czwartek, 25 listopada 2021

Prognoza pogody weekendowa na koniec Listopada 2021 r.



 Nadchodzące dni czyli piątek oraz weekend mają się zapowiadać niestety w bardziej wilgotnej wersji. Będzie ona spowodowana przemieszczaniem się licznych ośrodków barycznych niskiego ciśnienia. Pierwszy z nich jutro znajdzie się w pobliżu naszego kraju, który prawdopodobnie w pasie województw południowo-zachodnich po środkowych i częściowo północny-wschód może być w chłodnym sektorze . I tam właśnie nie można wykluczyć deszczu ze śniegiem oraz mokrego śniegu. Podobnie może też tak być w czasie niedzieli, gdzie przez nasz kraj może pojawić nowa strefa z opadami śniegu zwłaszcza na południowym-zachodzie i zachodzie Polski. Niestety jest pewne prawdopodobieństwo że na wschodzie i południu częściej może to być deszcz. Z powodu niewielkiego przepływu powietrza oraz wysokiej wilgotności względnej przekraczającej poziom 60-80 % nie można wykluczyć mgieł ograniczające widzialność poniżej 150-200 metrów. Tam gdzie temperatura może być ujemna nie można wykluczyć szadzi.  

Na termometrach zobaczymy:

W piątek rano: od -5,-3 stopni w Sudetach, po za tym od 0 do +4 stopni do +5,+6 stopni nad Morzem Bałtyckim. 

W piątek południe: od 0,+2 stopni w Sudetach, po za tym od +4 do +7 stopni do +8,+9 stopni przy granicy z Ukrainą. 

W sobotę południe: od -2,0 stopni na Ziemi Kłodzkiej, po za tym od +1 do +5 stopni do +6 stopni na południowym-zachodzie i przy granicy z Ukrainą. 

W niedzielę południe: od około 0 stopni w Sudetach, po za tym od +2 do +6 stopni do +7,+8 stopni na południowym-wschodzie kraju. 

Wiatr ma być przeważnie słaby i umiarkowany zmienny. 

Warunki biometeo i drogowe mają być niekorzystne. 

środa, 24 listopada 2021

Prawie koniec listopada pod znakiem dość zgniłej pogody

Temat: Przewaga bezdeszczowej aury z zachmurzeniem warstwowym oraz średnim. 

Data: 24.11.2021 r. 

Miejsce: Polska 



Dzisiejszy dzień czyi półmetek kolejnego tygodnia przynosi nam w pogodzie pod znakiem trochę słońca i chmur. Ostatni jest związany z wpływami układu barycznego niskiego ciśnienia znajdujący się w rejonie Skandynawii podrzucający więcej wilgoci. Pogodne niebo natomiast jest wywołane działaniem układu wysokiego ciśnienia na południe od naszego kraju. Przez to zwiększa się odczucie ciepła na nasze organizmy. Jedynie niewielki deszcz i mżawkę notujemy zwłaszcza nad Morzem Bałtyckim. Ze względu na niewielki przepływ powietrza oraz podwyższoną wilgocią przekraczającą ponad 60-75 % noce i poranki miejscami są mgliste ograniczające widzialność poniżej 150-250 metrów. 

Na termometrach w południe mieliśmy od 0,+2 stopni w Tatrach, po za tym od +4 do +7 stopni do +8,+9 stopni nad Morzem Bałtyckim.

Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:

https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/im09/2021/11/24/1915.jpg 

Wiatr jest słaby i umiarkowany południowo-zachodni i zachodni. 

Warunki biometeo są niekorzystne a drogowe dość dobre.     

wtorek, 23 listopada 2021

Prognoza na okres półmetku tygodnia. Coraz bliżej koniec listopada 2021 r.



Kolejne dni w Polsce (czyli środa orz czwartek) mają przynosić pod znakiem dobrej pogody. Ma być ona spowodowana wpływami dwóch układów barycznych wysokiego ciśnienia znajdujący się na południowy-wschód od naszego kraju oraz niskiego ciśnienia w rejonie Skandynawii. Ostatni ten może podrzucić więcej wilgoci w rejonie Pomorza w tym zbiornika Morza Bałtyckiego. Nie można wykluczyć tam niedużych opadów deszczu i mżawki. Po za tym ma być więcej pogodnego nieba, choć chmur z rodzaju warstwowego oraz średniego może w tym czasie nie brakować. Lokalnie nie można wykluczyć mgieł ograniczające widzialność poniżej 150-250 metrów.  

Na termometrach zobaczymy: 

W środę rano: od -6,-4 stopni w Tatrach, po za tym od +1 do +5 stopni do +6,+7 stopni nad Morzem Bałtyckim.  

W środę południe: od +1,+3 stopni w Tatrach, po za tym od +4 do +7 stopni do +8,+9 stopni na zachodzie oraz na Pomorzu 

W czwartek rano: od -7,-4 stopni w Tatrach, -3,0 stopni miejscami na południu kraju, po za tym od +1 do +5 stopni do +6,+7 stopni w regionach północnych. 

W czwartek południe: od +0,+3 stopni w Tatrach, po za tym od +4 do +8 stopni do blisko +9 stopni przy granicy z Ukrainą.   

Wiatr ma być słaby i umiarkowany przeważnie południowo-zachodni. 

Warunki biometeo mają być dość niekorzystne a drogowe dość dobre.   

poniedziałek, 22 listopada 2021

Bardzo nieprzyjemne meteo newsy na początku tygodnia.

Temat: Późno listopadowa zgnilizna czyli zimno, wilgotno oraz pierwsze epizody zimowe. 

Data: 22.11.2021 r.

Miejsce: Polska 



Dzisiejszy dzień czyli początek nowego tygodnia niestety nie przynosi nam na razie nic ciekawego w pogodzie. Wszystko jest spowodowane działaniem układów baryczny zarówno wysokiego ciśnienia na zachód od Polski oraz niskiego ciśnienia w rejonie Skandynawii. Ten ostatni podrzuca nam nową strefę wędrującą z północnego-zachodu na południowy-wschód w postaci opadów deszczu, deszczu ze śniegiem i krupę śnieżną. Przyczyną mieszanych opadów jest niżej zawieszona izoterma 0 stopni osiągająca wartość poniżej -6,-4 stopni na wysokości 850 hPa. W górach z powodu temperatur bliskich 0 stopni występują oblodzenia zwłaszcza po pierwszych opadach śniegu. 

Na termometrach w południe mieliśmy od +1,+2 stopni na Podlasiu, po za tym od +3 do +6 stopni do +7,+8 stopni na południu i południowym-zachodzie kraju. Temperatura odczuwalna jest dużo niższa z powodu wilgotnego powietrza. 

Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:

https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/im09/2021/11/22/1745.jpg 

Wiatr jest słaby i umiarkowany przeważnie z kierunków północnych. 

Warunki biometeo i drogowe są dość niekorzystne.    

niedziela, 21 listopada 2021

Prognoza pogody na początek nowego tygodnia przed grudniem.



Nadchodzące dni czyli poniedziałek oraz wtorek w pogodzie ma przynieść niewielkie ochłodzenie polegające na tym że na północnym-wschodzie temperatura może w dzień nie przekraczać +1,+2 stopni. Dodatkowo z powodu przemieszczania się niewielkich stref wilgotnych może zaowocować pierwszymi opadami deszczu ze śniegiem/mokrego śniegu i krupy śnieżnej. Powodem ma być obniżona izoterma 0 stopni osiągająca wartość poniżej -5,-2 stopni na wysokości 850 hPa. W górach śniegu i krupy śnieżnej również wykluczyć nie można. Ponadto działanie układów barycznych wysokiego ciśnienia na południe i zachód od Polski może dawać sporo pogodnego nieba oraz spory niedosyt opadów. Tylko lokalnie w nocy może być mglisto ze spadkami temperatur. Po za tym ma być przeważnie pogodnie ze zmiennym zachmurzeniem. 

Na termometrach zobaczymy:

W poniedziałek rano: od -3,0 stopni w Tatrach, po za tym od +2 do +5 stopni do +6,+7 stopni na południowym-wschodzie i nad Morzem Bałtyckim. 

W poniedziałek południe: od +1,+2 stopni w rejonie Suwalszczyzny, po za tym od +3 do +6 stopni do +7 stopni na zachodzie i południu naszego kraju. 

We wtorek rano: od -6,-4 stopni w Tatrach, po za tym od -2 do +2 stopni do +4,+5 stopni w miejscowościach nadmorskich. 

We wtorek południe: od +1,+2 stopni w Tatrach i na północnym-wschodzie kraju, po za tym od +4 do +7 stopni do +8,+9 stopni nad Morzem Bałtyckim. 

Wiatr ma być słaby i umiarkowany zmienny.

Warunki biometeo mają być niekorzystne a drogowe dość dobre. 

sobota, 20 listopada 2021

Weekendowe pochmurne oblicza w III dekadzie listopada i mało opadów atmosferycznych.

Temat: Sporo chmur na niebie z przejaśnieniami oraz przeważnie poniżej +10 stopni. 

Data: 20.11.2021 r.

Miejsce: Polska 



Dzisiejszy dzień czyli początek przedostatniego weekendu jesieni przynosi nam liczne przejaśnienia z powodu umocnienia się układu wyżowego znajdującego się na zachód i południe od naszego kraju. Właśnie w tych regionach następuje zanik opadów atmosferycznych z licznymi momentami słonecznymi. Nieco więcej chmur mamy w regionach wschodnich i północnych gdzie zwłaszcza na wschodnim Pomorzu notujemy niewielkie opady deszczu i mżawki. Ponadto w Polsce notujemy zwiększony przepływ powietrza, który w porywach przekracza 40-60 kilometrów na godzinę a nad zbiornikiem morskim 70-75 kilometrów na godzinę. Wiatr skutecznie obniża na temperaturę odczuwalną. 

Mimo trudnej pogody przynajmniej nie notujemy mgieł czy wysokiego poziomu zanieczyszczonego powietrza z powodu przewiewu.

Na termometrach w południe mieliśmy od +3,+5 stopni w Tatrach i Bieszczadach, po za tym od +6 do +9 stopni do +10,+12 stopni w pasie Pomorza przez centrum po Roztocze. 

Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:

https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/vm09/2021/11/20/1230.jpg 

Wiatr jest słaby i umiarkowany okresami silniejszy zachodni i północno-zachodni. 

Warunki biometeo są niekorzystne a drogowe dość utrudnione. 


piątek, 19 listopada 2021

Dużo chmur na niebie oraz opady i trochę przejaśnień- prognoza pogody



Nadchodzące dni czyli weekend oraz pierwsza część nowego tygodnia ma przynosić przesuwanie się kolejnych stref opadowych. Wszystko będą miały wpływy układy baryczne czyli niskiego ciśnienia znajdujące się w rejonie Skandynawii oraz wysokiego ciśnienia na zachód i południe od Polski. Te ostatnie zaczną oddziaływać w przyszłym tygodniu przynoszące więcej przejaśnień. Generalnie najbardziej wilgotne powietrze ma się znajdować w północnej Polsce. Tam często ma padać deszcz, deszcz ze śniegiem oraz mżawka. Tak naprawdę mokro może być w najróżniejszych regionach naszego kraju. Z powodu obniżonej izotermy 0 stopni na wysokości 850 hPa z temperaturami poniżej -5,-3 stopni nie można obok deszczu wykluczyć deszczu ze śniegiem oraz krupy śnieżnej. Takie zjawiska można będzie zaobserwować koło wtorku i środy w regionach wschodnich środkowych i południowych. Na razie o mocne zabielenie się krajobrazów może być bardzo trudno z powodu temperatury oraz niskiego natężenia opadów. Mimo wszystko miejscami krajobrazy mogą być lekko zabielone z powodu , że na termometrach może być blisko 0 stopni. Na początku zanotujemy zwiększone porywy wiatrów przekraczające w porywach ponad 50-70 kilometrów na godzinę a nad morzem 80-90 kilometrów na godzinę zwiększające odczucie zimna. Znikną też mgły oraz smog z powodu zwiększonej cyrkulacji powietrza.    

Na termometrach zobaczymy:

W sobotę rano: od +2,+3 stopni w Bieszczadach, po za tym od +5 do +9 stopni do +10,+11 stopni na północnym-zachodzie kraju. 

W sobotę południe: od +4,+5 stopni w Bieszczadach, po za tym od +6 do +10 stopni do +11,+12 stopni w pasie północny-zachód przez centrum po rejon Roztocza. 

W niedzielę południe: od +4,+5 stopni w Bieszczadach, po za tym od +6 do +9 stopni do +10,+11 stopni w regionach południowych. 

W poniedziałek południe: od +1,+2 stopni na Suwalszczyźnie, po za tym od +4 do +7 stopni do +8,+9 stopni na południowym-wschodzie kraju. 

We wtorek południe: od +1,+2 stopni na północnym-wschodzie, po za tym od +3 do +5 stopni do +6 stopni nad Morzem Bałtyckim. 

W środę południe: od +2 stopni na północnym-wschodzie, po za tym od +3 do +6 stopni do +7,+8 nad Morzem Bałtyckim.  

Wiatr ma być słaby i umiarkowany okresami silniejszy południowo-zachodni i zachodni skręcający na północno-zachodni i północny.  

Warunki biometeo i drogowe mają być dość niekorzystne.   

czwartek, 18 listopada 2021

Prognoza pogody na nadchodący weekend przed grudniem 2021 r.



Nieubłagalnie zbliżamy się do pierwszego zimowego miesiąca, który powinien zwiastować sezon na najniższe średnie temperatury w ciągu całego roku. W prognozach według naszego klimatu powinny pojawiać coraz częściej opady zimowe czyli mokry śnieg i krupa śnieżna. Na razie powinien przeważać wariant trochę opadów deszczu i mżawki a temperatury pozostawać mocno dodatnie. Jeśli chodzi o wilgotne strefy to jutro przeważnie ma się tyczyć pasa centralnego i wschodniego, w sobotę w województwie wschodnim i północnym a w niedzielę na zachodzie na zachodzie i północy Polski. Po za tym ma być sucho. W tym czasie nie zabraknie pogodniejszego nieba z powodu wpływów zatok podwyższonego ciśnienia znajdujące się na zachód i południe od naszego kraju. Zwiększać ma odczucie ciepła. Z powodu zwiększonego przepływu powietrza mgieł nie powinno być dużo. Na termometrach dominować mają wartości jednocyfrowe. 

Na termometrach zobaczymy:

W piątek rano: od -2,0 stopni w Tatrach, po za tym ma być średnio od +4 do +8 stopni do +9,+10 stopni nad Morzem Bałtyckim. 
W piątek południe: od +2,+5 stopni w Karpatach, po za tym od +6 do +9 stopni do +10,+12 stopni na zachodzie i północy kraju. 
W sobotę południe: od +3,+5 stopni w Bieszczadach, po za tym od +6 do +10 stopni do +11,+12 stopni na północnym-zachodzie kraju. 
W niedzielę południe: od +3,+5 stopni w Bieszczadach, po za tym od +6 do +9 stopni do +10,+11 stopni na południu naszego kraju. 

Wiatr ma być słaby i umiarkowany w tym niezbyt mocny południowo-zachodni i zachodni. 
Warunki biometeo i drogowe mają być w miarę dobre.     

środa, 17 listopada 2021

Bardzo ponure z temperaturami poniżej 10 stopni z małymi podrygami słonecznymi

Temat: Więcej chwil z pogodnym niebem, ale na termometrach nadal poniżej +10 stopni. 

Data: 17.11.2021 r. 

Miejsce: Polska 



Dzisiejszy dzień czyli półmetek tygodnia przynosi nam w pogodzie pod znakiem zachmurzenia warstwowego i średniego. Jest związana z wilgocią pozostawiona po mgłach ograniczających widzialność poniżej 150-250 metrów. Niestety jakość powietrza pozostaje mizerna z powodu palenia w piecach. Z powodu zatok podwyższonego ciśnienia w pobliżu Polski nigdzie nie notujemy opadów co nie oznacza że liczymy na bezchmurne niebo. O tej porze roku z powodu niskiej operacji słonecznej tworzą się liczne mgły ograniczające widzialność poniżej 150-250 metrów. Jedynie działanie układu niskiego ciśnienia w rejonie Skandynawii niewielkie opady deszczu i mżawki notujemy w rejonie zbiornika Morza Bałtyckiego. Są one prawie nieodczuwalne. Wszędzie bez wyjątków jest poniżej 10-stopniowej kreski.  

Na termometrach w południe mieliśmy od +2,+4 stopni nad Morzem Bałtyckim, po za tym od +5 do +8 stopni do +9 stopni w dzielnicach południowych. 

Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:

https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/im09/2021/11/17/1645.jpg 

Wiatr jest słaby i umiarkowany południowo-zachodni i zachodni. 

Warunki biometeo i drogowe są dość niekorzystne.  

wtorek, 16 listopada 2021

Prognoza pogody na kolejne dni tygodnia w Polsce



Nadchodzące dni czyli środa i czwartek mają przynosić w pogodzie pod znakiem stopniowej zmiany. Polegać ma na tym że ośrodek niskiego ciśnienia z nad Skandynawii ma schodzić w kierunku Polski podsyłając nam nieco więcej wilgoci w postaci opadów deszczu i mżawki. O ile jutro nad Morzem Bałtyckim oraz na Pomorzu może pojawić się wilgotne powietrze z niewielkimi opadami to nad resztą część kraju nie powinno padać. W czwartek z kolei rozpadać się ma na terytorium dzielnic północnych i środkowych. Istnieje więc szansa na to że powietrze się trochę oczyści z zanieczyszczeń. Nadal mogą pokazywać się mgły ograniczające widzialność poniżej 150-250 metrów z powodu słabego przepływu powietrza oraz zwiększonej wilgotności względnej przede wszystkim na południu. Mniej ich ma być na północy z powodu wiatru rozpraszające nieprzyjemne powietrze. Na duże ciepło jednak nie ma na co liczyć. 

Na termometrach zobaczymy:

W środę rano: od -2,0 stopni na wschodzie oraz w Karpatach, po za tym od +1 do +4 stopni do +5,+6 stopni nad Morzem Bałtyckim. 

W środę południe: od +2,+4 stopni w Sudetach, po za tym od +5 do +8 stopni do +9,+10 stopni na południowym-wschodzie kraju. 

W czwartek rano: od -2,0 stopni w Bieszczadach, po za tym od +2 do +5 stopni do +6,+7 stopni nad Morzem Bałtyckim. 

W czwartek południe: od +2,+3 stopni w Bieszczadach, po za tym od +4 do +7 stopni do +8,+9 stopni na zachodzie i południu kraju. 

Wiatr ma być słaby i umiarkowany oraz dość silny zwłaszcza na północy Polski południowo-zachodni i zachodni.   

Warunki biometeo i drogowe mają być niekorzystne.   

Meteo newsy różnorodne dzisiejszego dnia

 Temat: Sporo chmur, drobne przejaśnienia oraz okresowe opady.   Data: 19.11.2024 r.  Miejsce: Polska   Wtorek jest dość zmienny w pogodzie ...