środa, 13 maja 2020

Prognoza pogoda na ostatnie dni pracy w połowie miesiąca


Nadchodzące dni czyli czwartek i piątek pogoda w Polsce ma nadal przypominać w pogodzie bardziej marzec niż Maj, ponieważ termometry z trudem będą podchodziły i przekraczały +13,+15 stopni spowodowanym spływem zimnego powietrza z północy Europy i dlatego ten kontynent podzieli się na dwie części czyli gorętszy i bardziej pogodniejszy południe i południowy-zachód Europy gdzie na termometrach zobaczymy ponad +20,+25 stopni ciepła nad rejonem Morza Śródziemnego gdzie będzie nadmiar słońca termometry przekroczą +30,+33 stopni a w tym samym czasie na północy Europy termometry z trudem przekraczać +5,+10 stopni po za tym w środkowym pasie ma być średnio od +10 do +20 stopni i właśnie taki podział termiczny spowoduje że zarówno dzisiaj w nocy oraz w piątek w południowej połowie kraju może pojawić się pofalowany front atmosferyczny oddzielające wspominane masy powietrza doprowadzające do większych opadów atmosferycznych i całkiem nie można wykluczyć że suma opadów atmosferycznych może przekroczyć 30-40 litrów wody na każdy metr kwadratowy. Podczas ostatniej strefy nie można wykluczyć zjawisk burzowych z powodu wzrostu niestabilności w tym pofalowanych procesów mogące zainicjować takie zjawiska  Z kolei jutro z powodu zaostrzonego gradientu temperatur w tym procesom sprzyjające konwekcji czyli Cape ponad 200-350 J/kg, LI poniżej -2,0, wilgotność względna ponad 65-80 % oraz przepływ powietrza ponad 8-12 m/s mogą powstać układy i komórki konwekcyjne z silniejszym deszczem i wyładowaniami atmosferycznymi.
Na termometrach zobaczymy:
W czwartek rano: od 0,+2 stopni na północy kraju, po za tym od +4 do +7 stopni do +8,+9 stopni na południu kraju. 
W czwartek południe: od +4,+5 stopni w Tatrach, po za tym od +8,+10 stopni na południowym-wschodzie, średnio od +11 do +14 stopni do około +15 stopni na południowym-zachodzie kraju. 
W piątek rano: od 0,+2 stopni na północy kraju, po za tym od +3 do +6 stopni do +7,+8 stopni nad Morzem Bałtyckim. 
W piątek południe: od +6 do +9 stopni w górach, po za tym od +10 do +13 stopni do +14,+15 stopni w pasie centralnym kraju.  
Wiatr ma być słaby i umiarkowany w konwekcji mocniejszy północno-zachodni i północny. 
Warunki biometeo i drogowe maja być niesprzyjające. 









     

wtorek, 12 maja 2020

Bardzo lodowate choć z mniejszą ilością opadów atmosferycznych w Polsce

Temat: Przejaśnienia oraz rozpogodzenia w zdecydowanym zimniejszym wydaniu. 
Data: 12.05.2020 r.
Miejsce: Polska 

Dzisiejszy dzień przynosi nam w kraju sporo przejaśnień w związku z odchodzeniem strefy opadów deszczu po za nasze wschodnie i północno-zachodnie granice kraju doprowadzającego do tego że za chmur wyszło słońce a ilość wilgoci w atmosferze zmalało po wczorajszych ulewach a nawet śnieżycach w trakcie godzin nocnych a w centrum również lokalnie zagrzmiało z towarzyszącym gwałtownym wiatrem. Jedynie na krańcach północnych oraz na Pomorzu chmur nadal mamy sporo z przejściowymi opadami deszczu o niewielkim natężeniu. Tylko w rejonie Morza Bałtyckiego może popadać nieco więcej z powodu zasobności w wodę atmosfery. 
Niestety te zjawiska były spowodowany zimnym frontem który obrócił pogodę o 180 stopni z cieplejszej wiosny na łagodną zimę z przejściowym śniegiem oraz temperaturami poniżej +10 stopni. 
Na termometrach w południe mieliśmy od +1,+2 stopni w Tatrach, po za tym od +4 do +7 stopni miejscami w górach, po za tym od +8 do +11 stopni do +12,+13 stopni w regionach naszego kraju. 
Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w kraju:
https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/vm09/2020/05/12/1330.jpg 
Wiatr mamy słaby i umiarkowany początkowo na wschodzie dość silny północno-zachodni. 
Warunki biometeo i drogowe są na poziomie niekorzystnym.   

poniedziałek, 11 maja 2020

Prognoza pogody arktyczna czyli bardzo lodowata i z chmurami deszczowymi


Nadchodzące dni w naszym kraju pogoda ma się niestety przestawić ku pogorszeniu z powodu napływu zimniejszego powietrza, które zacznie napływać z północy i północnego-zachodu kraju zwiększające w sposób zdecydowany spadek temperatury niż to co doświadczamy w trakcie dzisiejszego dnia i mogą zdarzać się regiony gdzie termometry mogą nie przekroczyć +10,+13 stopni Celsjusza a niebo pokryć chmury z przejściowymi opadami deszczu i nieco większym wiatrem. Jeśli chodzi o opady atmosferyczne to jutro początkowo na wschodzie i północnym-wschodzie kraju możliwe są opady deszczu i deszczu ze śniegiem o zmiennym natężeniu wycofujące się po za północno-wschodni i wschodnie granice naszego kraju ustępujące przejaśnieniom Późnym po południem i wieczorem na północnym-zachodzie naszego kraju niebo może ulec ponownemu zachmurzeniu z występującymi opadami deszczu i mżawki. W środę z kolei może nastąpić podział pogodowy czyli na północ od Linii Bogatynia-Leszno-Łódź po Terespol ma być niebo zachmurzone z rodzaju warstwowego w tym kłębiastego nie przynoszące opadów atmosferycznych. Inaczej ma być na południe od tej linii gdzie niebo ma być szczelnie przykryte zachmurzeniem z występującymi opadami deszczu, którego może napadać ponad 15-20 litrów wody na każdy metr kwadratowy o charakterze ciągłym. 
Na termometrach zobaczymy:
We wtorek rano: od -4,-2 stopni w Tatrach, po za tym średnio od +4 do +8 stopni do +10,+12 stopni przy granicy z Ukrainą. 
We wtorek południe: od +3,+4 stopni w Tatrach, po za tym od +8 do +11 stopni do +12,+13 stopni na zachodzie kraju. 
We środę rano: od -4,-2 stopni w Tatrach, po za tym od +2 do +5 stopni do około +6 stopni na północnym-zachodzie kraju. 
We środę południe: od +4,+6 stopni w Tatrach, po za tym od +10 do +15 stopni do +16,+17 stopni na południowym-wschodzie kraju. 
Wiatr ma być słaby i umiarkowany i niezbyt mocny północno-zachodni i zachodni. 
Warunki biometeo i drogowe mają być fatalne. 








  

niedziela, 10 maja 2020

Cieplejsze newsy pogodowe z ryzykiem burz i opadów

Temat: Bardzo duża ilość słonecznych miejsc oraz ryzyko burz. 
Data: 10.05.2020 r. 
Miejsce: Polska 

Dzisiejszy dzień przynosi nam w kraju sporo pogodnego nieba z powodu bardzo niskiej zawartości wilgoci w atmosferze nie przekraczająca 60-70 % oraz bardzo ograniczające warunki konwekcyjne z powodu wysokiego poziomu LCL w atmosferze w tym niedużego parowania do atmosfery oraz niewielkiego współczynnika chwiejności atmosfery Cape nie przekraczająca 400-600 J/kg może doprowadzić do tego że komórki konwekcyjne mogą nie być dobrze zorganizowane i mieć bardziej charakter lokalny z towarzyszącymi opadami deszczu. Tymczasem na zachodzie i południu kraju gdzie niestabilność przekroczy 600-900 J/kg, LI poniżej -2,0, wilgotności względnej ponad 60-70 % nie można wykluczyć warunków burzowych z opadami rzędu ponad 15-20 litrów wody na każdy metr kwadratowy, wiatru w porywach przekraczającego 60-70 kilometrów na godzinę i gradu do 1,5-2,5 centymetrów średnicy. Po za tym powinno być raczej pogodniej. 
Na termometrach zobaczymy w południe od +12,+15 stopni w Tatrach, po za tym od +17 do +20 stopni miejscami w górach, po za tym od +21 do +24 stopni do +25,+27 stopni na zachodzie i południu naszego kraju.   
Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:
https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/vm09/2020/05/10/0745.jpg 
Wiatr ma być słaby i umiarkowany w konwekcji mocniejszy z kierunków południowych.
Warunki biometeo i drogowe powinny być dość dobre.  

sobota, 9 maja 2020

Prognoza pogody dużo zimniejsza i wilgotniejsza


Nadchodzące dni w naszym kraju pogoda ma przynieść w pogodzie sporo zmian, ponieważ na niebie ma nie brakować więcej chmur na niebie przynoszące opady deszczu o zmiennej intensywności. Dodatkowo mogą przejść burze, które jutro mogą przynieść opady rzędu ponad 15-20 litrów wody na każdy metr kwadratowy, wiatr w porywach przekraczający 60-75 kilometrów na godzinę orz gad do 1,5-2,5 centymetrów średnicy zwłaszcza na zachodzie i południowym-zachodzie naszego kraju gdzie niestabilność atmosfery może przekroczyć 650-1000 J/kg, LI poniżej -2,0, wilgotność względna przekroczyć ponad 60-75 % oraz towarzyszyć przepływ powietrza ponad 10-12 m/s może spowodować konwekcję z mocniejszymi opadami i nawet z gradem. W poniedziałek z kolei w pasie od północnego-wschodu przez centrum po południowy-zachód kraju gdzie przy niestabilności ponad 300-500 J/kg, LI poniżej -2,0, wilgotności względnej ponad 60-70 % oraz przepływie powietrza ponad 20-30 m/s może doprowadzić do konwekcji z silnymi opadami deszczu, wyładowania atmosferyczne a wiatr w porywach przekraczać 80-100 kilometrów na godzinę i zdarzyć się opad gradu. Dodatkowo w tym pasie z powodu obniżenia izotermy 0 stopni sięgająca poniżej -3,-1 stopni na wysokości 850 hPa może doprowadzić do konwekcji z deszczem ze śniegiem w tym mokrego śniegu oraz z ryzykiem krupy śnieżnej.  Ponadto im bliżej po południa i wieczora to na zachodzie kraju może dojść do zafalowania na froncie zimnym z dużą wymianą powietrza gdzie może napadać ponad 20-40 litrów wody na każdy metr kwadratowy oraz wiać wiatr w porywach przekraczający 50-70 kilometrów na godzinę.
We wtorek i w środę padać może w najróżniejszych regionach naszego kraju gdzie lokalnie przy niestabilności ponad 250-350 J/kg, LI poniżej -2,0, wilgotności względnej ponad 60-70 % oraz przepływie powietrza ponad 10-15 m/s w tym zaostrzony gradient temperatury może spowodować konwekcję z opadami ponad 10-13 mm wody, wiatru w porywach przekraczający 60-70 kilometrów na godzinę oraz opad gradu do 1-2 centymetrów średnicy.        
Na termometrach zobaczymy:
W niedzielę rano: od +4,+5 stopni na północnym-wschodzie kraju, po za tym od +6 do +10 stopni do +11,+13 stopni na południowym-zachodzie kraju. 
W niedzielę południe: od +12,+14 stopni w tatrach, po za tym od +17 do +22 stopni do +23,+25 stopni na zachodzie i południu naszego kraju. 
W poniedziałek rano: od +7,+9 stopni w Tatrach, po za tym od +10 do +13 stopni do +14,+15 stopni w centrum i na południu kraju.
W poniedziałek południe: od +6,+8 stopni na Pomorzu, po za tym od +14 do +22 stopni do +26,+28 stopni na południowym-wschodzie kraju. 
We wtorek południe: od 0,+2 stopni w Tatrach, po za tym od +6 do +9 stopni do +10,+12 stopni na zachodzie kraju. 
We środę południe: od +4,+5 stopni w Tatrach, po za tym od +7 do +12 stopni do +13,+15 stopni w regionach południowo-wschodnich. 
Wiatr ma być słaby i umiarkowany w konwekcji i przejściowo w poniedziałek mocniejszy.
Warunki biometeo i drogowe mają być fatalne. 








piątek, 8 maja 2020

Prognoza pogody weekendowa druga w Maju 2020 r.


Kwiaty wiśni - Tapeta na telefon
Nadchodzący weekend w Polsce ma przynieść dość mieszane newsy pogodowe, ponieważ na niebie ma nie brakować pogodnego nieba doprowadzające do tego że na termometrach może być blisko i przekraczać +25 stopni co w porównaniu z ostatnimi dniami ma być to znaczący wzrost na termometrach bardziej adekwatne wskazania do panującej pory roku oraz zachmurzenie na niebie przynoszące okresowe opady deszczu oraz burze, które na razie nie powinny mieć znaczący charakter i prawdopodobnie objawi się intensywnymi opadami deszczu o przejściowym charakterze. Jeśli chodzi o regiony występowania opadów atmosferycznych to te powinny się tyczyć regionów południowych oraz północnych gdzie przy niestabilności ponad 250-450 J/kg, LI poniżej -2,0, wilgotności względnej przekraczającej 50-65 % oraz przepływie powietrza ponad 8-12 m/s może przynieść opady rzędu ponad 10-13 litrów wody na każdy metr kwadratowy, wiatrem w porywach przekraczający 40-60 kilometrów na godzinę oraz opady gradu o średnicy do 1-2 centymetrów a w niedzielę chwiejność może przekroczyć ponad 600-1000 J/kg, co przy LI -3,-1, wilgotności względnej ponad 60-70 % oraz przepływie powietrza ponad 10-15 m/s w regionach południowych i zachodnich może nieść ze sobą opady rzędu ponad 15-23 mm, wiatrem w porywach przekraczający 60-80 kilometrów na godzinę oraz do 2-3 centymetrów średnicy opady gradu.
Na termometrach zobaczymy:
W sobotę rano: od około +3 stopni na północym-wschodzie kraju, po za tym ma być od +4 do +7 stopni do około +8 stopni na zachodzie i południu kraju. 
W sobotę południe: od +8,+10 stopni w Tatrach, po za tym od +14 do +19 stopni do +21,+23 stopni w regionach południowo-zachodnich i południowych. 
W niedzielę rano: od +4,+5 stopni n Podlasiu, po za tym od +6 do +9 stopni do około +10 stopni w regionach przy granicy z Niemcami i Czechami. 
W niedzielę południe: od +12,+14 stopni w Tatrach, po za tym od +17 do +23 stopni do +24,+26 stopni na zachodzie kraju. 
Wiatr ma być słaby i umiarkowany w konwekcji mocniejszy ze zmieniających się kierunków potem bardziej południowy i południowo-wschodnich. 7
Warunki drogowe i biometeo mają być dość dobre. 





czwartek, 7 maja 2020

Mniej wilgotne ale bardzo zimne newsy pogodowe

Temat: Poprawa pogody ze zmiennym zachmurzeniem oraz bardzo zimno. 
Data: 07.05.2020 r.
Miejsce: Polska 
Konwalia
Dzisiejszy dzień przynosi nam w kraju poprawę pogody zwłaszcza na wschodzie i południu naszego kraju, gdzie za chmur wyszło słońce i zmniejszyła się ilość opadów atmosferycznych pomimo że chmur czasem na niebie nie brakowało przynoszące co jakiś czas niewielkie opady deszczu o zmiennym natężeniu. Burz i ulew podobnych do wczorajszych nie występują z powodu małych warunków konwekcyjnych dające jedynie zwiększone zachmurzenie na niebie oraz symboliczne opady deszczu i mżawki zwłaszcza we wschodniej połowie Polski. Najpogodniej mamy w regionach zachodnich naszego kraju. Na południe i zachód od nas mamy więcej błękitnego nieba a chmur jest jak na lekarstwo. 
Na termometrach w południe mieliśmy od +3,+5 stopni w Tatrach i koło +6 do +9 stopni w górach, po za tym od +11 do +14 stopni do +15,+16 stopni w dzielnicach środkowych naszego kraju. 
Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:
https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/vm09/2020/05/07/1245.jpg 
Wiatr jest słaby i umiarkowany północno-zachodni i północny.
Warunki drogowe są dobre a biometeo niekorzystne.  

środa, 6 maja 2020

Prognoza pogoda z zanikaniem opadów atmosferycznych i poprawa pogody

Fioletowe, Bzy
Nadchodzące dni w naszym kraju pogoda ma nieco ulec poprawieniu, ponieważ zachmurzenia ma być mniej niż ostatnio oraz wilgoci zawieszonej w powietrzu generujące opady atmosferyczne. Czyli ulew oraz burz w tym czasie nie prognozuje się i jeśli gdzieś popada to tylko w dzielnicach wschodnich jutro a w trakcie piątku na północnym-wschodzie kraju należy się liczyć z okresowym przyrostem zachmurzenia na niebie z występującymi opadami deszczu o bardzo symbolicznym natężeniu, które będą zdecydowanie słabsze niż podczas dzisiejszego dnia. 
Najpogodniej w tym najmniej opadów atmosferycznych ma być w regionach zachodnich naszego kraju gdzie często pogodnego nieba ma być najwięcej. 
Burz ulew w tym śniegu w tym czasie nie prognozuje się !!!
Na termometrach zobaczymy:
W czwartek rano: od -2,0 stopni w Tatrach, po za tym od +3 do +6 stopni do +7,+8 stopni na Pomorzu i nad morzem. 
W czwartek południe: od +3,+5 stopni w Tatrach, po za tym od +6 do +9 stopni w górach, po za tym od +11 do +14 stopni do +15,+17 stopni e centrum kraju.  
W piątek rano: od -2,0 stopni w Tatrach, po za tym od +2 do +5 stopni do +6,+7 stopni na Pomorzu.
W piątek południe: od +8,+10 stopni w Tatrach, po za tym od +14 do +17 stopni do +18,+20 stopni na zachodzie kraju.  
Wiatr ma być słaby i umiarkowany przeważnie zachodni i północno-zachodni.
Warunki biometeo i drogowe mają być lepsze niż ostatnio. 

wtorek, 5 maja 2020

Bardzo wilgotne i zimne newsy pogodowe z kraju

Temat: Bardzo zimno i miejscami opady atmosferyczne. 
Data: 05.05.2020 r.
Miejsce: Polska 

Dzisiejszy dzień przynosi nam w kraju sporo chmur na niebie zwłaszcza tych z rodzaju kłębiastego oraz warstwowego przynoszące w wielu regionach opady deszcz i bardzo dużą dawkę zachmurzenia na niebie. Początkowo w pasie centralnym potem również w województwach wschodnich zaznaczyła się strefa ciągłych opadów o zmiennej intensywności. Po czym w trakcie dnia od zachodu niebo zaczęło się przedzierać na niebie ustępujące przejaśnieniom oraz rozpogodzeniom. Mimo wszystko w wielu regionów naszego kraju należy się liczyć z okresowymi opadami deszczu i wyładowaniami atmosferycznymi z powodu przekroczenia chwiejności termodynamicznej przekraczającej 300-500 J/kg, LI poniżej 0,-2, wilgotności względnej ponad 65-80 % oraz przepływie powietrza ponad 10-15 m/s dające opady gradu i silniejszy wiatr w porywach przekraczający 45-60 kilometrów na godzinę i momentami nieduży deszcz.  
Na termometrach w południe mieliśmy od +4,+6 stopni w Tatrach i +7,+9 stopni w regionach bardziej zachmurzonych na wschodzie, po za tym od +11 do +14 stopni do około +15 stopni na wschodnich krańcach Polski. 
Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:
https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/vm09/2020/05/05/1245.jpg 
Wiatr mamy słaby i umiarkowany zachodni i północno-zachodni.
Warunki biometeo i drogowe są utrudnione.  




poniedziałek, 4 maja 2020

Prognoza pogody na nadchodzące dni w Polsce


Nadchodzące dni w naszym kraju mają przynieść dobre i niekorzystne prognozy pogody w ciągu najbliższych 48-60 godzin, ponieważ ma ona przynieść różne oblicza czyli z jednej strony ma nie brakować chmur z których popada deszcz o przejściowym silnym charakterze w wielu regionach naszego kraju, bo o ile w trakcie dzisiejszej nocy z poniedziałku na wtorek z zachodu na wschód ma wędrować front atmosferyczny z dość intensywnymi opadami deszczu, które w II części kraju rozpada się na dobre poprawiające sytuację w lasach oraz w sadach czy ogrodnictwie a nad ranem i przed południem strefa dotrzeć ma do wschodnich dzielnic naszego kraju i tam zrobi się również bardzo wilgotno. We wtorek z kolei w różnych regionach należy się liczyć z opadami deszczu o zmiennym charakterze, przy czym najbardziej sucho ma być w regionach południowo-wschodnich a najbardziej mokro w regionach wschodnich i północnych naszego kraju. Dodatkowo przy wzroście niestabilności przekraczającej ponad 250-400 J/kg, LI poniżej -2,0, wilgotności względnej przekraczającej ponad 60-80 % oraz przepływie powietrza ponad 10-15 m/s może zaowocować konwekcję z opadami rzędu do 10-15 mm wody, wiatru w porywach przekraczający 40-60 kilometrów na godzinę i opad gradu do 1-2 centymetrów. Najbardziej prawdopodobna konwekcja ma być na zachodzie kraju. 
We środę z kolei rozpadać ma się w dzielnicach wschodnich, południowych oraz na środkowym-wschodzie kraju gdzie ze wschodu i północnego-wschodu może nadejść strefa opadów deszczu o znaczących charakterze i nie można wykluczyć że przy dobrych wiatrach może napadać ponad 15-20 litrów wody na każdy metr kwadratowy, a na zachodzie w tym czasie być pogodnie i ma nie brakować promieni słonecznych na niebie przeplatane z zachmurzeniem kłębiasto-warstwowym. 
Noce i poranki mogą być lokalnie mgliste ograniczające widzialność poniżej 200 metrów. 
Niestety wielkim minusem będzie bardzo niska temperatura powietrza jak na tę porę roku i ma termometrach zobaczymy:
We wtorek rano: od +2,+3 stopni w Tatrach i w Bieszczadach, po za tym od +4 do +7 stopni do około +8 stopni w centrum i na południu kraju.  
We wtorek południe: od +3,+4 stopni w Tatrach, po za tym ,+7,+9 stopni w wilgotnym wschodzie kraju, po za tym od +11 do +14 stopni do +15,+16 stopni na wschodnich krańcach kraju. 
We środę rano: od -4,-2 stopni w Tatrach, po za tym od +3 do +6 stopni do +7,+8 stopni blisko Zalewu Szczecińskiego i na północnym-wschodzie kraju. 
W środę południe: od +2,+3 stopni w Tatrach, po za tym od +6 do +10 stopni w wilgotnym południowym-wschodzie kraju, po za tym od +11 do +15 stopni do +16,+17 stopni na zachodzie i północy kraju.  
Wiatr ma być słaby i umiarkowany ze zmiennych kierunków. 
Warunki biometeo i drogowe pozostaną niekorzystne. 






  

Meteo newsy różnorodne dzisiejszego dnia

 Temat: Sporo chmur, drobne przejaśnienia oraz okresowe opady.   Data: 19.11.2024 r.  Miejsce: Polska   Wtorek jest dość zmienny w pogodzie ...