego nieba. Miejscami nie można wykluczyć opadów deszczu ze śniegiem oraz śniegu o zmiennym natężeniu. Przy czym nie powinny być one zbytnio mocne, ponieważ atmosfera nie będzie znacząco nawodniona. Jeśli chodzi o opady to dzisiejszej nocy należy się liczyć tych zjawisk przede wszystkim w północnej połowie kraju przeważnie w postaci śnieżnej a nad morzem także deszczu ze śniegiem a jutro w ciągu dnia dla odmiany rozpadać się lekko ma w województwach południowych a w niedzielę przede wszystkim na wschodzie i południu. Przy czym w niedzielę mogą one mieć bardziej znaczący charakter zwłaszcza na południowym-wschodzie. Po za wymienionymi obszarami ma być w miarę stabilnie z zachmurzeniem warstwowym oraz średnimi.
Noce i poranki mogą zapisać się jako mgliste ograniczające widzialność poniżej 200-300 metrów.
Na termometrach ujrzymy:
Jutro rano: od -10,-8 stopni miejscami w górach po za tym od -6,-3 stopni na południu, po za tym od -1 do +2 stopni do koło +4 stopni nad morzem.
W sobotę w południe: od -4,-2 stopni miejscami w górach po za tym od 0 do +3 stopni do około +4,+5 stopni nad morzem.
W niedzielę rano: od -7,-6 stopni miejscami w górach po za tym od -5 do -1 stopni do +1,+2 stopni nad morzem.
W niedzielę południe: od -4,-2 stopni miejscami w górach po za tym od 0 do +2 stopni.
Wiatr ma być słaby i umiarkowany przeważnie północno-zachodni i zachodni.
Warunki biometeo oraz drogowe urozmaicone od warunków atmosferycznych.
Nadchodzący weekend przynieść nam ma w pogodzie podział pogodowy czyli trochę chmur oraz pogodnego nieba. Miejscami nie można wykluczyć opadów deszczu ze śniegiem oraz śniegu o zmiennym natężeniu. Przy czym nie powinny być one zbytnio mocne, ponieważ atmosfera nie będzie znacząco nawodniona. Jeśli chodzi o opady to dzisiejszej nocy należy się liczyć tych zjawisk przede wszystkim w północnej połowie kraju przeważnie w postaci śnieżnej a nad morzem także deszczu ze śniegiem a jutro w ciągu dnia dla odmiany rozpadać się lekko ma w województwach południowych a w niedzielę przede wszystkim na wschodzie i południu. Przy czym w niedzielę mogą one mieć bardziej znaczący charakter zwłaszcza na południowym-wschodzie. Po za wymienionymi obszarami ma być w miarę stabilnie z zachmurzeniem warstwowym oraz średnimi.
Noce i poranki mogą zapisać się jako mgliste ograniczające widzialność poniżej 200-300 metrów.
Na termometrach ujrzymy:
Jutro rano: od -10,-8 stopni miejscami w górach po za tym od -6,-3 stopni na południu, po za tym od -1 do +2 stopni do koło +4 stopni nad morzem.
W sobotę w południe: od -4,-2 stopni miejscami w górach po za tym od 0 do +3 stopni do około +4,+5 stopni nad morzem.
W niedzielę rano: od -7,-6 stopni miejscami w górach po za tym od -5 do -1 stopni do +1,+2 stopni nad morzem.
W niedzielę południe: od -4,-2 stopni miejscami w górach po za tym od 0 do +2 stopni.
Wiatr ma być słaby i umiarkowany przeważnie północno-zachodni i zachodni.
Warunki biometeo oraz drogowe urozmaicone od warunków atmosferycznych.
czwartek, 30 listopada 2017
Bardziej białe newsy pogodowe w ostatki jesienne.
Temat: Ostatki jesieni w zimowych klimatach w nie jednym miejscu.
Data: 30.11.2017 r.
Miejsce: Polska
Dzisiejszy dzień czyli ostatni w sezonie jesiennym oraz w tym miesiącu przyniósł nam w kraju niż z południa a konkretnie z północnych Włoch, który w dzisiejszym dniu przemieszczał się przez wiele regionów naszego kraju. Przynosił nam opady deszczu ze śniegiem oraz samego śniegu. Bardziej zimowe opady panowały w pasie od północnego-wschodu przez częściowo centralne dzielnice po Górny-Śląsk i Małopolski. Lokalnie mamy ponad 9-12 cm śniegu. Na krańcach południowo-wschodnich nie można było wykluczyć deszczu i mżawki. Na zachodzie było mniej opadów i brak, jeśli coś padało to mały deszcz ze śniegiem i deszcz (np. na zachodzie Śląska) . Były o wiele słabsze niż w wyżej wymienionych regionów.
Na termometrach było od 0,+2 stopni w rejonach z ciągłymi opadami po za tym do koło +3 stopni na wschodzie oraz około +4 stopni na zachodzie (blisko granic z Niemcami).
Poranki lokalnie były mgliste.
Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w kraju:
https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/im09/2017/11/30/1415.jpg
Wiatr mamy słaby i umiarkowany zmienny.
Sytuacja biometeo oraz drogowe urozmaicone od pogody.
Data: 30.11.2017 r.
Miejsce: Polska
Dzisiejszy dzień czyli ostatni w sezonie jesiennym oraz w tym miesiącu przyniósł nam w kraju niż z południa a konkretnie z północnych Włoch, który w dzisiejszym dniu przemieszczał się przez wiele regionów naszego kraju. Przynosił nam opady deszczu ze śniegiem oraz samego śniegu. Bardziej zimowe opady panowały w pasie od północnego-wschodu przez częściowo centralne dzielnice po Górny-Śląsk i Małopolski. Lokalnie mamy ponad 9-12 cm śniegu. Na krańcach południowo-wschodnich nie można było wykluczyć deszczu i mżawki. Na zachodzie było mniej opadów i brak, jeśli coś padało to mały deszcz ze śniegiem i deszcz (np. na zachodzie Śląska) . Były o wiele słabsze niż w wyżej wymienionych regionów.
Na termometrach było od 0,+2 stopni w rejonach z ciągłymi opadami po za tym do koło +3 stopni na wschodzie oraz około +4 stopni na zachodzie (blisko granic z Niemcami).
Poranki lokalnie były mgliste.
Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w kraju:
https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/im09/2017/11/30/1415.jpg
Wiatr mamy słaby i umiarkowany zmienny.
Sytuacja biometeo oraz drogowe urozmaicone od pogody.
środa, 29 listopada 2017
Prognoza pogody na ostatki robocze.
Nadchodzące dni czyli ostatni dzień pracy oraz początek grudnia przynieść nam mają w pogodzie urozmaicenie, ponieważ na termometrach zobaczymy temperatury przeważnie na poziomie blisko 0 stopni oraz ma nastąpić podział aury na mniej oraz bardziej wilgotny. Ponadto nie można przy niewielkim przepływie powietrza wykluczyć mgieł ograniczające widzialność poniżej 200-300 metrów. Nocami może chwytać przymrozek powodujący oblodzenie chodników oraz dróg po opadach do jakich może jutro dojść.
Jeśli chodzi o opady atmosferyczne to czwartek ma w wielu regionach padać deszcz ze śniegiem oraz śnieg o zmiennym natężeniu. Czasem mogą to być mocne opady atmosferyczne. Początkowo ma padać na południu a w ciągu dnia ma się ona rozszerzyć w głąb kraju zwłaszcza nad dzielnicami centralnymi a potem także na północnym-wschodzie Polski. Nieco mniej opadów powinno być na zachodzie Polski a koło Białorusi i Ukrainy mogą być bardziej mokre opady w postaci.
Wszystko może być związane z niżem z nad rejonu Włoch, który przemieszczałby się w stronę Polski i już w II części nocy zaznaczać się nad południem kraju i przemieszczać się w głąb kraju. Nie można wykluczyć w pasie centralnym pokrywy ponad 8-11 centymetrów.
W piątek z kolei nie powinno padać na południu kraju w wielu regionach naszego kraju, trochę inaczej ma być na północy gdzie jeszcze wpływy z tego niżu może się zaznaczać co w poprzednim dniu występowały przynoszący deszcz ze śniegiem oraz śnieg o niewielkiej intensywności.
Na termometrach zobaczymy:
Jutro rano: od -4,-3 stopni w Sudetach po za tym ma się wahać się głownie od -1 do +1 stopni punktowo może być chłodniej), najcieplej nad morzem +2,+3 stopni
W czwartek południe: od 0,+1 stopni w pasie od południa przez centrum po północny-wschód kraju blisko Ukrainy nie można wykluczyć +2,+3 stopni do koło +4 stopni na zachodzie.
W piątek rano: od -7,-5 stopni miejscami w zachodnich Karpatach i Sudetach po za tym na południowym-zachodzie -4,-2 stopni po za tym od -1 do +2 stopni do koło +3,+4 stopni nad Bałtykiem.
W piątek południe: od -3,-2 stopni miejscami na zachodzie Karpat i w Sudetach, po za tym od około 0 stopni miejscami na południu po za tym od +1 do +3 stopni do +4,+5 stopni nad morzem.
Wiatr ma być słaby i umiarkowany zmienny.
Sytuacja drogowa i biometeo ma być urozmaicona od warunków meteorologicznych.
poniedziałek, 27 listopada 2017
Prognoza pogody na kolejne dni
Nadchodzące dni w pogodzie przynosić nam mają w pogodzie zmienne zachmurzenie czyli zarówno chmury niskie, kłębiaste oraz warstwowe, które mogą dawać zwłaszcza na zachodzie i północy opady deszczu a im bliżej północnego-wschodu deszczu ze śniegiem. Taka aura tyczy się przede wszystkim dnia jutrzejszego. Nie powinny być one jednak zbyt mocne, więc będzie czasem trudno o zabielenie się krajobrażow po za chłodniejszymi porami dnia.W środę z kolei w wielu regionach mogą występować opady deszczu ze śniegiem oraz deszczu a rano i wieczorem przejściowo samego śniegu. Niestety poranki i noce mogą sprzyjać rozwojom mgieł ograniczające widzialność poniżej 300-400 metrów.
Na termometrach zobaczymy:
Jutro rano: od -8,-6 stopni miejscami w Karpatach, po za tym od -4,-2 stopni na południowym-wschodzie, a tak ma być od 0 do +3 stopni do około +4,+5 stopni na zachodzie.
We wtorek południe: od około 0 stopni w Bieszczadach, po za tym od +2 do +5 stopni do +6,+7 stopni na zachodzie i południowym-zachodzie kraju.
W środę rano: od -4,-2 stopni miejscami na wschodzie i lokalnie w Karkonoszach, po za tym ogólnie ma być od 0 do +3 stopni do około +4 stopni nad morzem.
W środę południe: od -1,0 stopni w rejonie Bieszczad po za tym od +2 do +5 stopni do lokalnie +6 stopni na zachodzie.
Wiatr ma być słaby i umiarkowany przeważnie południowo-zachodni i południowy.
Warunki drogowe oraz biometeo mają być zmienne.
niedziela, 26 listopada 2017
Prognoza pogody rześka i miejscami wilgotna.
Początek nowego tygodnia zapowiada nam w nieco chłodniejszych klimatach, ponieważ n a termometrach nie powinno być więcej jak +5,+7 stopni oraz na dodatek ma nie brakować zachmurzenia generującego deszcz ze śniegiem a nawet śnieg. Jeśli chodzi o opady to dzisiaj w nocy deszcz ze śniegiem i śnieg może się pojawiać na krańcach południowo-wchodnich, po za tym powinno być lepiej, choć i tak zachmurzenie może występować na tle pogodniejszego nieba. Tymczasem w poniedziałek w wielu regionach ma być z zachmurzeniem wraz z nieco pogodniejszymi chwilami na niebie. W ciągu dnia od zachodu ma się ona bardziej pogarszać z powodu frontu z nad Niemiec generujące opady deszczu i deszczu ze śniegiem, które chwilami mogą one mieć nieco bardziej intensywny charakter. Zarówno jutro jak i we wtorek obszar wilgoci powinna ograniczyć się do północnych, zachodnich i częściowo centralnych regionów. W środę z kolei w całym kraju ma być pochmurno (zachmurzenie duże) w wielu regionach także z opadami im bliżej zachodu deszczu po za tym bardziej z deszczem ze śniegiem i śniegu.
Poranki mogą zapisać się jako mgliste.
Na termometrach zobaczymy:
Jutro rano: od -4,-3 stopni miejscami w Karpatach, po za tym od -2 do +2 stopni do +3,+4 stopni na zachodzie PL.
W poniedziałek południe: od -2,0 stopni miejscami w Karpatach po za tym przeważnie ma być od +2 do +5 stopni gdzie na zachodzie ma być najcieplej.
We wtorek rano: od -7,-6 stopni miejscami w górach, od -4,-2 stopni na wschodzie i południu, po za tym przeważnie od 0 do +3 stopni do +4 stopni na zachodzie.
We wtorek i środę w południe: od -2,0 stopni w Bieszczadach, po za tym ma być od +2 do +5 stopni gdzie im bliżej SW/W tym cieplej.
Wiatr ma być słaby i umiarkowany przeważnie południowo-zachodni.
Warunki biometeo oraz drogowe mają być trudniejsze.
sobota, 25 listopada 2017
Ostatkowe newsy pogodowe
Temat: Prawdopodobnie ostatnie ciepłe chwile w tym roku (ostatki weekendowe jesienią).
Data: 25.11.2017 r.
Miejsce: Polska
Dzisiejszy dzień czyli początek nowego weekendu ostatniego w sezonie jesiennym przynosi nam w kraju podział pogody na pogodniejszy wschód i południe oraz bardziej pochmurny zachód w tym północ kraju, gdzie niebo jest szczelne zakryte chmurami generującymi opady deszczu o zmiennym natężeniu. Najwięcej słońca mamy w południowo-wschodniej części kraju gdzie pogodnego nieba nie brakowało. Na termometrach mamy od +4,+6 stopni miejscami w deszczowym północnym-zachodzie kraju po za tym od +7 do +11 stopni do +12,+13 stopni w południowych województwach.
Lokalnie opady mają charakter bardzo mocny zwłaszcza blisko Pomorza.
Prawdopodobnie poranki przynosiły nam liczne mgły ograniczające widzialność poniżej 200-300 metrów.
Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:
https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/im09/2017/11/25/1445.jpg
Wiatr mamy słaby i umiarkowany na południu na obszarach górskich ciut nieco większy przeważnie z południa.
Warunki drogowe i biometeo mamy dość dobre.
Data: 25.11.2017 r.
Miejsce: Polska
Dzisiejszy dzień czyli początek nowego weekendu ostatniego w sezonie jesiennym przynosi nam w kraju podział pogody na pogodniejszy wschód i południe oraz bardziej pochmurny zachód w tym północ kraju, gdzie niebo jest szczelne zakryte chmurami generującymi opady deszczu o zmiennym natężeniu. Najwięcej słońca mamy w południowo-wschodniej części kraju gdzie pogodnego nieba nie brakowało. Na termometrach mamy od +4,+6 stopni miejscami w deszczowym północnym-zachodzie kraju po za tym od +7 do +11 stopni do +12,+13 stopni w południowych województwach.
Lokalnie opady mają charakter bardzo mocny zwłaszcza blisko Pomorza.
Prawdopodobnie poranki przynosiły nam liczne mgły ograniczające widzialność poniżej 200-300 metrów.
Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:
https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/im09/2017/11/25/1445.jpg
Wiatr mamy słaby i umiarkowany na południu na obszarach górskich ciut nieco większy przeważnie z południa.
Warunki drogowe i biometeo mamy dość dobre.
piątek, 24 listopada 2017
Prognoza pogody weekendowa ostatnia jesienią
Powoli wkraczamy w ostatni weekend w sezonie jesiennym bieżącego roku a za tydzień rozpoczniemy pierwszy weekend w zimowych miesiącach i człowiek się zastanawia czy pogoda stopniowo zacznie zbliżać się do prawdziwej zimy z ujemnymi temperaturami czy nadal będziemy musieli stawiać czoła mgłom, opadami atmosferycznymi zachmurzeniem średnio-warstwowymi i niskimi?
Wszystko wskazuje na to że nadchodzący weekend przyniesie nam wg tradycji dla tego okresu pogorszenie mimo że jutro na wschodzie a pojutrze na zachodzie ma być stabilniej niż w pozostałych ilościach, bo w całym kraju przybędzie zachmurzenia, które jutro na zachodzie w II części dnia, w nocy z soboty na niedzielę na przeważającym obszarze kraju a w niedzielę na wschodzie i południowym-wschodzie generującymi opady deszczu albo mżawki. Miejscami zwłaszcza w górach nie można wykluczyć opadów deszczu ze śniegiem. Nie wykluczone są mgły !!!
Na termometrach zobaczymy:
Jutro rano: od 0,+1 stopni miejscami w Karpatach, a po za tym ma się wahać od +3 do +6 stopni do koło +7 stopni na południowym-zachodzie.
W sobotę południe: od +5,+6 stopni miejscami w górach, po za tym średnio od +7 do +10 stopni do koło +11,+12 stopni na południu.
W niedzielę rano: od -3,-1 stopni miejscami w Sudetach po za tym wahać się ma od +1 do +4 stopni do +6,+7 stopni na wchodzie.
W niedzielę południe: od +1,+2 stopni miejscami w Karpatach po za tym ma się wahać od +3 do +6 stopni.
Wiatr ma być słaby i umiarkowany w górach jutro możliwe zjawiska fenowe zmienny.
Warunki biometeo oraz drogowe zmienne.
czwartek, 23 listopada 2017
Odwilżowe newsy pogodowe
Temat: Lekkie ocieplenie oraz roztopy śnieżne.
Data: 23.11.2017 r.
Miejsce: Polska
Dzisiejszy przedostatni dzień pracy przynosi nam w kraju przeważnie bezopadową aurę, ponieważ na niebie mamy znacznie mniej chmur niż choćby wczoraj i tylko pojawiają się z gatunku warstwowe i wysokie zwłaszcza we wschodniej połowie kraju. A na termometrach mamy od +5,+6 stopni miejscami na północnym-wschodzie i lokalnie w Karpatach po za tym od +8 do +11 stopni do +13,+14 stopni na południowym-zachodzie Polski. W górach niestety roztopy śnieżne powodują że schłodzone szlaki stają się bardzo śliskie i oblodzone zwłaszcza w nocy. Tylko miejscami zwłaszcza poranki były mgliste.
Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:
https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/im09/2017/11/23/1745.jpg
Wiatr mamy słaby i umiarkowany przeważnie południowy i południowo-zachodni
Warunki biometeo oraz drogowe są dość dobre.
Data: 23.11.2017 r.
Miejsce: Polska
Dzisiejszy przedostatni dzień pracy przynosi nam w kraju przeważnie bezopadową aurę, ponieważ na niebie mamy znacznie mniej chmur niż choćby wczoraj i tylko pojawiają się z gatunku warstwowe i wysokie zwłaszcza we wschodniej połowie kraju. A na termometrach mamy od +5,+6 stopni miejscami na północnym-wschodzie i lokalnie w Karpatach po za tym od +8 do +11 stopni do +13,+14 stopni na południowym-zachodzie Polski. W górach niestety roztopy śnieżne powodują że schłodzone szlaki stają się bardzo śliskie i oblodzone zwłaszcza w nocy. Tylko miejscami zwłaszcza poranki były mgliste.
Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:
https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/im09/2017/11/23/1745.jpg
Wiatr mamy słaby i umiarkowany przeważnie południowy i południowo-zachodni
Warunki biometeo oraz drogowe są dość dobre.
środa, 22 listopada 2017
Prognoza pogody na ostatki robocze
Nadchodzące dni nie przyniosą nam znaczących zmian w pogodzie, bo ani za zimno nie będzie ani też za gorąco oraz dodatkowo mogą przechodzić opady deszczu albo mżawki. Na szczęście nie powinno być ich za dużo. Biorąc pod uwagę fakt, że będziemy mieć bardzo niewielki przepływ powietrza oraz sporą wilgotność względną to niestety pokażą się mgły ograniczające widzialność poniżej 200-300 metrów oraz skutecznie utrudniać widzialność na drogach. Niektóre mogą utrzymywać się co najmniej przed południa.
Jeśli chodzi o opady atmosferyczne to dzisiaj w nocy może padać w regionach wschodnich a zwłaszcza północno-wschodnich a jutro na krańcach południowych i północnych w piątek natomiast na zachód od linii Bartoszyce-Olsztyn, Poznań i Bogatynia. Ich natężenie ma być symboliczne i najwięcej spaść tego wszystkiego może w ostatnim dniu pracy. Z kolei w nocy ze środy na czwartek na północnym-wschodzie nie można na moment wykluczyć początkowo deszczu ze śniegiem.
Na termometrach zobaczymy:
Jutro rano: od +1,+2 stopni miejscami w górach i północnym-wschodzie po za tym od +3 do +5 stopni do około +6 stopni na zachodzie.
W czwartek południe: od +5,+6 stopni miejscami w Karpatach czy północnym-wschodzie po za tym średnio od +7 do +11 stopni do koło +12,+14 stopni na południowym-zachodzie kraju.
W piątek rano: od +1,+2 stopni lokalnie w pasie północny-wschód- Świętokrzyskie po Podhale po za tym średnio +3 do+6 stopni a na zachodzie +7,+8 stopni.
W piątek południe: od +6,+7 stopni miejscami w górach czy północnym-wschodzie po za tym średnio od +8 do +12 stopni do +!3,+14 stopni na zachodzie. Lokalnie może być koło +15 stopni.
Wiatr mamy mieć słaby i umiarkowany południowy i południowo-wschodni.
Warunki biometeo oraz drogowe mają być zmienne.
Subskrybuj:
Posty (Atom)
Zimne, choć bezśnieżne ale w miarę pogodne meteo newsy w Polsce
Temat: Bardzo dużo pogodnego nieba oraz chłodno w kraju. Data: 27.11.2024 r. Miejsce: Polska Półmetek tygodnia jest dość pogodny z pow...
-
Temat: Spora przewaga pogodnego nieba oraz w ciągu dnia cieplejsze prognozy. Data: 14.09.2020 r. Miejsce: Polska
-
Najbliższa doba nie przyniesie nam w pogodzie znaczących zmian bo nadal ma być sporo chmur , niedużymi przejaśnieniami oraz rozpogodzeni...
-
Zastanawiało Państwa kiedy może dojść do sporego ochłodzenia w naszej części Europy oraz kiedy z nieba zacznie padać piękny biały puch...